5 rzeczy, których nie wiecie na temat Anthony’ego Davisa
Przed draftem 2012 roku czytaliśmy na jego temat:
Davis to surowy prospekt podkoszowy. Jeśli obrona jest w stanie zmusić go do rzutu spoza pola trzech sekund, zakozłowania albo zagrania tyłem do kosza – trzykrotnie zwiększa się szansa na jego zatrzymanie. Nie rzuca z odległości dalszej aniżeli półtora metra.
1
W skrócie, od pierwszych dni w zawodzie porównywano go do Marcusa Camby, byłego Obrońcy Roku, niezwykle sprawnego podkoszowego zawodnika z potężnym zasięgiem ramion i instynktami w kwestii bloków. Gdy dziś (3 lata później) zerkniemy w statystyki okaże się, że chłop trafia 45% z bliskiego i 42% z dalekiego półdystansu. To ścisła czołówka wśród wysokich w lidze obok Nowitzkiego, LaMarcusa Aldridge’a i Chrisa Bosha. Co najlepsze, nie ma znaczenia sytuacja boiskowa, 22-letni Davis równie umiejętnie trafia po koźle, bez kozła czy po obrocie przez ramię. A czyni to na wyciągniętych rękach, wzorem Rasheeda Wallace’a czy Kevina Garnetta, czytaj: jest nie do zablokowania.
W zeszłym roku w marcu koledzy wyprawili mu 21. urodziny, szczęśliwie Pelicans grali serię meczów u siebie stąd znakomita większość ekipy wraz z kolegami Davisa była obecna. Dwadzieścia jeden lat to w USA okazja niezwykła, w Stanach bowiem dopiero od 21. roku życia można legalnie kupić i spożywać alkohol. Co zamówił “Antek”? Mrożoną herbatę o smaku cytrynowym i tonik. Stwierdził, że chce być świeży na trening kolejnego dnia.
Skoro już jesteśmy w kwestiach kulinarnych, jego ulubiony posiłek to ryż z warzywami i kurczakiem, szpinak oraz hamburgery z grilla. Kalorii przyjmuje sporo, od czasu jedynego sezonu w barwach Kentucky przybrał na wadze 15-17 kilogramów (!) jako dowód niech posłuży zdjęcie główne. Przypomnę, mówimy o człowieku, który urodził się w 1993 roku, a jego fizyczny “prime” nadejdzie za 5-6 lat.
Rok wcześniej, w klasie maturalnej uzyskiwał średnie, no zgadnijcie jakie: 32 punktów, 22 zbiórek, 7 bloków. Heh, bez komentarza. Zwłaszcza, że okręg Chicago (Anthony uczęszczał do Perspective Charter High School) do słabych nie należy.
Dziś nie porównywałbym gościa do Marcusa Camby…
[vsw id=”Vsbg6ooAnqI” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
CZYTAJ DALEJ >>
fajnie sie czyta, ale gdzie te 5 rzeczy, ktorych o nim nie wiemy?
Tylko ja oślepłem i nie widzę tych 5 rzeczy na temat Anthonyego Davisa?
Ktoś chyba zapomniał jak zatytułowal artykuł, trochę szkoda bo bylem ciekawy tych 5 rzeczy
A jego przygoda z NBA zaczęła się od beki że ma jedną brew 😀
Na treningu to i Rondo rzekomo kilka lat temu już katował rzutami z daleka – co nie zmienia faktu, że akurat w progres Davisa wierzę 🙂
ja jestem ciekaw ile jeszcze Davis przypakuje, bo jednak widać, że ta sylwetka szczypiora zmienia się bardziej niż by się mogło wydawać. W zasadzie już teraz ma bary jak przystało na zawodnika podkoszowego. Następny nadczłowiek zaraz po Lebronie
Niech nie idzie w rzucanie za 3 tylko zostanie podkoszowym starej ery, ktoś w tej lidze musi grać oldschool poza Memphis ;).
Truskul
Dlaczego ma odpuszczać trójki ? Wręcz przeciwnie….
Różnica polega na tym aby te trójki nie stanowiły ponad 50% oddawanych rzutów tak jak ma to miejsce z innymi podkoszowymi bo to jest w modzie.
Davis już teraz jest potworem. Nadczłowiek jak LeBron ? Gość ma coś więcej niż warunki fizyczne. Motoryka jest poparta naprawdę solidną techniką. Nie skończy się gdy zabraknie sił czy jak przestanie skakać wyżej od konkurencji.
Wielu ludzi jeszcze nie zdaje sobie sprawy jak dobry jest i jak dobry będzie ten koleś. To wręcz nie mieści się w głowie. Linijka pt. 24-10-3 w wieku 21 lat? Aż się mordka cieszy z myśla o przyszłości 🙂 A przyszłość jest świetlana, tylko czy akurat Nowy Orlean mu ja zapewni? W to trochę powatpiewam. Może być z nim właśnie tak jak z Garnettem w Minnesocie. Mimo wszystko życzę temu chłopakowi żeby osiagnał sukces z macierzystym klubem.
Bardzo, bardzo fajny artykuł. Sprawdziłem sobie młodego Borisa Diawa. nie miałem pojęcia jakim poziomem atletyzmu dysponował za młodu. Dziś jest raczej doktorem habilitowanym basketu. Pozdrawiam Redakcję
W tej chwili to Davis jest najbardziej godny przejęcia po Shaqu tytułu dominatora. Chłopak jest z tego samego roku co ja czyli jeśli będzie się rozwijał tak fizycznie to będziemy mieć drugiego Diesela.