fbpx

Cavaliers wywalczyli Game 7: legendarny występ LeBrona Jamesa

92

Może na początek coś dla zwolenników teorii spiskowych.

To nieśmieszne oglądać mecze NBA kiedy sędziowie faworyzują jedną drużynę. To oczywiste. Jeśli chcieli Game 7. mogliśmy po prostu opuścić to spotkanie (…) pozwólcie, że zgadnę Houston vs Golden State też potrwa siedem meczów. NBA już to wie, więc po co mamy oglądać? Przejdźmy od razu do decydującej gry i nie traćmy czasu (…) bądźmy szczerzy, nie mam w stawce swojej drużyny, ale lubię oglądać dobrą koszykówkę. Sędziowie dosłownie nie odgwizdali faulu jednej drużynie przez całą pierwszą kwartę. Mam nadzieję, że chociaż następnym razem pozwolą graczom samemu rozstrzygnąć wynik.

Tako rzecze 30-letni Richard Sherman, mistrz futbolowych przechwytów oraz mistrz NFL z 2013 roku.

Gwoli ścisłości, pierwsze 3 faule meczu wleciały na konto Cavs (Love, Smith, Hill) dopiero nieco później przewinienia odgwizdano Horfordowi i Tatumowi. W drugiej (rozstrzygającej) kwarcie faule gwizdano:

  • BOS Baynes
  • BOS Morris
  • BOS Morris
  • BOS  Smart
  • BOS  Horford
  • CLE Clarkson
  • CLE Korver
  • BOS Tatum
  • CLE Thompson

Dodam, że żaden graczy Celtics nie miał problemu z przewinieniami choć mogli faktycznie zostać gwizdkami wytrąceni z rytmu w defensywie. A ponieważ to zespół polegający na żywiołowości i “akcjach transmisyjnych” może faktycznie ich przystopowało. Sytuację do oceny pozostawiam Wam.

boston celtics 99 cleveland cavaliers 109 [3-3]

LBJ jeszcze nigdy w karierze nie został wyautowany z playoffs we własnej hali, nie licząc drużyn zachodniej konferencji. Walczy o ósmy kolejny występ w finałach NBA i w walce nie ustaje, nawet gdy okoliczności nie sprzyjają. O czym mowa? Z rywalizacji szybko “wypisał się” Kevin Love. W szóstej minucie spotkania zderzył się głową z nadbiegającym Jaysonem Tatumem. Padł na parkiet i podniósł ramię by poprosić o zmianę. Na parkiet nie powrócił. No i teraz tak, ligowy protokół dotyczący urazów głowy nakazuje testy oraz przymusową pauzę. A ponieważ Love na przestrzeni dwóch ostatnich sezonów zaliczał wstrząśnienie mózgu dwukrotnie, jego występ w Game 7. stoi pod wielkim znakiem zapytania…

LeBron nie miał wyjścia, Boston przeważał, dynamiczny Jaylen Brown szalał… Po raz kolejny wsadził zespół na plecy i poniósł jak Mariusz Pudzianowski w swych najlepszych latach strongmana. Zaczął spod kosza, następnie przeniósł na obwód, a ponieważ dalekie rzuty siedziały wybornie (żaden hejter nie zakwestionuje skuteczności 6/8 z okolic linii 7.24 metra) nie miał także problemów z przedostaniem się w stronę obręczy.

Man in the Arena

Boston trzymał się ramy, siedmioma przegrywali na 3 minuty przed końcem, ale dwie kolejne trójki LeBrona pozbawiły ich złudzeń. Darcie japy 33-letniego Jamesa słychać było w całym Ohio. Walił pięściami po klatce piersiowej niczym Tarzan. Cóż mogę napisać, kolejny legendarny występ najlepszego koszykarza w branży. Masę zdrowia zostawił, pytanie czy jest w stanie zregenerować się w czasie 48 godzin. 10-0: Celtics nie przegrali jeszcze w TD Garden. 37-0: nigdy w historii nie przegrali serii po starcie (2-0), a Love’a może zabraknąć…

Czy zostało nam wystarczająco paliwa w baku? Jeden mecz od finałów? Game 7? Stary… to taka adrenalina, że sam mógłbym wyjść na boisko i zagrać [Tyronn Lue]

Koniec końców zdecydowała fizyczność i “star power” Jamesa. Po raz kolejny Cavs wygrali zbiórkę (54-41). Piętnaście piłek zebrali z atakowanej tablicy! Nie porywali wcale skutecznością, nie wymuszali więcej fauli. Po prostu nie tracili piłek i oddali do kosza trzynaście rzutów więcej. Przy okazji, Boston musiał zaboleć brak efektywności na linii rzutów wolnych. Trafili zaledwie 11 z 20 prób.

Powiem więcej, podobała mi energia i obrona z pomocy Cavs. Czy są w stanie awansować do Finałów? Nieznacznym faworytem są Celtics.

Stats

LeBron James 46 punktów 11 zbiórek 9 asyst 3 przechwyty 3 straty 17/33 z gry 5/7 zza łuku 46 minut -> jeśli to jego ostatni mecz w Quicken Loans Arena  jako zawodnika Cavs, to przynajmniej ładnie się pożegnał. Jak wiemy ma prawo wypowiedzieć ostatni rok umowy, warty 35.6 milionów dolarów by poszukać szczęścia w innym zespole.

To najlepszy zawodnik, jakiego w życiu widziałem [George Hill]

  • George Hill 20 punktów 7/12 z gry
  • Jeff Green 14 punktów 4/10 z gry
  • Larry Nance Junior 10 punktów 7 zbiórek
  • Kevin Love 0 punktów 0/3 z gry 5 minut
  • Jayson Tatum 15 punktów 7/13 z gry
  • Jaylen Brown 27 punktów 11/18 z gry
  • Terry Rozier 28 punktów 7 asyst 10/16 z gry 6/10 zza łuku
  • Al Horford 6 punktów 9 zbiórek 4 asysty
  • Aron Baynes 0 punktów 4 zbiórki 19 minut

Co powiecie?

92 comments

    • Array ( )

      Nie ma to jak oceniac czy ktos jest GOAT czy nie po statystykach 🙂

      I pozniej wychodza takie kwiatki

      (10)
    • Array ( )

      Jeszcze xxx w kosza kilka lat gry LBJ’a przed nim si od razu Goat 🙂

      (-2)
    • Array ( )

      Mówicie o statystykach, nazywacie GOAT. Macie tutaj jedną statystykę 3/8 a jak w tym roku cudem wejdzie to nie ważne czy GSW czy Hou. Będzie 3/9

      (-16)
    • Array ( )

      @Ignorant
      1/9 mówi Ci to coś?
      To bilans serii playoffs Jordana przed Pippenem w Chicago, bił go Larry z Cs, bili go Pistons.

      (37)
    • Array ( )

      I jak zakończył z Pipem? Tyle o statystykach. Chociaż i tak uważam że mvp należy się bardziej Lebrowi niż brodzie

      (6)
    • Array ( )

      mcGrady w 35s rzucił 13 pkt, lebrone w całą kwarte 14 więc jaki goat?

      (1)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    #FunFacts

    LeBron w Game7:

    27p – L
    45p – L
    31p – W
    32p – W
    37p – W
    27p – W
    45p – W

    LeBron: 34,9ppg (rekord NBA) / 5-2 (.714) (2-0 w finałach)
    Jordan: 33,7ppg / 2-1 (.666) (0-0 w finałach)
    Bryant: 22,2ppg / 5-1 (.833) (1-0 w finałach)

    A WY KOGO OBSTAWIACIE W GAME7?

    (27)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Co do tych fauli… To sędziowie dziś nieźle chcieli też zgnoić JR’a… 3 lub nawet wszystkie 4 jego faule były z kapelusza… Chciał chłop zagrać mecz w defensywie jak Smart to mu powiedzieli “NIE”…

    (33)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Jordan by powiedział na to ” Ale co to jest game 7? ” haha

    Z LeBrona taki GOAT, że z gówniarzami z bostonu musi do game 7 dojść

    (-147)
    • Array ( )

      Jordan: Ale co to jest game 7?
      Pippen: Nie przejmuj się, nie narażę Cie na to…
      Jordan: Ale ja bym chciał!
      Jackson: Cicho! Już rozpisałem takie trójkąty, że 4:1 max…

      (92)
    • Array ( )

      wiesz co w nba liczy sie tez druzyna ktora jordan mial mocniejsza, a cavs opiera sie tylko na lebronie 😉

      (28)
    • Array ( )

      Ta, dalej mówcie, że Lebron dobiera kolegów i ma samych allstarów (widać właśnie). Ale to Jordan miał świetną drużynę 😉 Pippen, Rodman to tylko wierzchołek góry lodowej. Jordan był tylko najjaśniejszym punktem.

      (11)
    • Array ( )

      Jakbyś był człowiekiem myslacym to łatwo zauważył bys ze koszykowka to gra zespołowa a nie indywidualna, jeżeli nie ma wsparcie od kolegów to co się dziwisz ze sie mecza. Jak juz spedasz te cale dnie przed komputerem na wypisywanie gowien takich jak twoj komentarz to proponuje Ci pierw poczytac jakas ksiazke itp doksztalc sie intelektualnie.

      (-1)
    • Array ( )

      Harin
      Masz racje…
      Problem w tym ze LeBron jest jak Pippen nie jak Jordan… No i tak jak Pippen bez swojego Jordana nie potrafi wygrac mistrzostwa.

      (1)
    • Array ( )

      Anonim
      Ale to wlasnie LeBron dobral sobie obecnych partnerow do gry… Nie ma z kim grac? Trzrba bylo pozostac ZAWODNIKIEM a nie wpieprzac sie w cudza robote i wymuszqc decyzje na Cavs. Moze mialby z kim grac. Sam jest sobie winien obecnej sytuacji.

      Jordqn. Mial dobry zespol? Bo sie nie wpieprzal w cos na czym sie nie zna i koncentrowal sie na grze w kosza. Nie wqzne czy mial Pippena czy Rodmana czy Granta czy kogo tam jego podejscie sie nie zmienialo. Grql by wygrac I NIE ZWALAL NA SLABY ZESPOL.
      Aby stworzyc dobry zespol trzeba miec cos oleju w glowie. Jordan byl jaki byl i charakter mial ciezki. Ale nie odpychal od siebie kolegow i mimo wszystko sprawial ze Ci szli za nim w ogien.
      LeBron tego nie potrafi. I Love z all stara stal sie pacholkiem, a Irving uciekl przy pierwszej nadarzajacej sie okazji. Pippen nigdy nie chcial odejsc od Jordana.

      (16)
    • Array ( )

      Kiedyś liczyło się coś więcej niż tylko hajs, Jordan podpisał niski kilkuletni kontrakt żeby klub miał kasę. Liczyło się wygrywanie drużyna a teraz cyrk

      (-10)
    • Array ( )

      “Problem w tym ze LeBron jest jak Pippen nie jak Jordan… No i tak jak Pippen bez swojego Jordana nie potrafi wygrac mistrzostwa.”

      “LeBron jest jak Pippen” – śmiechłem…
      “nie potrafi wygrac mistrzostwa” – 3 tytuły MVP finałów NBA

      Wiesz co Ci powiem? Jordan bez swojego Pippena TEŻ nie potrafi wygrać mistrzostwa. xD

      (8)
    • Array ( )
      nocny obserwator bydla 26 maja, 2018 at 23:31

      Teraz to Jordan miał allstarów a biedny Lebron tylko statystów… Gdyby MJ miał mentalność dzisiejszych graczy to by szukał klubu gdzie można zdobyć pierścień w łatwiejszy sposób , a tak porażki przekuł w zwycięstwa i może dlatego wśród wyznawców starej NBA zawsze będzie GOAT’em. A jeśli chodzi o Lebronto to w NBA nie ma lepszego grajka od niego, mam nadzieję że pokaże cojones i zostanie w CAVS .

      (6)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Lebron to na prawdę świetny zawodnik, w ofensywie robi co chce, wygrali mimo braku K-Lo, ale za to z dobrym występem Hill’a. Oglądałem, Boston na prawdę był bezradny, tylko Brown strzelał na początku celnie, chwilę Smart i a później Cavs odjechało.

    Na prawdę można było się spodziewać game7!

    (11)
    • Array ( )

      jak dla mnie nie tyle przy dobrym występie Hill’a (ale i owszem – również), ale przede wszystkim Green wszedł za K-Love i naprawdę był gotów na grę kiedy nie mieli już wyjścia – gość nie mógł zagrać słabo i się spisał [brawo]

      (31)
    • Array ( )

      Brown i Smart…? Serio?

      A Terry ‘Kyrie, Who?’ Rozier, który robi…

      28 punktów (10/16; 6/10; 2/2)
      3 zbiórki
      7 asyst
      2 przejęcia
      1 strata
      + dobra defensywa

      … to co?

      (20)
    • Array ( )

      2018 PO:

      Lebron: 46, 46, 45, 44, 43, 42
      Harden: 44, 41, 41
      Durant: … [odgłos świerszcza]

      (55)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Dwa pytania:
    1. Czy brak Lovera pomógł czy był dodatkowym utrudnieniem?
    2. Co się stało z Horfordem?

    (9)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      1. Był dodatkowym utrudnieniem, bo gdyby Green nie odpowiedział na wezwanie to końcówka byłaby wyrównana.
      2. Horford jest bardzo dobrze podwajany, kiedy próbuje grać tyłem do kosza i zmuszany do pozbywania się piłki.

      (6)
    • Array ( )

      1) Utrudnieniem, ale nie wielkim.
      2) Horford gra BARDZO słabo na wyjazdach w tych PO… trochę lipa jak na weterana.

      (2)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Oglądając ostatnie trzy minuty dzisiejszego meczu byłem wzruszony. Pokaz gry Jamesa, styl, magiczna końcówka.
    Wzruszenie rozciąga się i na tę chwilę, kiedy wchodzę na GWBA i – i widzę, że na stronie pojawia się określenie “legendarny występ Lebrona”. Jestem poruszony – wydawałoby się chwilę po ostatnim koszu, wiemy że mecz 6. ’18 był legendarny – bo był. We wcześniejszym wpisie sam zanotowałem, że ostatnie dwie minuty w wykonaniu Lebrona Jamesa będą pojawiać się przez lata w topspotach NBA. To czego dokonał w ciągu 2.22 wieńczących mecz 6., to absolutne mistrzostwo, poziom , który osiągają nieliczni najwięksi.
    Lebron James GOAT !!

    (17)
    • Array ( )

      Fajnie, że LBJ dostarcza ci takich emocji jak nam – dziadkom, kiedyś Jordan, Magic czy Bird. Pamięta jak to jest. Ciesz się chwilą 😉

      (8)
    • Array ( )

      Tomtom,

      Juz widze jak magic i bird dostarczali Ci takich emocji… Mniemam, ze przez tvp2?

      (-10)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeżeli chodzi o sędziowanie w tym meczu jak dla mnie było w porządku. Więcej razy w 3 i 4 kwarcie na Lini wolnych stawali gracze Bostonu więc moim zdaniem było sprawiedliwie.

    (2)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Normalnie postawiłbym duże pieniądze na Boston w tym Game 7 ale znając mentalność Lebrona jak trzeba będzie to zdobędzie on pewnie i z 60 punktów w game 7, to jest ten mecz za który Boston zapłaci frycowe to będzie mecz najbardziej wyrównany i najbardziej ekscytujący do oglądania to na pewno i stawiam w nim na cavs ?

    (14)
    • Array ( )

      No to masz lekkie rozdwojenie jaźni… Postaw dużo po równo. Przunajmniej nie stracisz. No chyba że będzie remis… Jak 0 w rulecie. To masz przegrane.

      (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    I te uczucie kiedy LeBronowi coś się stało w nogę i się położył na parkiet, gdy zdaje się pierwszy raz od sam nie wiem jak dawna że LeBron jest śmiertelny xD

    (9)
    • Array ( )

      Symulowal, chcial zlapac oddech. Ledwo wstal i juz na pelnej wjechał pod kosz

      (15)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    A widzieliscie jaka czape dostal Lbj od Smarta. Kazdy inny by po takiem bloku zwatpil, ale jak widac Lbj to nie kazdy inny. Co nie zmienia faktu ze obstawiam Celtics w game 7. Zobaczycie, beda tak walczyc, ze kazda bezpanska pilka bedzie ich.

    (-3)
    • Array ( )

      O kuhhwa mial sie zalamac po jednym bloku? Z taki nastawieniem to nie wiem czy sie gra w NBA albo chociaz w PLK

      (11)
    • Array ( )

      Haha, to jest właśnie doskonały przykład na to, że jeśli ktoś ma problem z tym, że został zablokowany i przez to blokuje mu się psychika to absolutnie nie nadaje się do tego sportu, blok to element koszykówki jak każdy inny. Równie dobrze mógłbyś się załamywać po nietrafionym rzucie … tylko po co ? Bez sensu takie rozumowanie.

      (1)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    I jak tu wierzyć w możliwość wygranej bostonu, gdy lbj z meczu na mecz jest coraz lepszy, niesamowite. Teraz na hali Bostonu wszystko się rozstrzygnie ale głęboko wierzę, że to właśnie Boston przejdzie do finałów, gdyż pojedynek toczy się głównie między lebron vs zawodnicy bostonu i patrząc na statystyki w TD Garden, to musi się wydarzyć!!

    (4)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    “I think I’m probably the best guy defending him[lebron James] in the league, outside of Kawhi [Leonard]”
    Marcus Morris

    Buahahahahahaha…

    (-1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Przewaga parkietu w tej potyczce będzie kluczowa. Zresztą kogo to obchodzi? Walka o mistrzostwo rozgrywa się pomiędzy gsw i hou. Panowie, budziki nastawione?:-)

    (1)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Bosotn naprawde zagral dobrze ale LBJ rzeczywiscie mial dzisiaj wystep o ktorym ludzie w Ohio beda pokoleniom opowiadac przy ognisku. To do czego mozna sie przyczepic to mniejsza agresja Celtow, przez co stracili duzo pilek na swojej tablicy, mieli malo przechwytow a sami stracili sporo (jak na siebie) pilek. Mlodzi tez za bardzo grali czasami hero ball i nie uruchomili wogule Horforda w tym meczu. Do tego slaba skutecznosc w rzutach wolnych… ale takie sa prawa mlodosci chyba… Jak pisalem pod prognozami Celtics w 7! Lets go Celtics! P.S. co do autorow GWBA: z 3 razy na stronie pisaliscie;) i to jeszcze jak Kyrie i Theis byli zdrowi, ze C’s osiagneli max mozliwosci w tym skladzie, a ten sezon pokazal jak duzy maja jeszcze potencjal.

    (2)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    jeśli ktoś ma wygrać mecz 7 w Bostonie to tylko Lebron
    twierdzę że ktoś powinien być zwolniony za te białe koszulki, gdyby wyłączyć dźwięk to tak jakby Boston grał u siebie xD

    (2)
  16. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Super mecz, świetna końcówka LeBrona. Celtics w końcu dobry % z gry, chyba najwyższy do tej pory w obcych halach w PO (51%). Po pierwszej kwarcie nawet zasłużenie prowadzili 25-20, niestety w drugiej wszystko się posypało. Brown świetnie, Rozier świetnie, szkoda że Tatum w pierwszej połowie nie odpalił. Natomiast nie do końca przekonuje mnie, już od dłuższego czasu, Morris. Facet robi swoje, stara się w obronie ale ilekroć rzuci trójkę to potem popełnia albo głupi faul, albo jeszcze głupszą stratę, jak ta gdy podawał w środek do Tatuma i piłkę przechwycił spodziewający się tego od początku Nance Jr. Nie brakuje też nagle odpalonych rzutów za trzy gdy na zegarze jeszcze 16 sekund do końca akcji. Celtics ładnie ograniczyli Thompsona do jednej ofensywnej zbiórki natomiast z Nancem już tak dobrze nie poszło. Monroe nie zbiera piłki z własnej tablicy bo wyżej po nią skacze Clarkson, oh please… Smart kolejny raz oddał serducho, świetny blok na LeBronie, chyba każdy już szykował się na kolejnego postera a, tu proszę, szkoda tylko że ta akcja i tak skończyła się stratą punktów.
    Natomiast LeBron James – świetny, niezmordowany, nadczłowiek, końcówka mistrzowska, ale dzisiaj zagrał 46 z 48 minut, zszedł na ostatnią minutę 3 i 4 kwarty. Jestem ciekaw w jakiej dyspozycji będzie w g7 bo ten mecz na pewno kosztował go mnóstwo zdrowia, w trakcie nawet sam prosił Lue żeby wziął czas na odpoczynek. I to nie pierwsza taka sytuacja, bodaj w g2 było podobnie, gdy James nawet nie poszedł za akcją swojego zespołu tylko spod swojego kosza od razu zmierzał w stronę ławki więc Cavs musieli wziąć przerwę. Zdziwiło mnie też to, że po upadku Love’a James w ogóle do niego nie podszedł, nie pomógł mu, co w przypadku lidera drużyny, który dba o resztę i o morale zespołu, powinno się jednak zdarzyć. Bardzo dobry mecz Hilla oraz Greena, który pokazał że jest gotowy gdy nagle musi zastąpić nieobecnego startera. Clarkson widać że się stara i że mu zależy.
    Szacunek dla Cavs, że mimo straty Love’a zagrali bardzo dobrze, zobaczymy co nam przyniesie g7 ?

    (6)
  17. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Jeśli chodzi o game 7 CLE@BOS, sprawa wydaje się prosta. Lebron może zdobyć i 60 punktów, ale to jego kompani muszą dopisać. Jeśli Jr nie będzie miał skuteczności, Korver kondycji a Hill nie pokaże serca 😉 do walki, to pozamiatane.

    Druga sprawa, chłopaki z Bostonu nie maja nic do stracenia. Oni naprawdę pokazali w tej kampanii wole walki i nawet jeśli przegrają, zejdą z podniesionymi głowami.

    Osobiście chciałbym zobaczyć finał Cavs – Houston. I moim zdanem, Lebron ma większą szansę na zdobycie miśka walcząc przeciwko Rakietom, aniżeli Warriors.

    (22)
    • Array ( )

      O czym ty piszesz liga nie dopuści oglądałeś mecz w nocy widziałeś jakie był gwizdki na JR.Lebron rzuca 46 pkt w meczu a koleś pisze i lidze samo sie rzuciło nie? Napisz jeszcze ,że liga dała mu te 46 oczek boże co za ludzie tu komentują.

      (10)
  18. Array ( )
    wielmozny pan P 26 maja, 2018 at 13:37
    Odpowiedz

    role się odwróciły.

    tym razem to Boston trafiał do kosza, a Cavs robili całą resztę.

    + 13 oddanych rzutów, +10 ofensywnych zbiórek, + 8 trafionych frees, + 3 steals,

    i wreszcie limit strat, tylko 9, przy 18 Celtics.
    here we are.

    tym się wygrywa w Playoffs.

    head coach Lue mówił, że mu Kyle Korver nie pasuje do ustawenia, o ile Celtics nie wystawiają Ojeleye. od razu mówiłem, że to knot. Korver zagrał 26 minut, trafił 2 trojki i Cavs mieli z niego pożytek. Ojeleye grał tylko 57 sek :]

    LeBron – brak mi słów. I love t-HIS game. sposób w jaki walczy o zwycięśtwo, dba o zespół, dopinguje kolegów, historyczny pokaz klasy, jakości i leadershipu.

    w takim momencie, kiedy naprawdę seria jest on the line.

    a najciekawsze, ze jeśli nie zagra wybitnego meczu w game 7, to wszystkie jego wyczyny w tegorocznych Playoffs będą “i” bez kropki, tak jak 73-9 Dubs bez mistrzowskiego pierścienia. to pokazuje skale wyzwania i bezwzględnośc sportu wyczynowego na tym poziomie.

    winner takes it all.

    jesli hustle game jaką Cavs zagrali w game 6 była częściowo motywowana zmianą ustawienia z powodu zejścia z boiska Kevina Love’a, to jego absencja w game 7 nie wydaje się aż tak głupim pomysłem. może naprawdę ustawienie z atletycznym Jeffem Greenem i Larrym Nancem Jr jako backupem dla skrzydeł , to jest wymuszona, ale właściwa korekta w tych warunkach ?

    normalnie head coach Lue nie mógłby posadzić Love’a, bo jak masz zawodnika klasy All star, to nim grasz i szukasz optymalnego ustawienia Z NIM, a nie bez niego, ale skoro los wymusza/daje szansę, by zagrać inaczej i to wygląda obiecująco, to dlaczego nie, motyla noga ?

    back 2 back trójki LeBrona w końcówce, to było coś nadzwyczajnego, w takim momencie, kiedy Boston już widział plecy cavaliers.

    z drugiej strony, Boston zagrał akcje na Jaysona Tatuma.

    jesli reszta pozostanie na swoim miejscu, dojdzie znów do końcówki granej na równym wyniku, to mam spore wątpliwoścu, czy nawet tak zdolny młodzian jak Tatum w game 7 zdoła to wygrac dla Celtics na ofensywnej połowie.

    game 7 , wg mnie, unieważnia wszystko, co było do tej pory. taktyczne zabiegi, róznicowanie intensywności, moim zdaniem nawet TD Garden nie będzie już tak istotna i kluczowa jak była dotąd.

    Cavs są pod ścianą. w game 5 nie byli, face it. teraz dopiero będą. a róznica między grą przy 2-2, a 3-3 jest taka jak między nocą, a dniem.

    dlatego uważam,że w game 7 Cavs mają większą szansę by zdobyć bostońską twierdzę niż w mieli w game 5.

    Bostonowi zaś ten game 7 versus LeBron James w życiowej formie – musi działać stresogennie. zatem, potencjały się wyrównają.

    kudos dla rookies z Bostonu, aż trudno uwierzyć,że absolutni debiutanci w Playoffs robią tak dobrą robotę.

    jesli nie będzie Love’a, a Cavs, z Greenem, bedą bardziej atletyczni i silni przeciw hustle game Bostonu, to pozostaje pytanie o ofensywę, bo ktoś to jeszcze będzie musiał wygrać rzutami do kosza, więc czy George’a Hilla stać na back 2 back 20-pts game ? eksplozja JR Smitha na sam koniec ?

    kudos dla duetu Hill & Jeff Greeen za 11/11 z linii. tak właśnie gra się w Playoffs. z gry można spudłować, ale trzeba to odrobić na linii.

    moim zdaniem, Cavs, LeBron, wszyscy w Cleveland, dostali trochę wiatru w żagle widząc, co się dzieje w Western Finals.

    Dubs nie są tak nietykalni, jak wcześniej się wydawało i chyba słabsi niż rok temu. To ocena na dziś, może za chwilę okaże się, ze są z kosmosu. Ale mowa o aktualnej sytuacji.

    a Rockets mają dobry matchup z Dubs, D’Antoni zrobił korekty, tyle że niekoniecznie muszą pasować Cavaliers w ew. NBA FInals.

    można sądzić, ze Cavs poczuli nagle, że sa w stanie w tym roku wygrać ligę.

    panowie, panie, wiecie co to znaczy ? że LeBron zostaje. Bo jak miałby odejść, gdyby zdobyli tytuł ? a szansa na tytuł nagle okazuje się realna, a nie mglista, jak jeszcze ze 2 tygodnie temu. to mozę inspirować pozostałych zawodników w zespole do większego wysiłku.

    Kevin Love mówił, że część kolegów uważa, ze LeBron zostawi Cavs po sezonie, i że taka sytaucja nie sprzyja pełnej mobilizacji i zaangazowaniu.

    jedyna szansa na zmianę ich postawy, to pozostanie Jamesa, a jedynym sposobem na to jest zdobycie tytułu. I kólko się zamyka. Dubs i Rockets, obnażając wzajemnie swoją wrażliowść na ciosy i luki w zbroi, mogli dać Cavs nowe paliwo.

    uwagi autorstwa Richarda Shermana są niepoważne.

    każdy wynik w serii, 3-3 w tej serii, można wytłumaczyć w sposób bardzo logiczny i oczywisty. Na tym polega specyfika Playoffs, wątpię by tak doświadczony sportowiec nie wieedział o tym, choć i to jest możliwe.

    w NFL gra się Playoffs systemem KO. pan Sherman nie musi zatem znać logiki best of 7 jaka stosowana jest w NBA.

    oskarżanie NBA o manipulację wynikami jest o tyleż zabawne, że trudno wymyślić back 2 back trojki rozstrzygające mecz w ostatnich 2 minutach albo to, co dzieje się w West Finals.

    jak to pan Sherman sobie wyobraża ? zawodnicy dostają scenariusz, uczą się na pamięć i realizują do spółki z sędziami ?

    sędziowie “drukują” wyniki ? niby jak ?

    w game 6 Bostonowi odgwizdano 18 fauli,Cavsom 19. to ma być ta manipulacja ?

    15 zbiórek ofenssywnych Boston sam oddał Cavaliers, zeby doprowadzić do game 7 ?

    trzeba naprawde nie rozumieć jak działa best of 7, jaką rolę odgrywa motywacja, nastawienie, koncentracja i mental factor przy takich skokach napięcia psychicznego w czasie, żeby opowiadać podobne rzeczy.

    takie komentarze jak Shermana co roku są w przestrzeni medialnej, nie warto nawet zaprzątać sobie nimi głowy.

    co do uwag,że sędziowie pomogli Cavs – nie zgadzam się z nimi.

    Boston nie został ‘zahamowany”, rzucał 51 % z gry w tym meczu, 42 % za 3pt. ofensywa szła mu najlepiej w tej serii.

    jesli sędziowie się do tego przyczynili, niczym Mefistofeles w “Fauście”, co to ‘zła pragnąc dobro czyni”, to Celtics powinni im chba podziękować za tę robotę :]

    czy Boston, head coach Brad Stevens, organizacja, zgłaszali jakieś wątpliwosci, jakieś pytania, czy mówili o decyzjach sędziowskich ? z etgo, co odnotowałem, Brad Stevens po meczu komplementował LeBrona i mówił że będą gotowi na game 7. nic o sędziach.

    nie psujmy tej świetnej, emocjonującej, serii sugestiami, ze dochodzi tutaj do jakichś oszustw, faworyzowania etc.

    Celtowie dostali 22 wolne. na boisku Clevaland i LeBrona Jamesa ! w game 6 ! jesli ktoś wierzy w spiski, to ten fakt powinien go skutecznie od tego odwieść.

    sorry, ale to oni sami spudłowali az 9. chyba że pudłowali według scenariusza napisanego przez NBA żeby odbył się game 7 ?

    nie ma sensu mieszać w tym kociołku. pan Sherman zachował się jak troll, którego po prostu należy zignorować. jego uwagi są niepoważne. Nie ma żadnych dowodów, nawet żądnego ciągu przyczynowo-skutkowego nie zaprezentował, wyłącznie jakieś subiektywne wrażenia. o stan trzeźwości tego dżentelmena, podczas oglądania meczów czy pisania twittów, taktownie chyba nie wypada pytać.

    tymczasem, próbuje się stworzyć wrażenie,że jesli Boston odpadnie, to dlatego ze sędziowie i NBA nie chcą ich w NBA Finals.

    przykro, ale 11-20 z linii nie zrobili sędziowie, a 15 zbiórek ofensywnych Cavsom nie oddała NBA, to nie NBA zrobiła 18 strat, a wymusiła tylko 9.

    fora fanów poszczególnych klubów po meczach są pełne dywagacji, wśród których prym wiodą sugestie, ze sędziowie byli przeciw, że NBA się uwzięła. Ale fani mają swoje prawa, emocje są zrozumiałe, widać inaczej się nie da. FANI tak, obiektywni obserwatorzy – NIE.

    @ Rocky

    dokładnie :]

    nie dajmy się ponieśc histerii.

    @DsDS

    Michael Jordan też grał 7 meczów z KNicksami, którzy mieli może jednego zawodnika, który w porywach mógłby założyć koszulkę Bulls, o ile system by to zniosł :]

    nieważne z kim walczysz, ważne jak cięzka jest walka. LeBron gra wybitną serię.

    @Brzezzz

    otóż to.

    Boston nie miał sytuacji bez wyjścia.
    Boston miał 3-2 i game 7 na własnym niezdobytym terenie.
    Cavs 2-3 i żadnych furtek.

    jesli np pan Sherman z NFL nie rozumie jak działa taki układ motywacji, stresów i mobilizacji w odpowiedzi na stopień presji, to jaki sens słuchać jego bełkotu ?

    @Prawda ekranu

    wg mnie, trudno to orzec. wyszło znienacka, Cavs się do tego dostosowali, grali na wysokiej mobilizacji, zobaczymy co sie stanie ew. w game 7.

    wątpię, by Lue nie wystawił Love’a, o ile ten będzie gotów do gry.

    swoją drogą, nie wiadomo, czy z LOve’em na boisku Cavs w game 6 nie byliby równie dobrzy. wg mnie, większe znaczenie miał fakt max mobilizacji jaką Cavs odczuwali w obliczu gry w eliminatorze.

    co z Horfordem ? [wg mnie, gra na tyle, na ile może i umie. to nie jego słabsza gra zdecydowała o tej porażce]

    @popiol1801

    50/50 mecz.

    @Kamil

    to przeszłośc.

    w West Finals widac wyraźnie, że i Rockest i Dubs mają swoje słabe punkty, nie są zespołami nie do pokonania dla mistrza Eastern.

    zwłaszcza Dubs zaskakują, bo wydawało się do niedawna,ze są zespołem z innej planety. sądzę, ze Rockets w gms 4 & 5 dali nadzieję także Cavaliers i Bostonowi, że walka o tytuł w Eastern, to nie ejst gra pietruszkę, ale z realnymi szansami w finałowym matchupie.

    @Seraph88

    imo, scoring to drugorzędna sprawa, choć ofk ktoś te punkty dla Cavs będzie musiał podrzucić.

    jesli jednak bez Love’a zrobili 48 % z gry, to w czym problem ?
    zrobili to przy 51 % Bostonu.

    wygrali osiągając przewagę w detalach czyli ilości i jakości pracy boiskowej.

    jesli bez Love’a i nawet przy 2-3 mniej celnych rzutach LeBrona Cavs będą nadal lepiej celować wolne, zbierać na ofensywnej desce i pilnować piłki, to nawet drugi z rzędu wysoki procent Boston nie będzie im straszny.

    po game 2 już pisałem i powtarzam wciąz, ze ta seria rozgrywa się na polu intensywności. dopóki Cavs dorównują nią Celtom, dopóty są lepsi.

    problem w tym, ze w TD Garden zawsze Celtowie przewyższaja Cavsów.

    tyle że teraz będzie game 7, a Cavs pod ścianą są zespołem innym niż w game 5 w sytuacji 2-2, więc jest dla nich nadzieja większa na zdobycie terenu Celtóww game 7 niż w game 5.

    @ Piotruś Pan

    panie kolego, proszę nie kolportować absurdów.

    (28)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    Myślę że Jordan ma te wszystkie komentarze w dupie. Ma pewność że był najlepszy i to on doprowadził NBA do tego miejsca w którym się znajduje. Różnica między Jordanem a Lebronem? Jordan był chorobliwie żądny zwycięstw i jak wszedł na szczyt to już nikt go nie zrzucił. Lebron dobieram sobie rzucajacych i robię statystyki tylko to nie wystarcza do zwycięstw. Po Jerry Wescie chyba największy looser w historii NBA który aspiruje do bycia GOAT.

    (-12)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    Dlaczego piszecie że lebron to pipen który bez swojego Jordana nie może wygrać mistrzostwa? :/ Myślę że Lebron do Jordan który nie może wygrać bez swojego pippena

    (4)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Dlatego, że Kermit to jeden z tych co LeBrona nie lubią i dyskredytuje go na każdym możliwym kroku.

      (5)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    Lebron gra z takim poświęceniem jak Kobe w tym sezonie co zerwał achillesa. Dosłownie łzy stają mi w oczach widząc jak walczy i gra cały mecz (46 min – 46 punktów), w takim razie chcę zobaczyć OT w Game 7 !!

    (0)
  22. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Te dwa niemal identyczne daggery sprzed twarzy Tatuma to był majstersztyk!! I ta radość po drugim! LeBron jest naładowany pod korek i w Game 7 coś czuję, że będzie to magiczny występ z jego strony ale… No właśnie czy Bostończykow presja położy na tyle, żeby wystarczył jeden partner czy jednak minimum dwóch kolegów Jamesa musi się uruchomić?

    (-1)
  23. Array ( )
    Odpowiedz

    Lebron to bestia, ale w końcu dopadnie go “rezerwa”. W game 5 widać było jak bardzo jest zmęczony. Dzisiaj pokazał klasę i jestem ciekaw czy dalej utrzyma tak wysoką formę. To nadczłowiek, ale hustle game Bostonu i atmosfera jaka będzie panować w TD Garden może przyćmić największych z największych. Co by się nie działo – Boston, jak i Cavs udowodnili swoje i na pewno nie mają się czego wstydzić. No może poza JR Smithem xd

    (0)
    • Array ( )

      On to powinien zrezygnować ze swojego kontraktu i podawać ręczniki za darmo w ramach odszkodowania wszystkich jego meczów i zapchania salary

      (1)
  24. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie będę wchodził w wielość teorii spiskowych odnośnie wydłużania serii, które pojawiają się w amerykańskich mediach, ale jedno jest pewne. Jeśli teraz liga nagle da zezwolenie dla Kevina, co do gry w g7, to nikt nie powie, że nic nie jest na rzeczy.

    (-1)
  25. Array ( )
    Odpowiedz

    Wszystko super, tylko nawet jak Cavs psim swędem wejdą do finałów, to dziadku będą tak zajeżdzeni że ktokolwiek wygra zachód to pojedzie LBJ i spółkę 4:0 albo 4:1. Tylko młode charty z Bostonu będą mieli na tyle wiatru, żeby finały były ciekawe. Go Boston, go !!!

    (0)
  26. Array ( )
    Odpowiedz

    Samo to ze przyrównujecie LBJ do Jordana jako jedynego do walki o tytuł GOAT świadczy o tym ze jest świetny. Argumenty o bilansie 6/6 Jordana się nie liczą bo zapominacie ze Jordan był 1/9 bez Pippena w Play offach… Czyli GOAT to jednak Bill Russell?

    (2)
  27. Array ( )
    Odpowiedz

    LeBron James to potwór, bestia, dzik, który urodził się po to, by dominować i wygrywać. Chyba nigdy nie widziałem pojedynczego koszykarza, który sam na plecach tak skutecznie ciągnąłby zespół. Jeżeli LBJ odejdzie z Cavs to może być jedno z największych przesunięć sił z jednego zespołu do drugiego. Ostatnim takim było przejście Shaqa z Magic do Lakers. Na dzień dzisiejszy Cavs bez LBJ kręciliby się wokół 20 zwycięstw w sezonie. Może GOAT, może nie. Nie można jednak zapominać, że MJ miał lepszy zespół wokół siebie.

    (2)
    • Array ( )

      Ale on sam układa sobie zespół pod siebie.Wiadomo +/- więc jak pretensje to do Lebrona.

      (0)
    • Array ( )
      BedtimeParadox 26 maja, 2018 at 20:49

      @NBA Ułożył zespół i tamtej chwili mu to wyszło bo wygrał finały nie? A za to że Tristan nabawił się kardashianki a Jr’owi odbiło jak to z przyglupawymi ludźmi z getta bywa nie jest jego wina 😉

      (-3)
    • Array ( )

      Ale jesteś idiotą, jakby układał team to by miał Duranta, Chrisa Paula, Paula Georga i jeszcze najlepszych zadaniowców.

      (0)
  28. Array ( )
    Odpowiedz

    Zastanawiam się po co tyle jadu czasami jest wylewane przez niektórych użytkowników tego portalu. Co to wam daje ludzie? Lebron jest kozakiem, Jordan, Bryant, Shaq itp każdy na swój sposób był niesamowity. Osobiście cieszę się, że każdego ranka mogę czuć się w pewnym sensie oszołomiony i usatysfakcjonowany przebiegiem danej rywalizacji, to jest jak dobry film, tylko się tym napawać. Wyluzujcie trochę:) pozdrawiam

    (4)

Skomentuj Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu