fbpx

Wszystkie flopy Jamesa Hardena

61

Zainspirowany dzisiejszym flopem 120 kilogramowego Jusufa Nurkica (praca sędziego NBA nie jest łatwa, w czasie rzeczywistym wyglądało jakby LeBron faktycznie znokautował go łokciem)…

… postanowiłem przyjrzeć się warsztatowi najlepszego aktora w branży NBA. O kim mowa? Wielu oglądaliśmy już w lidze symulantów jednak James Harden przebija wszystkich. Czy wiecie, że od czterech lat Broda w cuglach wygrywa klasyfikację rzutów wolnych? Przypadek?

2014/15 ->  805 przyznanych FT, średnia 10.2 -> 170 osobistych więcej niż drugi Westbrook

2015/16 -> 837 przyznanych FT, średnia 10.2 -> 174 osobiste więcej niż drugi Cousins

2016/17 -> 881 przyznanych FT, średnia 10.9 -> 41 osobistych więcej niż drugi Westbrook

2017/18 -> jak dotąd 368 przyznanych FT, średnia 10.5 -> 68 osobistych więcej niż drugi Antetokoumpo

Oddajmy mu technikę, sugestywność ruchów, kombinację parametrów fizycznych, pewności siebie i sprytu, ale gość w swych teatralnych poszedł odrobinę za daleko. A sędziowie razem z nim…

Wszystkie flopy Jamesa Hardena

Zahaczanie rąk obrońcy, jedna z ulubionych technik brodatego Jamesa. Staż i renoma przeciwnika nieistotne:

Jak widać “wykluczenia zapaśnicze” sprawdzają się także na bronionej połowie. Wystarczy poczekać na przelatującą obok piłkę by temat “sprzedać”:

Czasem warto dosłownie położyć się na kryjącym od piłki rywalu. Chyba nie ma lepszej metody by wyprowadzić młodego obrońcę z równowagi. W tym wypadku Michael Carter Williams musiał opuścić parkiet z 6 przewinieniami. Na twarzy Jamesa oczywiście “święte oburzenie”…

Utknąłeś na zasłonie? Są na to sposoby! W tej sytuacji Zaza był bez szans, opinia “dirty playera” zadziałała na jego niekorzyść… Arbiter nie miał możliwości dostrzec sztuczkę Jamesa, połknął haczyk aż (nie)miło:

Celowe przerwanie kozła na środku boiska by wjechać barem w obrońcę? Parodia koszykówki…

Nie wiesz co zrobić z piłką? Czołowej postaci rywali przyda się faul? No to lu…

Oczywiście tak wysoka skuteczność i sugestywność symulacji to efekt długoletnich treningów, cofnijmy się jeszcze do czasów OKC:

Nie jestem pewien co wydarzyło się w tej akcji, ale reakcja sędziego to czysta komedia, reakcja na teatralny gest JH:

Przykłady można mnożyć, dość powiedzieć, że James Harden zdobywa z linii rzutów wolnych średnio 9 punktów w meczu. Problem w tym, że zamiast wizualizować sobie piłkę wpadającą do kosza, jego głowę zdają się zaprzątać myśli o tym, jak wykiwać obrońcę. Efekt jak widać ten sam, ze średnią 32.3 punktów najpewniej zostanie tegorocznym królem strzelców. No, tylko hardcore’owi fani NBA wychowani na Michaelu Jordanie mają problem by przyjąć Brodę w poczet “wielkich mistrzów”. Czy nie? Zostawiam Was z tym obrazkiem, hehe.

Z ogłoszeń parafialnych:

1/ szukamy pana nazwiskiem Marcin Klemka, jednego z laureatów konkurs o Golden State Warriors.

2/ zapraszamy na półkę z przecenami Square Shop, niewielki to sklep, ale fajne okazje się zdarzają. Na przykład Nike LeBron Zoom Witness za 209 pln:

GWBA/square-january

61 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Ale mnie ten brodaty wkurza, a już szczególnie żałośni fani rockets. #NOTMYMVP #FEARTHEBEARD #CP3FORTHEWIN i jeszcze ten eric Gordon aka kaprawe oczko. Jeśli jakimś cudem zdobędą pierścień te kulfony to będzie największa porażka ligi

    (26)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Z tym Nurkiciem najśmieszniejsze jest to, że upadając nadział się na rękę Crowdera i chyba faktycznie zrobił sobie kuku w buzię

    (43)
    • Array ( )

      zobacz że on się nie nadziała, Crowder chyba widział że to wałek i sam postanowił wymierzyć sprawiedliwość uderzając soczyście z pięści we flopującą głowę Józefa.

      (0)
    • Array ( )

      Tym przyjemniej się oglądało jak Smart ostatnio pokonał Hardena jego własną bronią.
      Swoją drogą Marcusa lubię, nie jest jakimś wybitnym koszykarzem, ale jednak widać że zostawia serducho na parkiecie i robi wszystko dla drużyny, a jak widzę Hardena, który swoimi umiejętnościami jest w stanie ograć większość NBA a jednak tak bardzo polega na flopowaniu… no nie, jak dla mnie nie da się tego oglądać.

      (43)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    “No, tylko hardcore’owi fani NBA wychowani na Michaelu Jordanie mają problem by przyjąć Brodę w poczet „wielkich mistrzów”. Czy nie?”

    Dokładnie.. zabrzmię jak stary dziad ale za moich czasów liczył się charakter na boisku.. takie pizdowate granie pod faul i krzyczenie przy każdym kontakcie z obrońcą było szybko ukracane na wszelkich boiskach.. a tego typu goście byli utwardzani tym chętniej przez resztę.

    Z drugiej strony.. Harden wykorzystuje tylko idiotyczne przepisy (wymuszanie większości fauli przy rzutach z dystansu i półdystandu w nba to jakaś komedia) i indolencję sędziów (wiem, że mają ciężką pracę ale c’mon! – niektóre flopy sędziowie w amatorce by wychwycili)..

    Mimo to taki styl gry kompletnie mi nie leży.. JH jest mega koszykarzem ale przez swoje aktorzenie i cwaniactwo traci w moich oczach.

    Samych celnych rzutów w Nowym Roku !!! 😉

    (49)
    • Array ( )

      No właśnie, on w większości wykorzystuje na swoją stronę przepisy. Po drugiej stronie barykady masz koszykarzy, głównie początek wieku, którzy koszykówkę niszczyli łamiąc cały czas zasady swoimi agresywnymi zagraniami. Trzeba sobie zadać pytanie kto jest gorszy. Przeszliśmy z jednej skrajności w drugą jakby nie patrzeć xd

      (10)
    • Array ( )

      No kilku koszykarzy już mieliśmy w historii, przez których zmieniały się zasady.. obserwując to co robi Harden przez ostatnie lata, władze ligi powinny już dawno coś z tym zrobić!

      (10)
    • Array ( )

      Dokładnie,problemem są przepisy które mu na to pozwalają #hatethegamenottheplayer

      (-3)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie wiem dlaczego ale w piłce nożnej (patrz nurek Suarez, czy Neymar) wkurza mnie to okropnie. Czasami chce rozwalić telewizor jak ktoś tak udaje. Natomiast w koszu, z jakiegoś powodu, mam na to wywalone, nawet myślę że to jest wpisane w dzisiejszy świat NBA. Bardzo możliwe dlatego, że w piłce te pizdy przewracają się, turlają, płaczą rzewnymi łzami, a w NBA zgodzicie się, że jest to o wiele subtelniejsze. Wole twardą grę jak w latach ’80/’90, ale teraz nie jest najgorzej, a czasami można się z tego powodu pośmiać.

    (32)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Że też McHale’owi nie gwizdneli flagranta… Swoją drogą trudno nie docenić Hardena za mindset, nawet na ławce nie wychodzi że swojej roli, De Niro basketu:D

    (48)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Jestem biernym obserwatorem obu dyscyplin, kosza i piłki nożnej, i wiecie co ? Hipokryzja fanów basketu jest niesamowita. Ludzie których jedynym argumentem przeciwko kopanej jest płacz przy faulach mają takiego Hardena za boga basketu… Kiedyś kosz faktycznie był dla facetów z jajami, teraz to jest taki sam cyrk jak kopana.

    (-2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Harden niezly aktor, ale prosze nie odbierajmy miana krola floperow Smartowi. Tego sredniaka to do chin albo plk powinni wyslac za te flopy…

    (-17)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Ale beka podczas czytania 🙂 Wszystkie gify przednie, każdy kolejny doprowadzał mnie do większego śmiechu, po ostatnim jeszcze nie mogę dojść do siebie

    (22)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wszystkie gify to przegiecie, ale ten ostatni przebija wszystko. Pozostawiam to dla ludzi, ktorzy krzycza mvp w jego kierunku. Jak komukolwiek moze podobac sie jego gra? I do tego jeszcze tragiczny obronca. Swietnie napisane ze on nie wyobraza sobie jak umiescic pilke w koszu tylko jak wymusic faul przy wejsciach. Czy tak ma grac zawodowy koszykarz zarabiajacy 30 baniek rocznie? Dokad zmierzasz ligo?

    (2)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    I te jego rozkladanie rak po wymuszeniu w takim gescie: no panie sedzio, zobaczy pan co on mi zrobil… wstydu koles nie ma za grosz

    (5)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    To jest przykre. Potrzeba zmiany przepisow. Za takie wejscia nastawione na faul 100 tysiecy kary i 5 meczow zawieszenia.

    Za flopowanie tak samo, nawet juz po zakończonym meczu.

    I byloby po problemie. A tak to mamy takiego hardena.

    Powinien raz dostac taki faul ze by sie odechcialo mu flopowac. Kazdy faul wymuszony powinien zapamietac.

    (4)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    No i teraz porównajcie go do Westbrooka harpagana (który swoją drogą też troche flopuje i potrafi wymuszać faule).. Tyle że ten wariat zostawia całe serducho na boisku. Pokazuje emocje, nie boi się innych zawodników. Większość odgwizadanych mu fauli to są to faule na kontakcie, w powietrzu jak kogoś wywiesza na plakat. Harden natomiast szuka swoich śmiesznych fauli (co też jest swego rodzaju sztuką w nabieraniu sędziów)

    (1)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Koledzy bez spiny 😉 Wymuszanie fauli jest sztuką samą w sobie – przypomnijcie sobie Karla Malone 😉 To że Harden zrobił z tego 30-40% wolumenu punktowego i kuriozalność niektórych zagrań to już znak czasów i obraz całej ligi. Kandydatów do Flopskara mamy kliku – w tym PG – God CP3 i sam Król.
    Wynika to wprost z polityki 0 tolerancji dla klonów Artesta, Lambieera czy Rodmana. Wszyscy mają się kochać i rzucać trójki.
    Dla mnie takim zwrotem w postrzeganiu był Dwight Howard – fizyczna bestia, której barom mogliby się kłaniać najtwardsi i najwięksi w historii – ale czy widzieliście kiedyś Konia grającego z twardością Big Bena, agresją Lambiera? Just Soft można powiedzieć.
    Ale to nie Howard winien – to zmieniła się liga, gdzie bary służą do ładnego wyglądania, bo ostatnim który wykorzystywał je do niszczenia przeciwników był wspomniany Ben Wallace.
    Ostatni Mohikanin twardej koszykówki. Czy lepszej? Trudno ocenić, gdyż twarda obrona też jest widowiskowa. Fakt, że czasy wyników 59-65 z połowy lat 90 już nie wrócą jest bezsporny. Telewizyjny kibic dostrzega wszak wsady, trójki z połowy i ekwilibrystyczne wjazdy pod kosz, nie widzi rotacji w obronie, przejęć, pułapek i setek drobiazgów składających się na obronę zespołową – więc promowane będą systemy a’la Run&Gun a nie Gtind&Gritt.

    (17)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Akurat za ten łokieć artest czy jak mu tam panda whatewer powinien dostać zakaz gry w jakiekolwiek sporty, debil i bezmozg no beztalencie

    (-4)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Wszystkie te flopy są o wiele boleśniejsze, niż u większości innych grajków, bo Harden jeśli chodzi o umiejętności czysto ofensywne jest geniuszem i gra na poziomie nieosiągalnym dla zwykłego koszykarza. Niestety charakter chyba skreśla go jako lidera i jakiegoś rodzaju ikonę.

    (6)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie wiem kto pisał tekst czy Admin czy BLC czy ktokolwiek inny, ale czuje tutaj wyraźny kwas od antyfana brody.
    To. że potrafi nagiąć przepisy i percepcje sędziów na swoja korzyść świadczy tylko o jego boiskowym cwaniactwie, kunszcie, inteligencji boiskowej. Może jest to ogólnie źle postrzegane, ale odpowiedzmy sobie na jedno pytanie. Czy ktoś zakazuje innym tego typu sztuczek? Jeżeli gość od 3 lat jest w ciaśniutkim gronie kandydatów do MVP, jego druzyna jest contenderem, a on sam w tym sezonie poki co królem strzelców i moim prywatnym MVP, to czy nie warto w ten sposob manipulować zasadami i sędziami. To jest czyste boiskowe cwaniactwo, coś co widuje się zazwyczaj u skostniałych weteranów. I nie pitolić mi tu, że za Jordana to się okładało łokciami przy każdym kontakcie bo tak nie było, fakt, może był twardziej niż teraz, ale takie sztuczki też bywały.

    Po krótce, gdybym ja miał wybierać, to niech Harden to robi jeszcze nagminniej, bo jeżeli przynosi zamierzony efekt, to dlaczego by nie? Do kroków James’a jakoś nikt poza jego wrogami się nie przystawia, to samo z niesioną IT i paroma jeszcze. To jest rywalizacja ludzie i trzeba szukać każdej możliwości do pokonania przeciwnika.

    (-4)
    • Array ( )

      “Czy ktoś zakazuje innym tego typu sztuczek?”
      TAK – LIGA ZAKAZUJE , DAJE ZA TO PRZEWINIENIA I KARY FINANSOWE
      To jest czyste vvv
      Co innego szukać kontaktu z rękami wysuniętymi metr do przodu przy wejściu pod kosz a co innego przewrócić się jak nikt cię nie dotknął albo zahaczyć celowo rękę obrońcy i szarpnąć go na parkiet
      Patrząc na te gify dziwię się, że zawodnicy w ogóle rozmawiają z Hardenem i podają mu rękę

      (5)
    • Array ( )

      “To jest rywalizacja” – to jest sport który ma przekazywać zasady “fair play” a nie wojna, na której walczysz o życie każdym możliwym sposobem.
      widocznie według ciebie jakby obrońca wsadził Hardenowi palce w oko i je wydłubał “przypadkiem” to było by ok bo przecież “trzeba szukać każdej możliwości do pokonania przeciwnika”

      (3)
    • Array ( )

      Nie bierz mnie za słówka w tak perfidny sposób, oczywiście, że to nie jest ok, ale chyba obaj panowie nie zrozumieliście mojego przekazu.
      Dopóki Harden tak gra, i jego gra przynosi efekt ja jestem zadowolony, ja rozumiem gdyby on był jakimś drewnem i w inny sposób nie potrafił zdobyć punktów a ofensywnie to przecież TOP 1 ligi, OFENSYWNIE podkreślam, bo zaraz znów ktoś przyleci i mi będzie pisał, że nazywam Hardena najlepszym zawodnikiem. Ale fakt jest taki, ze wszystkich kandydatów do MVP gdyby to Hardena zabrać z Rox to oni straciliby najwięcej, tak więc z samej nazwy, w tym momencie to on jest najbardziej wartościowym zawodnikiem.
      Co do fair play… Kolego proszę Cię, jak shaq rzucał ludźmi po parkiecie po wsadach nikt z tym nie miał problemów, jak Kobe odmawiał zmian, robił histerie itd tez nikt nie odmawiał.

      Szczerze, wolałbym żeby już mi się ktoś na plecach położył, niż mi 48 minut pierdzielił do ucha, że jestem kupą gówna, że nie umiem grać itd.
      Mówie o trash talku, który na tej stronie z tego co widze jest wręcz chwalony.

      (-4)
    • Array ( )
      Anonimowy Anonim 4 stycznia, 2018 at 11:53

      Ktoś tu wspomniał o “Fair Play” i chyba nie do końca zna znaczenie tego słowa. Fair Play to CZYSTA GRA, ZGODNA Z ZASADAMI, DAJĄCA KAŻDEMU RÓWNE SZANSE rozumiemy się? To co robi Harden (z resztą nie tylko on, bądźmy szczerzy) to przesada, rozumiem floopy, rozumiem, że przy kontakcie można zagrać pod faul, rozumiem, że ktoś może szukać takich sytuacji raz w meczu czy dwa, ale nie w co drugiej akcji i robić z tego 50% swojego wachlarza punktowego! No błagam was, kiedyś też były podobne sztuczki, z tym, że znacznie mniej perfidne. Gdyby takiego Hardena, Jamesa, Smarta czy innego bambaryłe postawić w latach 90 na parkietach Detroit czy Nowego Jorku to by ich pozabijali tam i taka jest prawda. Dziękuję dobranoc !

      (2)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    “WSZYSTKIE FLOPY JAMESA HARDENA”

    już myślałem, że na serio wszystkie i chciałem wziąć 3 dni urlopu, aby sobie obejrzeć ;P

    (51)
    • Array ( )

      między nawiasami było “Aaaaaaaaaaaa…” ale mi język programowania nieszczelnie wyciął… –.–

      (2)
  18. Array ( )
    what can i say 5 w plecy only lbj 3 stycznia, 2018 at 18:32
    Odpowiedz

    Nie podoba mi się taka gra Hardena.W latach 90 średnia by mu spadła o połowę.Ale skoro są takie przepisy to doskonale to wykorzystuję.mvp lebron to zupełnie inna bajka.Na tym tępym graczu ludzie zarabiają(biali).czarni za mądrzy to nie są co w sumie jest udowodnione naukowo jak to że calineczka uderza po 6 finał w plecy,pozdrawiam nerwusy.Jak był temat marychy to większośc tu to zawodowi palacze a nerwowi jakby byli nie dopici%

    (-14)
    • Array ( )
      Kevin Sam w Domu i Placze 3 stycznia, 2018 at 21:00

      You made my day! Na początku trochę irytowały mnie twoje komentarze na temat lebrona, ale przyzwyczaiłem się, nabrałem dystansu i zaczynają mnie bawić. Hehe

      (0)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    za te „wykluczenia zapaśnicze” powinien zostać zwieszony… mógł gościowi wyłamać bark takimi akcjami…

    … debil jeden xD

    (4)
  20. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Pany przeciez Nurkic wychapal od J.crowdera upadajac odbity od lbj’a !!!!!!! Roznica w ogladaniu calego meczu a highlitow 😐

    (-3)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    Jako fan Rakiet i wielki entuzjasta umiejętności Hardena, czuję zażenowanie.
    Co do hashtagów w stylu #fearthebeard to bym się nie czepiał, fajne hasło, ale tylko hasło – nic więcej 😀
    A pierścienia i tak nie będzie, więc spokojnie :v

    (3)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    Każda gra polega na efektywnym osiągnięciu celu w ramach obowiazujacych zasad w czym broda jest bardzo dobry. Teraz kwestia przepisów, przez lata były zaostrzane przez uwielbienie zawodników do brutalnej gry, przyszedł Harden i znów ktoś nie gra w sposób wymarzony przez twórców i wszystkich fanów basketu, więc czas znowu wprowadzić zmiany i delikatnie wyluzować regulamin. Moim zdaniem to tyle w temacie i brak miejsca na większą dyskusję, mvp Nba to najbardziej wartościowy gracz Nba, a nie najwspanialszy koszykarz świata. Pora zmienić przepisy, tak aby te dwa pojecia stały się jeszcze bliższe sobie niż są obecnie 😀

    (0)
  23. Array ( )
    Odpowiedz

    Kolego Bla, to ciekawe że wymieniłeś gracza oraz ex gracza Barcy, jakoś Ronaldo nie wspomniałeś.. przypadek? #minisczternaście

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu