Draft Camp 2016: wyjedź na obóz koszykarski, nie bój się marzyć!
With the 1st pick in the 2016 NBA draft… czy kiedykolwiek marzyliście, aby Wasze nazwisko odczytał na mównicy Adam Silver? Nie wiem ile masz lat ani ile wzrostu mają Twoi rodzice, ale marzeń bym sobie nie odbierał, zwłaszcza na etapie szkoły. Statystycznie masz większą szansę wygrać w lotto niż dostać do NBA, ale wiedz, że Michaela Jordana też wyrzucali z drużyny licealnej, bo za niski był z niego kurdupel.
Jeśli zdarza ci się nas czytać, jeśli klepiesz z koleżkami piłkę w szkole albo na osiedlu – weź się na odwagę i przyjedź. Zobacz jaki poziom reprezentują Twoi rówieśnicy w innych częściach Polski. Być może zjedzą cię techniką albo kondycyjnie, a może to Ty ich dojedziesz.
Obóz
Przez pierwsze dni będziecie brali udział w treningach, na których trenerzy pomogą Wam poprawić umiejętności indywidualne. Skorygują formę rzutową, wskażą głupie nawyki, zademonstrują ćwiczenia na rzut, kozioł, wejście pod kosz. Rozgrywający skupią się na opanowaniu piłki, utrzymaniu jej pod presją, podkoszowi będą ćwiczyć manewry podkoszowe, zastawianie tablicy etc.
Dalej weźmiecie udział w drafcie. Ci sami trenerzy, którzy pracowali z Wami od początku będą rekrutować Was do swojego zespołu. Każdy z Was trafi do jednej z kilku drużyn. Będzie wyczytywanie nazwisk, rozdawanie koszulek klubowych i stres związany z kolejnością naboru. Przeżyjecie namiastkę tego, co przeżywają kandydaci do draftu NBA.
Kolejno czeka Was parę treningów drużynowych, czyli podstawowe zagrywki ataku, sposoby obrony oraz turniej. Dostaniecie sprzęt, czyli: stroje drużynowe, koszulki treningowe, skarpety. Do dyspozycji macie dwie hale treningowe, sprzęt, basen, saunę, jezioro, playstation… Wyżywienie i noclegi również zapewnione. Po zakończeniu obozu każdy dostanie mixtape swoich najlepszych akcji, statystyki z meczów oraz analizę mocnych i słabych stron…
Wszystko po to byście mogli zweryfikować swoje cele, podszkolić umiejętności oraz poczuć się jak prawdziwi gracze NBA. Zostało jeszcze parę miejsc. Szczegóły znajdziecie pod tym linkiem:
http://www.gwba.pl/draft-camp-2016
Powiem Wam ze swojego doświadczenia, jeden obóz szkoleniowy potrafi czasem dać więcej niż pół roku treningów z ziomami przed blokiem. Jeśli więc marzysz o grze w reprezentacji szkoły albo zostaniu jej najlepszym graczem, wbijaj na obóz!
Zgłaszam się! Rocznik ’84 wiec do oddziału weteranów chyba 😉
Miałem jechać w tym roku ale choroba mnie nie puszcza :'(
Bym pojechał ale możliwości finansowe nie zezwalają ;(
Jeden z najgorszych campow, typowe zeby dostac ksozulke zdjęcie i skarpetki… Btw ~1600zl a w Oleśnicy a spisz w jakims zamku, zamiast kulturalnie w hotelu
Najlepszy obóz koszykarski w Polsce! #olesnica27.06.2016
Może ktoś wyjaśnić o co chodzi z lebronem obecnie? Są jakieś kwasy w cavs
Szkoda, że nie ma takich campów dla trochę starszych 25-30, którzy późno się obudzili z tematem a chcieli by się podszlifować pod czymis okiem 🙁
@JJ
Są, trzeba umieć szukać.
“Statystycznie masz większą szansę wygrać w lotto niż dostać do NBA, ale wiedz, że Michaela Jordana też wyrzucali z drużyny licealnej, bo za niski był z niego kurdupel” – pięknie napisane 🙂 zwłaszcza z tym lotto
wojna!
#Michal to jak dasz radę to zrób konkurencję i podeslij jakiś camp dla dorosłych, bo w taki razie jestem ślepy 😛
A ogólnie dziwię się (na plus), że są dzieciaki, które w tych czasach się cieszą basketem. Byłem ostatnio w starej szkole i po rozmowie z wf’istami, którzy dużo wkładali w kosza, mowia że nikt nie chce w niego grać 🙁