śmiechu warte – część 1.
Jesteśmy mile zaskoczeni ilością komentarzy pod artykułem dot. serii Grizzlies-Spurs 🙂 nie wiedzieliśmy, że tylu z Was ogląda na żywo… mecz był rewelacja! Memphis pokazali pazury 😉
Wena dzisiaj nie jest …king-konga ;), nie możemy też w redakcji patrzeć na leniwych Lakers przegrywających w połowie GAME 1 z New Orleans, więc pomyślałem, że się chociaż trochę pośmiejemy. Oto parę fotek, które wyjęliśmy z szafy… wraz z naszym, średnio śmiesznym, komentarzem.
FOTA NR 1: “Co to miało być? Jeszcze raz spróbujesz grać w obronie, a oddamy cię do Denver!”
FOTA NR 2: w NBA nie ma czegoś takiego jak mecz o marchewkę…
FOTA NR 3: jest tak dobra, że nie potrzebuje komentarza 😉
FOTA NR 4: jeżeli ci kolesie mają zdobyć mistrzostwo, to ja nie wiem.
FOTA NR 5: sędzia na boisku ma władzę absolutną, mówi ci “skacz”, pytasz się “jak wysoko…”
FOTA NR 6: czyli o co Kaman?
FOTA NR 7: z kimkolwiek walczysz, baw się dobrze…
tweety na ostatnim zdjęciu! boski:)
o co kaman powaliło mnie na lopatki :))))))
Hehe O co Kaman i skacz jak wysoko The Best
[…] ujęcia rodem z NBA… gdybyście ominęli poprzednie części, znajdują się one tutaj: 1 , […]
a czemu “Z CYKLU WEJHEROWO ŚMIECHOWO?” bo ja stąd jestem ! 😀
bo to śmiszna nazwa miejscowości 😀 pozdrawiamy!