Antetokounmpo grozi trenerowi, Thunder kolejny raz w papę
Spurs @ Hornets
Meczu nie dało się oglądać w pierwszej połowie, niedyspozycję gospodarzy tłumaczę zmęczeniem, a zwycięzców się nie ocenia. San Antonio zrobiło to, co potrafią najlepiej – zacieśnili środek przeciwko ekipie nie cierpiącej na nadmiar spacingu (4/25 zza łuku) a w ataku wykorzystywali przewagi indywidualne. Człowiekiem do dymania był przede wszystkim Frank Kaminsky. Blady strach padł na kibiców Szerszeni gdy na zasłonie Kemba Walker uszkodził sobie bark. Na całe szczęście wrócił po kilku minutach na parkiet. Coś tam próbował zwalczyć penetracją, ale na niewiele się to zdało.
SAS 106 CHA 86
Raptors @ Hawks
Gdybym wczoraj powiedział Wam, że DeMar DeRozan zaliczy w sumie 2 punkty i odda pięć rzutów przez pół godziny grania to postukalibyście się w czoło, prawda? Zwłaszcza pod nieobecność kontuzjowanego snajpera CJ Milesa oraz czysto teoretyczny brak zmiennika. Wszystko to jednak na dobre dla Toronto. Angażują więcej nazwisk, zmierzają ku większej wszechstronności ofensywnej, a mecz ze słabiutką Atlantą to idealny poligon doświadczalny. W pierwszej kwarcie było jeszcze równo, ale potem można było pozwolić sobie na eksperymenty. Gospodarzy dojechali rezerwowi Toronto, w trzeciej kwarcie doprawił Jonas Valanciunas, a DeMar zabawiał w point-forwarda, mecz zakończył z dorobkiem 8 asyst. Wszystko podlane dynamiczną obroną gości. A propos, jeśli 23-letni Pascal Siakam dorobi się pewniejszego nadgarstka, będzie pukał do bram ASG.
TOR 112 ATL 78
Thunder @ Mavericks
Czułem to. Czułem, że OKC po raz kolejny nie sprostają kryjącym strefą Dallas. Tu by trzeba było spokoju i konsekwencji by przymierzyć z dystansu, nie prób przełamania i za wszelką cenę narzucenia rywalom biegowego stylu gry. Steve Adams i Andre Roberson zneutralizowani. Na dodatek koszmarny dzień rzutowo zaliczył Paul George, jego dorobek to: 2 punkty, 6 zbiórek, 10 asyst, 4 przechwyty, 1/12 z gry, 40 minut. Mogą podać sobie ręce z DeRozanem z tą różnicą, że PG-13 mecz przegrał, a jego dorobek punktowy wynika z niemocy i braku organizacji gry zespołu.
Dziadek Dirk odpoczywa w obronie, w ataku jeszcze się taki nie znalazł, który by jego pick and pop z trzeciego piętra zablokował: 19 punktów, 7/10 z gry, 4 asysty – zatkało kakao? W obozie przyjezdnych jedynie Russell W. na poziomie statystycznym: 28/12/9 myślę jednak, że jego zdobycze wkalkulowane były w rachunek zysków i strat Ricka Carlisle.
OKC 81 DAL 97
Magic @ Sixers
Absencja dyktującego tempo Bena Simmonsa nie miała żadnego znaczenia. Orlando nie broni. W podkoszowym tłoku porządził Joel Embiid (18 punktów 14 zbiórek 6 asyst) zza łuku ogień wzniecił JJ Redick (29 punktów 8/12 za trzy) mój faworyt Dario Saric połatał wszelkie dziury (21 punktów 7 zbiórek 4 asysty) i było po zabawie. W całym meczu gospodarze zanotowali skuteczność 16/34 zza linii 7.24 metra. Frank Vogel traci autorytet, nie tak łatwo być defensywnym coachem w ofensywnej lidze. Z całą pewnością nie tak to miało wyglądać. To już ósma porażka z rzędu!
ORL 111 PHI 130
Celtics @ Pacers
Z całą pewnością nie był to spacerek dla Celtów. Terminarz ich nie rozpieszcza, na dodatek zabrakło trzech niezwykle istotnych członków rotacji. Do nieobecności Gordona Haywarda zdążyliśmy się już przyzwyczaić, Jaylen Brown pojechał na pogrzeb przyjaciela a Marcus Morris wymagał wolnego na wymianę filtrów i aktualizację oprogramowania. Indiana nawet w obliczu absencji Victora Oladipo we własnej hali to zupełnie nowa jakość, a 5-meczowa seria zwycięstw jedynie dodawała im energii. Zgodnie z założeniami, skoczyli na zielonych jak czterolatek na wiaderko gumy mamby. Po pierwszej połowie przeważali przeszło 10 punktami, ale po raz kolejny dały o sobie znać kompetencje Brada Stevensa.
W trzecie kwarcie C’s dali rzadki popis koszykówki, wpędzili Mylesa Turnera w foul trouble, a następnie podbili oko miejscowym. Że polecę klasykiem: “nothing easy”. 37-16 było jak sygnał do ataku, jak odjazd pociągu w wyścigu rowerowym. Na szpicu ataku jak zwykle: kładący rywali na podłogę Kyrie Irving (25 punktów 6 asyst) oraz przebudzony rzutowo Al Horford (21 punktów 6 asyst 5 zbiórek).
BOS 108 IND 98
CZYTAJ DALEJ >>
Gdzie hejt na Portland? XDD
Blazers są mistrzami nieprzewidywalności, nie cierpię ich!!!
Z całą sympatią do Antka, to powinien wylecieć z boiska za takie słowa. Sportowcy zachowują się, jak święte krowy, którym wszystko wolno, zapominając, że to trenerzy decydują, kiedy grają, a kiedy nie.
Może jestem ślepy ale jakoś nie widzę żeby on takie coś mówił. No i sprawdziłem też wszystkie portale zagraniczne o NBA, jakie znam, zero info na ten temat. Wydaje mi się że taka akcja byłaby pożywką dla tych wszystkich stron. A jednak nic tam o tym nie ma, jak to się stało? On tam serio mówi „f%ck you up”?
OKC celowo ustawiają się na Warriors, żeby od razu załatwić sprawę…
Tako rzecze wielmoża
Szkoleniowiec debil? A Giannis? Lepiej się zachował? Obydwoje zachowali się jak debile… To, że trener powinien zachować się z klasą w takiej sytuacji to jedno ale zawodnicy to też nie dzieciaki z ulicy tylko szanowani sportowcy, a takie oddzywki do trenera to naprawdę żenada…
No niestety, Giannis to ciągle imigrancki dzieciak z ulicy, chyba zapomniał, jak jeszcze niedawno pamiątkami handlował.
Szkoleniowiec debil? Słowo do autora, zagraj chociaż pół sezonu na jakimkolwiek poziomie(nie liga amatorska) i spróbuj się chociaż raz nie zdenerwować…
Sęk w tym, że w lidze amatorskiej by mu chyba najczęściej puszczały nerwy 😉
Świetny macz TJ McConnela dla 76ers. 15pkt,13ast,7zb jak pamiętam z 3:30 🙂
Fajnie, że dostał szansę w s5 pod nieobecność Simmonsa. Jeśli chodzi o kreowanie gry, a nie tylko rozciąganie jej rzutem to zdecydowanie TJ > Bayless. Lubię chłopaka odkąd się pojawił, walczak z niego. Pewny siebie, ale zna swoje miejsce – świetny rezerwowy
Szczerze, w Milwaukee przydał by się inny trener, z całym szacunkiem dla Kidda, ale to co zrobił w tym klubie to chyba jego maximum, teraz pałeczkę powinien przejąć ktoś kto ma pojęcie o wygrywaniu mistrzostw jako trener.
dokładnie, ekipa ma potencjał
Po pierwszych 3 tygodniach sezonu Bucks byli finalistami konferencji a Antek MVP… 😉
OKC słabiutkie w tym sezonie. George’a tak na prawdę już tam nie ma a Melon zjeżdża w kierunku pitstopu podobnie jak Wade. Katastrofalny pomysł z oddaniem świetnego Oladipo, Sabonisa i Kantera którzy oprócz umiejętności mieli też charyzmę pasująca do temperamentu lidera zespołu. Szkoda.
Boston bez 3 starterów wygrywa z świetnie dysponowana Indiana. Co za team. Co za coach.
Jak to jest, że George rok temu grał świetny basket, All-star pełną gębą a w tym roku jest cieniem samego siebie. Natomiast rok temu wszyscy gadali, że West nie ma z kim grać a w tym sezonie Oladipo kręci kosmiczne numerki. Nie widzicie żadnej zależności? 😉 I niech ktoś jeszcze raz powie, że Durant źle zrobił odchodząc z OKC. West to rak.
Wade nigdzie nie zjeżdża, zobaczysz w playofach 🙂
Jeśli w playoffach będzie jak rok temu to znowu będą na niego wołali Wayne Wade, bo gdzieś zgubił D.
Dawać wielmoze z analiza ze kolejna wtopa thunder oznacza ze zdobędą za chwile tytuł a gsw odstrzelą 4-1
Kamil, tak bo antek robił po 30 parę punktów na mecz, ale nie pociągnie tak cały sezon tymbardziej bez rzutu za 3, a w tej drużynie ogólnie brakuje spacingu.
Giannis za taką pyskówkę dzisiaj powinien być już na liście transferowej oraz zapłacić swój roczny kontrakt grzywny. Nie będzie robol rządził w firmie.
Ps. Gdyby taką akcję odwalił ktoś tutaj nielubiany np. Westbrook, hejt wywaliłby serwer w kosmos.
Czy wy też tak macie , że czekacie na mecz Lakersów ?
Żeby się pośmiać ze skuteczności Balla? Ja tak mam.
Nie.
Te minusy to od fanów Lakers ?
ja czekam na aktualny sklad lakersow 🙂
Do Admina: Ile tak naprawdę meczów jesteś w stanie obejrzeć od poczatku do końca? Zawsze nnie to ciekawiło, zwłaszcza kiedy NBA zaserwuje kilkanascie spotkań jednego dnia. Na szczęście są jeszcze kompilacje kilkunastuminutowe 🙂 Pozdrawiam!
> człowiekiem od dymania
Serio …. ?
Serio.
Jeba@ie, dym@nie, chu@we stroje, bycie w czyimś tyłku (Portland niedawno). Takie sformułowania są używane specjalnie na tym portalu. Piszę o tym od od wielu miesięcy, ale bez skutku. Administratorzy mają pomierzone, że używanie wulgaryzmów daje im kliknięcia młodzieży z gimnazjum, która regularnie tego języka tutaj broni. Twierdzą, że to to jest tak zwany luz, za który cenią to miejsce. No a adminom wychodzi ze słupków, że ten luz daje wejścia, więc wolą używać chamskiego języka, który się sprzeda, kosztem jego jakości. Pzdr
Ja czekam tylko na Cleveland. 🙂 A jak nie ma mojego ulubionego zespołu, to ciekawie ogląda się Philadelphię.
Jaki miałeś ulubiony zespół w roku 2013? Żartuje, jesteś wśród swoich, bandwagon zawsze pozna kolegę.
XDD ja to wsiadam na bandwagon Philly w tym sezonie, serio
W poprzednich sezonach przełączałem mecz, gdy ulubiony team grał z 76ers ;D
Szkoda że o Houston nic nie napisaliście 🙁 Geniusz rozgrywania pokazał CP3
Ja myślę, że “debil” bo no bądźmy szczerzy, gdyby Giannis powiedział że was roz********, to powiedzieli byście mu “no dawaj!”? ?
Kidd…papa,z takim składem taka kicha nie mogę zrozumieć.
Czy tylko ja mam wrażenie że Russell gra pod siebie? Dla niego ważniejsze jest triple double niż dobro drużyny.. Podoba mi się Houston, nie ma wokół nich szumu, a grają koncertowo. Biegają z bananem na ryju i palą tróje. Kyrie ale Ty mnie imponujesz ? #let’s go Celtics!
Chyba pierwszy sytuacja, gdzie Gianis podpadł
W Bucks widac napiecie.
Giannis jest dobry jak ma miejsce. Za chwile braknie paliwa na bieganie caly mecz i po jego talentach. Gosc jedzie na warunkach fizycznych. Nic wiecej. Niestety.
A co do Embiida.
Wydaje mi sie ze jego fenomen to po prostu kwestia warunkow fizycznych i tego ze gracze nie potrafia bronic post up. Na tym jedzie lebron i na tym jedzie embiid. Proste zwody tylem i juz 99% graczy nie wie co zrobic.
Embiid jest dobry. Ale troche po prostu jest zaskoczeniem, ze center potrafi takie sztuczki.
Biedna ta liga? i te zaslony z dodatkowym kroczkiem kiedy obronca obiega.
> i te zaslony z dodatkowym kroczkiem kiedy obronca obiega.
Hehe, dokładnie.
Tępy grek.Nie pasuje mu niech jedzie do siebie idiota-niech krzyczy na swoich niedorozwój.
Grek, nie grek.
Żaden z Was nie wie dokładnie o co poszło i co, być może, powiedział wcześniej trener. Wiec może nie oceniajcie wypowiedzi Giannisa tak pochopnie? Swoją droga nie umiem na tym recapie wyczytać z jego ust żadnego „fu%ck you up”, to nie jest przypadkiem tak, ze komuś się wydawało, powiedział o tym, ludzie podłapali i teraz powtarzają? Nie wiem, może gdzieś tam padają takie słowa, ja ich nie widzę. Sprawdziłem tez w necie i wydaje mi się ze takie info byłoby dość istotne dla wielu portali plotkarskich o NBA, a jednak nigdzie nic nie ma 😐
No to jak, PG jednak nie nadaje się na pierwszą opcje?
już sodówa do główy uderzyła, już mu się Christiano włączył xD
Irving całkiem nieźle radzi sobie bez LeBrona, co mnie bardzo cieszy.
Pewnie Was podrzebalo kuponik, co? OKC zresztą też, ale przecież…wiedziałeś, że coś może się wydarzyć ?
Język umiera, apeluję o czytanie tego co się napisało.