fbpx

Draymond Green przechodzi do historii, Gortat i Wall najlepsi od dekady

56

Miami Heat 108 Brooklyn Nets 99

Trzynasta z rzędu wiktorii South Beach, odniesiona co prawda nad rywalem z grupy B, ale zadziornym i walczącym. Druga połowa pod dyktando gości, którzy zaimponowali nie tylko pick and rollem Gorana Dragica (21 punktów, 5 asyst) ale przede wszystkim wkładem zmienników. Panowie Tyler Johnson, James Johnson i Okaro White zaliczyli łącznie 54 punkty (!) i pozostają cichymi bohaterami zwycięskiej serii.

Brook Lopez podbija swą wartość transferową: 30 punktów, 8 zbiórek, 60% z gry.

Denver Nuggets 131 New York Knicks 123

Trwają eksperymenty w składzie NYK. Tym razem w pierwszej piątce zobaczyliśmy D-Rose’a i Brandona Jenningsa występujących obok siebie, dalej Courtney Lee, na silnym skrzydle Melo i na środku Porzingis. Postawili na szybkość i bramkostrzelność. Element zaskoczenia działał przez jakieś dwadzieścia minut. Dalej zostali rozpracowani i Madison Square Garden padła po raz kolejny.

Nikola Jokic pokazał Kristapsowi co to znaczy jednorożec: 40 punktów, 9 zbiórek, 5 asyst i 17/23 z gry!!!

Jokic jest gwiazdą. Nie żadnym potencjałem czy przyszłością ligi. On to robi teraz. Przed meczem podszedł do mnie i zapytał dlaczego Porzingis dostał się do Skills Challenge a on nie? Przecież to on grał za młodu jako point guard [Mike Malone]

Brawo Joker! Ale to nie wszystko, siedmiu graczy Nuggets zakręciło się w okolicach dwucyfrowego dorobku. Z uśmiechem i entuzjazmem przejechali się po Knicks. Przecież to kiedyś nie do pomyślenia. #OakleyForPresident

A propos, MSG skanduje “We want Oakley” ale w kuluarach słyszymy, że Charles Oakley dostał oficjalny zakaz wstępu do hali. I co Wy na to? Aha, szef ochrony hali został zwolniony za zaistniały incydent. Mieli rozładować napięcie nie doprowadzać do eskalacji przemocy.

W Nowym Jorku trwa poruszenie, nawołuje się do bojkotu meczów Knicks dopóki James Dolan nie sprzeda klubu. Ciekawe, znając realia, jedynie przyczynią się do kasowego sukcesu NYK. W myśl zasady, nie ważne co mówią, ważne by mówili. Knicks wiele razy udowadniali, że nie muszą wygrywać by zarabiać.

James Dolan twierdzi, że Oakley ma “problem z opanowaniem agresji” oraz “może mieć problem z alkoholem, o którym nie wiemy”. Niesłychany facet.

San Antonio Spurs 103 Detroit Pistons 92

Bez zaskoczeń, Spurs od lat mają patent na Detroit, bowiem ci grają basket nieskomplikowany, oparty na fizyczności. Pod względem organizacji gry i “elastyczności” taktycznej oba zespoły to niebo i ziemia.

Andre Drummond (5/17 z gry) zobaczył przeciwko sobie gabaryt, bramka do rzutów trzypunktowych została zamknięta (5/17 zza łuku Pistons) a półdystansem się nie przejmowali. Najważniejsza była wygrana tablica (52-35 na korzyść Spurs).

Stan Van Gundy bardzo stara się by zrównoważyć moc zespołu na przestrzeni całych 48 minut, od jakiegoś czasu Tobiasa Harrisa (16 punktów) z powodzeniem wypuszcza w drugim składzie, ale w najmniejszym stopniu nie zaskoczył tym Gregga Popovicha, który odpowiedział rotacją minut Kawhi Leonarda (32 punkty, 6 zbiórek, 5 asyst).

Los Angeles Lakers 122 Milwaukee Bucks 114

47 punktów straconych przez Milwaukee w pierwszej kwarcie!!!

Jabari Parker wypadł na rok, Khris Middleton po całkowitym zerwaniu ścięgna udowego daleki jest od formy meczowej, a Giannis Antetokounmpo choć graczem jest genialnym (41 punkty, 8 zbiórek, 6 asyst, 3 bloki) bez wsparcia snajperów gry nie pociągnie. Dla kontrastu Lakers trafili 15 z 30 rzutów trzypunktowych (Young, Williams, Clarkson, Russell) i łatwo ograli Bucks. W pewnym momencie przewaga podchodziła pod 30 oczek!

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

56 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Green, tym meczem udowodniłeś jak wielozadaniowym graczem jesteś – szacunek!

    GoWizards, poprawcie rezerwy i meldujcie się ponad 2 rundę PO!

    (67)
    • Array ( )

      Kurde… nie widziałem meczu, ale jak można było dopuścić do tego żeby on skończył z 4 punktami… Quadruple na wyciągnięcie ręki… :/

      (66)
    • Array ( )

      Nie znoszę Greena, ale jak tak patrzę na linijki statystyczne to chyba chciałbym, żeby rzucił te trzy razy jeszcze i zglebił chłopaków jeszcze pięć razy. Palantem jest strasznym, ale wie po co wychodzi na boisko. I tylko czasem koszykówka myli mu się z taekwondo.

      (20)
    • Array ( )

      @grx

      Nie z taekwondo, tylko z kankanem mu sie myli. Ewentualnie z kazaczokiem?

      (12)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    “Steve Kerr nie tęgo się zdenerwował widząc jak Steve Kerr nonszalancko podaje za siebie (w aut).”
    Bo trzeba byc uniwersalnym xD

    (66)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Green mówił po meczu, że nie wiedział, że był tak blisko QD. Jeżeli tak to wscieklbym się na jego miejscu na asystentów trenera, że nie powiedzieli mu tego.

    (45)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Dla mnie to nie rekord jakby go pod koniec pompowali, grał co musiał co było pewnie założone i po prostu wyszły takie staty. Na ogórków też nie grali.

    Teraz spójrzmy na finały, przykładowo GSW-CAVS: kto kogo kryje?! Cavs nie ma plastrów w obronie (helloDellavedova) trudno będzie pokryć wszystkich w GSW, jak myślicie?

    (10)
    • Array ( )
      Pablito_Wandalito 11 lutego, 2017 at 11:46

      zawodnik -> obrońca

      KI/ -> Klay (krycie od piłki)
      JR /Shumpert -> Curry, Livigston (na piłce)
      LBJ -> Durant/Igudala (na piłce)
      KL -> Green, West (na piłce)
      TT -> Zaza, Mcgee (na piłce)

      Curry -> Jr/Shumpert (na piłce)
      Klay -> KI, Korver (KI na piłce, KK od piłki)
      Durant -> Love, Fray (od piłki)
      Green -> Lebron (na piłce)
      Zaza – TT (na piłce)

      Oczywiście to mój pkt widzenia

      Oczywiście wszystko będzie dynamicznie ale ma kto kogo kryć największa przewaga na 5 dla GSW z powodu braku zmienników dla TT ale i tak Cavs będzie często dochodziło do

      (-5)
    • Array ( )

      No i prowadzi pewną karuzelę w świetny sposób przy okazji bawiąc ludzi na całym świecie 🙂

      (23)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Tym razem GSW nie dalo sie ośmieszyć Memphis. Chyba jednak potrafią grać przeciwko twardej obronie I w przypadku pojedynku w PO mają jakieś szanse..:) Swoją drogą pamiętam jak admin po poprzednim meczu GSW z Memphis wyliczał porażki Goldenow z potencjalnymi rywalami w PO. Od tego momontu GSW vs Cavs, Houston, Memphis 3-0 :)…
    Aha dzisiaj Durant wraca do Oklahomy, bedzie ciekawie.

    (8)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Kurcze heat 13 wygranynych z rzedu ale ledwie kilka linijek o tym a wiecej napisane o knicksach ktorzy grają totalne dno

    (26)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Draymond więcej przechwytow i bloków, niż cała drużyna Miskow, w dodatku gdy pod koszem stoi były obrońca roku. Nie mam pytań

    (9)
    • Array ( )

      ja miałem i wcześniej i teraz watpliwości co do obrońcy roku dla Gasola. Jaki to obrońca, który pozwala tak dominowac zawodnikowi o 15 cm niższemu

      (2)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Chłopcy powinni zagrać kilka akcji dla niego żeby zdobył te 6 pkt. Co to dla zespołu który ma co masz 130 pkt. Myślę że czuję lekki niedosyt. Może zrobi tak jak Hakeem jedno QD mu nie uznali to za 2 tygodnie wykrecil drugie 🙂

    (14)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Co do sytuacji z Oakleyem to może rzeczywiście ma problem z alkoholem. Wszyscy stają za nim murem bo jest legenda. No ale czy zachowuje się jak na legendę przystało ? Na filmiku z całego zajścia to Oakley zaczął wytykać palcami (wręcz położył je na czole gościa) i popychać ochroniarzy, którzy nic nie robili tylko próbowali go jednak wyprosić z sali. Dopiero po jego zachowaniu takim a nie innym zaczeli go szarpać. Zachował się jak zwykły burak typowy nigger a nie legenda klubu.

    (-4)
    • Array ( )

      Tak jest. Ludzie mają spory problem z racjonalną oceną tej sytuacji i bez namysłu wsiadają do bandwagonu adwokatów Oakley`a. Bo ‘przecież wypruwał sobie flaki dla tej organizacji’. Taa, to faktycznie uprawnia go do takiego zachowania. Przecież na przykładzie tej ligi doskonale widać, że są murzyni równi i równiejsi. Celowo użyłem słowa murzyni – no offence. Na filmie wyraźnie widać, że ochrona nawet go nie dotykając rozmawia z nim prawdopodobnie próbując wyprosić z sali. To Oakley pierwszy wyskoczył z łapami i ślepą agresją. Gdyby był to zwykły, awanturujący się kibic nikt nie widziałby w tym problemu. Hipokryzja pierwszej wody.

      (13)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Brawo Heat! Może pobijemy nasz ostatni win streak, to znaczy 27 zwycięstw z rzędu? Hah to by było coś nieprawdopodobnego 😀 Dziwi mnie fakt zwolnienia szefa ochrony. Dobra zawalił sprawę, ale przez 1 incydent zwalniać szefa? Nie wiem, może miał więcej błędów, ale jeżeli zrobili to na tylko tym zdarzeniu to dla mnie niesprawiedliwe. Oczywiście można go ponieść do odpowiedzialności, ale nie w aż taki sposób. Wymkło się z spod kontroli i tyle. Dać karę, grzywnę itd. ale nie zwalniać. To też człowiek i może się pomylić.

    (11)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    I jeszcze odnośnie Wizards. To jest to moim zdaniem zaskoczenie roku. Jak utrzymają podobny (nie musi być taki sam) poziom to zmobilizowani i pewni siebie wejdą w PO. Jak myślę, przez 1 rundę mogą przejść bez problemu, tak w 2 bez ławki dużo nie zwojują. Wszak życzę im jak najlepiej w końcu gra tam Marcin Gortat!. Ja wierzę, że Gorswaga będą chciały drużyny walczące o mistrzostwo, bo jest to zawodnik bardzo doświadczony. Oglądając jak Marcin się zasłania, podpycha przeciwnika nie otrzymując faulu itp. Od niego bije aż ta boiskowa inteligencja. Może na Eurobasket nic nie grał, ale w NBA jest teraz jednym z czołowych centrów.

    (18)
    • Array ( )

      Hola, jeden z czołowych centrów? Czyli musi się zmieścić w jakiej ilości czołowych centrów? Top 15? Bo nie ma szans na Top 10. Lubię Marcina, ale bez jaj 😀 Trzymam za niego kciuki, żebym w przyszłości nie chciał niczego takiego napisać, dajESZ MARCIN!!!

      (2)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Sorry źle to wyjaśniłem. Chodziło mi o inteligencje boiskową, że w tej kategorii jest jednym z czołowych centrów 😛

      (1)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Zazwyczaj co roku przez cały sezon próbuje wytypować 2 drużyny które będę chciał oglądać w PO. Po jednej z każdej konferencji. W tym roku zdecydowanie będę oglądał Spurs i Wizards oraz liczę na taki finał ^^.

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Niech mi ktoś wytłumaczy co się działo w samej końcówce meczu IND-WIZ.
    Wynik wciąż niepewny, a Wall, Beal i George sobie śmieszkują i pogawędki urządzają. Efekt taki, że duet z Waszyngtonu wolne w końcówce rzucał jak Drummond, a George odpuścił mecz. #competition #goodeffort

    (4)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Co się dzieje z Bulls… Suns zdominowali, grubo ponad 10 strat. To miała być formalność :/ Oby się odblokowali w niedziele z Timberwolves 🙂 Zmieniając temat fajnie byłoby przeczytać jakiś artykuł odnośnie QD 🙂 Grubo ponad 25 lat minęło 🙂 Nie chcę w kunia robić, ale gdzieś czytałem że Porzingis mówił że jego celem jest QD w tym sezonie, ale na marzeniach się skończyło 😀 Warto też przypomnieć o tym, że Rubio dwa lata temu miał 9 pkt, 12 asyst, 10 zbiórek i 8 przejęć 😀

    (1)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Nieco obok tematu ale nie mogę tego nie napisać. Zadziwia mnie fakt, jak mocno minusowane są co bardziej rozsądne wypowiedzi w temacie zajścia z Oakley`em. Chyba czas przywyknąć do tego, zresztą podobną tendencję da się zauważyć w przypadku usera Ciuus. Jeden z niewielu ludzi tutaj, który nie stracił kontaktu z rzeczywistością i potrafi w miarę trzeźwo i obiektywnie spojrzeć na pewnie sprawy a jest chyba najczęściej minusowanym użytkownikiem. No cóż, dla większości chyba jak coś jest niewygodne lub nie pasuje do ich myślowych stereotypów to na pewno jest nieprawdą. Stanisław Lem miał rację.

    (12)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Akurat ciuus moim zdaniem ostatnio coraz częściej “plusuje”. Sam często się z nim zgadzam w niektórych kwestiach. Jak już ktoś jest/był minusowany to leszczu13 😀

      (4)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Problem z oceną sytuacji z Oakleyem wynika z tego, że do końca nie wiemy co działo się przed podejściem do niego ochroniarzy. Sam Charles przyrzeka, że nie zrobił niczego co uzasadniałoby wyproszenie go z hali. Po prostu został wyrzucony przez konflikt z Jamesem Dolanem. Jeśli to prawda, to nic dziwnego że 95% kibiców bierze jego stronę.

      (7)
    • Array ( [0] => subscriber )

      @Rurek
      No być może jego komentarze do osoby właściciela klubu który siedział kilka siedzeń dalej przelały czarę goryczy. Wyobraź sobie że prowadzisz firmę i przychodzi twój był pracownik (z którym jesteś skonfliktowany) i zakłóca porządek w budynku firmowym i obraża ciebie osobiście. Hmm więc co robisz ? Let’s play a game.

      (2)
    • Array ( [0] => subscriber )

      nie wiem czy przeszedł, możliwe, ale w jordanach też gra. na pewno nie jest już w stajni adasia

      (0)
  16. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Bulls genialne prowadzenie zespołu, Butler niedoleczony ale co tam dajmy mu pograć, po meczu już się słyszy, że pięta dalej boli i może nie zagrać przeciw minesocie.. Po co on grałprzeciw Suns w akim razie? Druga sprawa ostatnio drużyna dobrze się spisywała bez niego bez problemu notując 110pkt+, meczu nie widziałem bo budzik mnei nie zbudził ale podejrzewam, że wyglądało to jak prawie każdy mecz w tym sezonie, Butler łapie gałe i klepie aż zostanei z 5 sekund na rzut i jak sam nei ma pozycji to podaje komus kto tej pozycji też nie ma ale to on nie trafi.. a potem nagle jak przeciwnik ma dobry rzutowo dzień to się okazuje, że nei ma czasu do nadrobienia straty, takie granie to za Thibsa miało sens jak drużyna miała najlepsza defensywe w lidze ale nie przy obecnym składzie. Lubie Butlera ale coraz bardziej mam wrażenie, że wytransferowanie go za pick Brooklynu i Browna+ kogos tam jeszcze byłby lepszy dla drużyny, jasne Butler to top3 ligi jak idzie o grę po obu stronach parkietu i potrafi w końcówce pociągnąć drużynę, tylko chyba on jednak przez cały przebieg spotkania głównie ich ogranicza przetrzymywaniem piłki

    (5)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja osobiście jestem pod wrażeniem jak Gortat poprawił się pod atakowaną tablicą…zbiórki, dobitki o zasłonach nie wspomnę bo to że jest jednym z najlepszych w tym aspekcie gry powtarzano tu już “n” razy. Dzisiaj 8 zbiórek w ataku co prawda dużą cześć stanowiły dobitki ale widać progres.

    (7)
    • Array ( [0] => subscriber )

      no i do tego lektura gwba sie opłaciła- w końcu wsadza z góry a nie uskutecznia jakieś damskie layupy!

      (14)
    • Array ( )

      Jak dla mnie Polski Rodzyn gra najlepszy sezon w karierze. Podejrzewam, że niejedna ekipa z aspiracjami mistrzowskimi w tej chwili zaciera łapy i zastanawia sie jak podkupic Hammera. Osobiscie-najciekawsze finaly konferencji wschodniej na ta chwile to byloby WSH-CLE (nie zapominajac o Bostonie), co wydaje sie nawet mozliwe…. A Marcin niech dalej czyta GWBA ?

      (7)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    We wczorajszym meczu “WASZYNGTOŃCZYKÓW” moglismy zaobserwować dużą ilość “AKCJI SZCZELINOWYCH” oraz “PODAŃ TRANSMISYJNYCH”. Generalnie było to dość “OFENZYWNE” spotkanie.

    (8)
    • Array ( )

      nie przesadzałbym z tym, że wszystkie drużyny już szykuja dla niego kontrakt 140 milionowy. Jest mnóstwo lepszych zawodników z pozycji 5, a juz na pewno wszechstronniejszych. Marcin na staty, bo gra wiecej minut, a takto jest bardzo stabilny i to jesgo najwazniejsza zaleta nie ulega kontuzja gra na swoim stałym poziomie od lat. Drugą nie mniejsza zaleta zwłaszcza w czasach rozkwitu P&R to jego zasłony robi je najlepiej z wszystkich zawodników

      (1)
    • Array ( )

      Ale ja nie napisalem o tym ze wszystkie druzyny, a tym bardziej o jakims kontrakcie (nikt mu nie da takich pieniedzy, bo niestety Marcin juz swoje lata ma). Napisalem, ze wielu druzynom Rodzynek, bedac w takiej formie jak w tym sezonie, na pewno by sie przydal. Wiem, ze to fantazjowanie, bo Waszyngton w tym momencie strzelilby sobie w dwie stopy na raz oddajac za kogokolwiek Maszyne, ale pomysl jakby sie przydal takiemu Bostonowi albo Golden State?

      (0)
    • Array ( [0] => administrator )

      Wiesz jak trudno jest komentować mecze na żywo zwłaszcza że robisz to 25 lat pasji starcza na 4 pięć sezonów oglądasz już tylko mecze nie masz pojęcia dlaczego carmelo Anthony wali głową w czerep albo James Harden miesza w zupie bo to wszystko oprawa tobie Płacą tylko i wyłącznie za skomentowanie 48 minut na parkiecie. Do tego oczywiście dochodzi charakter danej osoby a dziwactwa językowe No to już odrebny temat. Pozdr

      (-8)
    • Array ( )

      @ admin

      Wybacz, ale tu się z tobą nie zgodzę. Już mi kiedyś uświadomiłeś, że jesteś wielkim fanem Wojciecha M. Ale stary, bądźmy realistami – rozumiem rutynę, jednakże im dłużej coś robisz, tym powinieneś to robić lepiej, a nie wymyślać bzdury i jakieś dziwne skróty (czyt. Bradley Beal – BiBi). Szczególnie, jeśli uważasz się – i co ważniejsze chyba – jesteś uważany za eksperta.

      Wyobraź sobie portal GWBA (jestem codziennym czytelnikiem i fanem od bardzo dawna), w takim razie za 10-15 lat 😉

      Żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał – nie cisnę Panu Michałowiczowi, strona na fejsie “Michałowicz i spółka”, czy jak to się tam nazywa, jest przesadnym czepialstwem. Wolę oglądać mecze z amerykańskim komentarzem (wiem, że to żadne porównanie), często oglądam “z Wojtkiem” , ale czasem śmiech mnie bierze jak Wojtek coś palnie, człowiek się krztusi piwem i orzeszkami zastanawiając się “o co mu, kurna, chodziło w tym komentarzu???”.

      Pozdro 🙂

      Ps. na marginesie – Wojtkowi nie płacą za 48 minut komentowania meczu, tylko za jakieś 3 godziny. I domyślam się, że w takiej stacji jak Canal+ mało za to nie dostaje (szczególnie, że robi to co lubi) 😉

      (4)
    • Array ( )
      MJsixRINGSinCHICAGO 12 lutego, 2017 at 00:13

      …oczywiście chodziło o to, dla jakiego klubu by się nasz Marcin przydał 😀

      (1)
    • Array ( [0] => subscriber )

      @ Olas

      Ja uważam wprost przeciwnie. Strona ‘Wojciech Michałowicz & Co. – Złotouści’ nie jest przesadnym czepialstwem. Ilość błędów popełniania przez Pana Michałowicza jest zatrważająca… To nawet nie jest namiastka profesjonalizmu. Wiem, że to surowa ocena, jednak nie wzięła się znikąd. W mojej opinii coś takiego należy tępić. Gdy ktoś jest kreowany na eksperta (i sam siebie za takiego uważa), to powinien spełniać pewne standardy- i to nie “jakieś”, lecz wyśrubowane. Jeśli ktoś jest wysokiej klasy analitykiem politycznym, to nie może popełniać gaf, mylić dat, przekręcać historycznych faktów, czy przekazywać błędnych informacji. Jeżeli ktoś jest szefem dobrej restauracji, to każdego dnia musi dbać, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik- błędy i niedopatrzenia mogą słono kosztować. Pan Wojciech Michałowicz od lat komentuje NBA, jest powszechnie kojarzony z koszykówką, jest głównym komentatorem w stacji Canal + (jedynej na polskim rynku, która emituje mecze zza oceanu), więc od takiego człowieka należy wymagać bardzo dużo. Każdemu (rzecz jasna) zdarzają się pojedyncze pomyłki, jednak- w znakomitej większości- Pan Michałowicz powinien przekazywać rzetelne informacje i stanowić swoisty ‘punkt odniesienia’ jeśli chodzi o NBA na polskim rynku. Czy tak jest? Odpowiedzmy sobie sami.

      (1)

Skomentuj itsonlyme Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu