fbpx

D-Rose błysnął, najmłodszy MVP w historii wraca do formy!

26

drooo

Ten tego, szczególnie ciekawe spotkanie, jakie odbyło się dzisiejszej nocy w NBA to:

oklahoma city thunder vs chicago bulls 98:104

Beast of the East! Zobaczyliśmy najlepszy występ Derricka Rose od miesięcy (29 punktów, 7 asyst, 5 zbiórek). Jak sam mówi: “po kontuzji oka wciąż widzę podwójnie, nie ma sensu bym oddawał dalekie rzuty”. No i właśnie, zamiast siłować zza łuku chłop atakował obręcz przy każdej możliwej okazji. Sposobność była, bo powracający do zdrowia Kevin Durant oraz turecki książe Enes Kanter po przejęciu krycia to wielki problem w defensywie OKC.

Dość powiedzieć, że w ciągu ostatnich trzech minut Darek zdobył dziesięć oczek i przyhamował wszelkie zapędy rozkręcających się gości. Jego głównym kompanem do bicia przyjezdnych, jak możecie się domyślać, był Jimmy Butler, który oprócz 4/5 zza łuku i 26 punktów zagrał solidną obronę przeciwko Durantuli. Od siebie dodam, że już nawet przy nie najlepszym dniu Jimmy wygląda jak All-Star. Mówię o nieustającej presji na obrońcę, grze bez piłki, defensywie na piłce i wszechstronności.

W obozie przeciwnym po staremu: Westbrook ze statystykami 20/10/8, Durant dźwigający wolumen punktowy (33/5/6) oraz kompletnie niewidoczna reszta kreatorów: Dion Waiters trzy rzuty do kosza i jedna asysta w 27 minut, DJ Augustin to samo w kwadrans spędzony na boisku. Na usprawiedliwienie napiszę, że Thunder grali czwarty mecz w piątą noc i mieli wszelkie prawo czuć się zmęczeni. Momentami nawet Westbrook “podsypiał”.

Obserwacje

> Mam nadzieję, że po dzisiejszym występie Rose nabierze pewności siebie, widzieliście jak pod koniec II kwarty odbił piłkę od Stevena Adamsa? Stara streetballowa sztuczka. Kiedy lecisz na instynkcie takie rzeczy dzieją się same.

[vsw id=”4uCpFN2nBfY” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

26 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Oglądacie czasami Utah Jazz? Ja już 3-ci mecz w tym sezonie, powiem jedno – najlepsza obrona w całej lidze. Wiadomo że jeszcze trudniejsze spotkania przed nimi ale taka Oklahoma mogłaby się od nich sporo nauczyć.

    (11)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Bulls wygrali m.in. dlatego, że bardzo dobrze zagrała ławka można powiedziec jak za dawny dobrych czasów.
    Dziś sobie odpuściłem oglądanie meczy, ale warto odnotować, że Wade wraca do swojej dyspozycji wygląda naprawde dobrze równiez fizycznie. Nie da się go nie lubić prawdziwy lider wzór mam nadzieję, że go zobaczę w ASG. Bardzo dobrze współpracuje z Whitesidem. Dragic w tym meczu tez lepiej wyglądał. Dragic to bardzo dobry zawodnik, ale rzeczywiście traci większośc swoich atutów w grze spokojnej ustawionej, ale tylko tak mogą wykorzystać HW, Bosha i nawet Wade chyba woli juz wolniejsze tempo. Już rok temu wiedziałem, że Dragic tak nie do końca
    pasuje do drużyny Heat zwłąszcza z ambicjami o tytuł. Z drugiej strony czasem dobrze, że jest ktoś kto ciągnie im szybszy atak, bo Heat byli by bardzo zamuleni.
    Winslow pod nieobecność Greena zagrał spore minuty, a propos szukałem info co tam sie wydarzyło i na razie chyba nikt pary nie puścił.
    Warto też zwrócić uwage na McColluma ładnie wypełnił luke powstałą po utracię chodzby Affalo. Portland grało z Miskami byłem pewien, że Portland będa tankować, a tu sie okazało, że zrobili się całkiem fajna młoda drużyną. Po drugiej stronie Miski i jakas niemoc. Pewnie się rozbujaja z czasem, ale mimo wszystko nie wygląda to dobrze Conley gra piach… Tam brakuje kogoś ofensywnego, ktoś na wzór właśnie Dragica, Thomasa, lub wcześniej wymienionego przez kogoś Crowforda. Miskom brakuje ofensywnej siły

    (1)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Hola hola holaaaaa….1 mecz w sezonie i znowu się nim podniecacie? Sam go lubię ale historia sportu nauczyła mnie by nie oceniać wszystkiego przez pryzmat 1 spotkania. … jak pogra tak przez kilka meczy to wtedy można rozpocząć dyskusje i osądy.. mam nadzieje że to nie był dzień konia w wykonaniu Róży

    (14)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    😀 Tam stroje Dunlevyego słow brak ale jak wroci jeszcze on to da dla chicago okolo3-4 trojek co mecz a to razem z McDermotem, Snellem, Miroticiem(ktory mial chyba najslabszy mecz tego sezonu nic nie siedzialo), Butlerem ktory rzuca sobie bez problemu, Brooksem ktory tez rzuci z 2 trojki co mecz, okazjonalnie z 1-2 trojki Rosea jak wzrok sie poprawi i wychodzi na to ze Chicago z słabej druzyny zza łuku będzie trafiać na poziomei czołówki 3pt teams 😀 I nie wiem czy to jak u Mirotica taki słabszy mecz ale gasol tez nie zachwycil pudłował i z pola i z FT line, no ale ta atmosfera w United Center magia i szaleństwo na trybunach

    (-4)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @all3
    Ławka Bulls wcale nei zagrała bardzo dobrze tylko na normalnym można nawet powiedzieć średnim poziomie jak na nich 😉 zwłaszcza offensywnie bo jedynie 27pkt a niejednokrotnie zdaża się, że zdobywają więcej, defensywnie delikatnie lepiej niż ostatnio ale to właśnie jest defensywny skład na ławce. Jedynie wyglądało to na bardzo dobry mecz bo ławka thunder to śmiech

    (4)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie lubię Rose, bo jest głupi, ale tego homoseksualisty Westbrooka, nienawidzę. Bardzo mnie więc cieszy, że “przemodny zółw” dostał wczoraj lekcję koszykówki od Derricka. Dodam, że Durant musi opuścić tego egoistycznego rozgrywającego bo misia nie obejrzy.

    (-12)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    A to Noah przypadkiem nie grał PRZECIWKO swojemu uczelnianemu coachowi?

    Donovana czeka jeszcze dużo pracy… prawdopodobnie zabraknie mu czasu, żeby skleić w ofensywie coś przyjemnego dla oka, a jeśli Durant zacznie mieć jakiekolwiek wątpliwości, to z każdym dniem będzie mu dalej od Oklahomy. Uratuje ich albo dominująca połowa sezonu, albo niespodziewany (z perspektywy kwietnia, nie tej przed sezonem) awans do finałów. Tak długo, jak Westbrook jest odpowiedzialny za kreowanie ofensywy, tak długo Thunder nie przejdzie GSW, zdrowych San Antonio czy bóg wie kogo. Tak samo zresztą LAC, ale do połowy kwietnia są mocni. W tym roku mogą mieć jedyną i ostatnią szansę, żeby zamknąć mordy hejterom. Miśki też już się kończą… W tym sezonie Zachód znowu będzie rzeźnią, ale 3 z 4 drużyn (GSW, Spurs, OKC, LAC) powinny nieco odstawać. W playoffach oczywiście zadecyduje w kolejności zdrowie, forma i szczęście, a w następnym sezonie kolejni młodzi gniewni zaczną przeskakiwać niespełnionych contenderów (Pelicans, Utah, jako fan widzę potencjalnie Kings). Gdzieś pominąłem Rakiety… na razie średnio zaczęli, zobaczymy, czy dogonią czołówkę. Najgroźniejsi będą pod koniec sezonu.

    (3)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Durant i Kanter słabo bronili ???
    A co powiedzieć o RW którego Rose objeżdżał jakby ten siedział na wózku ?? 🙂

    Słabo zagrali inni kreatorzy gry 🙂 A jak mają zagrać lepiej skoro Waiters dostał 3 rzuty w meczu ? Augustin 4 rzuty, Kanter 7, Adams 4.
    Topowy zespół nie da się ograć na 2 rzucających graczy 🙂 13 na 29 !!!! KD ? 7/18 RW ? Jak rzucać skoro cały zespół rywali wie, że rzut odda jeden z dwójki zawodników ?

    (-3)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Antony Kalesony
    O to to tato 🙂
    Nie da się grać inaczej niż izolacje mając ograniczonego gościa na PG. Idealnie by było gdyby jeszcze podawał sam do siebie 🙂 A zagrywki jak rozegrać nie potrafił tak nie potrafi. Szkoda.

    (-1)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Mike Dunleavy chyba chciał nawiązać do retro strojów zawodników na parkiecie, inaczej nie jestem w stanie tego sobie wytłumaczyć 😛

    (1)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Podobają mi się te retro napisy Chicago. W ogóle bardzo fajne jest też “C” na koszulkach Cavs.
    Oglądając mecz byków przypomniały mi się czasy L.O. kiedy na SKS sami sobie robiliśmy flamastrami napisy na białych koszulkach z rękawkami. Ale było zabawy jak się dziarało z tyłu kanciate “23” rodem z Chicago i byczka z przodu. Co za czasy !!! Ulubionym i tak był nr 32 Shaq’a he he.
    Pozdro !

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Mike Dunleavy ubrał się tak z pewnej przyczyny. Gimbusy poczytajcie a nie zakładacue że koleś założył najlepsze ciuchy z szafy.

    (0)

Skomentuj MVP Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu