fbpx

Dziś w nocy: Rubio zmienia Wolves, Griffin miażdy Perkinsa

17

Kilka obserwacji z dzisiejszej nocy w NBA:

1/ D-Rose’owi (35 punktów, 8 asyst) włączył się agresor. Po pierwsze, musiała go rozeźlić niedzielna przegrana w Miami i dwa nietrafione osobiste. Po drugie, chciał chyba utrzeć nos Johnowi Wall  (20 punktów) i pokazać ludziom, że porównania obu graczy są zdecydowanie na wyrost.

2/ W meczu Rockets – Wolves żaden zespół nie miał ochoty na obronę. Gospodarze zdobyli w trzeciej kwarcie 42! punkty. Ricky Rubio (18 punktów, 11 asyst, 8 zbiórek) był w swoim żywiole, biegał i rozdawał asysty w pół-kontrze. Nawet Mike Beasley (34 punkty) gra dobrze i jest zadowolony. Najciekawsze jest jednak to: Rubio przewodzi NBA pod względem liczby wymuszonych szarży! Niesamowite.

[vsw id=”Nq2RaXCgdb0″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

3/ Orlando Magic zaliczyli kolejny występ, w którym zdobyli 69 punktów. Oglądanie ich meczów jest jak kara. Hedo Turkoglu to zombie. Ciska trójki nie patrząc co dzieje się na boisku. Zdaje się, że wiszący w powietrzu jak miecz Damoklesa TRADE Dwighta Howarda wykańcza wszystkich w tej drużynie.

4/ Najgorszy mecz w karierze rozegrał wczoraj Rudy Gay, zdobył 1 punkt w ciągu 34 minut biegania po boisku.

5/ Nieoczekiwanie łatwo Clippers pokonali u siebie liderów tabeli OKC Thunder. Caron Butler oraz trójka rozgrywających: CP3, Chauncey Billups i Mo Williams trafiali z dystansu – co otworzyło przestrzeń pod koszem dla Griffina i DeAndre Jordana. Mecz był niekończącym się serialem dunków, a wśród nich znalazł się chyba wsad numer 1. tego roku. Sami zobaczcie…

[vsw id=”ceGMRxMIZrI” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

6/ Na fali są mistrzowie z Dallas. Złupili co prawda “bez(o)bronne” Phoenix, ale jak powiedział niedawno Dirk Nowitzki: “nie widziałem jeszcze na Zachodzie drużyny, której bym się obawiał”. Tym razem wśród Mavs dominowali Delonte West (25 punktów) oraz nieśmiertelny Vince Carter (21 punktów). Najjaśniejszym punktem Suns był nasz Marcin Gortat (17 punktów, 10 zbiórek, 4 bloki, 7/12 z gry).

17 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Dunk Griffina miazga tylko się zastanawiam ile lat mu jeszcze kolana wytrzymają.Co do Minesoty to fajnie się ich ogląda.Szczerze myślałem , że Rubio nie da rady w NBA a teraz jest moim faworytem do rookie of the year .

    (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Do meczu Rakiet z Wilkami: Padł rekord klubu na ilość punktów w 3 kwarcie (42) i rekord sezonu na ilość punktów w jakiejkolwiek kwarcie. Beasley zaliczył najwięcej punktów z ławki w historii klubu, po meczu powiedział “to jest to co muszę robić, penetrować boisko, używać mojej przewagi fizycznej nad innymi zawodnikami”. trzecią kwarte Wilczki rozpoczęły serią 12-4, Martin i Lowry rzucili dwie tróje ale to nie ochłodziło Kevina i spółki. Po przechwycie i kontrze Lowry był remis 68-68, ale Minnesota kwartę wykończyła kolejnym runem, tym razem 19-6. Minnestota sprawnie wyprowadzała piłkę z prawego skrzydła pod kosz i na obwód (i tak w kółko), co umożliwiło ich snajperom łatwe rzuty (zobaczcie jak rozgrywający wbijają pod kosz i oddają piłkę do Beasleya, a ten ciska albo za 3 albo podbiega bliżej i rzut/wymuszenie faulu. Love po meczu: “Dobrze się gra gdy jesteśmy tak skuteczni, tworzyliśmy sobie nawzajem wolne pozycje rzutowe, stawialiśmy dobre zasłony i dzięki tym małym elementom stworzyliśmy wielką trzecią kwartę.”

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Początkowo robiłem sobie posmiech%jki z Rubio, a teraz jestem jego wielkim fanem. Jego gra w Europie była nierówna, a na tegorocznym Eurobaskecie był bez formy i zdarzały mu się nawet air-ball’e. Niesamowita umiejętność adaptacji jak na dość drobnego białasa 😉 Przekonał mnie dopiero w NBA do swojego talentu.
    Wsad Griffina to póki co dunk roku. IMO lepszy od pamiętnych dunków nad Mozgovem i Galinarim. Powinien reklamowac Red Bull’a – koleś ma nadludzką sprawność i skoczność przy tym wzroście i masie – amazing!

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Blake Griffin!! with no regards for human life!! przecież mógł zabić biednego Perk’a;)

    nie mogę z tego jak Perkins posmutniał od razu. chyba każdy po czymś takim ma ochotę iść do szatni;)

    (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    aha, jeszcze prasówka ze słonecznej Hiszpanii;)

    “wszystko co wychodziło Rickiemu nie wychodziło Marcowi.Memphis przegrało z San Antonio (73-83) i center z Sant Boi, z problemami z faulami od pierwszej kwarty nie miał najlepszego dnia z 7 punktami, 12 ziórkami, 0 asystami i trzema stratami piłki oraz z kiepską serią rzutową 3 na 11. Grał przeciw Timowi Duncanowi, który zgromadził 14pkt, 6 zbiórek i 4 asysty.”
    (El Pais)
    przeglądam często prasę hiszpańską, ze względu na kierunek studiów, i powiem Wam, że Hiszpanię ogarnęła “Rubiomania”. Nie pamiętam żeby było tyle artykułów o Marcu Gasolu w chwili jego debiutu w lidze. Z Pau był podobny szał co z Rickym, ale on był rookie of the year, jako pierwszy w historii gracz nie z USA. Pytanie tylko czy kolejny z braci Gasol, najmłodszy Adrià (18 lat i 219cm wzrostu) też przebije się do NBA?:) póki co gra w high school w Memphis.

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    la clippers po powrocie cp3 grają fantastycznie. Griffin i chris to najlepszy duet w nba. ten dunk no masakra widzieliście minę Perkinsa ? :]

    (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Zgadzam się z tym komentarzem ( o 2 do góry – Lebronking255 ). Tak tak ładne efektowne, ale ja zawsze brałem dunk jako wsadzenie piłki do kosza, a dunk piękny to taki wsadzony z nadludzką siłą, lub finezją ( jakieś obroty, przełożenia w powietrzu ), a pan Griffin po prostu huknął piłką w kosz. Wiem wiem zaraz mnie wyśmiejecie, ale no cóż taki mam jakiś dziki gust 🙂

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Może wy pokażcie jak się wsadza piłkę hm? Płacą mu za efektowność, a że przy tym jest też efektowny – jego sprawa hejterki 😉 Może jeszcze miał windimila pierdol*ć obok głowy perkinsa? 🙂

    (0)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Rubio chyba pozytywnie zaskoczył wszystkich , akurat wsad Griffina mie nie szokuje , widziałem podobne w jego poprzednich meczach , chociazby rok temu .

    (0)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Rubio jak dla mnie rookie of the year w tym sezonie. Chyba ze Irving sie jeszcze bardziej rozkreci i odbierze mu tytul. Dunk Griffina natomiast przecietny jak na jego mozliwosci i jesli chodzi o styl 🙂

    Ktos tu wspomnial o windmillu obok glowy. Prosze bardzo:
    http://www.youtube.com/watch?v=N9VvtBczOds

    Tego pana nikt nigdy nie pobije we wsadach 😉

    (0)

Skomentuj Dasko20 Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu