fbpx

Embiid znów kontuzjowany, Monroe do Knicks, MJ i pewność siebie

18

topr

> Zaczynamy od najważniejszego: Joel Embiid miał być największym kocurem na pozycji centra od czasów Hakeema Olajuwona. Internet szybko obiegły jego manewry na low-post, branżowi spece rozpływali na temat potencjału rozwojowego, wspaniałych warunków etc. Miał być absolutnym numerem jeden zeszłorocznego draftu, ale odniósł kontuzję. Uradowany Sam Hinkie, generalny menedżer tankujących 76ers mówił tak:

Wywąchałem okazję, jak tylko doznał urazu. Wiedziałem, że oto pojawia się nasza szansa by ściągnąć chłopaka do siebie z numerem trzecim.

1

To było dokładnie rok temu. Wszystko, co od tamtej pory widzieliśmy w wykonaniu młodego środkowego to rzuty za trzy oddawane przed meczami. Zapobiegawczo przesiedział cały pierwszy sezon, choć jak twierdził, gotów do gry był od miesięcy. Dziś okazuje się, że w prawej stopie wystąpił nowy problem…

Noga nie zaleczyła się odpowiednio. Chłop najprawdopodobniej nie wystąpi w lidze letniej. Co więcej, kontuzja 21-letniego Kameruńczyka wpłynie zapewne na decyzje zespołu Sixers w nadchodzącym drafcie. Czyżby skusili się na kolejnego centra?

> No właśnie, oprócz żelaznej piątki pod tytułem: Karl Towns, Jahlil Okafor, Emmanuel Mudiay, D’Angelo Russell, Justise Winslow coraz więcej uwagi ligowych decydentów przykuwa pochodzący z Łotwy, wszechstronnie utalentowany Kristaps Porzingis. Chłopak mierzy 212 centymetrów wzrostu i choć przed nim długa droga by bić się pod koszami NBA (waży poniżej 100 kg), porusza się znakomicie, biega żwawo od kosza do kosza, wybornie rzuca, także zza łuku, a zakres jego manewrów 1-na-1 już teraz zasługuje na uznanie. Ligowi skauci chętnie widzieliby w nim Dirka Nowitzkiego, oby nie skończyło się jak z Andrea Bargnanim. W każdym razie, jako “stretch-four” ma wielki potencjał. Czy ma szansę zostać wybranym w pierwszej trójce? Moim zdaniem nie, ale Sixers zaskakiwali nas już nie raz, a tego rodzaju miękka kiść z trzeciego piętra przydać się może każdemu.

[vsw id=”hHYex_ilGHg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

18 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Szkoda Embiida 🙁
    Prawda jest taka, że MJ ograł by 70 % graczy ligi, obecnie. Teraz, już, w tej chwili, w smokingu i bez jakiejkolwiek zdolności ruchowej przez ostatnie 2 miesiące.

    (-53)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Embiid pewnie zdrowy tylko philly chce kogoś przehandlować jak zrobili to z MCW. Ta drużyna jest żałosna dla mnie i powinni ją nie wiem, wyrzucić z nba i na jej miejsca dać kogoś z D-league bo to są jakieś jaja co oni odpier…… Nie da sie normalnie o tym pisać jak ciągle coś dziwnego tam sie dzieje (kontuzja Embida dziwnym trafem wychodzi przed draftem, japie….)

    (-2)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ostatnio czytałem coś właśnie na temat chłopów z draftu, jak się okazuje wielu ludzi od “wypatrywania talentów” uważa, że Porzingis ma lepsze umiejętności ofensywne niż KAT i Okafor, jedyny chyba mankament Porzingis’a to, to że mało waży.
    A faktycznie Monroe może się fajnie rozwinąć w Celtach, albo NYK. Tak BTW. jego nominalna pozycja to Center czy Power Forward ? bo w Pistons grał na PF.

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Jestem fanem Mj-a ,jak pewnie tutaj kazdy,ale mowienie ,ze wygralby z 70 % ligi w wieku 50 lat to lekka przesada… 🙂 Mj bylkedyny w swoim rodzaju i mimo calego warsztatu technicznego te młode koty co sa teraz by go zajechały swoim atletyzmem itp itd:)

    (1)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    MJ może ograć ale swoich słabych zawodników.

    A taki pewny siebie jest a nie ryzykuje z nowymi modelami butow tylko odcina kupony od starych modeli. Ot taki ryzykant.

    Niech stanie na przeciwko jakiegoś. 1 na 1 ale nie Do 3 tylko do 11 albo 21.

    Żyjecie filmikami z yt. Zaślepieni jordanem. Ciekawe czy pewność siebie kazala mu być takim patologicznym typem.

    (-2)
  6. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @pln
    cos ty sie tak dowalil do tego MJa??
    Zal ci dup… sciska za kazdym razem.
    Za to jak o twoim “krolu” ktos cos krytycznego napisze to od razu wielkie oburzenie.
    Caluj sobie tego swojego króla w co pokazał na zdjeciu i nie doczepiaj sie do ludzi. musisz byc strasznie spiety skoro juz nawet nie rozumiesz ze TracyMcKobe cos pisze z przymruzeniem oka.Od razu odzywa sie wielki krytyk i jedzie swoje odkrywcze madrosci..

    (6)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wcześniej Santana teraz Metallica, no zajebi*cie! 😀
    Może kiedyś doczekam się promo playoffs z podkładem Metalliki lub AC/DC, byłoby świetnie. Już kiedyś był Coldplay dawał podkład pod promo, ale “Sky full of stars” nadaje się co najwyżej na promo jakiejś parady równości, a nie zapowiedzi playoffs.

    (2)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    MJ schudł bo planuje skopać tyłki hejterom, a potem powrót do
    nocy. Na żywo widziałem go 2 razy w Was. Miał 40 lat a kopał tyłki 90% obrońców. Teraz ma 52 więc 70% jest wielce prawdopodobne.

    (5)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    pln
    Jesteś nie mniej patologiczny niż Jordan, którego wyzywasz… Tylko MJ osiągną tym swoim podejściem sukces, a Ty siedzisz i pyskujesz w necie 🙂 Ot taka różnica.

    A MJ nie jednego z nas by zadziwił ogrywając nie jednego aktualnie topowego gracza 1v1 myśląc głową nie nogami.

    (8)

Skomentuj Combo Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu