fbpx

Zwrot akcji, LeBron tęskni za domem, kolejne wzmocnienia Clippers

15

Doniesienia i transakcje z ostatnich 24 godzin w lidze NBA. Gramy?

Boris Diaw nie do ruszenia

Na wypadek, gdyby któryś z klubów marzył o sprowadzeniu do siebie jednego z bohaterów ostatnich finałów NBA: free-agent Boris Diaw jest nie do ruszenia. Jego usługi na kolejne trzy sezony zaklepali właśnie San Antonio Spurs. Kontrakt ma opiewać na kwotę 22 milionów dolarów.

Będzie to już dwunasty sezon tego 32-letniego zawodnika, po jego młodzieńczych możliwościach atletycznych nie pozostał ślad, ale jako świetnie wyszkolony, świetnie podający, wszechstronny gracz z baryłkowatym torsem nadal stanowi poważne wyzwanie dla oponentów, zwłaszcza w systemie Gregga Popovicha.

Cleveland wraca do gry?

Zgodnie z doniesieniami:

# im dłużej trwa przerwa w kontaktach LeBrona z Miami, tym bardziej poddenerwowani o przyszłość własną są Chris Bosh i Dwyane Wade. W tym momencie chłopaki “wróżą z fusów” jeśli mowa o przyszłym pracodawcy Jamesa.

# Chris Broussard z ESPN stawia na Cleveland!

cb

# W tym momencie Cavs pracują nad bezbolesnym pozbyciem się kontraktu Jarretta Jacka (6.3 miliona dolarów rocznie przez trzy kolejne sezony). Wszystko po to, by móc zaoferować LeBronowi “właściwą” czytaj: maksymalną gażę. Anderson Varejao, czyli faworyt LeBrona, zostaje w drużynie.

# Rich Paul, agent LeBrona publicznie wypowiedział się, że “jest pod wrażeniem ruchów kadrowych Cavs”.  Przy okazji, wszystkie spotkania z delegatami zainteresowanych klubów (Cavs, Mavs, Lakers, Suns) miały miejsce w Cleveland. To tutaj mieszka LeBron. Tutaj ma swój dom o łącznej powierzchni 2800 metrów kwadratowych. To tutaj jego synowie chodzą do szkoły…

# Dwa tygodnie temu żona LeBrona umieściła w sieci taki oto obrazek:

ak

# Cavs zatrudnili w roli asystenta trenera Tyronne’a Lue, bliskiego przyjaciela Jamesa.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

15 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    powoli zaczynam rzygać tą decyzją LeBrona od kilku dni o niczym się nie mówi tylko o tym że nie wiadomo gdzie pójdzie LeBron i Carmelo

    (27)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    W Cavsach byłoby ciekawie – jak LBJ był w tym teamie to w zasadzie grał sam – nie było takiego drugiego ogarniętego na poziomie all star. LeBron z Cavsami teraz dałby radę zdobyć misia, chyba że Spurs i Pop

    (16)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    @young blood
    taki okres w NBA w czasie finałów mówi sieo wygranej w drafcie o nr 1 w tym przypadku o najlepszych wolnych agentach. Niektórzy lubią rozkminiać ruchy menedzerskie. Emocje rosną poniewaz cały worek sie rozpruje po decyzji Melo i Lebrona większosc klubów z kasą daje na wstrzymanie. Jak lubisz tylko mecze i statystyki zapraszamy w październiku.

    (27)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @teddy oczywiście że lubię ruchy klubowe i podpisywanie przez kogoś kontraktów ale tą 2 powoli zaczynam rzygać 2 panny odchodzą bo nie potrafią zdobyć mistrzostwa to trochę śmieszne nie uważasz ?

    (-24)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    @young blood
    FAKT troche to juz irytujące ale Melo ma dzis zdecydować. Cóż takie to są gwiazdy. Podobają mi siętacy jak Wade konkretni. Meska decyzja zostaje i koniec. Dirk to samo. Duncan, Kobe, Irving. Chcą walczyc a nie zdobywać tytuły po łatwiznie. Odejść do poukładanej organizacji z gwiazdami to żaden problem. Schody zaczynają się gdy chcesz zdobyć misia u siebie. Swoja drogą fajnie by było gdyby Melo wybrał Bulls lub Knicks. Lal powinni ściągnac K. Love i zadaniowców. Przedłużyć Gasola. Lebron niech zostanei w Miami bo znowu sie zacznie światowy hejt, raz uciekł za mistrzostwem raz za kasą.

    (2)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    jestem oczywiście za tym żeby Love poszedł do LAL widziałbym go tam byłby to dobry ruch ze strony Lakers Carmelo pewnie pójdzie do Rockets a LeBron nie wiem gdzie ale przeczuwam że do Suns może

    (-11)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    NIE, sorry nie widze tego! Niewazne jak mocny sklad mieliby Cavs i tak to spieprza. JEsli Lebronowi zycie mile niech zostaje w Miami bo cleveland nie maja niestety aspiracji mistrzowskich…

    (6)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Mnie jakoś tęsknota Brona nie dziwi przecież Cleveland to klub który go wybrał w drafcie,to klub w którym spędził większość zawodowej kariery , i zdobywał pierwsze 2 statuetki MVP.Jednak tak źle zarządzany klub jakim był/jest Cleveland przez 7 lat mając LeBrona w składzie który doprowadzał ich nawet do finału NBA nie potrafili pozyskać mu przez tyle lat 2 gwiazdy .Bo w tym sporcie moi drodzy wygrywa drużyna Jordan miał Pippena Kobe miał Shaqa i Gasola , a kogo miał LeBron w CLE ? starego Shaqa w 2007 który się już sypał ? Miał dość porażek i odszedł co się stało potem wiemy . Teraz jest dwukrotnym mistrzem NBA zdobył wszystko co miał do
    zdobycia.Czemu by teraz gdy skład Cavs ma potencjał ,a sam LeBron jest lepszym zawodnikiem nie wrócić w rodzinne strony ,i dopełnić obietnicy o mistrzostwie dla Cleveland .

    (11)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Duży: Shaq w 2007 roku grał jeszcze dla Miami i dopiero rozpoczynały się jego problemy z kontuzjami i nadwagą. Do Cavs przyszedł w 2009 roku na ostatni sezon Jamesa w Cleveland. Kolejne rewelacje Broussarda, 10000 teorii, któraś się okaże prawdziwa i wspaniały ‘insider’. W ogóle całe ESPN z wyjątkiem może Simmonsa i Marca Steina to pismaki i ich nie trawię. Zaufani znawcy to dla mnie: Adrian Wojnarowski, Marc J. Spears (obaj Yahoo! Sports), Alex Kennedy, David Aldridge, Sam Amick, Ken Berger, Kurt Helin.

    Sorry, że tak wjeżdżam na jednego reportera, ale jest wielu bardziej wiarygodnych i tematem nr 1 dzisiejszej nocy było właśnie planowane spotkanie LeBrona z Rilesem – po nim pewnie Bron powie, czy zostaje.

    Melo to z kolei stara śpiewka – w Denver nie odniósł sukcesów, jak im się raz udało w 2009 a rok później nie powtórzyli sukcesu, to Anthony uznał, że jeżeli Denver nie zaliczy świetnego sezonu (kandydat w walce o tytuł), on odejdzie. I wymusił wymianę do Nowego Jorku. W Nowym Jorku się nie udało, znowu chce uciekać. Pytanie brzmi, kiedy chce grać w drużynie walczącej o mistrza: w tym sezonie (Bulls), najwcześniej za rok (Knicks), raczej najwcześniej za 2 lata (Lakers). Telenowela, jakie gwiazdy, takie decyzje.

    (5)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    jakby mnie tak swir West ‘pyrknal’ w ucho to by mu zebow do zbierania zabraklo…masakra nie lubie takich kozaczkow. Podziw wogole dla Lebsa ze nie wytrybil zebow Lance’owi podczas playoffs- Oaza spokoju, widac jak z latami spedzonymi pod okiem trenerow i ograniu sie z cala masa ludzi na parkietach nabral oglady i pewnosci.

    (-4)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    @mathewskyterror Masz całkowitą racje ,przepraszam za pomyłkę jednak to nie zmienia faktu że Shaq był już wtedy cieniem samego siebie

    (1)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    “roster wymagał by trochę pracy, ale teoretycznie mieliby wszystko” chyba w sensie, że mieliby Leborna który gra na wszystkich pozycjach. Musieli by mieć dwie piłki jedna dla Lebrona drugą dla Irvinga, chyba że Lebron stał by sie zadaniowcem, bo Irving bez piłki nie istnieje!
    Wiadomo ze robi sie to troche meczace dla całą sytuacja z Lebronem i Carmelo, ale cierpliwości
    Lebron w Heat = finał w przyszłym roku w Cavs walka o PO (mówie o przyszłym sezonie)
    Sytuacji Melo nie ma co komentowac bo napisane było już wszystko. Jednak ciekawie sie robi w Clipsach, ciągłe wzmocnienia a przeciez ta ekipa jest wyładowana talentem. Prosze rozpisac teraz ten roster

    (1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    No trzeba przyznac ze w takim skladzie Lebron, Irving, Wiggins, Waiters, Jaret Jack. Bennet z ktorego tez cos mogloby byc w koncu to Cavs mieliby ogromne szanse na dominacje w lidze na dlugie lata, ale watpie czy LJ wroci do Cleveland, chociaz nie wiedzialem ze jego synowie chodza do szkoly w cleveland a nie na Florydzie wiec to na pewno pomaga w podjeciu decyzji

    (0)

Skomentuj young blood Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu