fbpx

George Karl napisał książkę, Carmelo Anthony zmieszany z błotem

34

George Karl napisał książkę. Liczy na sukces sprzedażowy. Sam tytuł brzmi interesująco: “Furious George: moje 40 lat zmagań z rozpieszczonymi gwiazdkami NBA, menedżerami bez pojęcia oraz słabą selekcją rzutową”.

Premiera przewidziana jest na 10 stycznia, ale w internetach już pojawiły się fragmenty. George nie bierze jeńców, a “obrażonych” przybywa. Dostało się na przykład Carmelo Anthony’emu. Zdaniem autora brak ojca wywołał u niego problemy emocjonalne i niedojrzałość.

Kenyon Martin i Carmelo ciągnęli za sobą wielkie brzemię: kupa forsy i brak ojca, który pokazałbym im jak być prawdziwym mężczyzną.

Przypomnijmy, Karl był trenerem Melo od stycznia 2005 do lutego 2011, gdy finalnie spełniono żądania Anthony’ego i posłano z Denver do Nowego Jorku.

To była ulga dla sztabu szkoleniowego i zespołu, jak przebicie bąbla na stopie. Przez sześć lat stanowił problem. To najlepszy ofensywny zawodnik, jakiego trenowałem. Lubił towarzystwo ludzi, był wręcz uzależniony od bycia w centrum uwagi, wkurzał się gdy musiał dzielić się atencją.

To nie wszystko…

Jako trener chcę tyle samo wysiłku w obronie co w ataku, może nawet więcej. To było niemożliwe z Melo, którego umiejętności strzeleckie uczyniły gwiazdą, ale nie uczyniły zwycięzcą. Doprowadzał mnie do pasji tym, jako mało sam od siebie wymagał w obronie. Miał zerowe zaangażowanie jeśli chodzi o pracę, której wymaga zatrzymanie rywala. Skoro grał twardo tylko na atakowanej połowie, pokazał jasno, że nie może być liderem Nuggets nawet jeśli twierdził, że tego chce.

Kilku zawodników poczuło w obowiązku odpowiedzieć.

km

Tragiczny, tchórzliwy trener. Nie miałem ojca dorastając, wszyscy to wiedzą. Jaka jest wymówka Karla na bycie złą osobą? Każdy kto grał dla niego, nie znosi typa. Cała książka pełna jest kłamstw i oszustwa. Zdecydowanie najgorszy trener, jakiego znałem. Egoistyczny, nieszczęśliwy, tchórzliwy. Nic dziwnego, że był zwalniany z każdej posady [Kenyon Martin]

Rzucającym obrońcą ekipy był wówczas JR Smith, jego reakcja:

Wciąż próbuje zaistnieć. To smutne, po prostu smutne [JR Smith]

Co ciekawe, Denver pod wodzą Melo i Karla zaliczyli 328-132 (71% zwycięstw) w 2009 roku dotarli do finałów konferencji, źle nie było. Melo uchylił się od komentarzy. “Nie wciągnięcie mnie w to” – skwitował.

Miałem paru dobrych kumpli w zespole Nuggets. Tamten facet jest stary i nieszczęśliwy [Reggie Evans]

Na wspominki zebrało się również zawodnikowi o pseudonimie The Jet:

Zawsze miałem ekstra power gdy grałem przeciwko ekipom Karla. Kiedyś powiedział mi, że nigdy nie poradzę sobie w NBA [Jason Terry]

Oto macie: 64-letni szkoleniowiec, świadomy zakończenia swej kariery trenerskiej, mówi jak jest. Byli podopieczni czują się zaatakowani i reagują w znany sobie sposób: odpowiadają epitetami. Jeden z drugim przyznałby się do młodzieńczych wygłupów i niedojrzałości, uśmiechnął, ale nie. Oto właśnie problem. Ich musi być na wierzchu…

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

34 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Kij ma dwa końce. Wiadomo 20 kilka lat i gruby hajs na koncie to się myśli że jest się pępkiem świata. Z drugiej strony despotyczny trener starający się trzymać wszystkich twardą ręką. A prawda i tak pewnie leży gdzieś po środku

    (67)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Smutne jest też to, że w tych czasach prawda przez niektórych jest też interpretowana hejtem…Co do Carmelo, to Ameryki nie odkrył, każdy kto zwraca uwagę na obronę i śledzi go od początku kariery widzi ten brak zaangażowania.

      (4)
    • Array ( [0] => administrator )

      tylko nie “jałmużnę”
      napisz na priv proszę, zakładka KONTAKT

      (14)
    • Array ( )

      Te proszenie o kasę pod każdym artem trochę o tą jałmużnę zakrawa niestety 🙂

      (-33)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      @shaq32.. staram sie nikogo nie obrazac, ale tym razem odstapie od reguly… jestes idiota, jezeli nazywasz prosbe o wsparcie, jałmużną !!! prowadziles kiedys wlasny biznes internetowy? pewnie nie, dlatego wytlumacze ci troszke na ten temat… czasy, ze portal mogl utrzymac sie z reklam dawno minely. reklamodawcy wiedza juz z doswiadczenia, ze reklama na banerze na stronie ma bardzo male przelozenie na sprzedaz i naszly czasy, ze chca tylko placic za efekt, czyli za transakcje. A ty ile rzeczy kupiles klikajac na Gwiazdach Basketu. Zgaduje, ze zero !!! to jak ma sie ten portal utrzymac? Serwer, pensje dla piszacych itd? takze plac i nie obrazaj ludzi nazywajac to jalmuzna, ty prostaku…

      (46)
    • Array ( [0] => subscriber )

      @Leszczu13
      Jałmużna czy nie – mają prawo do własnej opinii, którą wyrazili w miarę kulturalnie w przeciwieństwie do ciebie
      Czego wyzywasz ludzi od prostaków i idiotów?
      Popróbuj tak w ‘realu’ to szybko trafisz na takgo ‘prostaka’ który się z tobą nie zgodzi a wytłumaczy ci to za pomocą jedynych argumentów, które zrozumiesz czyli siły fizycznej.
      Jednak widać na twoim przykładzie: człowiek ze wsi wyjdzie ale wieś z człowiek nigdy…

      (-3)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      Prawo do opinii ma każdy, ale obrażać twórców portalu nazywaniem prośby o wsparcie “jałmużną” to szczyt chamstwa

      (2)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Skoro to był szczyt chamstwa to niestety twoje wypowiedzi są daleko poza skalą

      (-1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    W ocenie wypowiedzi zawodników nie byłbym tak surowy. Przecież WSZYSCY wiedzą że tamta ekipa Nuggets miała swoje za pasem i chłopaki święte nie są. A facet faktycznie chce na koniec [zabłysnąć, bo inaczej nie publikowałby brudów z szatni, co jest domeną dziennikarzy. A dziwicie się wrogiemu nastawieniu zawodników? Wyobrazcie sobie że wasz ukochany trener, z czasów młodości nagle publikuje książkę, oczerniając was itd.

    (27)
    • Array ( )

      Z jednej strony masz racje i jak Karl chciałby wydać książkę to powinien się porozumieć z każdym kogo tam uwzględnia…
      Ale po drugie. Skoro to są takie rozkapryszone dzieci, które dostały piany gdy usłyszały prawdę to nie wiem czy nie wyjedzie nawet lepiej.
      Każdy zespół ma swoje za uszami i za każdym sukcesem kryje się jakiś syfek i ludzie o takich rzeczach lubią czytać najbardziej.

      (6)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ciężko się z nim nie zgodzić co do oceny gry Carmelo, słabej defensywy, braku leadership. Z drugiej strony wzmianki o braku ojca itd były niepotrzebne i złośliwe i nie ma co dziwić się zawodnikom Nuggets, że źle na to zareagowali.

    (32)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Karl to jeden z tych coachów którzy płynnie dostosowują taktykę pod zespół, a nie zespół pod taktykę. Wg mnie obok Popovicha najlepszy coach, którego karierę mogłem śledzić w miarę na bieżąco. Miał po prostu mniej szczęścia w doborze szefów i picków w drafcie.

    (28)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeden z moich ulubionych trenerów w historii mający wiele osiągnięć nawet bez tego najważniejszego mistrzostwa. Gość stawiał się z Sonics legendarnym Bulls 95-96.
    Coach of the year
    czterokrotnie trenował w All Star
    Potrafił budować taktykę pod zespół ofensywny i defensywny.
    Lubił trzymać zespół twardą ręką.
    Czy napisał coś o czym nie wiemy?
    Wszyscy wiemy od lat że żaden z Melo lider, jeszcze nie tak dawno na tej stronie były artykuły z czasów NYK jaki z JR Smitha nieprofesjonalny zawodnik jak balował co noc w klubach, O Cousinsie nawet nie ma co wspominać bo to aktualny temat który wszyscy dobrze znamy. Jakoś nie widać żeby narzekał na profesjonalnych zawodników jak Chauncey Billups czy Andre Miller.
    Niektórzy niestety nigdy nie dorosną i nie potrafią spojrzeć prawdzie w oczy jacy byli w młodości. Tak jak jest napisane w artykule ich zawsze musi być na wierzchu.

    (45)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Spójrzmy na to, kto m.in. Karla skrytykował.
    Carmelo Anthony – zawodnik z łatką ofensywnej supergwiazdy, niestety bez odpowiedniego nastawienia mentalnego, które wyklucza go jako prawdziwego lidera zespołu. Gdy zaczęło się Linsanity, nie potrafił zaakceptować tego, że komuś poświęca się więcej uwagi niż jemu, w związku z czym pożarł się z Linem, który po sezonie odszedł do Rockets.
    Tak naprawdę wszystko to, co zarzucił mu Karl.

    J.R. Smith – zawodnik, który w wieku 30 lat musiał mieć przewodnika, w postaci Jamesa, który poprowadzi go za rączkę, aby zacząć zachowywać się jak profesjonalny sportowiec. W kwestii mentalnej i nastawieniu psychicznym – kompletne dno. Gdyby nie ponadprzeciętny, nawet jak na warunki NBA, talent, nikt nie wybrałby go w drafcie.

    Żaden z zawodników, którzy mu odpowiedzieli, nie odnieśli się do niczego konkretnego, poza – tchórz, nieszczęśliwy etc.
    Nikt mu nie zarzucił braków w warsztacie, wyniki na przestrzeni całej kariery w lidze, nie tyle go bronią, co stawiają w górnej połówce trenerów NBA.
    Anthonego i resztę najzwyczajniej w świecie boli prawda.

    (79)
    • Array ( )

      Carmelo go nie skrytykował tylko zachował się w raczej dyplomatyczny sposób. Chyba nie widziałeś jego wypowiedzi w pomeczowym wywiadzie

      (2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Wjazd o braku ojca moze zbedny ale czy aby nie trafny w sedno? Dorosli faceci ktorzy sa jak dzieci. Brak ojca wpływa na to na bank. Potrzeba uznania, bycia w centrum a jednoczesniej brak autorytetu i wzorca.

    Melo pokazał ze idzie tam gdzie hajs i splendor. Teraz ma fart ze dostało mu sie Porzingisa i układa mu sie w miare ok ekipa. Ale to nie jego zasluga, nic a nic.

    JR to wykolejeniec. On nie powinien sie nawet wypowiadac bo gdyby nie James to by nic nie znaczył w tej lidze i by go juz nie było.

    ten stary trener po prostu pisze jak jest. Liga rządzą gwiazdki. I to marnej jakości. I liga powinna cos z tym zrobic. to nie daje dobrego przykładu młodzieży.

    (30)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Goście jak LeBron, Wade czy Dirk to gwiazdki marnej jakości, które nie dają dobrego przykładu młodzieży? Nie mierzmy wszystkich jedną miarą. Zawodnicy jak Smith czy Cousins to wyjątki.

      (33)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    1. Nie spodziewałem się innych odpowiedzi od czarnych rasistów, względem “białasa”…

    2. Polski fan club Knicksów powinien Wam zrobić jakąś grubą dotację, bo sprawiliście wzrost liczby ich fanów NYK o kilkaset procent 😉

    (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Uwielbiałem tamtą ekipę Sonics. Finały z Bullsami to moje jedne w pierwszych obejrzanych na żywo. Od tamtej pory też darzę sympatią Georga Karla. Zawsze dobrze mu życzyłem i chętnie oglądałem mecze jego drużyn.
    Jak można nazwać słabym trenerem kogoś kto wygrał ponad 1100 meczów w NBA?

    (11)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    @no3 Wsią jest nazywanie tego co robią chłopaki z GB jałmużną. Serio, tu nie trzeba wiele, wystarczy minutę pomyśleć. Oni noc w noc oglądają mecze i piszą, nie dla siebie,
    tylko dla nas, te podsumowania, dodatkowo prawie codziennie jeszcze jeden lub dwa artykuły na temat zawodników czy innych spraw NBA. A kto im za to płaci? Nikt. To co, za darmo mają robić? Nazywanie tego jałmużną trąci najgorszym sortrm cebulactwa z jakim się można spotkać. Nie pozdrawiam i myślcie trochę, bo Leszczu Was dobrze podsumował. Ludzi którzy nie myślą nazywa się idiotami, to slownikowa definicja.

    (1)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Kolego – jakich “WAS podsumował”??
      Czy ja wyraziłem opinię na temat nazywania zbierania pieniędzy czy na temat języka którym się posługuje ten osobnik? – zastanów się i przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź.
      Co do pieniędzy – nie wypowiadałem się i nie będę się wypowiadał choć mam własne zdanie na ten temat.
      Jeśli komuś podoba się język i argumentacja używana przez leszcza13 to tylko mogę ‘pogratulować’ dojrzałości.
      A Ciebie poproszę – wskaż mi słownik w którym znalazłeś definicję słowa IDIOTA jako osoby nie myślącej (pomijając już fakt że raczej nie można nazwać osobą nie myślącą kogoś kto wyraża własną opinię na jakiś temat)
      Skoro tak Ci się podoba taka retoryka to powinienem ci naubliżać na koniec ale nie uważam tego za konieczne:D

      (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    najpierw napiszę to co myślę, a później przeczytam inne komentarze, bo mi ucieknie. …

    Każdy komentuje ze swojej perspektywy zawodnicy ze swojej i mają do tego prawo mało tego to oni byli tam oni trenowali pod wodzą Karla, ale jednak trzeba byc obiektywnym. Ja mam olbrzymi szacunek do niego.
    Co do komentarza Jet-a to może po prostu Karl chciał go zmotywować. Powiem tak starsze osoby z takim doświadczeniem inaczej na Nas młodych patrzą często wiedza lepiej co i jak przeprowadzic by było lepiej, bo oni tez to przechodzili. Starsi koledzy się ze mną zgodzą. Terry był szczupłym zawodnikiem i rzeczywiście chodziły po kuluarach różne komenatrze, bo nie mógł przytyć nabrac masy mięśniowej. Pomimo, że był wybrany w pierwszej 10 czyli wysoko, ale byl mega szczupły i nie był typowym rozgrywającym. Trudno takiemu zawodnikowi było na początku, ale z czasem pamiętam jak czytałem o specjalnych dietach dla Terrego przybrał masę i do tej pory całkiem dobrze wygląda. W Atlnacie grał już na bardzo dobrym poziomie.
    Wracajac do Karla to co by o nim nie mówić z każdą drużyna miał progress nie licząc może tego w Sacramento, ale tez nie było bu to do końća dane, bo wydaje mi się, że z czasem zrobiłby wynik na miarę PO tylko, że Sac zarzadzane jest tam bardzo słabo dlatego jeszcze dużo wody upłynie w Wiśle za nim z Sac zobaczymy drużynę liczącą się w stawce. Moim zdaniem powinni wymienić Cousinsea za jakiegoś topowego zawodnika, może nie koniecznie z najwyższej półki, ale za jakaś ikonę i piki w drafcie i oczywiście zatrudnić trenera własnie pokroju Karla i jestem przekonany na 100%, że by byli w PO za niedługo.
    Co do wątku w Denver, a pominięto to, że grał tam jeszcze Iverosn był czołowym strzelcem w Denver i warto było by to tez odnotować.
    Ogólnie Karl to bardzo dobry trener i to jest fakt. Jeśli ktoś go krytykuje warto zwrócic uwagę kto ta osoba jest z reguły zawodnicy ze średnim poziomem inteligencji emocjonalnej. Faktem sa też wyniki KArla, a to powinno zamknąc usta tym co go krytykują

    (-1)
    • Array ( )

      Zgadzam się w 100% gdyby Vivek Ranadive z z Divacem trochę myśleli to zostawiliby Karla, wymieniliby Cousinsa który ma wieczny problem ze wszystkim na jakiegoś solidnego zawodnika z top 35 NBA + pick 1 rundy albo Cousinsa z za solidnego rzemieślnika i 2 picki pierwszej rundy z top 10 draftu. Atmosfera w szatni i całej organizacji by się oczyściła a niedługo byłoby PO.

      (-2)
    • Array ( )

      dokładnie, może się okazać, że to właśnie Cousines jest całym złem tej organizacji, zaraz za zarządem. Z nim będą się tak jeszcze czołgać sezon, dwa, trzy i więcej, natomiast gdyby podjeli męska decyzje już wczoraj byli by do przodu. Mogliby budować zespół jak za czasów SAC kiedy grał tam Webber, Williams, Divac, Stojakovic i reszta z czasem wolni agenci tez by chcieli tam grać. Swojego czasu Divac, który był dobry, ale gdzie indziej byłby zwykłym zadaniowcem zagrał w ASG i to wszystko u boku Adelmana, którego z całym szacunkiem uznaję niżej niż Karla. Tamta filozofia układania drużyny była bardzo dobra. W zasadzie to gdyby puścili Cousinsa to na 5 mieliby ciągle Koufosa, ale przede wszystkim Cauley-Steina i mozna by rzeczywiście na poczatek na niego postawić. Tym bardziej, że to defensywny center, a to sie ceni. Na tą chwilę SAC nie wyglada źle personalnie w konktekscie wymian, maja kogo wymieniać i mogliby skleic ciekawa ekipę

      (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    @no3 Ostatnie zdanie nie było już do Ciebie, tylko do tych dwóch osób którym Leszczu pocisnął, wybacz może powinienem to uściślić, uznałem to za oczywiste. I jasne ze mógł to zrobić bez wyzywania, ale rozumiem czemu go to zirytowalo bo mnie takie cebulactwo tak samo irytuje. Co do słowa “idiota” nie wiem czy w klasycznym sjp jest jego definicja, natomiast w internecie znajdziesz wytłumaczenie tego słowa takie jakie Ci podałem. I wyrazili własne zdanie, owszem, ale idąc tym tokiem rozumowania wszystko można pod to podciągnąć. To ich własne zdanie jest świadectwem albo tego ze nie przemysleli sprawy albo tego ze uważają ze chłopaki z GB powinni robić za darmo. Osobiście mam nadzieję ze pierwsza opcja jest prawdziwa.

    (0)

Skomentuj 1-st Team All-NBA Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu