fbpx

Aleksej Pokusevski – Porzingod 2.0

21

Młody Serb Aleksej Pokusevski z każdą kolejką wchodzi na wyższe obroty i zdaje się być obecnie jednym z kluczowych zasobów kadrowych Thunder w perspektywie kolejnych kilku lat. Ostatnim meczem z Dallas po raz kolejny potwierdził, że ma papiery na dobre granie, gdy tylko okrzepnie w NBA.

#Draft prospect

Nazwisko Pokusevski pojawiało się w draftowych kuluarach w kontekście najciekawszych zawodników z Europy w ostatnim naborze. Ogromnym oczekiwaniom towarzyszyły jednak wątpliwości, czy i na ile Aleks zdoła sobie poradzić, zmieniając klasę rozgrywkową na najwyższą z możliwych. Średnie na poziomie 11/8/3 to solidne wyniki, kiedy osiągasz je w NBA, ale jeśli pochodzą z drugiej ligi greckiej, to kredyt zaufania jest znacząco niższy. A właśnie w Olympiakosie Pokusevski zdobywał basketowe szlify, nim zamarzyło mu się wyjechać za ocean.

Potencjał tego młodego chłopaka zwietrzyli Timberwolves i zdecydowali się wykorzystać na niego swój siedemnasty wybór. Dwa dni później ożenili go Thunder. Dla nich ten 19-letni PF/C miał być jedną z twarzy nowego projektu, który powstanie w Oklahoma City w przeciągu kolejnych kilku sezonów.

#Ciężki start

Pochodzący z Belgradu chłopak podpisał czteroletni kontrakt nie mając perspektywy wielkiej gry od samego początku. Debiutował w dniu swoich dziewiętnastych urodzin, 26 grudnia 2020, ale od lutego pierwsze koty za płoty przerzucał już w G-League. W rozegranych tam trzynastu kolejkach notował średnie na poziomie 7.9/7.3 przy dosyć rozczarowującej skuteczności rzędu 31%. Teraz, gdy Thunder ponownie sięgnęli po niego po przerwie na All-Star Game, regularnie dostaje po 30 minut w meczu, zbierając coraz lepsze recenzje.

Co cieszy, Serb wydaje się być dużo lepiej przygotowany do gry w NBA, niż to wynikało z jego poczynań w Grecji, czy nawet w G-League. Odkąd zwiększono mu minuty, jego średnie sięgają poziomu 11.3/7/1. Podstawowym elementem gry, jaki zwraca uwagę u tego zawodnika (poza warunkami: 213 cm i tylko 86 kg!) jest koordynacja ruchowa i umiejętność oddawania rzutów z dystansu. Zwraca się również uwagę na jego umiejętną pracę nóg przy poruszaniu się nie tylko wzdłuż, ale i w poprzek boiska.

#Decyzyjność do poprawy

Pomimo dobrego warsztatu rzutowego kuleje selekcja. Można to oczywiście zrzucić na karb młodego wieku, ale na poziomie NBA jeden niepotrzebny kozioł tu, drugi tam, spóźnione wyjście w górę… i już linijka skuteczności 0/6, 0/4, czy 3/10. Ale takie frycowe płaci większość pierwszoroczniaków. Druga sprawa to waga zawodnika, wspomniane 86 kg przy wzroście 213 cm. Dla porównania, Kevin Durant wchodząc do ligi miał 208 cm i ważył 98 kg (w co trudno uwierzyć, wiem wiem):

Na tym etapie swojej gry i rozwoju Pokusevski, co zrozumiałe, unika kontaktu z obrońcą i szuka technicznych przewag w ataku, bazując na koordynacji i szybkości, a także na manewrach. Pump fake, zmyłka, spin move i do kosza. Wszystko fajnie, ale na Boga, Aleksej, grasz na pozycji numer cztery i kiedyś te braki trzeba będzie zaadresować, bo w obronie będą w ciebie walić jak w bęben.

Na każdym treningu ćwiczę manewry po koźle. Czuję się dużo lepszym zawodnikiem mając piłkę w rękach, jest to dla mnie dużo bardziej naturalne. Muszę tylko dalej ciężko pracować. [Pokusevski]

#Jednorożec

Z racji łączenia cech kilku pozycji w swoim warsztacie, a także fizycznego podobieństwa do młodego Kristapsa Porzingisa w kwestii sylwetki, można się spotkać z określeniem Pokusevskiego jako kolejnego jednorożca jaki wylądował w NBA. Wcześniej w ten sposób pisano też o Giannisie Antetokounmpo.

No cóż, tego typu porównania zawsze budują pewną presję na młodym zawodniku poprzez rozbudzenie dodatkowych oczekiwań kibiców, ale z ligowej historii Łotysza może płynąć dla Pokusevskiego pewna nauka. Zwłaszcza w kwestii budowania sylwetki i dodawania masy.

Jego rytm gry w ostatnich dziesięciu kolejkach był inny, dużo bardziej stabilny niż na początku sezonu, to dobry prognostyk na przyszłość, cieszymy się, że nieco już okrzepł w swoich boiskowych poczynaniach [Mark Daigneault]

Gdy piszę te słowa Thunder znajdują się na trzynastym miejscu drabinki Zachodu i większość kibiców jest już pogodzona z usypianiem tego sezonu. Przesunięcie granicy kiedy fani powiedzą “sprawdzam!” co najmniej do kolejnych rozgrywek jest w aktualnej sytuacji nie tyle komfortem co koniecznością, ale dla młodego narybku w zespole jest to sytuacja jak najbardziej pożądana.

Jak zapatrujecie się na Pokusevskiego w kontekście jego możliwości rozwojowych? Wiadomo, miło pomarzyć o kolejnym Porzingodzie, ale nie takie niewypały już żeśmy widzieli. Będzie coś z niego?

#Bio

  • personalia: Aleksej Pokusevski
  • pseudonim: “Poku”
  • narodowość: Serb z greckim paszportem
  • zespół: Oklahoma City Thunder
  • pozycja: 81% power forward / 19% center
  • warunki fizyczne: 19 lat, 213 cm wzrostu, 86 kg, rozpiętość ramion 222 cm
  • draft: 17/2020 (Timberwolves)
  • poprzedni klub: Olympiakos Pireus/ Olympiakos B

Wyróżniające występy:

  • 14 marca vs Memphis: 23 punkty 10 zbiórek 4 asysty
  • 29 marca vs Dallas: 21 punktów 6 zbiórek

[BLC]

21 comments

    • Array ( )

      Przepchnąłbyś. Ja też bym go przepchnął. Więc jak będą szukać do NBA gości, którzy by go przechnęli to się zgłosimy. Narazie szukali perspektywicznych środkowych i on się dostał;)

      (152)
    • Array ( )

      Były zdjęcia Shaqa na ławce, obok wcale nie małych Malone czy Garnetta. Przy nim wyglądali jak dzieci. Tego Aleksego, to Shaqa zabiłby idąc “tiptopami” 2 kilometry dalej 🙂

      (3)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Jasne póki co jest chuchro, ale dużo ważniejsze że ma dobre podstawy czysto koszykarskie, technikę, pracę nóg, a siła i moc przyjdą szybko. Dobra dieta, suplementacja i oczywiście dobrze zaprogramowany trening i raz dwa będzie postęp. (Pamiętacie jak Giannis na początku wyglądał? No właśnie…)
    W wieku seniora chyba łatwiej zrobić z chudego silnego niż z drewniaka i osiłka wybitnego technika. Tak mi się wydaje.

    (48)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Gdyby istniała dawna Jugosławia to by walczyli z USA jak równy z równym. I mówię tu o pierwszoplanowych gwiazdach USA.

    (23)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Młody dostanie lekcję basketu za oceanem + posadzą go na siłowni z trenerem przygotowania fizycznego i przybędzie mu kilka kg mięśni.
    Liga ma swoją specyfikę, a gość ledwo co przestał być nastolatkiem. Czas i odpowiednie otoczenie trenejro zrobi swoje.

    Jeśli chłopak ma trochę oleju w głowie i będzie dalej robił postępy takie jakie robi to jest szansa, że będą z niego ludzie.

    (6)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Z Kukoca też koniecznie chcieli zrobić osiłka…spaśli go i nigdy nie zagrał po dołożeniu balastu tak dobrze jak mógłby…

    (5)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Na moje – będą z niego ludzie. Nie wykluczam, że będzie lepszy niż Porzingis, a nawet jak nie dobije do poziomu Porzingisa to oby był zdrowszy i też będzie dobrze.

    (6)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Wrecz trzeba kibicowac takim chlopakom. Niech mu sie wiedzie i spelnia marzenia! Dzieki BLC za przyblizenie jego historii – bede mu kibicowal!

    (2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Tak jak kolega wyżej pisze – to zdjęcie Duranta to fake, nie rozumiem, dlaczego ciągle je wrzucacie. Może dla jaj, ale czytelnicy to łykają. Nieładnie.

    Link do oryginału:

    pbs.twimg.com/media/EjIcJK6WkAAbZEN.jpg

    (5)

Skomentuj Edi Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu