fbpx

Buty koty: edycja styczeń 2017

19

Postanowiłem przespacerować się po sklepowych półkach i zobaczyć co ciekawego mają ostatnio do zaoferowania producenci kicksów. Oto modele, które zabrałem ze sobą do “przymierzalni”. Wyszedłem z jedną parą, zgadniecie jaką? Odpowiedź na końcu posta.

Air Jordan 13 “Black Cat”

Buty koty. Dosłownie i w przenośni. Nie każdemu musi podobać się bryła, ale siła sentymentu jest w tym przypadku wyjątkowo potężna. Co powiecie?

-> http://www.gwba.pl/XIII-black-cat

Jordan 12 “Nylon”

Dość ciekawa wariacja modelu powstałego w 1996 roku, znanego z “Flu Game” oraz mistrzostwa zdobytego przez Jordana w 1997 roku.

-> http://www.gwba.pl/XII-nylon

Obie pary oczywiście nie do grania. A jeśli szukacie czegoś tańszego, czegoś “do chodzenia” spoza parkietów NBA, ale utrzymanego w koszykarskim klimacie, to… proszę bardzo. Modeli z tej listy nie znajdziecie w lokalnym centrum handlowym:

-> http://www.gwba.pl/dunk

No dobra, z modeli typowo do grania polecam Wam:

Nike LeBron Zoom Witness

Zaskakująco lekkie, solidnie wykonane, przewiewne, wygodne, a przy tym nie zabijają ceną.

-> http://www.gwba.pl/witness

Kobe XI Elite “Black Space”

Szukałem czegoś w hołdzie dla Black Mamby. Znalazłem to. Jeśli ćwiczycie uczciwie i wzmacniacie staw skokowy, niski profil Wam nie straszny. Polecam!

-> http://www.gwba.pl/Kobe-XI

Jordan XXXI “Chicago”

Oczywiście jeśli Mili Państwo mają kasę, szkoda przegapić 31. model Jordanów. Bardzo przekonuje mnie komfort oraz nawiązania do “jedynek”.

-> http://www.gwba.pl/XXXI-Chicago

adidas Harden 1

Pierwszy koszykarski model adidasa sygnowany brodą Jamesa Hardena. Napiszę tyle: kicksy godne MVP. Nie spieszono się z wypuszczeniem ich na rynek, i dobrze! Skóra na przedniej części cholewy przemawia bądź nie przemawia, z pewnością jest niebanalnie, jak w przypadku samego JH. Zawodnikowi ponoć bardzo zależało na tym, by model był wyjątkowy wizualnie i swego dopiął. Cieszę się, bo Nike i Jordanowi nareszcie wyrasta godny konkurent. Skończyło się oszczędzanie na materiałach!

Za amortyzację odpowiada pianka Boost użyta na całej długości stopy. Patrząc na przekrój pionowy, z jakością nie żałowali. I oto właśnie chodzi. Kupując buty za kilkaset złotych chcesz mieć pewność, że masz na nogach wszystko, co najlepsze. Trakcja dziwna, miękka, na pewno nie na asfalt, ale gryzie parkiet.

Osoby z wysokim podbiciem nie muszą ich w ogóle wiązać, z nogi i tak Wam nie spadną. Nie ma się co bać asymetrycznego sznurowania, bo siedzą ciasno. Fajnie, że w części palcowej jest nieco więcej miejsca niż bywało. Dla mnie to plus, a ludzie z wąskimi girami mogą wziąć pół numeru mniejszy rozmiar i też powinni być zadowoleni. Jak dotąd nie widzę wad, a wierzcie mi, to rzadkość.

-> http://www.gwba.pl/Harden1

Nike Kyrie 2 “Ice Speckle”

Buty najlepszego magika NBA. Widzieliście jak kroił dziś kozłem Russella Westbrooka?! Kyrie co prawda biega już w “trójkach” ale hitem sprzedażowym pozostaje drugi jego model.

-> http://www.gwba.pl/Kyrie2-IS

Wyprzedaż

Jednak prawdziwa zabawa rozpoczyna się na dziale wyprzedaży, gdzie np. te same Kyrie 2 można dostać poniżej trzech setek. To jak gra w bingo, w której losuje się numery. Kto znajdzie swój numer -> ten szczęśliwy.

http://www.gwba.pl/Sale-Bingo

Aha, z którą parą ostatecznie wyszedłem? No jak myślicie? Tym razem nie dla Nike/ Jordan Brand! Pozdrawiam, Kamil.

19 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie bądź śmieszny…adidas Harden.Pffff to ma być ta konkurencja dla JordanBrand/Nike?To może być konkurencją dla Under Armour Curry albo Anta Rondo czy tam g#wno w stylu Peak Howard.Pozdro dzieciaku chyba jednak nie starczyło na Air Jordan 31 Chicago.

    (-47)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Snobizm dotarł i tutaj? Tak, do Ciebie mówię “The T”. Buty Hardena są na takim samym poziomie jak Nike/Jordan pod względem technologicznym, ale Ty byś nie kupił bo co? Gorsza marka? Tańsze? Śmiać mi się chce jak widzę takich ludzi jak Ty. Oby Ciebie kiedyś nie było stać na najdroższe buty, bo chyba w innym wypadku nigdy tego nie zrozumiesz.

    (25)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    A skąd ten sentyment do XIII, skoro to zupełnie nowa kolorystyka?
    Uwielbiam buty JB, kocham szczególnie XIII, ale rzygam już cotygodniowym zalewem kolejnych kolorów, w większości rodem z odpustu. To już wręcz definicja rozmieniania się na drobne.

    (6)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    AllIn wiesz kolego nie chodzi o to czy tańsze bo pewnie dużo tańsze nie są(o ile są) ale o to że pianka Boost nie jest niczym rewelacyjnym.Jordan Brand robi po prostu to co najlepsze na rynku i nie musisz na buty tej marki wydać 600zł.Kupisz na allegro jakieś już ok 250zł ale tu chodzi o coś więcej.Adidas niestety nie domaga.Bieda.Tyle.

    (-27)
    • Array ( )

      Chyba nigdy nie miałeś butów z boostem na nogach… A i faktycznie jordan brand robi co najlepsze, na przykład wymienia zoom na phylon. No i nie chcę nic mówić ale nie dostaniesz ORYGINALNYCH i nowych Jordanów retro za cenę niższą niż retail na allegro. I nie chodzi tu tylko o to że to podróbki ale przede wszystkim o użyte materiały i jakość wykonania.

      (19)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      Co do tej jakości kolego.. śmiem się nie zgodzić. Większość firm robi już buty na jeden sezon, byś na następny rok grania czasem nie pomyślał śmigać w tych samych co rok temu. Mam CP3.IX i po pół roku grania (na HALI!), mają już starty bieżnik. No chyba, że mówimy o graniu raz na miesiąc, wtedy można hulać i trzy sezony.

      (1)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mam Kobe XI Elite „Black Space” i polecam. Bardzo wygodne do tego podeszwa wykonana z materiału, który stanowi mega przyczepność na hali. Zmiana kierunku nie stanowi problemu.

    Od siebie dodałbym jeszcze model butów Jordan Ultra.Fly. Mega wygodne, but sam się dopasowuje do stopy i nie czuć, że w ogóle mamy je na sobie 🙂

    (3)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Na Jordany nie trzeba wydać 600 zł? ? W jakim Ty świecie żyjesz? Przyznaję, nie robiłem nigdy badań na ten temat, ale na oko j’sy mają największą średnio cenę wśród marek wszystkich butów jakie widziałem. Oczywiście, są tańsze modele, ale jak chcesz mieć coś dobrego z tej marki to MUSISZ wydać te 600 zł. Tego ze mozna taniej kupic na allegro nie skomentuję. Nigdy tam nie kupuje chyba ze sprzedaja hurtowo ze sklepu i w moim przypadku nie jest to snobizm, tylko ostroznosc, bo nigdy nie wiesz co dostaniesz kupujac od nieautoryzowanego sprzedawcy. Ta lista zainspirowala mnie do poszukania sobie nowych kicksów i wiesz co? Z wymienionych tutaj Jordany są najdroższe i wcale mnie to nie zdziwilo. Nie zdziwilo mnie ze sa droższe od Hardenów które dopiero co wyszły na rynek a gracz którego nazwiskiem są sygnowane walczy o MVP. Jordan nie gra już od dwudziestu lat a 31 model jego butów jest droższy niż buty obecnego MVP ligi! Nie będąc przy tym wcale lepsze jakościowo. Sick.

    (3)
  7. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @AllIn

    “Oczywiście, są tańsze modele, ale jak chcesz mieć coś dobrego z tej marki to MUSISZ wydać te 600 zł.”

    Nie masz pojęcia, co mówisz, kolego. 🙂
    Mam świetne, absolutnie topowe Jordany, na które wydałem 440 zł.

    (2)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @lukaszdomanski Ok, mówiłem ze nie robiłem researchu na ten temat. Mówię z własnego doświadczenia. Miałem kilka par jordanów które na ogół są droższe niż reszta i wcale nie sprawdzaly się lepiej. To ze są wyjątki niedrogich i dobrych jakościowo jordanów nie niweluje mojego argumentu. Poza tym pytanie kiedy i jak jej kupiłeś, bo choć mogę się znów mylić, to przypuszczam ze nie był to najnowszy model na rynku w momencie zakupu.

    (-1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Jordany sa przereklamowane.
    Były dobre 20 lat temu czy 10 ale teraz idzie sie w inne materiały niz skóra i juz tam nie sa tacy dobrzy. Kombinuja dalej by sie wyróznic ale te nowe modele nie wygladaja tak ze za 20 lat ktos za nie da krocie.

    A jakość? pekajace poduszki w melo? Schodzaca farba? Topor–sc?

    nie dziekuje.

    A ze buty są na rok to chyba logiczne. na zachodzie bo to pod nich sa ceny wydac raz na rok 150 dolarów na dobre buty do koszykówki to nic trudnego.

    (0)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    nie podobają mi się takie artykuły – raz, że jest to promocja najdroższych butów dostępnych na rynku (niekoniecznie najlepszych), a dwa że po co pisać o dwóch parach jordanów “oczywiście nie do grania”. myślałem, że to ma służyć graczom, a nie hipsterom?

    swoją drogą, to co robi Jordan Brand w tej chwili jest przykre – kolejne reedycje butów z pogorszoną jakością materiałów, ceny jak z kosmosu, kolorystyka bzdurna… byle tylko nabić hajs.

    A hardeny – totalnie nie warte aż takiej ceny, ale wzornictwo pierwsza klasa, i odstają wyglądem od tej normalnej adidasowskiej fuszerki.

    (1)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Czytam tu te wasze wypocinki i powiem Wam szczerze…. To juz nie te Jordany vo kiedyś… Kupilem te buty u “autoryzowanego” sprzedawcy jak tu mialem przyjemnosc przeczytac. Mało tego, u producenta 🙂 nike.com i co? Jordanki XIII black cat zaczely mi sie rozklejac po pierwszym meczu ligowym. Sa zrobione z gowna wygladaja pieknie ale jakosc wola o pomste 🙂 co wy na to? Buty nie maja nawet miesiaca… haha

    (0)

Skomentuj vonski Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu