8 typów graczy, których znajdziesz w amatorskiej lidze basketu
Wakacje powoli dobiegają końca, niebawem rusza nowy sezon amatorskich rozgrywek. Trzeba będzie znów wynając salę we wtorki i soboty, skład na ligę dopiero się wyklaruje. Ziomek ma zaprosić kuzyna z epizodem w III lidze, przydałby się też dodatkowy wysoki. Jak zwykle większość wróci upasiona i bez krztyny formy, za to z wielkimi ambicjami. Koszykarze na start, ha ha.
Abstrahując od czołowych dywizji amatorskiej koszykówki w Polsce, które niewiele odbiegają poziomem od “zawodowego” grania; jeżeli przypatrzeć się rekreacyjnej części polskich lig amatorskich, dostrzeżemy prawdziwie eklektyczną grupę koszykarzy – zapaleńców. Co prawda nie wiem jaki jest Twój poziom, ani czego dokładnie szukasz na parkiecie, ale idę o zakład, że i Ciebie można przypisać do jednej czy dwóch z poniższych kategorii. Oto 8 typów graczy, których znajdziesz w amatorskiej lidze basketu:
1. Człowiek Chillout
Przyszedł pograć w basket dla zabawy, bo koszykówka to przecież zabawa i w ogóle daj spokój z tymi zagrywkami. Wygra czy przegra, nie ma znaczenia. Ważne by po meczu zapalić fajeczkę i dobrze się poczuć.
2. Walczak / Elektryczny Węgorz
Przeciwieństwo punktu pierwszego, 100% zaangażowania. Kłóci się o każdy aut czy faul, na sali przeważnie liczy punkty i wykrzykuje wynik. To ten typ, który zagra ze skręconą kostką, złamanym palcem albo w deszczu. Nie ma super warunków, ale do piłki jest pierwszy. W poważnym meczu bywa, że jest tak zestresowany wyjściem na parkiet, że zapomina do którego kosza ma rzucać albo krzyczy by podać mu piłkę samemu stojąc na aucie.
3. Zawałowiec
Bez kondycji, kompletnie nieprzydatny dla zespołu grubasek, który napiera dupskiem byle zaznaczyć swą obecność na boisku. Jego ulubioną formą ataku są rzuty za trzy. W obronie agresywny, naładowany energią jak puszka salcesonu. Sił starcza mu na parę minut. Fauluje, bo najpierw nie nadąża, a potem chce złapać oddech.
4. Czarodziej
Naoglądał się Kyrie Irvinga czy Hot Sauce’a i myśli, że też potrafi kozłować. Uwielbia klepać w miejscu, mistrz strat. Przeważnie ma na nogach najdroższe buty.
5. Zawodowiec
Dziesięć lat temu grał chwilę w II czy III lidze. Nigdy nie chce grać na jeden kosz. Ma ułożony rzut i wie jak się ustawić do zbiórki, ale najlepiej mu idzie wyzywanie kolegów, że nie umieją grać w kosza. Niby opanowany, ale czarodzieja i chillouta już parę razy chciał poturbować. Wszystkim każe biegać, tylko sam jakby stał w miejscu.
6. Urodzony by strzelać
Każdą (i mam tu na myśli dosłownie każdą) posiadaną piłkę rzuca w kierunku obręczy, nie ma sytuacji w której nie umiałby odpalić. Gdy trafi dwa pod rząd najlepiej go zabrać z boiska.
7. Obrońca
Jego nadrzędnym celem jest popsucie gry przeciwnikowi, popycha, bije po rękach, najczęściej ma tatuaż i ochraniacz na zęby.
8. Cicha Woda
Małomówny ziomek, który nie rzuca się w oczy, biega w kółko dobijając niecelne rzuty kolegów. Czasem nie wiadomo jak się nazywa, ale każdy chętnie wybiera go do drużyny.
Fajny artykuł trochę śmieszny 🙂
Haha , grupe typy : )
grube*
Elektryczny węgorz
haha ;D
fajny artykuł 😉
Nie znalazłem nic dla siebie w tym ;p
ja jestem człowiekiem chillout i czarodziejem xd
Pasuje numer 3,fjny artykulik na wieczór peace
No takkk.. punkt 5. to chyba ja 🙂
heh u mnie na dzielni wszystko się zgadza z artem 😀
zapytaj kolegów, powiedzą Ci 😉
Hmmmm … tak szczerze mówiąc to jestem połączeniem 1, 8 z naciskiem na “napieranie dupą” a nie brzuchem :)))))))))))))
szósteczka 😀
Ja jestem trochę z grupy 7 i 8 Każde po trochu 🙂
Ja Strzelec i obrońca w swojej kategorii wiekowej trafiam z każdej pozycji ale najlepiej z pod kosza i 90% czap jest prawidłowych :D:D Mam 14 lat i 180cm nawet dobrze mi idzie ale nie mam jak sie pokazać 🙁
CZŁOWIEK CHILLOUT i ELEKTRYCZNY WĘGORZ!
Dlaczego przy niektórych użytkownikach jest napisane “Gość” ?
Wszystkie oprócz ostatniego znam 😀
9. Grim Reaper: uwielbia odpalać bezsensowne trójki, dlatego ma zakaz oddawania rzutów dalej niż 2m od kosza. Twierdzi, że jest SF, chociaż przestawia 90% centrów w tej lidze. Ostatni bastion w ataku, zawsze pod samym koszem. walczy o każdą zbiórkę i ma klapki na oczach. nie przyjmuje do wiadomości, że “tackle” jest zabronione w koszykówce. uważa faule za fanaberie sędziów, nigdy nie krzyczy “faul”. nie stawia zasłon, “crossuj albo podaj większemu”
3i6 😀
osobiscie się tutaj nie widzę ale pewnie jakby sie zapytać kumpli to bym usłyszał 6 😉
Cicha woda jak nic 🙂
Sie ma. Znacie może jakieś portale gdzie można dogadać się co do gry w lidze amatorskiej w warszawie?
Cisnij do draft ligii mistrzu 🙂
Na pewno 8, a z reszty po trochu pewnie 😀
Człowiek chillout i strzelec 😀
Ja tam nic dla siebie nie znalazłem. Musiałbym z kilku typów jeden skleić. Wtedy byłoby idealnie. 😀
PRAWDA
3 i 7, idealnie pasuje 😀
Jestem ewidentną 8 wole przykładać sie w obronie niż w ataku.
a gdzie “one man fast break” tak czasem wołają na mnie koledzy bo zapominam o nich w kontrataku i sam pędze jak głupi heh ale zazwyczaj czaje się i ni zowąd dobijam fajny artykuł pozdro
3 i 7 🙂
Do mnie pasuje 5 i 8 ;D
Nie lubię dużo rzucać wole grać w obronie i nawet dobrze mi to wychodzi 🙂
5 na 7
w moim przypadku
Śmieszny art.
coś 7, 8 ale nie mam tatuażu i ogólnie dobry artykul bardzo mi sie podobał
ELEKTRYCZNY WĘGORZ nigdy nie stoi na aucie ! 🙂
pięć razy wykreuję pozycję do rzutu dla kolegi z zespołu zanim ten znajdzie drogę do kosza, czy zamieni to na punkty i dla mnie na asystę, to sprawa na osobny art 😀
5, 7 i 8
To definitywnie Ja 😛
umnie bedzie 5 i 7 😀
Tatuażu nie posiadam ale zdecydowanie jestem obrońca, strzelcem się nie mogę nazwać mimo iż sporo rzucam bo zamiast cisnąć na kosz wolę efektownie podać, efektownie w tym przypadku rzadko znaczy efektywnie xD
Dobry art.
Wiecie do mnie 4 pierwsze punkty nawet 5 pasują jak ulał. Dobra dobra punktacja.
Fajny artykuł.
W {xxx} nie trafiłem w nic.
3 i 5 😉
Piąteczka jak nic 😀
Fajny artukuł , ale wiekszosc do mnie nie pasuje , grubaskiem to moze i bede za jakies 20 lat :P… jestem za mlody na takie przydomki , chodz mozna mnie zaliczyc do strzelca 🙂
@celtics bo “gość” to ktoś kto nie ma konta na GB ale czasem skomtuje jakiegoś posta 😀
ja sie uważam za obrońce bo nigdy nie odpuszczam i zawsze jestem agresywny, nie mam niestety tatuażu ale jak skończe 18 to se prawdopodobnie zrobie ;]
Hahaha Obrońca i Cicha Woda :DD
No moja zacna 3 wreszcie 😉
Zdecydowanie 5 😀
1, 7 i 8 mam coś z tej trójki 😀
słabe typy, ale jak już coś to 3 i 8
O auty i faule się nie kłócę, ale ogólnie to konkretna ze mnie 2 :)) fajny art
kiedyś już to czytałem
Stare jak Internety!
Śmieszne…
Wincyy takich artów ?
Brakuje jeszcze dunkersow – chopaki dajcie mi dwa dany i gramy normalnie
Elektryczny węgorz chyba najbardziej mi pasuje 😉
Na Strzelcow u nas mówimy że ma włączony ” autofire”
Przydałby się jeszcze 9.gortat stawia zasłony
?
Najpierw opcje 6 oraz 7, później zdecydowanie 2 oraz po części 5 (‘ekstraklasa orlikowa’ Włocławek był max). No i w końcu ten moment, kiedy uświadamiasz sobie bycie zawałowcem – niby still got it – ale nikt z teamu tego nie podziela. 😀 Goddamn, mate!
nie widze się w żadnej kategorii. jestem na parkiecie najwyższy lub ew. drugi pod względem wzrostu, czyli wiadomo, wysyłany jestem pod kosz. nikt z kontry nie zdobywa tyle punktów co ja. mam najdroższe buty i piłkę, chociaż za 3 nie przepadam rzucać, pomimo tego, że poniżej 50 % nie schodzę. dzięki długim łapom jestem najlepszym obrońcą czy to na obwodzie czy pod koszem. troche mało skromnie, ale powiedzcie mi jaka jest moja tożsamość boiskowa ? 😀
Nie wiem, ale brzmisz jak syn Durczoka
Myślę, że marzyciel xD Gość, który gra z ogórkami i wyróżnia się wśród nich tylko wzrostem
w zasadzie to żadne, ale jeśli już to coś pomiędzy 1,2, a …8?
Myślałem ze czytający GWBA to trochę bardziej ogarnieta społeczność, ale czytając te komentarze to widzę, że w większości to dzieciaki, które średnio znają się na koszykówce. Artykuł nawet spoko, ale dużo bardziej wolę te o NBA aktualnej, bądź też retro 🙂
z jakiego filmu gif ‘let it rain’ ? :DD