fbpx

Jak bestia, której ściągnięto kajdany, Los Angeles Lakers mają plan!

27

Dzień dobry. NBA uraczyła nas dziś dwoma meczami preseason. Wynik jest sprawą drugorzędną, możemy za to podglądać efekty letniej pracy chłopaków, zmian kadrowych i na ławce trenerskiej, jak np. w Los Angeles Lakers.

Phoenix Suns 110 Portland Trailblazers 115

Devin Booker, najmłodszy kozaczek NBA, zdobył 34 punkty (15/23 z gry) + 5 asyst w niecałe pół godziny grania. Po raz kolejny zaprezentował niesamowity instynkt strzelecki, a wszechstronność, z jaką potrafi zdobywać punkty w wieku 19 lat robi wrażenie nawet na rywalach. W zeszłym sezonie biegał po zasłonach, kończył akcje bez pojedynczego kozła i trafiał zza łuku. Dziś gra post-up, mija kozłem, szuka podania. Ma psychę, technikę, 198 cm wzrostu i wielki talent.

Zwycięstwo gospodarze zawdzięczają rezerwom, m.in. długorękiemu Noah Vonlehowi (14 punktów, 14 zbiórek) którego większość zdobyczy padła w końcowej fazie spotkania. To samo można w zasadzie powiedzieć o nowym nabytku zespołu, Shabazz Napier (20 punktów, 6 zbiórek) będzie w tym sezonie zmiennikiem Damiana Lillarda (18 punktów, 4 asysty, 6/14 z gry).

Czwarty pick czerwcowego draftu Dragan Bender (5 punktów, 3 zbiórki w 18 minut) chyba ma problemy z psychą. 216 centymetrów, a jakiś taki nieśmiały się wydaje. No cóż, nie każdy jest twardzielem jak Marcin Gortat i potrafi odnaleźć w szatni wypełnionej młodymi milionerami. Dużo lepsze wrażenie roki drugi pierwszoroczniak Słońc, niejaki Marquese Chriss (16 punktów, 8 zbiórek) temu waleczności nie odmówisz.

Denver Nuggets 101 Los Angeles Lakers 97

Jak bestia, której ściągnięto kajdany, hehe. D’Angelo Russell zaliczył 21 punktów, 7/14 z gry, 4/8 zza łuku, 5 asyst w dwie kwarty. 20-letni playmaker obejmuje stery w klubie, dziś był zdecydowanie najlepszym graczem w żółtym uniformie. Jak sam przyznał podgląda warsztat pracy Stephena Curry i coraz więcej między panami podobieństw. Nie mam nic przeciwko podglądaniu najlepszych, Kobe Bryant też podglądał Michaela, co nie?

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

27 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    “Nie mam nic przeciwko podglądaniu najlepszych, Kobe Bryant też podglądał Michaela, co nie?”
    Najlepszy czy Stefana? Bo to spora różnica, taki błąd logiczny w tym tekście 😀

    (-20)
    • Array ( )

      Najlepsi po kończyli kariery i na dobrą sprawę nie ma już kogo podglądać. Kobe odszedł. Timi też. Garnett… Kogo ma podglądać? Gdyby grał w Hornets to mógłby od Jordana na treningu hehe
      Obecnie trudno znaleźć lepszego mentora.

      (-8)
    • Array ( )

      oby, bo równie dobrze może być takim Otto Porterem . Ingram ma 206 wzrostu i waży gdzieś około 86-88 kg, aż dziw bierze, że nie pozostał jeszcze rok na uczelni. Ostatnio grałem przeciwko takiemu no cóż trzeba to powiedzieć wprost dziecku to się nie może udać. Różnica pomiędzy Simmonsem, a Ingramem jest kolosalna.
      Co do Russella on ma wszystko by byc liderem LAL moim zdaniem to co najbardziej go wyróżnia to pewność siebie wręcz taka lekka pycha boiskowa, bez kompleksów. Nawet wśród najlepszych rzadko zdarzają się tacy zawodnicy z takim charakterem.
      Ostatnio pisałem o nowych butach m.in. CP3 i zagadza się już gra w X. Szkoda, że nie ma juz rubryki z butami, bo nawet jak na yt i innych portalach jest tego co niemiara to jednak tutaj to tutaj. Zawsze mozna się podzielić doswiadczeniami

      (10)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    nie wiem czemu tak skupili się na przyroście masy Simmonsa? Przecież to nie Ingram już coś tam ważył. Może by tak zamiast pakowania nauczył się rzucać? no chyba, że już stracili wiarę w tym zakresie i chcą z niego LeBrona robić ;p

    (33)
    • Array ( )

      Też widzę ruchy Kobego. Za parę lat będzie kimś takim jak Klay Thompson tyle że szybszy. Samą mechanikę rzutu ma podobną do Kevina Jonsona z Suns z lat 90 – potrafi stabilizować nadgarstek mimo ruchu/lotu. Jak dla mnie to jest mega mocny, on ma tylko 19lat!

      (19)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Z tego co ja czytałem sacramento odrzuciło ofertę od bucksow, wiec ten deal nie wypali, chyba że bucks coś dorzuca. Na liście transferowej jest też Greg Monroe

    (3)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    all3 co ty mówisz ?? Ze grałeś z gościem podobnym do Ingrama i się nie nadaje ?? Myślisz ze większe goświadczenie zdobędzie na uczelni a nie w NBA podglądając najlepszych ?? To że gość nie wygląda jak 70% ligi nie zna czy że się nie nadaje…czuje ze gość może być pierwsza opcja LAL jeszcze nie teraz ale bedzie

    (14)
    • Array ( )

      używam trochę skrótów myślowych jak śledzisz GB i czasem to co pisze to pisze to systematycznie i nie zmieniam zdania np dotyczące Ingrama. Wcale nie piszę, żę nie będzie drugim MJ (przykłąd Tmac on tez był mega szczupły, a kazdy wie kim był i co osiagnął) natomiast gość który wazy 86 kg przy wzroście 206 oznacza to, że jest bardzoooo słaby fizycznie gdyby biegał jak młody Durant mógłby grac nawet na 2 co przy tych gabarytach mógłby grac jakies minuty. Jednak KD nie jest i musi grac na pozycji sf przynajmniej na razie. Oznacza to, że pod koszem będzie nieprzydatny, nawet w bieganiu nie jest jakiś mega mocny. Grałem ostatnio przeciw takiemu zawodnikowi nie miał 206 wzrostu ale chodzi mi o proporcje chłopak miał z 17 lat Ingram ma 18 takze jest jeszcze dzieckiem z masa dziecka i po prostu musiałem uwazac by mu krzywdy nie zrobić niechcacy. Teraz spojrzmy na Simmonsa i wyobrazcie sobie, że obydwoje walczyli o 1 miesjce w drafcie . Myślę, że gdyby nie Russel to LAL wybrali by Dunna. Jeszcze Wilki nie grały w pre -S, ale myslę, że Dunn nie da ciała i tylko fakt, że druzyny przed wilkami miały juz rozgrywajacych nie poszedł wyżej.
      Co do doświadczenia? Na uczelni będzie grał pierwsze skrzypce z podobnymi do siebie jesli chodzi o gabaryty. W NBA raz, że na razie dostanie po pare minut T-mac grał 7, Kobie też niewiele wiecej, a co do łapania doświdczenia od kogo ma je łapać? Russela, Clrksona? No dobrze, że przytulili Denga i a propos tego ostatniego stał się jeziorowcem za o ile pamiętam bagatela 80 baniek czy coś takiego własnie ze wzgląd na Ingrama, bo sztab LAL uważa, że może być Durantem i oby tak było, ale równie dobrze może byc Otto Porterem lub np jakimś Benderem czy kimś tego typu. Co do Portera to on oczywiście może jeszcze porobić ma dopiero 22 lata, ale chodziło mi o kontekst.
      Co do pierwszej opcji różnie może być Ingram dobrze rzuca wiec i moze tak byc jak myslisz, ale czy bedzie pierwszym liderem przy Russellu raczej watpię.

      (-4)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    A ja liczę na ten transfer MaLemora, typ ma mega talent a w tym sacto się tylko marnuje. Ogólnie jest kilku takich na, których czekam aż wybuchnie ich talent, Kentavious, Ross, Oubre Jr. Chłopaki mają mega dynamikę ale im brakuje tego czegoś. DJ do kolejnego SDC z Zachem i Aronem.

    (11)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    1.Booker będzie kiedyś dobrą bestią, jestem ciekaw gdzie wyląduje po zakończeniu tego kontraktu.
    2.Nie wiem czemu ludzie się dziwią autorowi, że napisał stepha obok podglądania najlepszych, przecież ten gość to kozak kosmita i jeżeli ktoś tego nie rozumie, to jest chyba prawidłowe spojrzenie jest zaburzone przez chroniczny ból dupska.
    3.DJ Stephens – Człowiek który ogląda sobie parkiet przez obręcz od kosza. ;p

    (7)
    • Array ( )

      Steph jest najlepszym strzelcem, na ten moment. I tu idzie tylko o technikę rzutu, a nie takie rzeczy jak zachowanie itp :v No kto ma jeszcze taki szybki cyngiel i trafia takie dzikie rzeczy oprócz Stepha? Dobra jeszcze Klay, Durant, KTO JESZCZE? BO TERAZ NIE MAM GŁOWY, żeby nad tym myśleć.

      (7)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Po tej dalszej nagonce w komentach na Currego, miewam czasem wrażenie, że gdyby Curry był trochę silniejszy, więcej skakał, robil więcej layupow i dunkow (jak rw30) to byłby lubiany, a obecnie jest chyba widziany jako anemiczne dziecko rzucające tylko z dystansu. 😀

    (10)
    • Array ( )

      Moim zdaniem tu nie chodzi o dunki i layup, a o arogancję Currego, brak szacunku dla rywala, jedni za to go kochają inni nienawidzą. Ja uważam, że szacunek do rywala trzeba mieć do końca, tak jak było to powiedziane w klasyku o koszykówce pt. Coach Carter, bo kim ty jesteś by się tak zachowywać w stosunku do rywala.

      (1)
    • Array ( )

      Mnie tam wkurza popisywanie się Curry’ego. Nie wiem czy sponsorzy mu każą tak robić czy co. Wcześniej tego nie zauważyłem w jego zachowaniu. Wiadomo. Wychodzi mu to często ale tak się nie robi w meczach o stawkę- playoffs. W rezultacie zagrał tragicznie porównując do tego co pokazał w RS. Ostatnie 2 minuty finału to próba bycia fancy a jej efekt to flashy pass na aut i kilka spudłowanych trójek przez [xxx] dłonie.

      (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    A co do gry PTB. Podoba mi się ich gra w ostatnim meczu. Obrona nieźle chodzi, widać coraz lepsza chemię między nimi. Jak widać ta czysta sprzed poprzedniego sezonu dobrze im zrobiła. O dziwo większość drużyn po takich transferach liczyłaby na tankowanie w kolejnych 3-4 sezonach. Fajny perspektywiczny skład który może jeszcze bardziej zaskoczyć w tym sezonie. I jak tam Lamarcus ? 😉

    (0)

Skomentuj szarygrey Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu