fbpx

Kosmiczny mecz LeBrona Jamesa, Avery Bradley na celowniku Spurs!

79

Dobra, jedziemy z tym: 6 meczów z czego jeden się nie odbył, bo dach przeciekał i krople deszczu padały na linię rzutów wolnych. Takie cuda tylko w Ameryce i tylko w Nowym Orleanie, gdzie wczoraj przeszła nawałnica. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Spotkanie odbędzie się w terminie późniejszym, do ustalenia. Najważniejsza informacja: Lou Williams przedłużył kontrakt z Los Angeles Clippers o trzy kolejne sezony. Zaskoczeni? Weźmy pod uwagę, że facet jest w gazie, bramek strzela jak nigdy, zdrowie dobre, pieniądze skromne, bo tylko 24 miliony dolarów, z czego ostatni sezon tylko częściowo gwarantowany i z możliwością wypowiedzenia przez zespół.

Choćbyście więc chcieli, przez pół roku nie może być nigdzie transferowany, jak stoi w przepisach NBA. Klub z LA nie traci płynności finansowej, a jednocześnie zapewnia sobie dostawy punktów z ławki. Tylko kataklizm mógłby odebrać Sweet Lou statuetkę dla Sixth Mana w tym sezonie. Zostało 13 godzin do trade deadline. Pytanie co się stanie z DeAndre, gdzie go widzicie? Moim zdaniem także zostanie, za to Avery Bradley… któremu kończy się umowa, o tego rozpytują San Antonio Spurs! Oby, oby! Trzymajcie rękę na pulsie dziś wieczorem. Ja odwołałem wszystkie spotkania, siedzę przed kompem.

san antonio spurs 129 phoenix suns 81

Bez Devina Bookera, Tysona Chandlera w eksperymentalnym, pozbawionym rozgrywającego (70-kilogramowy Ulis zagrał do połowy) i środkowego (100-kilogramowy Bender?) ustawieniu tankowiec Arizona został storpedowany przez torpedownię San Antonio. Tu nie ma o czym pisać: 28-9 w pierwszej kwarcie, 41-22 w drugiej, czytaj: największa przewaga punktowa uzyskana do przerwy w całej historii klubu Spurs! To już nawet śmieszne nie jest, Phoenix powinno oddać ludziom za bilety. SAS mają niebywałego pecha, w drugiej kwarcie ze skręconą kostką padł im Dejounte Murray. Przydałby im się ten Bradley, raz pojawiwszy się w San Antonio pewnie byłby został, ale trzeba będzie oddać pick. Co myślicie?

Murray, Bradley, Kawhi w pierwszej linii stanowiliby zmorę dla rywali, o podkoszowych się nie martwię w tym układzie, zawsze potrafili się świetnie ustawiać. W tym sezonie Spurs mają problemy głównie z atakiem, bolączki defensywy to właśnie minięcie oraz grą 1-na-1 mocnych atletycznie rywali.

brooklyn nets 106 detroit pistons 115

Podanie roku zaliczył D’Angelo Russell, ale siła podkoszowa gospodarzy po raz kolejny okazała się zbyt wielka do przeskoczenia. Stan Van Gundy lubił fizyczność od dziecka, zawsze był większy od swego brata Jeffa więc go tłukł. W końcu jest 3 lata starszy… 17 punktów 27 zbiórek Andre Drummonda. 25 punktów 7 asyst Blejka Griffina. To już 5-0 odkąd sprowadzono go do miasta, rośnie też frekwencja, w hali już 72% obłożenia, piętnaście tysięcy ludzi zawitało do Little Ceasars Arena przy środzie, oby tak dalej!

Trochę zbyt indywidualnie, ale grają ze sobą od niedawna, a skoro ma się przewagę fizyczną nie ma sensu koniecznie szukać podania. Weźmy też pod uwagę, że Pistons popełnili zaledwie 7 strat. Szacuneczek. Punktów z pola trzech sekund: 60! Wymuszonych wolnych także dwa razy więcej. Nets próbowali się ratować zza łuku, oddali aż 51 strzałów, ale do Houston Rockets jeszcze im troszkę brakuje. A propos…

houston rockets 109 miami heat 101

W zapowiedzi do chłopaków pisałem, że gospodarze bez Olynyka i Ellingtona nie dysponują siłą ognia zdolną zestrzelić Rakiety i się nie pomyliłem. Spodziewaliśmy się mocnej pozycji Hassana Whiteside’a w polu trzech sekund, drastycznego ograniczenia liczby trójek, bo Heat świetnie kryją linię 7.24 metra, ale tym się właśnie różni tegoroczne Houston od poprzednich edycji, że gdy odbierzesz im jedno, znajdą sobie co innego: Chris Paul (24/7/7) na półdystansie to morderca, do tego pick and rolle kończone przez środkowych oraz przebijający pod obręcz Harden (41/6/6 oraz 10/12 FT). Przy całej fizycznej dominacji Whiteside’a w punktach spod kosza remis!

Harden to jeden z najlepszych obwodowych na świecie, wie jak wymusić faul, jak zdobywać punkty, jak dogrywać piłki. Łatwo mu to przychodzi. Jakby widział wszystko w zwolnionym tempie. To wielki talent. Uszanowanko dla niego, jest ekstremalnie trudny do upilnowania [Josh Richardson]

Pamiętajmy, że Rakiety są dojechani serią wyjazdów, wczoraj zagrali bez dwójki Eric Gordon i Ryan Anderson. W Miami także urazy, po 30 oczek zdobyli panowie Dragić i Richardson, ale nie ustrzegło to drużyny przed piątą z kolei porażką. Eric Spoelstra to znakomity trener, ale postarzał się o 15 lat na przestrzeni ostatnich pięciu. Patrzycie czasem na twarze coachów NBA? Jacy oni są zniszczeni, pod jaką oni żyją presją, nie macie pojęcia. Zawodnicy przynajmniej jakoś ten stres rozładują: wygłupy, przebieranki, błyskotki, tańce, szybka jazda samochodem BMW, a ci? Stres niszczy system, procesor grzeje w trakcie meczu, presja zżera tkankę, a jeszcze trzeba stanowić wzór cnót. Doceńmy czasem dorobek chłopaków, naprawdę mają ciężką robotę.

utah jazz 92 memphis grizzlies 88

Punktów jak na lekarstwo, ale tak właśnie miało to wyglądać. Jazz po raz kolejny pokazali klasę, jak widzicie potrafią zwyciężać zarówno ruchem piłki w meczach rodzaju “shoot ‘ep up” jak i w bagnistym terenie. Ricky Rubio (29 punktów 8 zbiórek 11/14 FT) przechodzi siebie samego, niczym supergwiazda, nieprawdopodobną formę złapał. Kozłuje, szuka kąta by zaatakować obrońcę i doświadczeniem wymusza faule. W jego ślady idzie zmiennik Rodney Hood (18 punktów 8/8 FT) Quin Snyder: we salute you! Siódma z rzędu wygrana, gość potrafi wykrzesać z ekipy same najlepsze rzeczy.

No i wreszcie, najlepszy mecz kolejki, czyli:

minnesota timberwolves 138 cleveland cavaliers 140 (OT)

Cavs grali dzień po dniu. Goście przyjeżdżali wypoczęci. W przededniu zamknięcia okienka transferowego Cavs wyglądają tragicznie, ale próżno szukać wzmocnień, bo poza LeBronem i K-Love żaden nie stanowi wartości rynkowej, a pozbywać się picku draftu kierownictwo nie chce. Kłócą się i spiskują. Obrona nie istnieje, mogą co najwyżej liczyć na dobry dzień i nawrzucać więcej niż przeciwnik…

LeBron James może się niewystarczająco angażować, mógł dostać ostatnio ciężkich nóg, skuteczność rzutowa spadła, ale nie folgujcie sobie zanadto w komentarzach, bo zmotywowany to wciąż najlepszy koszykarz na świecie: 48 minut 37 punktów 15 asyst 10 zbiórek 5/7 za trzy oraz 16/22 z gry (!!)

-> Widzieliście czapę, jaką Butler zarobił w swej ostatniej tego wieczoru akcji?

-> Widzieliście game winner, na który James miał w sumie 1 sekundę?

Na trybunach kosmiczna energia. Nadzieje odżyły, hehe. W całym spotkaniu trzynastu zawodników przekroczyło granicę 10 punktów. Oba zespoły trafiły łącznie 40 razy zza łuku! KAT 6/6 Butler 4/5 Wiggins 4/8 patrzyli na siebie z niedowierzaniem -> 19 trafień, 58% zza łuku zespołu Wilków i przegrana?! Towns zdobył 30 punktów oddając do kosza 12 rzutów. W dogrywce nie rzucał wcale, dlaczego? Dlaczego nie podwajali LeBrona w ostatniej akcji, czyżby bali się rzutu z połowy? Z drugiej strony, dlaczego JR Smith tak późno poprosił o czas? Co za mecz! Witajcie w nowej erze NBA…

A no, byłbym zapomniał: Knicks wysyłają utalentowanego lecz niewykorzystywanego Willy’ego Hernangomeza do Charlotte Hornets w zamian za Johny’ego O’Bryanta oraz picki II rundy draftu w 2020 i 2021 roku. Dwight Howard, Frank Kaminsky, Cody Zeller, Hernangomez… żaden nie gra albo może raczej: nie powinien grać na silnym skrzydle, hmm. Przypominam, zamknięcie okna o 21:00 stay tuned! Dobrego dnia wszystkim.

 

79 comments

    • Array ( )

      przegrać z rozpierdzieloną myszką miki prowadząc 21 punktami…
      wygrać back-to-back z wypoczętą Minnesotą naładowaną gwiazdami i dobrą formą…
      ehh… jak tu nie oglądać tego cyrku xD

      (47)
    • Array ( )

      takie zwycięstwo dla Cleveland jest ważniejsze niż seria 10-0 przy obecnym stanie rzeczy…
      dziś parę transferów i być może energia i chemia się odbuduje

      (9)
    • Array ( )

      dziś przynajmniej na papierze zagrał nieźle (IT) to może ktoś zechce go kupić w paczce z TT albo Shump albo JR…

      (10)
    • Array ( )

      Bez JR w tym meczu nawet by sie nie zblizyli do Minesoty tak tylko dodam, bo w artykule cisza:)

      (1)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    San Antonio potrzebuje odmłodzenia składu bo aktualnie ich roster przypomina mi skład Barcelony, dobrzy zawodnicy, ale stare dziady. Mieli ściągnąć Lowryego, Paula, Goerga, wszyskich, a ich największym sukcesem transferowym ostatnich sezonów to LMA i zakontraktowanie starszego Gasola. Z Dejounte pod ręka Popa będą ludzie tak samo jak Leonard stał się „ludźmi” tylko potrzebny jest czas, Bradley to fajna defensywna opcja do pierwszego składu zamiast Greena, chciałbym żeby ściągnęli Kembę. Przykro jest się przyglądać powolnemu umieraniu San Antonio bo nie oszukujmy się, ze ten zespół po odejściu Popa zdechnie i to ich ostatnie kilka sezonów na zdobycie następnego mistrzostwa bo po odejściu szybko ono nie nadejdzie. Swoją drogą śmieszy mnie, że KAŻDY zawodnik by chciał grać pod skrzydłami Popa, ale żaden nie potrafi się wyzbyć kilku zer na koncie i własnych statystyk kosztem multi-mistrzostwa i stworzenia dynastii Spurs. Tłumaczone to jest lojalnością zespołu, ale aktualnie wychodzi na to, że zespoły nie są lojalne wobec zawodników. Na sto procent pojawią się jakieś plotki o rzekomym przejściu LBJ w lato do Texasu bo powtarzał, zd chciałby grać dla Popa.

    (47)
    • Array ( )

      a Barcelona zła? xD wiesz, że zaliczyli najlepszy start ligowy w historii La Liga? xD wiesz, że młodszy fizyczny Real sobie w tym roku nie radzi? xP

      (2)
    • Array ( )

      Porównanie z Barceloną trochę nie trafione, bo w piłce nożnej masz zdecydowanie większą dowolność w kotraktowaniu zawodników. W NBA jak ci zapchają salary dziadki, które będą co raz słabsze jesteś przez kilka sezonów w dziurze.

      Inna sprawa, że SAS miało zakusy na 32-letniego CP3 i 31-letniego Lowrego. Skończyło się swego czasu na aktualnie 32-letnim LMA, a wtedy 30-latku. Nie tędy droga.

      Można liczyć na draft (SAS się udało z Manu i Parkerem), ale ostatnie 10 lat pokazuje, że tylko Kawhi był bustem, cała reszta wyborów nic nie pokazuje (na poziom gry w drużynie aspirującej do mistrzostwa). Trzeba szukać na rynku wolnych agentów, ale młodych, 25 latków, a nie graczy po trzydziestce.

      (1)
    • Array ( )

      Myślę, że Greg Popovich nie zatrudnił sobie Ettore Messiny oraz Becky Hammon po to żeby mu przynosili kawę i gazety. Ta para już udowodniła, że potrafi prowadzić drużynę – Messina w europie a Hammon w lidze letniej.
      To są inteligentni ludzie i na pewno skorzystali z wiedzy i doświadczenia Popovich’a.
      Zresztą jest inny dobry przykład na to, że trenerzy również korzystają na pracy Spurs – Mike Budenholzer w Atlancie swego czasu pokazał czego się nauczył na ‘praktykach’ w San Antonio
      Na pewno właściciele również przyzwyczaili się do pewnego modelu pracy.
      Jedynie stanowisko GM może być problematyczne – chyba że dalej będą łączyć trenera z GM (co w sumie ma sens bo kto wie lepiej niż trener kogo potrzebuje w zespole)
      Więc o przyszłość sztabu szkoleniowego Spurs jestem spokojny : D

      (12)
    • Array ( )

      @ Kamil
      hmm – “udało” im się jeszcze z Duncanem a wcześniej z Robinsonem – takie mało znane nazwiska więc pewnie dlatego zapomniałeś : )
      No i Kawhi to “bust” jakich mało – sprawdź znaczenie tego pojęcia: )

      (21)
    • Array ( )

      Myślałem jedno, napisałem drugie, wiadomo, że chodziło mi o steal (tak to jest jak nie można edytować komentarza). Przy czym wymienianie Robinsona i Duncana, którzy poszli z pierwszym numerem draftu i byli największymi prospektami swoich roczników draftu i pewnie każdy team mając pierwszy wybór w drafcie by ich wybrał nie ma sensu. Tak jakby chwalić GM Cavs z 2003 roku, że wybrał wtedy Lebrona.

      SAS grają dobrze, mają niemalże zerowe szanse na wysoki pick w drafcie, będą wciąż wybierać zawodników z drugiej lub trzeciej dziesiątki. Tam bardzo trudno ustrzelić przyszłą gwiazdę, można zaklinać rzeczywistość, ale od czasów Popa, czyli od ponad 20 lat i plus minus 40 wyborów (po 2 rundy, wiadomo, czasami nie mieli picku) w drafcie udało im się wybrać 3x gracza pokroju all star na dalszych pozycjach draftu (Manu, Parker, Kawhi). Czyli grubo ponad 30 wyborów była nie udana (z perspektywy budowy zespołu walczącego o mistrzostwo).

      Można zaklinać rzeczywistość, ale SAS nic aktualnie nie pokazują, a czas tylko działa na ich niekorzyść. Wróci Kawhi to zaraz gra LMA się pogorszy (przecież już to widzieliśmy cały poprzedni sezon) i statystyki mu spadną.

      (8)
    • Array ( )

      akurat wybory CAVS to nie jest najlepszy przykład -vide Anthonny Bennet – i to właśnie był boost:)

      (0)
    • Array ( )

      a co do wyborów SAS – prześledziłem sprawę
      – przede wszystkim – nie odkryję ameryki ale Leonard nie został wybrany przez SAS
      – za to Tony Parker wybrany z 28 numerem !!!
      – od czasu wyboru Duncana w 1997 z numerem 1 nie mieli lepszego picku niż nr 20 (!!!)
      w tym czasie (czyli przez 20 lat) wybrali:
      – nr 57 Manu Ginobili
      – nr 28 Tony Parker
      – nr 55 Luis Scola
      – nr 28 Leandro Barbosa
      – nr 28 Ian Mahinmi
      – nr 28 Tiago Splitter
      – nr 45 Goran Dragic (!!!)
      – nr 26 George Hill
      – nr 53 Nando de Colo
      – nr 37 DeJuan Blair
      – nr 29 Cory Joseph
      – nr 30 Kyle Anderson
      – nr 29 Dejounte Murray

      i wielu innych mniej znanych, ale gdyby nawet z tych wymienionych powyżej złożyć jeden zespół to nie ma chyba trenera, który by nie brał z pocałowaniem w rękę
      Czyli przez 20 lat mając 40 picków z dziadowskimi numerami i tak wyłowili 13 klasowych zawodników – strach pomyśleć kogo by mogli wybrać gdyby mieli lepsze picki.
      30% skuteczności to chyba niezły wynik w takich okolicznościach.

      PS
      Jak ktoś by się zajął innymi zespołami – można by się pobawić w coś podobnego jak cykl o najlepszych piątkach zespołów. Chętnie bym poczytał : D

      (3)
    • Array ( )

      Kawhi trafił w dzień draftu do SAS, został wybrany przez Pacers tylko i wyłącznie z uwagi na trade za George’a Hilla. Pacers mieli tylko jednego sensownego pointing guarda i na gwałt potrzebowali drugiego, nie wybraliby Kawhi bez pewności tego trejdu. Podpowiem tylko, że Kawhi został wybrany gdy w Pacers gwiazdą poziomu all star był Danny Granger, a Paul George był właśnie po swoim pierwszym sezonie w NBA. Obaj na tej samej pozycji co Kawhi.

      Lecąc wyborami SAS z draftu:
      – Scola, wybrany, kontrakt nie wykupiony, prawa oddane Rockets po 5 latach
      – Barbosa, SAS nie miało pomysłu, wybrali go z myślą, żeby od razu oddać za wybór w przyszłości (poleciał do Phoenix)
      – Mahinmi, średnie 5/4 w karierze, poleciał po 2 latach z SAS
      – Tiago Splitter, już go w lidze nie ma, jego max to 10/6 przez jeden sezon
      – Goran Dragic, wymienili ten wybór w dniu draftu za Malika Hairstona, którego już dawno w lidze nie ma i wybór rok później (DeJuan Blair) – rzeczywiście wiedzieli jak dobry będzie Dragic i oddali go za tych killerów
      – George Hill, sami poczuli, że nic z tego nie będzie, nie zastąpi Parkera i poszedł za pick draftu (tutaj im się udało bo za Kawhi Leonarda)

      Nie chce mi się reszty opisywać, bo nie pokazali (jeszcze) nic w lidze. Większość wyborów, które podałeś były od razu oddawane, część po roku, dwóch czy trzech gry okazywało się niewypałem.

      (0)
    • Array ( )

      Faule:
      19 vs 21
      Wolne:
      23:12
      Zgadnijcie kto jest kto 😉
      Przy bloku LBJ Butler dostał w rękę od pierwszego obrońcy. Sam nie hejtuj…

      (-10)
    • Array ( )

      dostał po ręce jak już lądował…
      po Twoim komentarzu widać, że dłużej oglądasz box scory pomeczowe niż same spotkania…

      (7)
    • Array ( )

      Czy tylko ja widzę że LeBornisław popchnął Butlera żeby uzyskać piłkę przy ostatnim rzucie? Bez tego możeby nawet jej nie złapał….

      (-12)
    • Array ( )

      zobaczcie sobie Jimmy’ego w szatni z dziennikarzami xDDD
      @BBoro, to był Twój pierwszy mecz, który oglądałeś? czy po prostu płacą Ci za dyskredytowanie wszystkiego co robi LBJ?

      (10)
    • Array ( )

      @WTF69
      A któż miałby mi płacić? You make my day 🙂
      Wyraźnie go odepchnął, aż tamten stracił równowagę. Przy obecnej aptece sędziów przy wejściach pod kosz (to chyba raczej Ty dawno nie widziałeś żadnego meczyku) i gwizdkami za samo spojrzenie na takiego Hardena jak wjeżdża takie pchniecie przy walce o piłkę aż prosi się o gwizdek.

      (-10)
    • Array ( )

      Harden to akurat wjeżdża łokciem jak zabijaka w rywala, a potem robi wielkie oczy i dostaje faul..
      Więc średnio Ci wyszło porównanie.
      Gdyby za taki coś były faule to podkoszowi mieliby 6-ty faul w 5 minucie meczu…

      (9)
    • Array ( )

      Popychanie dwoma rękami… Hmmm. Ale to w sumie ostatnia akcja pod Lebronka. Dali mu napompować swoją wartość transferową bo zaraz okno się kończy a może ktoś rzuci ze dwa piki II rundy w 2076r 🙂
      Wyluzuj

      (-11)
    • Array ( )

      jeśli popchnął to uczył się od najlepszych (?) MJ game 6 – the shot ; )

      (8)
    • Array ( )

      @mic

      MJ nie popchnął… to było skupienie czakry w jegoręce i pole siłowe pchnęło oponenta – zero kontaktu xP

      (5)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    37 punktów
    15 asyst
    10 zbiórek
    Game Winner
    The Block

    ehh… LeBron ewidentnie chce zachęcić graczy do przyjścia do Cleveland xD

    (25)
    • Array ( )

      szkoda tylko, że nie chce zachęcić GM’ów i właścicieli do handlu z Cavs tyko graczy do przyjścia – najlepiej za darmo
      Proszę mi tu wykupić/zwolnić/amnestionować jakichś allstarów bo nie ma z kim grać
      O ile się nie mylę tak do Cavs trafili Bogut, D.Williams, Wade – nie twierdzę że to “dobra zmiana” była ale chodzi o mechanizm pozyskiwania graczy
      Gilbert powinien sprzedać ten cały “bałagan” i dobrze na tym zarobić bo zaraz się posypie wszystko i tylko będzie dopłacał do interesu a chyba nie jest takim pasjonatem jak np Cuban czy ten z OKC co razem z nimi trenuje 🙂

      (4)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Mam nadzieję, że to będzie mecz na przełamanie Cavs! Trzymam za nich kciuki, ponieważ potencjał zebrał się niesamowity, tylko niestety w głowach nie wszyscy mają odpowiednio poukładane..

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    A od dziś ogłaszamy najlepszego zawodnika na świecie po jednym meczu? Pełna profeska, może 2 lata temu.

    (-23)
    • Array ( )

      Ten najlepszy zawodnik na świecie jest na tym miejscu od lat. Z lodówki wczoraj wyszedłeś?

      (19)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Bradley’a w SAS bym super chciał. Lubię gościa bo ma pazur i jest zwyczajnie za dobry by być mięsem transferowym. Może u Pop’a grałby tyle ile trzeba i nie łapał urazów? Kto wie? Jeszcze nie skreślacie Spurs. Jak zdrowi będą Kawhi i Rudy Gay to będą groźni dla każdego. Samym doświadczeniem mogą zajść do finału konfy.

    @Belmo o przyszłość SAS się nie martw. To nie tylko Pop, ale cała organizacja jest świetna. Nie zdziwi mnie jak po odejściu Gregga stery przejmie Becky (która chyba nawet wygrała z nimi ligę letnią któregoś roku) albo może Manu? Gino ma tyle koszykarskiego IQ i doświadczenia że może być świetnym trenerem.

    (9)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Blok blokiem…
    Winner winnerem…
    ale te tróje, które dziś odpalał King! jak na początku sezonu – bravo

    (13)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Rzadko w uczonych komentarzach Cavs ostatnio się pojawia kwestia skąd rzeczywiście są w tym miejscu. Łatwo jest powtarzać fanaberie dot. LeBron kazał to i tamto. Ale jak przeanalizujemy motywacje jakie kierowały zarządem Cavs w czasie, gdy podpisywano Shumpa, J.R. i Thompsona jawi się to zupełnie inaczej.
    Shump- maił być kluczowym 3&D – lekarstwem i platrem na Splash Broders i do tego rzucającym po 2-3 trójki w meczu.
    J.R. – wszak geniusz ataku 😉 dający z ławki 15-20 pkt. co noc.
    Tristan – czołowy defensor na pomalowanym, wybitnie zbierający w ataku.
    I co – i cały misterny plan w p-zdu.
    Dalej podobnie – gracze nie młodzi acz perspektywiczni. Okazło się, że przewidywania były nietrafione, a utrzymanie wysokiej formy i rozwój ww. trójki zupełnie poszedł w przeciwnym kierunku.
    Przecież Shump i Thompson mieli być coraz lepsi, a JR grac jak w NY, D. Rose się odbudowac, Korver grać jak w Atl itp.
    Zobaczcie, jakby cały skład Cavs grał jak oczekiwano to mieli by realne szanse bić się z najlepszymi jak równy z równym, a włączenie IT nie byłoby problematyczne.
    Po prostu postawiono na niewłaściwe osoby.

    (21)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      masz racje, ale nie zmienia to faktu, ze są przeinwestowani (JR i Tristan z pomocą Lebrona). Zawodnicy nietrafieni lub źle dopasowani do zespołu się zdarzają, wtedy ich się transferuje. Tylko tu ich wytransferować nie można bo nikt nie chce przyjąć na siebie zawyżonych kontraktów. Jeśli wierzyć plotkom to zawodnicy źle znoszą panowanie Lebrona i nie wiedza co tak naprwdę się od nich oczekuje. Temu wszystkiemu przyklaskuje DWADE dolewając do pieca. W Cavs coś nie gra od środka. Rolą menedzera jest to naprawić. Rolą menedzera jest sprowadzić trenera który wzbudzi autorytet. Trochę sami pozwolili Lebronowi rządzić na wielu płaszczyznach, ten zawodzi i stawia Cavs w niepewności i teraz jest kwas. Wina lezy w zarządzie i Lebronie.

      Złota zasada Bila Gates’a dotyczy delegowania pracowników. Każdy robi tylko to, w czym jest najlepszy. Aż dziwne że Dan Gilbert taki biznesman tego nie wie/nie egzekwuje.

      (2)
    • Array ( )

      “Rzadko w uczonych komentarzach Cavs (…)” po tym przestałem czytać… ? WTF?

      (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Konkret widziałem końcówkę nad ranem, brakowało im takiej wygranej u nich trzeba motywacji, a znów będę gromic pytanie brzmi czy ta wygrana będzie takim bodźcem..
    Dziś szczególnie zwróciłem uwagę na Detroit co dzień patrzę na ich bilans kibicuje im… Drummond już którys z kolei mecz z worem zbiórek i 3 przechwyty i bloki w tym sezonie srednio 1,6 przechwyty i 1,5 bloku natakiego kloca to całkiem calkiem. Postawie na niego na defensora roku. Stanley też się rozkręca. Będziemy mieli z nich pociechę zobaczycie.
    Co do BG to wiekszosc wieszala na nim psy, a za niedługo będą go chwlic

    (8)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Najlepiej chyba być trenerem GM’em tu się wkur**** a potem idziesz do biura i robisz sobie drinka 😀

    (2)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Przestańcie już z tym SPURS , niestety w tym sezonie nie są w stanie zagrozić najlepszym. Warriors i Huston są poza ich zasięgiem a z OKC i Minesotą toczyli by bardzo wyrównane boje i nie ma pewności czy przeszli by dalej ( mowa o play off ) .
    Czy Lebron na dzień dzisiejszy jest najlepszym zawodnikiem na świecie? Naprawdę już w to wątpię. Widzę co wyprawia Harden ,Durant ( zwłaszcza gdy staje na przeciw Lebrona ) jest jeszcze Westbrook, który jest jak maszyna tylko z nim problem jest taki ,że jego gra średnio przekłada się na zespół. Gracz jednak naprawdę ciekawy jest dużo mniejszy od Jamesa ale jak się na niego patrzy, to z jaką dynamiką gra , na to jakim jest atletą to wrażenie mam jakby był silniejszy od Lebrona i nie wiem skąd to się bierze?

    (-6)
    • Array ( )

      Harden gra padakę w obronie, Westbrook jest dobrym zawodnikiem jeśli drużynie idzie, jeśli nie włącza hero mode i reszta może iść na piwo, Durant jest genialnym zawodnikiem, chyba nie ma lepszego ofensywnie gracza, ale on nie uaktywni innych zawodników, gdyby poszedł do takiej Atlanty skończyłby pewnie z średnią 40 ppg i nie wszedłby do PO.

      Z Lebrona można się śmiać i żartować, ale powiedzonko, że każdą drużynę wprowadziłby do PO nie wzięło się znikąd. Lebron nie jest najlepszym graczem w NBA w żadnym aspekcie gry (rzuty, obrona, rozegranie, waleczność, itd.), ale jest najlepszy sumarycznie.

      (39)
    • Array ( )

      no skąd to się bierze?
      w końcu do NBA wzięli go z podwórka i karmią go kiełbasą i WPC
      jest genetycznym freak’iem wśród czołowych atletów świata i ładuje pewnie taki “sok z gumijagód” o jakim nikomu w z nas się nie śniło

      (0)
    • Array ( )

      Dokładnie. Duranta uważa sie czasami za najlepszego gracza na świecie, bo gra w najlepszym systemie. Dajcie Osmana do GSW i też będzie wyglądał powyżej swojej wartości.
      A Lebron jest najlepszy bez względu na system w jakim gra. Po prostu jest najlepszy.
      A zauważyliscie taką zależność? Jak np Curry straci punkty czy też jego druzyna, on biegnie po prostu do ataku, coś w stylu “trudno, nie da sie wszystkiego obronić”, a jak ktoś rzuci Lebronowi to on obraca się, rozkłada ręce w poszukiwaniu kolegi, któremy by wskazać co zrobił źle…

      (-2)
    • Array ( )

      Żebyś się nie zdziwił. Spurs to obok Warriors zespół, który najbardziej się oszczędza w sezonie regularnym. Popnie chce popełnić błędu z poprzedniego roku, kiedy Kawhi posypał mu się w PO, a już nawiązywali walkę z Warriors. Teraz Kawhi trzymany, pewnie już troche na siłę poza grą. Dostali Gaya, może przyjdzie Bradley. Będą mocniejsi, bardziej zgrani i bardziej wypoczęci. Dodatkowo dużo lepiej gra LMA. Widzę w nich pretendenta do tytułu.

      (-1)
    • Array ( )

      Nie wiem czy (Toki) obserwuje w ogóle poczynania SAS (brak 2 kluczowych zawodników) i dokonuje niesłusznego rozrachunku drużyny, że niby nie da rady z GSW czy HOU. Poczekajmy cierpliwie na powrót KL i RG – oczywiście powrót do pełnej dyspozycji a wtedy sama konfrontacja udzieli Nam odpowiedzi. Przyznam “Broda” ma ogromne możliwości ofensywne i etykietę wymuszacza fauli (przytyk dla sędziów), do tego doskonale widzi parterów ale nie jest to “opcja;’ na globalne króla basketu. Westbrook……………jeździec bez głowy, talent dynamiki do pozazdroszczenia ale jak kolego wspomniał….jak idzie to idzie…a jak sie głowa gotuje to dokonuje wyborów za które bym go “rozszarpał”.
      Nie jestem wielkim fanem LB….ale jeżeli on odejdzie to kto ta lukę tak naprawdę wypełni?
      ps. organizacja CAVS to jest istny żart.

      (1)
    • Array ( [0] => subscriber )

      @Kamil, przypomnę Ci sezon gdy RW miał kontuzję kolana przez większość sezonu, a mimo to OKC na czele z KD było w stanie utrzymać się w czubie zachodu (skończyli chyba na 2 miejscu za SAS). To był bodajże MVP sezon KD. Wiec twój argument dotyczący KD jest nietrafiony. Uważam, że Lebron obecnie zwojowałby nawet mniej od KD z Atlantą, jeśli mieli by do dyspozycji taki sam roster.

      (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie to, że hejtuję bo cavs zagrali bardzo dobre spotkanie, ale czy zegar przy ostatniej akcji LeBrona nie został puszczony za późno? Miałem wrażenie, że zrobili to dopiero w momencie jak się obrócił do kosza.

    (-1)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Kurde co za lipa w tej Minnesocie z tym Townsem, jego potencjał ofensywny jest wykorzystany max w 50%. I ten Teague klepiący wiecznie gałe …

    (3)
  13. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Ten blok był piękny, ten BB jeszcze piękniejszy. Po raz 100 przekonuje się że zasuwający w obronie James jest groźniejszy niż zdobywający >30. Jest niesamowicie skutecznym defensorem, gdy tylko tego chce.
    Jestem ciekaw jak potoczyłaby się jego kariera gdyby postanowił być tylko zawodnikiem a trenowanie i zabawy w GM zostawił innym.

    (7)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Może sie czepiam, ale nie lubię tych “bramek” i bramkostrzelnych koszykarzy z innych artykułów… 😉

    (1)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Dobrze powiedziane nie folgujcie sobie w komentarzach. J. R. Owszem jest przeplacony ale znalazłby sobie klub który dałby mu więcej lub tyle samo ( patrz dellavedova ) zauważcie że kontrakt mu się skończył po misku A jakby nie patrzeć był to starter mistrzowskiej ekipy… i tak lebron dał Cleveland kontrakty swoich ziomków….lebron dał Cleveland zła atmosferę… ble ble ble…lbj dał przede wszystkim Cleveland mistrzostwo i niech to pozostanie bez komentarza.

    (-6)
  16. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Występ LeBrona świetny, choć nie zmienia to faktu, że Cavs to zgnilizna i jeśli dziś do wieczora nic się nie zmieni, to w zasadzie kończą sezon.

    A swoją droga Butler w ostatniej akcji zaspał w obronie, jakby nie zauważył, ze już wznowili, chyba myślami był jeszcze przy tamtym bloku.

    (3)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Jakieś amerykańskie media przebąkują coś o Kemba Walkerze w cavs za IT i jakieś gratisy ;P Co myślicie Panowie? Dopóki nie oddadzą picku to chyba nie będzie zły trade..

    (-3)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      Bez picku Nets, Hornets się nie zgodzą. IT ma teraz bardzo małą wartość. Po kontuzji jest w bardzo niskiej formie i kończy mu się kontrakt.

      (0)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Kingu spiął dzisiaj dupsko! Szkoda mi Thomasa bo w tamtym roku był prze Kozakiem, a w tym roku jest taki poniewierany… Go Celtics!!

    (-2)
  19. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Witam,

    Mam pytanie, bo jestem tu nowy. Gdzie można znaleźć te “zapowiedzi do chłopaków”, o których wspomniał w powyższym tekście autor ?

    Pozdrawiam.

    (0)
    • Array ( )

      Chyba już nie można, i w ogóle nie można o tym głośno mówić bo tajna grupa i kasują posty za to : D

      (1)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    Może i trenerzy mają ciężko ale zarabiają za to miliony dolarów. Równie dobrze mogliby siedzieć gdzieś w Iowa i dostawać 70k rocznie co i tak byłoby nieźle.

    (1)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie ogladalem meczu, ale jak to jest, ze TT jest niby specjalistą od ustawiania obrony, a mimo to Wilki tracą 140 pkt?

    (1)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    Czy ktoś z was hejtersi jeszcze ma wątpliwości kto jest the real MVP.. its only One Real MVP.. The KING LBJ.

    (-18)
  23. Array ( )
    Odpowiedz

    jeszcze wczoraj było ‘LeBron śmieć najgorszy, to przez niego Cavs są teraz w dupie finansowo’, dzisiaj ‘BRAWO LEBRON CO ZA BLOK, CO ZA RZUT, JAKIE TRÓJE ODPALAŁ’

    (3)
    • Array ( )

      pozwól, że Ci wyjaśnię:

      LeBron zagra dobrze – piszą głownie jego fani
      LeBron zagra źle – piszą głownie jego hejterzy

      to się nazywa INTERNET

      (8)
    • Array ( )

      BRAWO LEBRON CO ZA BLOK, CO ZA RZUT, JAKIE TRÓJE ODPALAŁ, to przez niego Cavs są teraz w dupie finansowo

      jedno drugiego nie wyklucza : D

      (1)
    • Array ( )

      Panowie, ja sobie zdaję sprawe w jaki sposób działają użytkownicy Internetu 😀 bardziej chodziło mi o to, jak śmieszne są wahania nastrojów tutaj na forum, jak jeden mecz wpływa na to jak pisze się o danym zawodniku. A po trade’ach z dzisiaj, to organizacja Cavs będzie wynoszona pod niebiosa i polecą teksty że zarząd to geniusze transferowi pokroju Danny’ego Ainge’a. Prawda jest taka, że nic sie nie zmieni, a pisze to jako fan Cavs :/

      (0)
  24. Array ( )
    Odpowiedz

    Hejtowaliście, że Lebron się starzeje, jak ludzie was wyśmiewają w tym momencie to pozostaje wam tylko minusować xd

    (-1)
  25. Array ( )
    Odpowiedz

    Jezusie ogladalem polowe meczu pistons-nets…pistons to chyba druxyna najgorzej broniaca obwod, normalnie tragedia, nawet cavs to przy nich mistrzowie obrony. Oby jak najszybciej udalo sie Stanleyowi uciec z tego zespolu, bo juz wystarczajaco przyhamowali jego rozwoj, a jest ciekawym graczem. Na pewno broni najlepiej w zespole, a grzeje lawe. Zobaczycie ze kiedys wystrzeli z forma jak Oladipo. Robcie screeny

    (2)

Skomentuj NieHejtuje Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu