fbpx

Kolejne transfery Cavs: jest nowy center, fatalny debiut JR Smitha

25

top

rockets 105 cavaliers 93

Jest w tym momencie co najmniej 25 zespołów grających lepiej zorganizowany basket niż Cleveland Cavaliers, jednak z powodu kolejnych zbrojeń transferowych, chłopaki z Ohio nie schodzą z nagłówków gazet i portali.

Wczoraj w nocy sfinalizowano umowę na mocy której do zespołu Cavs dołączy środkowy Timofey Mozgov. Szerszej publiczności niedzielnych kibiców znany jako ofiara Blake’a Griffina, na co dzień całkiem atletyczny, szybki center o wzroście 216 centymetrów. Jego tegoroczne średnie w zespole Denver to: 8.5 punktów oraz 7.8 zbiórek. Na uwagę zasługuje jego przyzwoita skuteczność z dalekiego półdystansu (41%) ale to nie dla zdobywania punktów ściągnięto go do zespołu. Zadanie jest jedno: obrona pick-and-rolla, zastawianie drogi do własnego kosza graczom z piłką, utrzymanie pozycji w post-up. Facet ma 28 lat, myślę że najlepszy basket wciąż przed nim. Pamiętajmy, że doskonale znają się z trenerem Davidem Blattem, z czasów gdy ten prowadził reprezentację rosyjską.

w

Biorąc pod uwagę, że w zamian oddali dwa picki I rundy tegorocznego draftu (pozyskane z Memphis i Oklahomy) cenę zapłacili wysoką, ale nie od dziś wiadomo, że gotowi są wyprzedać przyszłość (Wiggins, Waiters, Bennett) aby wygrywać TERAZ.

Tylko z tym wygrywaniem coś nie halo. Przegrali 6 z ostatnich 7 spotkań. LeBron opuści jeszcze co najmniej tydzień, ledwie wystają z bilansem powyżej 50% (19-17) a defensywne ratingi, tempo gry i organizacja wołają o pomstę do nieba. Jak dotąd są przykładem tego, że nie da się nakupować kilku gwiazd, dać im piłkę  i oczekiwać mistrzowskiego tytułu. Na dzień dzisiejszy Cleveland nie ma szans na puchar. Miejmy nadzieję, że karta odwróci się na przestrzeni najbliższych miesięcy.

Do wprowadzenia zostało kilka nowych twarzy: JR Smith, Iman Shumpert (kontuzjowany bark, zagra za 2-3 tygodnie), Mozgov. Anderson Varejao zerwał Achillesa i jeśli wróci, nastąpi to pewnie pod koniec 2015. Reszcie również przydałby się obóz integracyjny. Choć talentu chłopom nie odmawiam, momentami wyglądają jakby grali ze sobą z przymusu.

No właśnie, a propos wczorajszego pojedynku z Houston:

# fatalnie wypadł JR: 0/5 z gry w 18 minut. Na usprawiedliwienie: został posłany w bój kompletnie bez przygotowania, nie miał pojęcia co robić/ co gra się w Cleveland. I choć nie w głowie mu już rozwiązywanie sznurówek Shawnowi Marionowi (teraz są kolegami z zespołu) nie wygląda to zbyt dobrze, hehe. Oto fragment wywiadu “złotoustego” Smitha po przyjeździe do Ohio:

Czy znasz zagrywki Cavs? JR: Moim mottem jest, jeśli nie wiesz co robić, rzucaj!

1

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

25 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Teraz czekam na mecz Pistons vs. Golden State, jak wygrają to Josh Smith, powinien się zapaść pod ziemię ze wstydu 😀
    Na MVP w tej chwili zasługuje Jimmy Butler, a jak nie to przynajmniej na MIP, bo postęp jaki zrobił to przejście z poziomu dobrego zadaniowca, na poziom gwiazdy!
    Co do Cavs, do 3 tygodni się przekonamy jak wróci LeBron i Shumpert i zespół się trochę zgra, może coś z tego będzie, ale szczerzę wątpię, max 2 runda Playoff.

    (11)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Combo

    Troche kolego odpłynąłeś z tym MVP dla Butlera, MIP jak najbardziej, All-Star również, ale do MVP to mu trochę jeszcze brakuje, to taki All-Third Team co najwyżej, ale kto wie co w przyszłym sezonie będzie grał.

    (10)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    seth

    Możesz mieć rację, ale chłopak czaruje pod koszem ostatnio 😀
    Co by nie było faktycznie jest sporo kandydatów jak Curry, Davis, Harden czy nawet Lillard, zobaczymy jak się będą prezentować do końca panowie.

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    A ja się cieszę z kłopotów Cavs – tak jak cieszę się z sukcesów SAS, GSW czy Grizzles – które to drużny są budowane jak układanki – i kiedy puzzle zaczynają pasować jest wesoło.
    Zlepki typu Cavs zazwyczaj nie funkcjonują, choć amerykanie lubią historię “od zera do bohatera”.
    Może to da do myślenia włodarzom NBA, że zlepki to nie do końca dobra droga.

    (14)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Widziałem trochę Cavs… nawet jesli bym im dał trochę zaliczki na to, że każda nowa druzyn potrzebuje czasu by się zgrać to jednak nie widzę tu przyszłości. Cavs sie rozpadnie zobaczycie! Love poleci do Californi mam takie dziwne przeczucie. Wiem wrozenie z fusów, ale tam jest za dużo grzybków dobrze, że sciagneli Mozgova, mimo to, nie widze tego serio… Irving bez piłki jest nie efektywny to samo JR, który pewnie zostanie wytransferowany wczesniej czy pozniej. Nie wiem jak Blatt to wszystko poskłada, bo juz teraz widać, że srednio to pasuje JR

    (7)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    all3

    Koleś co ty za przeproszeniem pie*****sz. Widać, że tylko TROCHĘ widziałeś cavs po tym poście. Love gdzie poleci? I co z Kobasem bedzie grał na zachodzie? no rzeczywiscie gosc miałby chec na powalczenie o coś wazniejszego niż tylko loteria. Co do efektywnosci Irvinga bez pilki, no jak mozna pierdzielic takie smuty, Irving jest całkiem niezły w catch and shoot, wroc do meczów jak jeszcze LeBron był zdowy, gdy prowadził gre. ile asyst zbierał na zagraniach do Irvinga który czekał na podanie i walił od razu do kosza. No rzeczywiscie beznadziejny bez pilki. Co do JR Smitha, jeszcze w zeszłym sezonie był w top 5 w catch and shoot za Korverem, Belinelim i Currym, w tym gra padake ale może wejdzie w obroty, gdy zespoł pogra troche wiecej ze sobą i gdy wroci LeBron, zacznie grac Mozgov, gdy wroci Shumpert. Rozbawiłes mnie.

    (4)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Cavs mają bardzo dobry skład.. ale niestety musi minąć trochę czasu by zawodnicy tam grający stworzyli drużynę, bo jak na razie to mieszanina indywidualności.. J.R Smith ma słaby sezon, mam nadzieje , że się odbuduję w nowym zespole, chociaż uważam , że Cleveland to nie jest dla Niego odpowiednie miejsce.. ADMIN…. DLACZEGO NIE MA NIC O ATLANCIE ??? TO 10 KM W 35 MINUT CIĘ WYKOŃCZY…. POZDRO…

    (5)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Widac jakimi graczami sa irving i love. Bez lebrona powtarza sie to co wczesniej w ohio i minesocie. Otoczeni srednimi zawodnikami wykrecaja swietne numerki a ich zespoly utrzymuja sie na dnie tabeli.

    (6)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Posrało was z tym Butlerem? Facet jest dobry i robi progress ale bez przesady.
    jeden MVP z Chicago na wyrost wystarczy.

    Broda weźmie MVP

    (3)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Ostatnio [xxx] był artykuł, w którym padło stwierdzenie, że Irving jest jedynym graczem Cavs poza LeBronem, który stara się w obronie, i tak się zastanawiam czy to “poza LeBronem” im się tak przypadkowo wpisało, czy może oni jakieś inne mecze oglądają 😛

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    @Combo, czyli jako powód do dania Butlerowi MVP wymieniasz kryterium według, którego przyznawane jest MIP? fak lodżik, Butler na pewno zasługuje na MIP, ale na MVP to jeszcze nie bardzo. Jak dla mnie MVP to Broda/Kurak.

    PS. Curry najszybciej w historii zdobył 1000 trójek w karierze i to o niemal 90 meczów szybciej, niż jakikolwiek inny zawodnik!

    (2)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Według mnie tytuł MVP powinien zgarnąć (kolejność ustalona)
    1.Curry
    2.Gasol
    3.Harden

    Gasol bardzo dobrze łączy grę obronną z atakiem a Harden tego nie robi.Okej Harden jest w TOP 3 najlepiej atakujących w NBA(razem z Durantem i Lebronem ewentualnie Westbrookiem) ale obrona kuleje chociaż ostatnio lepiej sobie radzi.

    Pozdrawiam 😉

    (3)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    @:) możesz sie ze mna niezgadzac masz do tego prawo, ale widzisz ja patrze na to szerzej niż Ty! Love jesli nic nie ugra może odejśc podpisac kontrakt z kimkolwiek to jest kwestia czy tak naprawde bedzie chciał zostać w Cavs i wygrane odgrywaja tu drugo planowa role bardziej chodzi czy bedzie miał ochote zostac w tej organizacji. Przypominam, że Lakers beda mieli BARDZO dużo forsy by podpisac graczy, a Love pochodzi z Californi.
    Następna sprawa to Irving, który bez swojego dryblowania nie jest zawodnikiem wybranym z nr 1 draftu. Nastepna JR tam zupełnie nie pasuje bo potrzebuje piłki, a te trzyma z reguły Lebron lub ew. Irving. To co stanie sie z Lebronem to nikt nie wie, jakies plotki chodza na ustawke z Wade-em. Za duzo tam zamieszania, a za mało chemii. W dodatku trener, którego uwazam za bardzo dobrego fachowca, średnio odnajduje sie w drużynie gdzie Lebron jest samcem alfa. Moze sie myle, ale czarno widze Cavs

    (1)
  14. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Strasznie ciekawe jest sledzenie NBA oraz losów roznych druzyn i organizacji… Kazus Cavs pokazuje jak trudno jest zbudowac druzyne mistrzowska… Z jednej strony mieli wybory nr. 1 draftu… Sciagneli z powrotem Krola.. udalo sie pozyskac Kevina Love… i wyglada na to, ze nie latwo jest wszystko do kupy poskladac.. Sa organizacje, ktore sobie radza z budowa druzyn, czy to przez draft, czy to przez sciaganie do siebie najlepszych graczy, a sa organizacje, ktore mimo wysokich wyborow w drafcie nie potrafia sobie poradzic z procesem budowy druzyny mistrzowskiej. Jest tylko czynnikow i tyle zmiennych, ktore nalezy zlozyc w magiczna miksture… a przeciez NBA jest chyba najbardziej egalitarna organizacja pod sloncem. Tam kazdy zespol ma takie same szanse na budowe dobrej druzyny… w Futbolu wygyrwa ten kto ma najwieceje kasy, stad Real, Barcelona, Milan, Bayern itd. zdobywaja najwazniejsze trofea… a w poszczegolnych ligach krajowych mistrzem zwykle zostaje jedna z 3-5 najbogatszych druzyn… W NBA teoretycznie wszyscy maja rowne szanse, jest draft, salary cap i dzieki temu kazdy ma szanse na zbudowanie mistrzowskiej druzyny… ale na koniec dnia jest tylko pare organizacji, ktorym sie ta sztuka udalo a jeszcze mniej, ktore zdobyly 3-5 mistrowskich tytulow….
    Przypadek NY Knicks pokaze nam przez nastepne lata czy czlowiek taki jak Phil Jackson jest wstanie odmienic losy organizacji? ahhh.. dzieje sie wiele…

    (13)

Skomentuj MVP Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu