57-0: mistrzowski tytuł Los Angeles Lakers w liczbach
No i co powiem… kolejne mistrzostwo pozwoliło Los Angeles Lakers wyjść na remis w historycznej rywalizacji z Bostonem. Jednak “siedemnaście” to nie jedyna liczba, jaką kojarzyć możemy z ich tegorocznym triumfem. Każdy, nawet niedzielny fan koszykówki, wspomni jeszcze pewnie jedynkę, jako pierwszy numer na drabince playoffs no i bilans 16-5, jaki podopieczni trenera Franka Vogela osiągnęli w fazie playoffs. Co dalej? Bilans 52-19 w sezonie zasadniczym oraz 4-1 przez pierwsze trzy rundy zmagań, by w finale dać kibicom rozrywkę na sześć meczów. Admin wciąż się piekli, że “odpuścili” Game 3. Finałów i po wysłuchaniu jego argumentów trochę się zgadzam. W każdym razie, to takie pierwsze z brzegu “numerki”. A co jeszcze? Jako samozwańczy naczelny strażnik statystyk na GWBA, przygotowałem takie oto zestawienie.
#57-0
Taki bilans zaliczyli Lakers we wszystkich meczach, w których prowadzili po trzech kwartach. Żadnego takiego zwycięstwa już z rąk nie wypuścili. To łącznie 42-0 w sezonie regularnym i 15-0 w playoffs. To zarazem historyczny ewenement. Lakers są pierwszą drużyną w dziejach, która przez cały sezon nie oddała meczu na skutek “comebacku” przeciwnika w końcówce spotkania. Niewiarygodne. Nie to co ich rywale zza miedzy…
#55.3
Średnia punktowa Jamesa i Davisa w playoffs. Ponownie ewenement na skalę sezonu. Lakers byli jedyną drużyną z dwoma zawodnikami w Top 10 strzelców w playoffs. I to mimo rozegrania największej ze wszystkich liczby meczów (ex-aequo z Heat). Zadziwiająca jest również regularność, z jaką dwugłowy smok LA nękał swoich przeciwników. Davis zgromadził na swoim koncie 582 punkty, a James jedynie dwa oczka mniej.
#4
Jedynie cztery razy podczas tego sezonu Lakers zaliczyli serię dwóch lub więcej przegranych z rzędu. Najgorszy był grudzień. Jeziorowcy przegrali wówczas cztery spotkania z rzędu między 17 a 25 grudnia. Pacers, Bucks, Nuggets i Clippers lali wówczas wodę na młyn hejterów, którzy ochoczo wieścili, że nic z tego nie będzie. Where are they now?
Koniec końców Lakers wygrali 73.9% swoich spotkań w tym sezonie, nieco więcej niż poprzedni mistrzowie z Toronto (69,8%).
#6.9
Sześć dziewięć, hehe. To właśnie net rating Lakers, którzy są liderami ligi w bilansie między defensive i offensive efficiency. Wyprzedzili w tym elemencie gry ekipy takie jak Boston (5.3) i Clippers (4.2) LeBron i spółka zdobywali 115.6 punktów w przeliczeniu na 100 posiadań (drugi wynik w NBA) pozwalając rywalowi na 108.7 punktów średnio w stu akcjach. To z kolei klasyfikuje ich na szóstym miejscu w tym względzie.
#40%
Nie, to nie woltaż napojów wyskokowych, którymi opijali zwycięstwo, a skuteczność Rajona Rondo w rzutach za trzy w playoffs. To znaczące, zważywszy że we wszystkich dotychczasowych playoffs, jakie rozegrał RR, jego współczynnik trafień wynosił 28.9% Tylko w tym sezonie z Lakers zaliczył trzy mecze z minimum trzema trafionymi trójkami na koncie, podczas gdy w okresie od 2008 do 2019 zaliczył tylko jeden taki mecz (2018 z Pelicans). Lakers nie zbywało na snajperach, więc było istotne, żeby Rondo swoje wejścia z ławki zamieniał na punkty zza łuku, jeśli zachodziła taka potrzeba. W zasadzie, w ekipie Lakers jedynie Rondo i Markieff Morris przekroczyli barierę 40%. Kieff był nawet trochę lepszy, jego skuteczność to 42%. Pewna ręka to jedno. Taka skuteczność Rondo niech zaświadczy o wybitnym “shot quality” jakie potrafili na łuku generować LAL w meczach o stawkę.
#30.4%
Skoro już mowa o procentach… 30.4% to współczynnik możliwych zbiórek ofensywnych, jakie capnęli Lakers z tablic. W tym aspekcie rzemiosła przebili ich w tych playoffs jedynie Philadelphia 76ers (31.6%) ale co z tego, skoro rozegrali jedynie cztery mecze i wynocha z bańki. W meczach Lakers można było zobaczyć w jaki sposób zaznacza się ich przewaga fizyczna nad rywalem, czy to przeciw drużynom o silnie obsadzonej strefie podkoszowej jak Blazers, czy też gdy stawali do walki z drużynami o niekonwencjonalnym rozkładzie akcentów, jak Rockets. W rezultacie aż czterej zawodnicy zespołu, to jest Anthony Davis, Dwight Howard, LeBron James i Danny Green, zdobywali minimum 1 zbiórkę ofensywną w meczu, a wszyscy razem 10.6 licząc średnio.
#5
Liczba triple-doubles, które LeBron James zanotował w 21 meczach playoffs. Kolejni gracze w tej klasyfikacji to Luka Doncić i Jimmy Butler, obaj dwukrotnie wpisywali się w ten sposób do protokołu. To rekord LeBrona w playoffs. W sezonie regularnym zanotował ich trzynaście, co dało mu drugie miejsce za Luką, który zgromadził ich 17. LeBron zdominował tegoroczne playoffs, będąc pierwszym na liście asystujących (184) i zbierających (226). W punktach przeskoczył go tylko Davis, o dwa oczka.
GOAT dance
#18.6
Tyle wyniósł net rating Lakers, kiedy LeBron i Alex Caruso dzielili ze sobą minuty na parkiecie w sezonie regularnym. To w tym względzie najefektywniejszy duet ze wszystkich, które wylatały ze sobą minimum 500 wspólnych minut. Gdy te dwie łysiny błyszczały niczym neony Disneylandu, Lakers byli zabójczy w kontrataku.
Przy okazji umieszczenie Caruso w roli ball handlera i jego pick and roll z Jamesem pokazał jedynie jak wszechstronnymi zawodnikami są obaj panowie. Miami Heat nie byli na to przygotowani w Finałach.
#3
Tylu było graczy przed Anthonym Davisem, którzy mogą odhaczyć sobie osiągnięcie jakim jest średnia minimum 27.7 punktów oraz 9.7 zbiórek przy rozegraniu minimum 20 spotkań playoffs. Ich personalia to: Hakeem Olajuwon, Shaquille O’Neal i… LeBron James. Prócz tego ostatniego w 2015 roku, wszystkie takie podejścia kończyły się zdobyciem pierścienia. Dla Hakeema w 1994 i 1995 roku, dla Shaqa w 2000 roku oraz dla Jamesa w 2012 roku. W tegorocznych playoffs Davis zaliczył dziesięć występów na poziomie 25/10.
Dane statystyczne pochodzą z nba.com
[BLC]
Też tak uważam, że 1 z 2 przegranych meczów w finałach oddali z premedytacją. Za tym stanowiskiem przemawia również przewaga z jaką Lakers wygrali pierwszy i ostatni mecz – jak dla mnie poziom gry LAL w tych meczach to był kosmos.
Super art. Jeszcze jakaś historia wieczorne i idealny dzień GWBA
Żenada! Wiadomo że zawsze znajdą się osoby co będą krytykować co jest bardzo dobre, dzięki temu ludzie są różnorodni i mają wiele różnych pomysłów choćby na budowę samochodu czy domu. Nie rozumiem po co autor tekstu się tłumaczy?
7 5 0 a nie 5 8 5
Wszystko co poniżej, to nie złoto tylko rtęć
Błagam niech ktoś mi odpowie na to pytanie bo nie mogę spać po nocach: ile wolnych środków na nowych zawodnikow w salary cap będą mieli Lakers jeśli wszyscy gracze wypowiedza opcje gracza? I czy potem mogą przedłużyć Davisa, KCP, Rondo, mcgee na prawach Birda?? Czy przysługują im wtedy inne bonusy jak mid level itp??? Błagam niech się ktoś zlituje.
Nikt Ci nie odpowie, na pewno nie na pierwszą część, bo jeszcze nie wiadomo jakie będzie salary cap, więc na razie czekamy co Adam powie.
no chociazby przy zalozeniu, ze bedzie takie samo. Nie chodzi nawet o poznanie kwoty, aleo dokladny mechanizm i przepisy
https://cosmic-s3.imgix.net/3c7a0a50-8e11-11e9-875d-3d44e94ae33f-2017-NBA-NBPA-Collective-Bargaining-Agreement.pdf oficjalny dokument ligi, 600 stron i będziesz wiedział wszystko 🙂
KD nie bazuje tylko na dynamice, ale przede wszystkim na skillu
Cieszcie sie i piszcie o tytule lakers .juz niedlugo to sie zmieni .Mieli poprostylu sporo szczescie ,ze sezon tak sie potoczyl jak sie potoczyl .Kontuzjowane miami potrafilo im zabrac 2 mecze ,wiec wcale tacy wielcy oni ,,lakersi,,nie sa .to byl najslabszy sezon w historii nba i oni to wykorzystali ,taka jest prawda .
Gościu, to były jedne z najlepszych koszykarsko play offów ostatnich lat xD No ale oczywiście, jak Lebron przegrywa to “EEEE HEHEHE LEFLOP SŁABY HEHEHE”, a jak spuszcza ostry wp****** przeciwnikom to ewidentnie dlatego, że przeciwnik miał gorszy dzień, albo gwiazdy się tak ułożyły, że piłka była przyciągana do obręczy i sama wpadała jak rzucała ekipa Lebrona…
Co się zmieni? Dojdą dwie nowe ekipy walczące o tytył, ale powiedz mi proszę, podaj jeden przykład w historii koszykówki. gdzie SUPERSTAR, totalna topka ligi po tak ciężkiej kontuzji jak zerwanie achillesa wraca do stanu sprzed kotuzji… obym się mylił bo KD w gazie to coś co się miło oglądało (oczywiście odrzucając na bok nienawiść i jad – czyli dwa atrybuty typowego fana basketu w 2k12+), ale przy graczu tak bazujuącym na dynamice taki uraz może sporo odebrać… GSW które zdominowało ligę to nie ten zespół, który wejdzie w sezon… Nie wiem jak można obiektywnie stwiedzić, że zespół oparty na 2 gwiazdach po kontuzji ma większe szanse na tytuł w przyszłym sezonie niż duo LBJ + AD, gdzie pokazali już w tym sezeonie jak potężne jest to połączenie…
Poczekaj a zobaczysz ,ze nie wygraja pierscienia w nastepnym sezonie .gsw beda .clipers nie popelnia tych bledow i Nets tez spali nie beda .sezon moze i byl dla ogladania ladny ale przeciwniko lakersi nir mieli mocnych ,,kontuzje itd itp,,
Jeśli na końcu wypowiedzi widzi się “taka jest prawda”, to znaczy to, że jest to wysryw, albo informacja z Instytutu Danych z Dupy (IDzD).
Ja bym podbił tę statę 57-0. Biorąc pod uwagę ostatnie pełne sezony LBJ, czyli ten i jego ostatni w CAVS (2018-2019) Lebron James ma serię 107 – 1 wygranych meczów gdy prowadzi jego drużyna w 3 kwarcie. Oto odpowiedź na pytanie czy Lebron jest w tej chwili “Clutch”.
CAVS 2017-2018 oczywiście
2017-2018 CAVS oczywiści
Wg statyski srs (simple rating system) to było chyba 3 nałatwiej zdobyte mistrzostwo od 84 roku. Wiem, ze to tylko statystyka ale jednak jest to jakis odnośnik. Lebron zdecydowanie jest najlepszym koszykarzem tej ery koszykowki. Jednak konkurencja w tym roku była przecietna. Clippers byli mocni ale tylko na papierze bo kazdy widział co robił plejoff p XD. Portland? Spoko no ale nie była to druzyna ktora byla gotowa powalczyc o cos wiecej. Houston? Walczyli dzielnie ale sam Harden to za mało, szczegolnei z Westbrookiem, ktory walił głową w mur raz po raz. Na Denver przyjdzie jeszcze pora jesli murray zostanie w takiej formie. Nie wiem w sumie co sądzic o Miami. Średnia druzyna ale jednak pokonali dwie dosyć mocne ekipy.
SRS to miara siły zespołu na przełomie całego sezonu, nie mówi nic o aktualnej dyspozycji w PO, zatem od czasy do weryfikacji trudności zmagań w PO.
fakt-Durant out,Klay i całe GSW out,bałagan w LAC, Houston i doświadczenia na ludziach…,kontuzje w finale Heat-ale to nie wina LA-grali dobrze i wygrali,sezon nie był ciekawy ale PO wg mnie poza finałem jedne z ciekawszych…..
Tak było…potwierdzam. pamiętam te komentarze.
To ja dodam jeszcze pod trójkę coś dla hejterow #3 najprostsze mistrzostwo pod względem średniego SRS przeciwników od 1984, kiedy wprowadzono 16 zespołów w PO
Zdrowy Lebron plus AD to gwarancja three peat. Period. Bez róznicy jakie będzie supporting cast, może być nawet Koszarek z Ponitką.
@BLC Zabrakło na sam koniec
#1
Davis jako pierwszy w historii zdobył cztery główne trofea koszykarskiego świata:
Mistrz NCAA
Mistrz olimpijski
Mistrz świata FIBA
Mistrz NBA
Do zohan: i to jest dopiero ciekawostka
Manu jako jedyny zawodnik w historii zdobył mistrzostwo NBA, mistrzostwo olimpijskie i wygrał euroligę