Fenomenalny Westbrook | Houston Rockets wskakują do ósemki
Westbrook wyrównuje rekord Magica Johnsona, osiemnaste triple-double sezonu! Na dodatek zdobyte do przerwy. Too easy!
On gra historyczny sezon, ale nikt o tym nie mówi, bo wszyscy oglądają się na Stepha Curry i wyniki Golden State. Russell to prawdopodobnie najbardziej atletyczny zawodnik, przeciwko któremu występowałem [Kobe]
~
A propos, Kobe już ledwo chodzi, z gulą w gardle, witany owacjami na stojąco wstępuje na plac gry, to jego przedostatni mecz w karierze. W pojedynczych manewrach technika pozostaje efektywna, ale motorycznie to już dziadek. Jak to mówią: lepiej się wyeksploatować niż zardzewieć, chyba nikt z Was nie ma wątpliwości, że Kobe wycisnął ze swego ciała absolutnie wszystko. Relatywnie patrząc wcale tak wiele od natury nie dostał, 80% sukcesów zawdzięcza tytanicznej pracy, silnej psychice i mądremu naśladownictwu.
Pięć tytułów mistrzowskich to jednak daleka przeszłość, dziś w nocy Lakers zostali zgładzeni 112:79. Dostali sowite manto w każdym elemencie rzemiosła… Staty: Westbrook 13 punktów, 10 zbiórek, 14 asyst -> Durant 34 punkty, 5 zbiórek, 11/18 z gry -> Kobe 13 punktów, 4/12 z gry -> Julius Randle 9 punktów, 13 zbiórek
[vsw id=”AsZa09MnPx4″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Perfekcyjny mecz Sir Jamesa
Playoffs mode activated: 34 punkty, 6 zbiórek, 6 asyst, 13/16 z gry LeBrona w trzy kwarty. Niniejszym Cavs zapewnili sobie pole position w konferencji wschodniej. Cieszy skuteczność Kyrie Irvinga (35 punktów, 14/28) przy takiej formie dwójki harpaganów EAST nie przedstawia zagrożenia. Dziś w nocy dobitnie przekonali się o tym gracze Atlanty:
[vsw id=”C7yPu8dBfys” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Houston wskakuje do ósemki
Dallas pokonali Utah (101:92) przypieczętowując swój awans, a jednocześnie spychając Jazz poza ósemkę. Na ich miejsce wskoczyli Rockets z identycznym bilansem (40-41) i jak możecie się domyślać: rozstrzygnie ostatnia kolejka. Houston grają u siebie z Sacramento. Jazz na wyjeździe z Lakers. Oba mecze jak najbardziej do wygrania. W przypadku remisu wejdą Rockets. Czemu? W bezpośredniej rywalizacji jest 2-2. Rakiety mają jednak lepszy bilans z rywalami w konferencji: 27-24 przy 24-27 Jazz.
Jak to mówi Wojciech Michałowicz: “cieszy się James Harden, a oto jego tradycyjny gest, on chce żeby jego wyczyn zanotować gdzieś w annałach NBA..”
A Wy? Kogo wolelibyście ujrzeć w pierwszej rundzie przeciwko Golden State?
CZYTAJ DALEJ >>
co przedstawia ta ostatnia grafika?
rekord punktowy Michaela przeciwko każdej ekipie NBA
Punkty Jordana przeciwko tym drużyną
Sorki za offtopic ale czy zawodnicy NBA są mierzeni w butach? Od zawsze mnie to ciekawiło
Z góry dzięki
Pisałem to wielokrotnie i będę pisał dalej – West Beast zasługuje na zbudowanie drużyny w sposób w jaki Larry Brown obudował A.I. w Philly.
Nie widzę sukcesów OKC z KD i w obecnym składzie. KD i RW – wchodza sobie w kompetencje i tylko ich fenomenalne umiejętności i predyspozycje powodują, że się to jakoś kręci – ale nie tędy droga.
KD – myślę odnajdzie się w każdej innej drużynie (np. mażące się wielu wklejenie go do Bostonu i początek nowej dynastii), natomiast RW może jest najlepszym w historii graczem stylu Hero Ball. I do tego bezdyskusyjnie najefektowniejszym.
W sytuacji, kiedy miałby zespół (niekoniecznie OKC), który by go wspierał i łatał dziury zrobione jego rajdami – my mielibyśmy frajdę oglądania żółwia ninja w ciągłym Beast-Mode, drużyna natomiast miałaby szansę na sukces a RW biłby kolejne rekordy. Że to możliwe i co więcej arcypasjonujące – pokazuje finał z 2001 roku i legendarny sezon A.I.
Co do Houston – awans do PO – może odwlec trzęsienie ziemi jakie jest tam potrzebne – i w rezultacie w przyszłym sezonie będziemy mieli powtórkę z rozrywki.
Może lepszym rozwiązaniem byłoby rzozp.. całego towarzystwa i zaczęcie od nowa (może nawet bez Hardena?)
rekrody Jordana przeciwko poszczególnym klubom:) pisałem ostatnio nt setha curryego i proszę – nie wiem czy na ten moment mógłby być s5 jako jedynka, ale widać, ze passy ma kozackie, lape ulozona tylko nie wiem czy w defensie wytrzymuje, bo steph przy nim to fizycznie potwór:) lbj im bliżej PO tym częściej pokazuje, ze jestem najtrudniejszym do zatrzymania graczem w lidze, a jak już “3” trafia to w ogóle potęga!! cavs z takim jamesem albo nie udzwigna nic(bez nba finals), bo kapela się spali od oczekiwań Lbja, albo zdobeda mistrzostwo. tak czuje.
PS. Co do Jordana – warto przyjrzeć się podobnej tabeli rekordów wszech czasów – ładnie tam widać gdzie w historii strzelców mieszka Kobe ;-).
Panie Wojtku – niech Pan się nie zmienia!
ps. a może jakiś artukuł o możliwych MVP?? Czy już wręczyliśmy statuetkę Panu Currze?
Gdyby nie historyczny sezon GSW to MVP byłby dla mnie właśnie Westbrook aka Mr. Triple Double.
Staty: 23.5 ppg, 7.8 rpg (czyli w zasadzie 8), 10.4 apg, 2.0 spg, 45% z gry. Trochę jak LBJ za najlepszych sezonów, tylko FG% niższy.
Do tego widowiskowy styl, ogromne serce wkładane w grę. Na minus gorąca głowa, ale jestem w stanie to olać przy takiej efektywności.
Wiadomo, Curry tworzy historię. Najlepszy “trójkowicz” w dziejach, bez dwóch zdań. Rekordy personalne, rekordy drużynowe, rekordy ligowe. MVP ma w kieszeni i to całkowicie zasłużenie, ale nie można nie doceniać tego co wyprawia Westbrook. Tak jak nie byłem nigdy do niego w 100% przekonany, tak po tym sezonie wskakuję do jego bandwagonu.
PS. Trochę mnie Kobe zaskoczył, apropos cytatu. Miał naprzeciwko sobie młodego D-Wade’a, miał LBJ’a i innych kozaków, a jednak wybiera jako najbardziej atletycznego Russa. Być może patrzy na to z perspektywy teraźniejszości, tj. mając na uwadze własne możliwości fizyczne na dziś dzień. Zawsze punktem odniesienia do przeszłości jest teraźniejszość, a więc skoro stracił swój atletyzm tym bardziej imponują mu warunki Westbrooka.
Lebron jest świetny ale zagrożenie w eastc jest na pewno większe niż w tamtym roku.
Westbrook gra zawsze jakby jutra nie było. To jest piękne.
Co to za logo w 3 rzędzie, 3 od góry? Bo w drugim rzędzie ta piłka z “emką” to rozumiem Dallas
A czy mamy taki zrzut pkt Kobe?
Szkoda,ze to ostatni mecz Kobasa,wiem,ze nie jednemu zakreci sie lezka w oku(bo mi na pewno) jestem z najwibitniejszych graczy na swiecie konczy kariere. Z jednej strony szkoda,bo moglby odnizyc swoj kontrakt jak np Dirk i grac za 1/3 i powolutku gonic Malona i grac po pare minut w meczu,by sie nie przemeczac,ale z drugiej w sumie dobrze,3 lata ostatnie go zniszczyly te kontuzje i juz 20 lat biegac po parkietach to strasznie wyniszcza organizm. Jestem pełen podziwu dla niego,jego zaangazowanie,poswiecenia,ktore oddaje na meczu,na treningach,zostawia tam serducho to nie podlega dyskusji. Czapki z głów. I wątpie,bo nawet Curry pobil jego rekord z Toronto(przypomne 81 pointów to nie lada wyczyn) ale moze go ktoś przegoni…kiedys tam 😉 czas pokaze. A lebron? Dzien konia i to jaka skutecznosc,fenomenalny gracz,podobnie jak Irving. A swoja droga fajnie jakby RW podbil redord Magica 😉 nwm jak wy,ale jest chyba najbardziej atletycznym graczem ligi (tak tak wiem,ze jest wielu wielu innych) Admin…fajnie jak byście dali tez taka tabele z punktami Kobasa 😉 Pozdro 600
@gość był ostatnio w jednym artykule
Seattle Supersonics… łezka w oku się kręci
Washington Bullets, a ta piłka z emką to Milwaukee Bucks.
^ sorry Philadelphia 76ers i ich Benjamin Franklin …
Odnośnie grafiki z MJ i tej samej z Kobe kilka newsów wcześniej.
Mecze 60+ – obaj 5
Mecze 50+ – obaj 12
Mecze 40+ – Kobe 12 , MJ 10
Mecze 30+ Kobe 0 MJ 2 (Nie liczę 29 przeciwko Chicago)
Kobe troszkę lepsze te rekordy w obych halach, obaj są THE BEST SG EVER
Blazej
A teraz jeszcze warto porównać te statystyki w playoffs – i tam wyjdzie prawdziwa różnica 🙂
@Blazej,
ale trzeba pamiętać, że MJ nie miał (tak jak jest to napisane) zbyt wielu okazji grania zarówno przeciw Vancouver jak i przeciw Toronto (oba 40>).
Wiem, wiem, napisałem ten bilans jako ciekawostkę. Dla mnie obaj są w TOP 5 wszech czasów.
A moze tak westbrook do 76ers by wpadł ? O ile Embiid byłby w pelni sprawny i nie stracił swoich predyspozycji na kozaka
Z ciekawości, mogę poznać tę piątkę?
te triple doubles Westbrooka, to świetny wyczyn, ale w playoffs zdecydowanei bardziej Thunder będą potrzebowali jego punktów, dużej ilości rzutów wolnych. przy indolencji strzeleckiej supporting cast i generalnie przeciętnej, jak na contendera, grze w obronie – Thunder dojadą tak daleko jak daleko pozwoli im zajechać efektywnośc rzutowa Westbrooka.
w seriach najważnijeszych będzie musiał dużo rzucać i dobrze by było jakby trafiał około 46-47 %.
tymczasem w regular season :
vs GSW : %FG : 36, 34, 33.
3pt FG : 3-18 [a im mniej trafia z dyatansu, tym mniejsza szansa,ze w pozycyjnym ataku będzie miał dośc miejsca bvy atakowac efektywnie kosz]
vs SA : mecz otwarcia sezonu – świetny, ale to było w listopadzie, więc nie ma znaczenia. ostatni mecz – też świetny, ale Spurs zagrali w drugim składzie.
jedyny wiarygodny w tym momencie [ofk, na ile wiarygodne mogą byćw ogole mecze regular season] Thunder rozegrali ze Spurs 12/3 u siebie i Westbrook wypadł – w ogole, ale przede wszystkim jako punktujący – bardzo słabo. 31 % z gry i 1-4 za trzy pts.
żadne triple doubles nie pomogą thunder w serii z Warriors czy Spurs, jesli Westbrook nie zaacznie zdobywać większej ilości punktów. no i straty. w omawianych 4 meczach : łącznie 21. w playoffs – karygodne. przy tak słabej skuteczności trójek i z gry, przy tych stratach, musiałby chyba 15-15 z linii rzucać w każdym meczu, by zbilansować efekt.
chyba, że reszta graczy włączy w playoffs jakiś drugi bieg, a Billy Do novan zaskoczy jakimiś taktycznymi wybiegami, ale na to bym za bardzo nie liczył. Thunder muszą polegać na intensywności gry, dynamice, talencie swoich gwiazd i forsowaniu jak najszybszego tempa gry. ktokolwiek sprowadzi im grę do rzeźbienia set plays, ma ich w garści. a wtedy się przekonamy, ile naprawdę w tym sezonie są warci, podobnie jak ich liderzy.
wiedziałem, że HR znajdzie się w PO i bardzo dobrze moim zdaniem będzie ciekawiej w PO.
Sytuacja wygląda tak JAzz ciągle balansują na pogranicy PO to najgorsze co może być, bo małe szanse na dobrego zawodnika w drafcie i małe szanse na sukces w PO.
GSW będą się musieli namęczyć by wygrac z HR zobaczycie ta drużyna ma duży potencjał tylko jest źle zorganizowana. Jeśli nawet GSW wygra będzie grało z LAC i tu tez łątwo mieć nie będą mam nadzieje, że nie przejda Clipsów.
SAS też się pomęcza z Dallas, następnie z Oklahomą będą już mieli w cholere ciężko.
Uważam, że na zachodzie do finału może dojść każa z tych 4 wiodących drużyn Clipsy, SAS, GSW i Oklahoma- zwłąszcza Oklahoma jest bardzo silna w tym roku. Ciekawe jak Donovan przeciwstawi się Popowi.
Westbrook zostanie wyrolowany z MVP jak Harden rok temu a wszystko na rzecz przereklamownego Steph’a, Westbrook bardziej zasluguje na MVP ale nim nie zostanie ze wzgledu na gorszy bilans OKC niz GSW
@Yeslick – trafna uwaga, rekordy przeciw Bostonowi, Cleveland i Miami były właśnie podczas playoffs.
A ja dodam od siebie, że warto jeszcze zwrócić uwagę na równie niewiarygodny wynik przeciw NYK, te 55 punktów było rzucone w PIĄTYM meczu Michaela po jego pierwszym powrocie do NBA (1995 rok),
A propos Kobego
https://pbs.twimg.com/media/CfwmD4MWwAAVJfF.jpg:large
Kobe to chyba ma jakieś problemy z plecami. Na prezentacji wstawał z krzesła dwu etapowo. Ja również mam problemy z plecami i wstaję podobnie więc dostrzegam takie rzeczy. W przypadku Kobe to jednak nie jest dziwne patrząc w metrykę jego urodzenia i liczbę lat spędzonych na parkietach NBA.
Ja bym dał KD do Bostonu i RW do Lakers, byłoby ciekawie 😀
no dobra, trochę się wyrwałem z tym MVP. Faktycznie Curry jest poza konkurencją, bo nie ma go za bardzo jak porównać……..W każdym razie chłodne liczby pokazują, że graczami miesiąca zostawali po 2 razy Westbrook, Curry, Durant i Lebron. Zobaczymy kto zostanie wybrany w kwietniu?
A co z Oscarem Robertsonem?
Szkoda Kobego, bo gdyby nie MDA to pewnie bysmy go ciągle widzieli na parkiecie. Wiadomo turnne pozegnale trwa, a to zobowiązuje do pozegnania sie, ale jednoczesnie motywuje, bo klub zarabia kupe kasy. Jakiś czas temu byłem przekonany co do powrotu KB do ligi. Miałem nadzieje, że będzie zregenerowany i wyleczy te kontuzje których się nabawił, a tu się okazuje, że jest zardzewiały i wyeksploatowany.
Zapewne już go nie zobaczymy, ale życie bywa przewrotne i NBA lubi zaskakiwać może po dwóch latach ujrzymy jeszcze KB zregenerowanego i głodnego gry tylko musiałby całkowcie odciąć się od koszykówki chce być optymistą. Fajnie było by go kiedyś tam zobaczyć za 2 lata na wzór Jordana w wieku tych 40 np w Philadelphi
Piśniecie słówko o Miami, jak tam u nich? kto by spodziewał sie, że będą na 4 miejscu, tuż za mocną Atlantą, podobno byli spisywani na straty! Pozdro 🙂
@Stefan eee nikt ich na straty nie spisywał co najwyżej trochę narzekano na zdrowie Wade-a, ale jak pokazał sezon niepotrzebnie. Środek wschodu jest bardzo równy może sie i okazać, że przy odrobinie szczęscią Heat przesunął sie przed Atlanta i zyczę im tego by nie spotkali się za wcześnie z Cavs.
Boston też jest doć nieprzyjemną drużyną do rywalizacji zwłaszcza dla Heat, raz że nie mają obrońcy na Thomasa, dwa Boston zostawią wszystko na boisku, a tam i Bradley i Smart i kilku innych walczaków.
W ogóle już się PO doczekać nie mogę praktycznie każdy mecz będzie bardzo ciekawy no może oprócz Raptors, Atlanty i Indiany
Ale by były jaja jakby Rakiety pokonały GSW w playoffs xD Liczę na to 🙂