fbpx

D-Will daje lekcję w MSG, 11 zwycięstw z rzędu Spurs

14

Nets @ Knicks 100-92
Deron Williams to światowa elita PG. Takich rozgrywających jak on jest może pięciu na świecie. Dlaczego więc przed meczem w Nowym Jorku wszytko, o czym chcieli rozmawiać dziennikarze to żółtodziób Jeremy Lin? Do składu nowojorczyków powrócił Carmelo Anthony (11 punktów), nareszcie pojawił się też Baron Davis. Nie pomogło. Amar’e Stoudemire na pomeczowej konferencji prasowej stwierdził, że był pewien, że D-Will będzie chciał dać lekcję ludziom w NYC. Williams zdobył 38 punktów, osiem razy trafiając z dystansu, a Nets niespodziewanie łatwo pokonali sąsiadów zza rzeki.

Co oczywiście nie znaczy, że mecz przebiegał w pokojowej atmosferze – zapytajcie Anthony’ego Morrow, który  stracił cztery zęby (zastanawialiście się dlaczego połowa gwiazd gra w szczękach?) . Kris Humphries ostro walczył pod koszem (14 punktów, 14 zbiórek) tyle, że cała hala sympatyków Kim Kardashian wrzeszczała “jesteś do bani!” kiedy celował osobiste. Lin po cichutku uzbierał 21 punktów i 9 asyst, ale w bezpośrednim pojedynku rozgrywających został “zmiażdżony”.

[vsw id=”0R_DcXurQEw” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ

1 2

14 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    A Lakersi dali wrzucić Portland tylko 7 pkt w pierwszej kwarcie przy swoich 29. Boston kolejna porażka :/ no i Marcin coraz więcej wsadza 😀

    (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Oczywistą oczywistością, że tak sparafrazuję jest to, że D-Will>Chińczyk. Williams marnuje się w Nets’ach i mam nadzieję, że dokonają tam sensownych wzmocnień, jak nie to z pewnością mogą się z DW pożegnać.

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    zgadzam się RAKUPL. Lin jest dobry, ale lekką przesadą jest ta cała Linomania. W meczu z Mavs mało co mówili o powrocie jednego z najlepszych koszykarzy (J.R Smith). Rondo, Rose, Paul, Kidd, D-Will i Nash są o wiele lepsi i grają na dobrym poziomie cały czas, a nie kilka meczy z rzędu…

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    bez kitu D Will klasa. ile mozna gadać o linie. tym bardziej ze nie jest tego warty, za dużo strat popełnia..
    JR jest dużo lepszy od Melo na tą chwilę. nie wiem czemu tak dziwnie rozdawane są minuty…
    btw zauwazyliscie ile Melo podaje ?: d hahha

    (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    no ja sie osobiscie zdziwilem tym ze Melo tak podawal tego dnia ;D Lin jest dobry, ale potrzebuje treningu ktory mu pozwoli jeszcze bardziej panowac nad pilka i musza jako druzyna przecwiczyc sytacje gdzie zawodnik z pilka jest podwajany, bo tam sie najwiecej gubia. i według mnie J.R. powinien wchodzic w pierwszej piatce i grac wiecej, bo widac ze chlopak jest w dobrej formie. powinno to wygladac tak: Lin,J.R. Smith, Melo, Stoudemire, Chandler. Novak wchodzi i moze rzucac za 3, Davis wchodzi gdy Lin popelnie za duzo strat, i reszte tez mozna jakos obdzielic zadaniowo

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mieliście racje z tą Linomanią 😛 sam się w nią wciągnąłem. A co do Melo, zauważyliście że Lin nie podawał mu prawie piłki. Szukał najwięcej Fieldsa, a w wielu akcjach Anthony prawie nie uczestniczył ;/ Podobnie Smith – to jest koleś tak samo jak Melo – do zdobywania punktów a nie patrzenia jak Lin gubi piłkę albo nie zauważa ich. Melo był wkurzony tym wszystkim, więc poniosły go emocje i dostał technika…

    (0)

Skomentuj Zybiss Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu