fbpx

Bostoński debiut Kyrie, słodko kwaśni LA Lakers, LeBron straszy pięściami

46

NBA preseason rozpoczął się na dobre, dziś w nocnym grafiku pojawiło się aż siedem meczów:

charlotte hornets 82 boston celtics 94

Nowa era Celtics właśnie się rozpoczęła. Większość patrzy z ekscytacją na poczynione ruchy kadrowe, ale nie wszyscy. Istotną rzecz poruszył drugoroczniak Jaylen Brown:

Zobaczymy czy transfery wyjdą nam na dobre. Dla mnie to trochę dziwne. Kiedy przyszedłem do klubu, wszyscy podkreślali celtycką kulturę, lojalność, poświęcenie. Teraz myślę sobie, jaką kulturę? Co to w ogóle znaczy Celtic basketball?

Trzynastu zawodników Bostonu spędziło na parkiecie 10-20 minut. Kyrie wrzucił 9, Hayward 5 punktów, na centrze wyszedł zwalisty Aron Baynes, aby kryć Dwighta Howarda (7 punktów, 10 zbiórek) przy czym kreującego ofensywę Al Horforda przesunęli na silne skrzydło.

Od razu mówię, ciekawie wygląda atak pozycyjny Celtów, ile razy widzieliście Irvinga, uciekającego za plecy i kończącego akcję wsadem z obu rąk? Wiecie co Kyrie powiedział na koniec? “Ruch piłki tutaj to coś pięknego, jestem szczęśliwy mogąc być częścią tej ekipy”. Chłop podawał aż do przesady, wygląda jakby dostał nowego życia. Dynamiczną pakę zaliczył też cytowany wcześniej Brown.

Zaczynam też liczyć, wyjściowy frontcourt Charlotte przez 64 kolektywne minuty oddał jedną trójkę. Grali węższym składem, ale i tak przegrali każdą kwartę. Howard mocno pracował przez lato nad rzutami wolnymi, oto efekty:

orlando magic 84 memphis grizzlies 92

Ciekawa rzecz, większość obserwatorów na starcie skreśla Grizzlies z fazy playoffs, a przecież ci zachowali trzon, a w playoffs meldują się nieprzerwanie od siedmiu lat. W składzie nie ma już co prawda Z-Bo, Vince’a Cartera, ani Tony’ego Allena, ale organizacja gry wciąż opiera się na grze dwójkowej Mike Conley & Marc Gasol, do zdrowia wraca Chandler Parsons, a w miejsce wcześniej wymienionych panów zatrudniono: Mario Chalmersa, Bena McLemore oraz Tyreke’a Evansa. Przełomowy sezon gotowi zaliczyć JaMychal Green albo zadziorny Wayne Selden, który tymczasowo może objąć rolę wyjściowego SG, z uwagi na kontuzję McLemore’a, defensywę oraz coraz pewniejszy rzut. Ciekawy prospekt stanowi także wybrany z #45 numerem draftu swingman Dillon Brooks. Także wiecie, nie spieszcie się z ocenami.

Wczoraj to ławka rezerwowych Miśków ogarnęła temat, na szczególne wyróżnienie zasługują dwa nazwiska: Chalmers trafił 7 z 10 rzutów, a kolega Jarell Martin 7 z 8. Wśród Orlando również ciekawie, wiele minut otrzymał drugi skład, czyli DJ Augustin, pozyskany z San Antonio Jonathon Simmons, Mario Hezonja, kozacki rookie Jonathan Isaac oraz Bismack Biyombo. Wiadomo, nie ta organizacja gry co u rywali, ale tanio skóry nie sprzedadzą. Isaac w debiucie nastrzelał 15 punktów przy 60% skuteczności z gry.

milwaukee bucks 104 dallas mavericks 106

Mecz zacięty choć największe kozaki z Milwaukee nie wystąpiły (Antek, Jabari, Thon Maker). Swoją drogą, najbardziej ciekawi mnie rozwój tego trzeciego gościa z nawiasu. Przyznaję bez bicia, Bucks to jedna z moich ulubionych ekip w tym momencie. Pracowali nad ruchem piłki, widać gołym okiem.

sydney kings 83 utah jazz 108

Wszyscy mogli się dobrze poczuć, bo na pożarcie rzucono Jazzmanom australijski klub Kings. Rudy Gobert bez przeciwnika, Rodney Hood bez przeciwnika, celownik świetnie uregulowany i tylko Ricky Rubio wciąż nie ma rzutu…

san antonio spurs 100 sacramento kings 106

Wiadomo, że cały okres przedsezonowy opuści Kawhi Leonard, a Gregg Popovich w nosie ma sparingi.

Sacramento? Nie poznałbyś! W pierwszej piątce weterani: Zach Randolph, Vince Carter, Kosta Koufos, George Hill oraz Garrett Temple. Całą atrakcję stanowią jednak popisy młodzieży, ślinię się widząc motorykę De’Arrona Foxa (16 punktów, 7/8 z gry!) cała grupa ma wielki potencjał, muszą po prostu okrzepnąć.

washington wizards 126 guangzhou long lions 96

Szczerze, nie ma o czym pisać. Marcin Gortat w kwadrans spędzony na parkiecie zaliczył 6 punktów, 5 zbiórek i 4 asysty. Mamy nadzieję, że to pierwszy rozdział nowego Gortata, aktywnego ofensywnie, kreującego grę z 3-4 metra. Bądźmy jednak realistami, gra się tak, jak przeciwnik pozwala, a ten był wczoraj wyjątkowo kiepski.

denver nuggets 113 los angeles lakers 107

Gary Harris powinien czym prędzej otrzymać przedłużenie kontraktu. Nuggets będą jedną z najlepszych ofensywnych ekip w tym sezonie (znów piętnaście trójek) a u szpicy ataku stać winien właśnie 23-letni shooting guard: 25 punktów, 8/11 z gry, 5/7 zza łuku.

Wynik jest sprawą drugorzędną, welcome to Kyle Kuzma show! Spot ups, pull ups, cuts, rolls, fastbreak, co chcesz. Jeszcze trochę nieogarnięte ma wykończenia akcji na kontakcie (na siłownię!) ale papiery na wielkie granie są: 23 punkty, 9/17 z gry, 4/9 zza łuku. Lakers patrzą na niego w roli niskiego skrzydła i jak dotąd przecierają oczy ze zdumienia. Przypominam, został wybrany z #27 numerem draftu, mierzy 206 centymetrów.

Co słychać u Lonzo: 8 punktów, 4 asysty, 4 straty, 2 zbiórki, 3/6 z gry w 21 minut. Nie sprawdziłem niestety w jakich butach wystąpił, ani co mówił o tym spotkaniu tato LaVar, wybaczcie. Widziałem, że podkręcił kostkę, ale to nic poważnego.

Brandon Ingram w ruchu stanowi zagrożenie, ale ponieważ atak pozycyjny jest sztywny jak kij od miotły, nie idzie tego wyeksploatować. Niestety w izolacji jest dużo gorzej, fizyczność stanowi barierę. Zobaczymy.

Cholernie przestaje mi się podobać Julius Randle, chwalę go za pracę, jaką nad sobą wykonał w ujęciu sylwetkowym, ale w trakcie meczu buja gdzieś w obłokach, stawia [xxx] zasłony, jest pasywny albo pospinany jak rookie. Wokół kosza krótki i niestety technika nie jest jego najmocniejszą stroną. Ponowna ocena Julka i reszty powinna nastąpić gdy do składu “powróci” Brook Lopez, ale jak dotąd nie wygląda to dobrze. Chaos panie!

Fight like a man

No i na koniec, Channing Frye ty [xxx] stań i walcz jak mężczyzna. LeBron taki pewny siebie, a jaki sztywny, haha, a jak gardę trzyma fachowo:

Przy okazji klaruje się wyjściowy lineup Cavaliers: Rose, Smith, Crowder, LeBron, Love. Wygląda na to, że D-Wade i Tristan Thompson współpracować będą w ramach drugiego składu! Dobrego dnia wszystkim i do zobaczenia.

46 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    A, i jeszcze jedno. Czy tylko mnie tak mocno w…..a Lonzo?
    Lonzo i ten cały medialny szum wokół jego osoby. Przecież w LAL zaraz będą gotowi już teraz jego numer zastrzec. Nikomu źle nie chcę życzyć, ale mam nadzieję że chłop stanie się największym nieporozumieniem tego draftu. Dawno żaden zawodnik nie wywoływał u mnie tak skrajnych emocji.

    (26)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Nie nie, nie pisz tak. To nie jest wina chłopaka tylko jego ojca. On sam kiedy udziela wywiadu to całkiem sympatyczny i inteligentny dzieciak, jego ojciec to skończony debil, ale przez ten pryzmat nie ma sensu młodego oceniać. Daj mu parę miesięcy, trochę gościa poznasz i wtedy będzie mógł Cię irytować. Miejmy otwarte umysły na nowych, wszystko wyjdzie w praniu.

      (61)
    • Array ( )

      “Daj mu parę miesięcy, trochę gościa poznasz i wtedy będzie mógł Cię irytować”
      Za późno! Po drugim słabym meczu młodego mój uśmiech na mordce się tylko powiększył i zapewne już tak zostanie. W tym sezonie spoglądając na wyniki LAL interesować mnie będzie tylko jak słabo zagrał Ball.

      (-4)
    • Array ( )

      Grx555
      Gdyby był sympatyczny i przede wszystkim inteligentny już dawno kazałby staremu zamknąć jadaczkę i jechać do chaty obiad robić 🙂 Bo gówno widział, w dupie był, a zachowuje się jakby był HoF 😀

      (8)
    • Array ( )

      Włączcie jakiś wywiad gdzie Lonzo jest sam, bez ojca. Nawet z ojca zdarza mu się zakpić. Przecież jest gowniarzem z ogromną presją, niekoniecznie wie co się dzieje dookoła niego i może nie zawsze będzie wiedział jak się zachować, wszystkim nie dogodzi.

      (1)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Do dmg: Jesteś przekonany, ze ktokolwiek mógłby powiedzieć coś Lavarowi tak, żeby dotarło? Żeby zamknął jadaczke? Masz jeszcze jakieś inne marzenia?

      (2)
    • Array ( )

      Grx
      Gdyby synuś sie postawił inaczej tatuś by szczekał. Jakby nie patrzec zarabia na dzieciakach. Bez dzieciakow co by robil?
      Wystarczyloby aby Lonzo mial cos w glowie.

      (-3)
    • Array ( [0] => subscriber )

      “Mądra decyzja Tyrona Lue!” – made my day! 😀

      „Kyrie podaje, aż za dużo”
      Na początku nie miałem za złe Kyrie’mu, że chciał odejść, że poszedł do Bostonu, ale jego wypowiedzi na temat C’s wyglądają tak, że mam ochotę dać mu ksywę „czopek prezesa”. Według mnie jego zachwalanie obecnego pracodawcy zaczyna się robić mdłe.
      Po za tym jego narzekanie, że (od momentu powrotu LeBrona) jego gra ograniczyła się do izolacji jest totalną bzdurą. Od początku kariery Kyrie osiąga średnio 5-6 asyst na mecz. Jedyny rok, w którym miał mniej (4,7), jak na ironie zakończył się zdobyciem pierścienia. Nie ma co się oszukiwać, Uncle Drew jest typowym scorerem, a nie rasowym PG, który otwiera pozycje kolegom. Niewiele widziałem u niego akcji, z których wywnioskować można by było to, że cechuje się dużym przeglądu parkietu, czy klasycznych akcji dwójkowych z wysokim, jak u innych „pass first” rozgrywających. Myślisz Kyrie, myślisz cross i wjazd pod kosz zakończony arcytrudnym i efektownym layup’em, prawda?
      Na chwilę obecną szuka tych podań na siłę, tak jakby chciał nagiąć rzeczywistość pod swoją teorię. Nie kupuję tego. Jeśli Irving jest mistrzem gry 1 na 1, to niech gra te izolację. W przeciwnym razie będzie średni we wszystkim zamiast być mistrzem w jednym aspekcie.
      Z drugiej strony chciałbym zobaczyć go w roli defensora/stopera prowadzącego grę i odpalającego trójkę z rogów, skoro tak nie lubi dotychczasowego stylu gry.
      O samym składzie Celtów – jeszcze nie do końca sobie zdanie wyrobiłem. Z mocno defensywnej ekipy zabrali trochę obrony na korzyść ataku. W sumie mają personel by grać po obu stronach parkietu, dlatego myślę, że w dalszym ciągu będą celować w 1 seed na wschodzie i duża szansa na to, że im się uda.
      Problemem zarówno Bostonu i Cleveland będzie dopasowanie wszystkich trybików do nowej sytuacji, dlatego ekipy takie jak Toronto, Washington, Millwaukee czy Miami skorzystają na tym umacniając się w topce wschodniej konferencji. Dałoby to potencjalną 6 na PO, a zatem wstępna prognoza dla miejsca 7 i 8, to według mnie: Charlotte i Detroit/Orlando(?).
      Co do roszady w Cavs, w dalszym ciągu nie mogę się nadziwić ilościom możliwości, które będą mieli w tym sezonie. Doświadczenie i umiejętności są, zdrowie i wiek już nie do końca.
      Rotacja w postaci Rose-Smith-Crowder-LeBron-Love odbiega od moich pierwszych przypuszczeń, ale jeśli da to ławkę pod tytułem Wade-Shumpert-Korver-Frye-TT, to wygląda to już sympatycznie. Nawet bez IT, który wskoczy w miejsce Rose’a.
      W porównaniu do ławki GSW: Livingston-Swaggy P-Iggy-West-McGee, ławka Cavs nie wygląda już ta źle.

      (8)
    • Array ( )

      Kyrie wyraźnie zaznaczyl, ze chce się rozwijać jako rozgrywający. To jest projekt przyszłości, daj chlopakowi szansę, niech się cieszy i ma ten entuzjazm. Zmiana stylu na dobre mu wyjdzie. Jest coraz starszy, szkoda, żeby skończył jak Rose.

      (10)
    • Array ( )

      What Can I Say Only LBJ

      A w Cleveland są same czopki LeBrona 🙂 Także daj sobie spokój.

      Irving tak jak Durant na KAŻDYM kroku chce podkreślić, że to była dobra decyzja. A że jest bardzo medialny i popularny każdy komentarz trafia do opinii publicznej.
      To coś jak zdjęcie LeBrona w 9/10 artykułów nawet jak o Cavs czy nim samym jest tylko 1 zdanie. Do porzygu 🙂

      To, że Irving jest typowym scorerem nie oznacza, że nie może się szkolić w czymś innym. Kto mu zabroni nauczyć się prowadzić grę ? Stanie się tylko przez to jeszcze trudniejszym do zatrzymania. A to, że jest jednym z najlepszych w lidze w izolacjach nie oznacza, że przez całą swoją karierę ma grać tylko iso. Mistrzem przeciętności jest LeBron i nikomu nie przeszkadza to, że próbuje robić wszystko, a w efekcie nie robi nic. Dlaczego Irving nie może iść tym śladem ? Leonard to tez był topowy defensor ligi, a teraz idzie w kierunku all around. DLACZEGO IRVING NIE MOŻE ? Ja nie widzę problemu w tym aby do tych arcytrudnych layupów Irving dodał genialne podania czy grę w p&r. Horford podający ze środka daje nowe możliwości dla Irvinga.

      Bije straszną zazdrością, że Irving ma szansę stać się lepszym graczem bez udziału LeBrona.

      Za to s5 Cavs wygląda lepiej niż myślałem. Bałem się, że Crowder będzie wchodził z ławki. Nawet nie źle to sobie LBJ wymyślił. Croder będzie tyrał w obronie gdy on będzie sobie rozgrywał w S5, a ławkę poprowadzi Wade z defensywnym Thompsonem. Tylko wtedy spaceing z Wadem bez trójki i Thompsonem bez rzutu z poza 3 metra będzie strasznie kulał.

      (8)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Mam nadzieje, że nikt nie będzie patrzeć na Balla jako bust, przez to, że nie będzie dokładać 20 punktów na mecz(może tak nawet nigdy nie być). Gość ma uruchamiać i prowadzić atak, to akurat potrafi.
    11-4-6 w rookie season będzie dobrą linijką. To nie jest typ gościa, który będzie kręcił chore statystyki.

    (21)
    • Array ( )

      A za 4 lata będzie na krawędzi między NBA a Chinami jak Rondo czy Rubio ? Dziś PG nie zdobywający punktów nie ma racji bytu. Nawet Thomas mający 175 umie punktować i to zaprowadziło go tak wysoko. Bez tego kaplica.

      (7)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Z każdym kolejnym oglądanym meczem LAL coraz mniej lubię Ingrama… Przedstawiany jako gracz z potencjałem na wielką gwiazdę, ale moim zdaniem jego sufit to solidny zmiennik. Wiadomo, dopiero drugi sezon także może jeszcze “zaskoczy”. Dobrze mu życzę bo w końcu im więcej młodych kotów, tym lepiej prezentuje się przyszłość ligi… ale jakoś tego nie widzę.

    (42)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Wade to czasem nie miał mieć zapewnionego startu w piątce?
    Lakers – niestety, w tym sezonie bliżej będzie do tankowania niż PO 🙁 Mam nadzieję, że z Kuzmy zrobi się kocur!
    Boston może i zyskać dzięki tej zmianie składu. Poszli all in – albo to wszystko super zatrybi i powalczą z Lebronem o prymat na wschodzie, albo nie. Fajnie, że w przeciwieństwie do Bostonu próbują coś zmienić, a nie zadowalają się tym, że jest “nieźle”. Chociaż faktycznie z “ducha Bostonu” sporo uszło. Mnie nadal boli oddanie IT i Crowdera,

    (4)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie wiem jak wasze odczucia, ale póki co ta obecna medialno-internetowa era mnie zaczyna niesamowicie irytować. Coraz więcej takich infantylnych, dziecinnych gwiazdorów, którzy mają aż nazbyt dużą świadomość, że mają pod nosem dziesiątki kamer i miliony bezpośrednich obserwatorów w internecie, a każda byle pierdoła zostanie podchwycona przez całe social media i praktycznie z każdego pierdnięcia w 15min zrobi się bezmyślny viral.
    Lebron, pajacujący do telefonu z ręki – debata w espn i 100 tys reakcji na twitterze, więc robi to dalej – “spontanicznie” będzie sobie tańczył i walczył, przed każdą zbliżającą się kamerą jak jakiś orangutan bo doskonale wie co za 5min się z tym stanie..
    Internet podchwycił, że Melo pograł w kapturze? ten teraz tak mocno chce ugrać, by pół koszykarskiego świata robiło jak on i nie zdejmuje bluzy nawet na konferencję ani nawet na mecz. I co za chwilę z tego zrobi? Kolekcję ciuchów, nowy trend w sporcie? własną markę?
    Tego by można wyliczać dużo dużo więcej, ale efektem tego wszystkiego jest właśnie zjawisko Ball’a i wizerunku ich rodzinki. (Lonzo tylko na czas wkroczenia w NBA tonuje własne inicjatywy by sobie nie zaszkodzić, ale jestem pewien, że też się za chwilę rozkręci z gadaniem, jak tylko zagra kilka oficjalnych meczów – wiecie, kampania All-Star Weekend itd)

    A będzie już tylko gorzej, bo to chwyta i działa.

    Kobe, MJ, Duncan, a nawet Artest – czasy kompletnie innej dojrzałości, klasy – już możemy za nimi tęsknić.

    (42)
    • Array ( )

      Są jeszcze jednostki o których nie usłyszysz w social media, rzecz jasna są to wyjątki.
      Kawhi udowadnia, że można być top5 zawodnikiem NBA bez robienia wokół siebie dramatów, akcji typu hoodie Melo itp. Jedyne co usłyszałem o nim w wakacje to, że niby scial warkoczyki, ale sam KL nie robił z tego wielkiej medialnej burzy, co zrobiłaby duża część NBA. Przy okazji powstałaby pewnie jakaś reklama i burza w social media.

      (9)
    • Array ( )

      KDot zgadza się. I znajdzie się jeszcze wielu, ale najczęściej to gwardia starszego pokolenia. Za to starsza wiekiem ekipa Lebrona/Melo/Wade’a to ciągle taka gówniarska szpanerka mimo wieku i dorobku

      (4)
    • Array ( )

      Dlatego jest tam gdzie jest… Lakers za to wjebali się na 2 lata w surrealistyczny kontrakt dla Kobe i są z przebudową o 3/4 lata w plecy 🙂

      Wszyscy tak jadą po tym Bostonie…. Ale jak LBJ zmienia sobie kluby jak rękawiczki patrząc gdzie ma większe szanse coś ugrać to już lojalność nie ma znaczenia ? Co więcej jest to pochwalane 😀 Ale was tyłki szczypią z zazdrości, że Boston w 3 lata z top dratfu stał się 2 siłą wschodu.
      Tyle ryku było na Duranta ale teraz to on ma mistrzostwo. Teraz taki ryk na Boston…. u know what i mean ? 😛

      Widać w Polsce nadal modne jest życzenie jak najgorzej tym którym się powodzi.

      (12)
    • Array ( )

      @dmg źle interpretujesz te opinie, nawet nie chce mi się tego opisywać. Napi sze w wielkim skrócie sami sobie zapracowali na te opinie. Bostony to najwięksi hipokryci w lidze. Szkoda, że dopiero teraz to zaczyna być dostrzegalne… jeśli jednak ciągle nie wierzysz prześledź ostatnie 15 lat klubu BC, oraz opinie m.in. tu kibiców!
      Być może kolor zielony przysłonil Ci ostrość, ale nie martw się zbliża się jesień i Twój wzrok spowrotem nabierze ostrości…
      Są drużyny dużo bardziej zasługujące na szacunek chodzby takie Dallas, Heat, LaL, SAS itp, ale tam kultura jest zupełnie na innym poziomie

      (-5)
    • Array ( )

      All3
      Masz racje ^^ prześledzić 15 lat Celtics i zapytać o opinie kibicow innych zespołów hahhahaha
      A co mają odpowiedzieć? Pochwalić inna organizacje?
      Należałoby zwrócić uwagę co mówią o Celtics BYLI zawodnicy orqz obecni. Thomas został potraktowany tak jak został a wiekszy żal do Celtics za tę decyje maja fqni innych drużyn NIŻ SAM ZAWODNIK którego rzekomo źle potraktowali.
      Na opinii takich osob obecnych tutaj mam opierać swoją opinię?
      Tegorocznymi transferami bardziej sa oburzebi fani innych druzyn niz zawodnicy ktorzy zostali wywaleni z Celtics. Dobrze wiesz co to oznacza. Wlasnie ta hipokryzje o ktorej piszesz.

      Ja za to widziałem pelne trybuny w TD Garden. Czyje zdanie jest ważniejsze? Wasze kibiców innych zespołów czy fanów ktorzy chodzą na mecze i płacą za bilety w odróżnieniu od Was?

      Thomas nie mq zalu, Bradley nie ma żalu. Ale jakis fan innej druzyny ma zal bo Celtics oddali swoich graczy wiec Celtics jako organizacja to dno heheh ^^ w jakim swiecie my zyjemy?

      (0)
    • Array ( )

      All3
      Heat zasluguje na szacunek?
      A Ci sami Heat ktorzy żałowali kasy na swoją legendę Wade’a xD hehehe
      Jednym wolno a drugim nie… Klasyka tu na stronie

      (2)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Howard miał rzucać 3 w tym sezonie 😉 co do Celitcs to nawet młody ogarnął, że słowa Celtics I lojalność do siebie nie pasują.

    (7)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Jestem fanem Kuzmy, potencjał ofensywny ma ogromny, coś jak Booker. Podoba mi się jego gra, zdecydowany, pewny siebie i najważniejsze, skuteczny. Zobaczymy co pokaże w rs, mam nadzieję, że będzie się bił o ROTY. Co do Lonzo, to mówiłem kiedyś, że będzie to gracz, który będzie robił linijkę 5-10p/10+ass. Żadny z niego scorer, ale w uruchamianiu kolegów może być świetny.

    (5)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ten moment gdy pamiętasz jak Bulls oddali G.Harisa i Nurkicia za McDermotta… a potem Gibsona i McDermotta za Peyna o którym ploty lecą, że nie nadaje się do NBA 😀

    (25)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    A czemu zero info o OKC BIG3 ? rozumiem, że Leonard nie grał i Spurs mieli gdzieś ten meczyk , ale chyba warto wspomnieć , czy cała trójka z OKC zagrała razem i jak sobie radzili …?

    (3)
  10. Array ( )
    What Can I Say Only 5 w plecy lbj 3 października, 2017 at 14:49
    Odpowiedz

    Czopek prezesa what can i say odrazu widac, jesteś zły że Kyrie odszedł.Ale nie smuć się bo Lbj pokazuję tylko pięści w preseason w finałach już mu tak nie idzie.I teraz na miliard %też nie będzie mistrzem.Będą GSW-im tez nie kibicuję ale niestety znowu będą mistrzami.

    (1)

Skomentuj G8 Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu