fbpx

Kevin sam w domu: walka o powrót do formy

9

ki

W ankiecie przeprowadzonej ostatnio wśród managerów generalnych w NBA drużyna Cleveland Cavaliers jawi się jako murowany kandydat do tytułu mistrzowskiego (53.6 % wskazań). Jednym z trzech głównych filarów ich boiskowej strategii jest skrzydłowy Kevin Love i nawet podpisany ostatnio monstrualny kontrakt jego zmiennika, Tristana Thompsona, nie zachwiał tą hierarchią.

Jak dobrze wiecie, twardzi Celtowie nie zdołali w ostatnich playoffs wyrwać drużynie Cleveland ani jednego zwycięstwa, jednak ich zawodnik, Kelly Olynik, zdołał w podkoszowych zapasach wyrwać z zawiasów bark skrzydłowemu Cavs, dość niefortunnie kończąc jego przygodę z pierwszymi playoffs w karierze.

[vsw id=”ZZ31539Cg04″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Od tego czasu minęł0 już niemal pół roku i choć skończyła się walka o mistrzowskie trofea, to walka o powrót do formy trwa. Kevin Love, prócz Paula George, Kobe Bryanta i Carmelo Anthonyego jest jednym z najbardziej wyczekiwanych rekonwalescentów. Swój offseasonowy trening wzbogacił o jogę, basen, dalekie marsze i pływanie na desce z wiosłem. Trenował w ciszy, z dala od wielkomiejskiego zgiełku, w ośmiotysięcznym Park City, nieopodal Wielkiego Jeziora Słonego w Utah. Jego formę fizyczną mogliśmy podejrzeć niedawno, przy okazji sesji ESPN Body Issue, do której zapraszani są wyróżniający się sportowcy wszystkich dyscyplin.

Na pierwszy rzut oka widać, że z papuśnego klocka, jakiego pamiętamy z Minnesoty, nie zostało w nim wiele. Ile zostało z jego koszykarskich umiejętności, przekonamy się już niebawem…

Oto Kevin Love i jego powrót do formy.

Te 4-5 miesięcy przerwy to dużo. Wciąż szukam jeszcze rzutu, moja praca nóg wciąż wymaga treningu, ale budowanie formy to proces, taka jest kolej rzeczy, trzeba z tym żyć i szukać sposobu na odzyskanie tego, co się utraciło. [Love]

1

Zdaniem trenerów, zawodnicy przyzwyczajeni do wysokiej dyspozycji źle znoszą spadek swoich możliwości. Mając świadomość tego, do czego byli zdolni przed kontuzją wydaje im się, że nigdy już nie będą w stanie odzyskać tego szczytu formy, tak daleko są od niego w czasie rekonwalescencji. Ważna jest mentalna część całego przedsięwzięcia.

[vsw id=”Y1lm526efds” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

9 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    @ejkej
    Zauważ tylko, że to zawsze James wystawiał mu się do takiego podania, nikt inny w Cleveland nie jest tak szybki, żeby chwilę po zbiórce znaleźć się pod koszem przeciwnika. To nie Love podaje tylko do LeBrona, to tylko LeBron mu się wystawia, bo wie jak pan miłość może mu podać.
    Mimo wszystko wierzę, że Love powróci tak jak PG13, że po kontuzji nie będzie śladu. Nie jest jeszcze tak stary żeby teraz już tylko toczyć się powoli na dno. A z nim w formie i zdrowym Irvingiem, trudno nie zgodzić się z menadżerami, Cavaliers są najpoważniejszym kandydatem do tytułu. Tylko papier to papier, a jakie kontuzje czekają nas w tym roku, zobaczymy

    (9)

Skomentuj MVP Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu