fbpx

Bynum i Howard depczą rywali, Westbrook ugotowany

10

Lakers @ Grizzlies 116-111 (2/OT)

Dobry mecz! Napięcie. Zmieniające się prowadzenie. Nerwowa czwarta kwarta. Dogrywka. Druga dogrywka. Dwóch zawodników gości zalicza ponad 30 punktów przeciwko zbilansowanej ekipie Memphis. Powiecie: gdyby zagrał Rudy Gay oraz Zach Randolph, Grizzlies zmietliby Lakers – zgadzamy się z Wami. Co nie zmienia faktu, że drużyna z LA odniosła (dopiero) ósme wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie. Andrew Bynum zagrał doskonale: 37 punktów, 16 zbiórek, skuteczność rzutowa 15/18! Kobe, choć nie trafił dwóch rzutów na zakończenie czwartej kwarty i dogrywki – w końcówce podejmował świetne decyzje z piłką (34 punkty, 9 zbiórek, 5 asyst). Gratulujemy też Derekowi Fisherowi zdobycia 10-tysięcznego punktu w karierze (w swoim 49 sezonie gry -> hehe). Tymczasem po drugiej stronie, goście mieli pełne ręce roboty z Marcem Gasolem (20 punktów, 11 zbiórek). Wykorzystał to rezerwowy podkoszowy Marreese Speights zaliczając swój najlepszy występ w karierze (25 punktów, 12/20 z gry).

[vsw id=”2CyAs5-ixPw” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Hawks @ Nuggets 117-118 (OT)

Zaza Pachulia może nie wracać do domu. Jego przestrzelony layup na zakończenie dogrywki pokazuje jaka presja spoczywa na graczach w kluczowych momentach spotkania. A to tylko sezon regularny. Wyobraźmy sobie co musi dziać się w głowach zawodników kiedy grają np. w finałach NBA. Było to kolejne spotkanie, dla którego warto zarwać noc. Atlanta miała mecz w kieszeni. Josh Smith wyprawiał cuda (33 punkty, 13 zbiórek, 7 asyst). Jednak zarówno w końcówce czwartej kwarty jak i dogrywce Hawks nie potrafili wybronić akcji. Gospodarze mieli więcej szczęścia niż rozumu gdy do obręczy wturlała się trójka z rogu Danilo Gallinari (19 punktów), a następnie Kirk Hinrich (81% skuteczności na przestrzeni 8 lat kariery) przestrzelił rzut wolny. W dogrywce podobnie, najpierw kontrolę przejął Joe Johnson (34 punkty) jednak Nuggets trzymali się dzielnie i trzymali tempo. O losach spotkania spod kosza zadecydował nieszczęsny Pachulia. Ciekawi jesteśmy, który to już tak wyrównany mecz, z którego Denver wychodzą zwycięsko. Nawet jeśli popełniają drobne błędy (pudło Lawsona spod kosza) – trzeba przyznać, że prezentują mistrzowskie opanowanie.

[vsw id=”PNHZLennrnY” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

czytaj dalej >>

1 2

10 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Heat nie grali swojego..
    wygrał ten mecz nelson. i heat mieli run 20-0 …
    Szkoda szkoda, bo mieli mnóstwo okazji żeby wygrać ten mecz..

    (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Wyszły braki pod koszem Heat, jak dla mnie to oni powinni teraz być jak najbardziej aktywni na rynku transferowym i szukać przyzwoitego centra. Nie mówię o jakiś wymiataczach typu Howard, Bynum tylko kogoś kto da solidną zbiórkę, defens i będzie potrafił coś wrzucić do kosza. Inaczej z Heat może być kiepsko. Nie oszukujmy się Eddy Curry, Joel Anthony i J. Howard wszędzie indziej byliby bench warmer’ami… Zaskoczenie porażką OKC i cieszy dobra postawa Miśków grających bez swoich dwóch kluczowych zawodników(mimo przegranej). Tak na marginesie ktoś wie ile jeszcze Gruby(Z-Bo) będzie leczył kolano? Brakuje mi go cholernie w tych meczach.

    (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Widzieliście jak Nelson wypchał chalmersa? 😀
    siłownia sie przydaje hehe
    Nie rozumiem czemu tyle piłek w końcówce na 3 pkt szło do Battier jak Jones miał taką formę rzutową…
    ii Wade znowu pokazał że radzi sobie w końcówkach,
    Zabrakło szczęścia też trochę..

    (0)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Piszę tutaj, bo najświeższy temat i dużo odwiedzin będzie 😉 Potrzeba mi jakiejś stronki gdzie będę mógł oglądać wszystkie mecze nba. Ta na której oglądałem nagle przestała dodawać transmisje i trwa to już 3 dni.. Z góry dziękuję za pomoc 😉

    (0)

Skomentuj GeeBronx Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu