fbpx

Chicago Bulls zmiażdżyli wolę zwycięstwa Brooklyn Nets (1:1)

21

chicago @ brooklyn (0-1)

Poobijani hustlerzy z Chicago vs. nowa moda NBA. W pierwszym spotkaniu pięknie rozpracował obronę Bulls Deron Williams. Wie, że Kirk Hinrich nie ustoi przy nim na nogach, jest szybszy i silniejszy od rywala, ale to podglądanie drugiej linii obrony pozwoliło D-Willowi kroić defensywę Bulls. Małe zagapienie Boozera albo Noah w pomocy wykorzystał niemiłosiernie w game 1.

A propos Joakima Noah, facet biega z zapaleniem powięzi stopy. Trudności sprawia mu sam chód, mocno stracił na mobilności, ale nie odpuszcza. Podobno próbował wszystkiego by jakoś poradzić sobie z bólem, tabletek, syropów, maści, a nawet akupunktury, choć jak sam mówi, boi się igieł.

Energia gości jest dziś dużo większa, wybijają piłkę z rąk przeciwnika, skaczą do rzutu, nie wpuszczają Williamsa pod kosz, twardo stoją 1-na-1 i zastawiają deskę. Wciąż mają kłopoty z pomocą, zwłaszcza w przypadku ataków ze skrzydeł Nets, ale całościowo Tom Thibodeau musi być zadowolony. Obrona napędza atak, biegają, dobrze wygląda na atakowanej połowie piątka: Robinson-Bellineli-Deng-Gibson-Boozer.

Tymczasem, nie do zatrzymania jest Brook Lopez, cztery razy z rzędu chłop trafił z sześciu metrów! Brooklyn odzyskuje przewagę. Pierwsza połowa kończy się nieznacznym prowadzeniem Bulls 47-46.

Czapki z głów na Hinricha i Jimmy’ego Butlera, chłopaki pozbawili pewności gwiazdy obwodowe Nets: D-Will zdobył 2 punkty w pierwszej połowie, a Joe Johnson zupełnie zniknął.

czytaj dalej >>

1 2

21 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    I tak nie widzę jakoś szans dla Bulls , jedyne czego brakuje BKN to tego żeby przestali grać tak samolubnie i wtedy będzie cacy 😀

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Dodox
    Przymknij sie bo pieprzysz głupoty. Zajmij sie swoim Lakersami, którzy dostana baty od Spurs 😉
    Bulls przez cały sezon grali taka defensywe z wyjątkiem kilku meczy , jeden z tych gorszych a nawet katastrofalnych w obronie był game 1 . Teraz rywalizacja przenosi sie do Windy City , jesli utrzymamy taki poziom obrony , zespół bedzie skuteczny , walczył o każda piłke i oddawał serce na parkiecie to jestem spokojny o ta serię … 3-1 przy powrocie na Brooklyn . Why Not ?!
    #SEERED

    (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Tak myslalem ze Bulls wywioza jedno zwyciestwo z Brooklynu, ale przyznam szczerze ze po pierwszej porazce troche w nich zwatpilem. Dzis grala jakby zupelnie inna druzyna, az strach pomyslec co by bylo gdyby Rose jeszcze do nich dolaczyl, ale to chyba niemozliwe chociaz jesli przejda Brooklyn bez z niego to moze w rywalizacji z Miami go zobaczymy? 🙂

    (0)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Najlepszy Team Spirit w całej NBA , to jak wspierają gracze na ławce tych na parkiecie oraz reakcje świadczą o niebywałem motywacji Byków i rodzinnej atmosferze , oby tak dalej to Brooklyn poleci z kretesem.

    (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    zejdźcie już z tego Dodoxa. Chłopak widzi to w ten sposób i ma prawo mieć własne zdanie. Obraża kogoś? spamuje? nie. no to o co chodzi, nie można się już wypowiadać?

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Fan D-Rose to napinasz który nie da złego słowa powiedzieć na swoje byczki. To, że dotrą do MAX 2 rundy, to swoją drogą 🙂

    (0)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Noah biega z bolem stopy i pewnie malo sie nie zesra z tego bolu a Rose chociaz jest juz zdrowy dalej nie gra… Nie rozumiem tej debilnej polityki Chicago

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Nets będą musieli jak dla mnie dokonać zmian w pierwszej piątce, bo rzeczywiście ofensywa to porażka w tym meczu, a obawiam się, że bez uwolnienia Williamsa i JJ na obwodzie daleko nie pociągną- Williams musi kreować grę, a JJ rzucać w najważniejszych momentach. Wstawiłbym albo Brooksa albo C.J. Watsona- w drugim przypadku mieliby dwóch rozgrywających w składzie, a więc lepiej będzie z dograniami, a Watson jest także dobrym obrońcą. A Brooks może odzyska rezon jak się bardziej na niego postawi. Alternatywą jest też ciągnięcie szybkiego ataku, aby Bulls nie zdążyli ustawić obrony, ale nie mają ku temu aż tylu odpowiednich graczy. Można ewentualnie zostawić Wallace i przestawić go na czwórkę (chyba, że miałby kryć Boozera to wtedy trochę słabo) albo wstawić zamiast Evansa inne wysokiego- chyba tylko Blatche wchodziłby w grę.

    (0)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Dodox
    Smieszny jesteś nawet nie podałeś sensownych argumentów , które świadczyły by , że nie przejdą Nets , twoje subiektywne zdanie nie jest poparte żadnymi dowodami … Męczysz zarówno mnie jak i połowę tego forum swoją niekompetencja na temat basketu ….

    (0)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Dodox
    @Fan D-Rose
    Panowie uspokójcie się, w koszykówce wszystko może się zdarzyć dlatego ten sport jest tak zajebisty 😀

    (0)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ Dodox Bullsi są w stanie wygrać z każdym. Zejdź na ziemię. Kibicujesz drużynie, którą kocham – Lakersom i za to Cię szanuje. Ale zreflektuj się nieco nad sobą bo czasem to co piszesz trąca fanboy’stwem.

    (0)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ja zaczynam kochać przemyslenia Doksika.
    Ogólnie sprawa ma sie tak, że Bulls mają o wiele wieksze szanse na finał EAST, niż Lakers na wejście do 2giej rundy.

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    pięknie, po prostu pięknie! świetna postawa Noah, jest zespołowość, nawet jeśli dalej nie zajdą, to i tak podziwiam drużynę i to co robi z nią trener, szacun!

    (0)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    mihal dokladnie mysle o tym samym. Przecież widać jak Noah walczy ze soba i z bólem dla dobra zespołu a Rose którego bardzo szanuje i jestem fanem siedzi na ławce zdrowy zbijając piątki bo ma uraz psychiczny w głowie ? Kurde po takim czasie człowiek powinien sie palic do gry.
    Z całego serca chciałbym najlepiej dla Chicago. Ostatnio 15 lat temu sie cieszyłem z tytułu. Jednak obiektywnie to wielkiej szansy oni nie mają w 2 rundzie. A szanse awansu obstawiałbym na 45/55 dla Nets. Z Rosem który nie wróci nawet nie byłoby wątpliwości,

    (-1)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Obojętnie gdzie dojdą Bulls to tak ładnie, grając bez Rose’a.
    @Dodox lepiej popatrz na LAL 😉 bo oni na pewno nie wejdą do 2ej rudny czy to byłoby z KB czy bez 😉

    (0)

Skomentuj sikwitit Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu