fbpx

Kto w NBA zasługuje na max kontrakt, Baron Davis kocha koszykówkę

35

kola

#

36-letni Baron Davis karierę w NBA zakończył przed trzema laty, na skutek paskudnej kontuzji kolana. Jeśli jednak myślicie, że pożegnał się z koszykówką, jesteście w błędzie. Ankle insurance wciąż rekomendowane, hehe.

1

#

Rzucam temat do dyskusji: ilu jest w lidze NBA zawodników zasługujących na maksymalny kontrakt? Dziesięciu? Piętnastu? Nieistotne kto ile zarabia w tym momencie, prawdziwe pytanie brzmi: komu przyznałbyś max kontrakt TERAZ w oparciu o dotychczasowe wynik i rokowania na przyszłość. Oto moja lista zawodników robiących różnicę, potrafiących zmienić ligowy układ sił.

LeBron James
Anthony Davis
Steph Curry
James Harden
Chris Paul
Blake Griffin
Marc Gasol
Russell Westbrook
Kevin Durant
LaMarcus Aldridge
DeMarcus Cousins
Kawhi Leonard
John Wall

Trzynastu typa. I to by było na tyle. Reszta ligowych “maksów” to albo przebrzmiałe gwiazdy albo błędne decyzje menedżerów albo umowy podpisane pod presją gry rynkowej NBA. Co myślicie? Czy tegoroczni free-agenci, w szczególności:

Paul Millsap
Brook Lopez
Jimmy Butler
Kevin Love
Greg Monroe
Draymond Green
DeAndre Jordan
Goran Dragic
Dwyane Wade

…to zawodnicy warci maksymalnych stawek, jak sugerują to ich agenci?

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

35 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    A gdzie Carmelo, Klay Thomson, Derrick Rose, Damian Lilard, Irving, Howard ? No moze z 2 ostatnimi przesadziłem ale reszta….

    (-38)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Melo i Bosh tez zasluguja na maksa mimo wszystko to daje sa All-Star gracze a ze maja partnerow do gry jakich maja to nie ich wina

    (31)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    @Adam
    Serio dałbyś Rose’owi maxa? Lillard wciąż ma sporo do udowodnienia, bo od rookie sezonu ciężko dostrzec jakiś ogromny progres. Klay to solidny grajek, sporo potrafi, ale mam wątpliwości czy dałby radę pociągnąć samemu zespół. Dwight też z dominatora stał się po prostu dobrym zawodnikiem, choć to może wynikać też z tego, że w Houston ma kto grać i Howard nie musi brać aż tyle gry na siebie.

    (33)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    *”Baron niczym MJ”* …[ wymiata z młodzikami. ]
    *sory za po2jnego posta, ale mi ucieło resztę zdania. prpsy
    [reszta zdania]
    Budowa zdania op

    (8)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    @Adam
    -Carmelo – zawodnik, któremu nie chce grać się w obronie, gorszy ball-hog od Kobego, ze średnią kariery FG = 45,5%, ma dostać maxa? Bardzo go lubię, ale niestety.
    -Klay Thompson – jak najbardziej max, świetny obrońca, genialny strzelec, nie wiem jak autor mógł zapomnieć
    -Derrick Rose – od kiedy dajemy tyle pieniędzy człowiekowi, który od 2011 zagrał 100 gier w RS? To jest biznes, nie płaci się za nazwisko, a za aktualną formę i zdrowie.
    -Lilard – przez cały sezon, a zwłaszcza PO udowadniał, że wyżej póki co nie wejdzie
    -Irving – najlepsze manewry ofensywne w całej lidze, ale obrona + ilość urazów które notuje, niestety nie
    -Howard – wiem, że dobrych wysokich jak na lekarstwo, ale max dla zawodnika, który nie rzuca osobistych, od prawie 4 lat narzeka na plecy i ma psychikę 15-latka (najwyżej)?

    Jak dla mnie na tej liście brakuje wspomnianego Klaya Thompsona.

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    wbrew pozorom Ainge to cwana bestia i tak naprawde Noel, który był defacto przymierzany do nr 1 w 2013 roku (tak na marginesie jeden z najsłabszych draftów) jest tyko przykrywką, bo Aingowi zalezy na 3 z tego draftu. Jesli by to przeszło co jest cholernie mało prawdopodobne by Phila była tak naiwna to miałby na bank gwiazde w około której mógł składac ekipe na lata, a nie tak jak teraz zlepek zadaniowców pod batuta młodego, ale utalentowanego Stewensa.

    (3)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Adam
    Carmelo – Wg. mnie nadal jeden z najlepszych rzucających SF. Nie ma kumpli do grania, ale to nie jego wina. Jeśli chce udowodnić, że zasługuje na max to musi to pokazać w przyszłym sezonie jak Jackson zbierze tam jakąś ekipę do grania.
    Klay Thomson – W GSW trochę w cieniu Stefka ale myśle, że na max zasługuje.
    Rose – Po ostatniej kontuzji (mam nadzieję, że ostatniej) wrócił na PO w 1 rundzie z Bucks przyzwoicie, w 2 z Cavs jeszcze lepiej. Czy zasługuje ? Pokaże przyszły sezon.
    Lillard – Razem z LMA tworzy dobry duet. Młody, atletyczny i umie za 3 trafić. Popracuje trochę nad techniką i zasłuży.
    Irving – Najlepszy obecnie kozioł w lidze, wybitne technika i żelazna psycha. W przyszłości na 100% będzie choć raz MVP (jeśli nie zjedzą go kontuzje). Jednak myślę, że już teraz zasługuje na maxa.
    Howard – Może 4, 5lat temu, ale teraz nigdy w życiu. Facet, który ma gorszą skuteczność z linii osobistych niż nie jeden orlikowy grajek. Jeśli chcesz maxa to zapierdalasz, a nie wydurniasz się przy każdej możliwej okazji.

    Od siebie dodałbym do tego:
    -Kobe – może nie być w formie, ale jego kontrakt i tak spłacą gadżety sygnowane jego nazwiskiem
    -PG – jak jest w formie to na pewno top 20 ligi

    I wg. mnie D-Wade w pełni zasługuje na maxa. Chłop przez całą karierę w Miami, gdy czasami LeBronowi nie szło to on ciągnął. Przy każdym z mistrzostw za jego kadencji jedna z kluczowych postaci. Zgadza się na obniżkę pensji żeby “King” mógł zostać. Poświęca swoje własne dobro dla klubu. Chociażby za to zasługuje na maxa w Miami + nadal jest jednym z najlepszych SG w lidze.

    (-1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Moim zdaniem jeszcze Iguodala, nie widać tego po statystykach ale taką ma role którą profesjonalnie przyjął, w innym zespole byłby gwiazdą. Wydaje mi sie że gdyby tylko chciał to spokojnie waliłby statystyki na poziomie 20/5/5 a do tego jeden z najlepszych obrońców 1 na 1. On może przeważyć o sile zespołu.

    (-23)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Na maksa nie zasługuje nikt. Są to tak kosmiczne pieniądze, że szok. Ale “zasługi” to jedno a prawo dżungli tzn. Rynku są takie że trzeba płacić i największym jak LBJ i innym, czyli np DeAndre. Chcesz coś ugrać- płać i płacz. Tyle 😉

    (9)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Myślę, że na Butlera warto postawić maxa. Jest juz bardzo blisko tego poziomu o ile już na nim nie jest + liczę że utrzyma progres po ‘contract-year’ bo to raczej typ wojownika. Ale niektóre propozycje maxów są aż śmieszne. Dragić, Lopez…please

    (11)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Z całym szacunkiem, ale Wade zasługuje na maksa bardziej niż połowa tych typów, które tam wymieniłeś. Gościu jest ikoną Miami, jest w czołówce, jak nie najlepszym zawodnikiem Miami dotychczas, jest w czołówce najlepszych zawodników w NBA (jeszcze), Miami dzięki niemu ma 3 tytuły mistrzów, to dzięki niemu udało się sprowadzić LBJ do drużyny, gość ma ponad 30lat, a jest odpala, może czasami ma gorszy dzień, ale każdy ma. LaMarcus Aldridge, John Wall, DeMarcus Cousins, Marc Gasol? no sorry, ale wydaję mi się, że nie osiągnęli tyle co Wade.
    Pozdro.

    (-3)
  12. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    DMC jest zdecydowanie najlepszym centrem w lidze i w ogóle potworem, ale to nie znaczy w moim mniemaniu, że od razu zasługuje na maksymalny kontrakt. Niech jeszcze poczeka, niech coś pokaże w playoffs. Choćby tyle, co Anthony Davis.

    (1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeśli patrzymy TYLKO na to co dany zawodnik OBECNIE wnosi do zespołu to:

    Carmelo- za co? Nic nie osiągną. To ze gra w All star game to nie znaczy ze jest warty maxa.
    Klay- w finałach pokazał jaka padake gra. Nie jest warty maxa bo nie gra równo i jeszcze troche mu brakuje.
    Rose- a za co? Przecież on tez grał w kratke mega. I dla zespołu niewiele wnosi.
    Lilard- hehe ten to sie popisał w PO.
    Irving- no on juz blisko ale jednak maxa to nie.
    Howard- nie.
    Bosh- nie. Jednak nie jest takim pro graczem ktory pociagnie zespól sam.

    Ogólnie rozdzielmy kilka spraw:

    1. Maxa dostaje prawie zawsze jeden zawodnik klubu który ma byc jego siła napędową. I dlatego płacą mimo ze moze nie zasługiwać.
    2. Maxa płaca czesto by zatrzymać gracza.
    3. maxa płacą czesto bo no juz tyle lat w lidze to mu sie należy.

    Na maxa zasługuje max paru graczy. I to takich którzy od lat graja, ciągną swój zespół. Jak np Lebron, CP3, Blake może, KD.

    I tylo. Cała reszta moze dostac 15-19 milionów i starczy im. Tych super grajacych oczywiscie. O tym mówie.

    Max powinien byc zarezerwowany dla graczy których naprawde nie mozna zastąpić, ktorzy wnosza tyle ze głowa mała.

    A niestety te PO pokazały ze 99% tych graczy jest niewarta nawet 10 milionow rocznie. Graja tak nierówno że nie nalezy sie im wiecej. Ale liga rządzi sie swoimi prawami.

    Patologiczna sytuacja tej ligii polega na tym, że grajki z ławek zarabiaja kase którą wiekszość firm nie przynosi rocznie zysku.

    Niestety wiekszosc tych koszykarzy marketingowo jest nic nie warta. Zero reklamowych propozycji. Parunastu cos daje rade. Cała reszta to wypełniacze zespołów.

    (3)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Jimmy Butler i Klay Thomson to sprawa dyskucyjna, NARAZIE tez bym ich nie wpisywał na ta liste. Co do reszty to sie zgadzam, ale wpisałbym Carmelo mimo wszytko.

    (-1)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie wiem, jak to do końca wygląda, ale gdybym był GM’em jakiegoś contendera, dajmy na to Clippsów, to zwyczajnie negocjowałbym z gośćmi jak Jordan trzymanie możliwie najniższego kontraktu, ewentualnie zaproponować maxa, gdy wejdą nowe umowy ze stacjami itd. Wiadomo, że niczego nowego nie odkryłem, ale cóż, jeśli weźmiemy pod lupę np.wyżej wymienionego De Andre, to i bez głębszych analiz i zaawansowanych statystyk gość jest centrem jednowymiarowym do bólu. W LAC na najwyższą ofertę bardziej zasługuje Blake Griffin, a oferta niższa niż maksymalna dla CP3 to byłaby kpina. Na miejscu włodarzy Clippsów zastanowiłbym się też nad puszczeniem w świat “J-Crossovera”, z racji tego, że też z pewnością będzie chciał większych pieniędzy, a z roku na rok będzie coraz większą dziurą w obronie.
    Z maksem wstrzymałbym się też jeśli chodzi o Wall’a, Draymonda Greena ( w finałach rzuty za 3 padaka, rozciąganie gry nie działało jak trzeba ), na pewno nie dałbym tak wysokiego kontraktu Dragonowi, ani Wade’owi, o czym pisałem już pod innym artykułem.

    (-1)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Jestescie smieszni twierdząc ze nawet Carmelo nie powinien dostac maxa, tak samo Klay, Butler moze dostanie za kilka sezonow. Reszta czyli Rose, Lilard, Irving, Howard nie dostana maxa ale jak zagraja tak jak potrafia to tez powinni tego maxa dostac. Juz nie dlatego ze zasluguja ale patrzac na innych typu pfff, że co Ku!w@ Blake Griffin. No sory ale za co on ma maxa miec ? Za fajne wsady ? To od razu dajmy maxa LaVine bo wygral SDC. Griffin to jeden z najbardziej przereklamowanych graczy NBA. A Carmelo pomijacie i Thomsona tez ? Chyba nie widzieliscie na co ich stać. Anthony rzucil ku!w@ rok temu 62 pkty przez prawie 3 kwarty. Klay w jednej kwarcie 37 pktow a wy uwazacie ze max ma byc dla Griffina bo robi fajne dunki ?

    (-3)
  17. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    zgadzam się z jedynm z przedmówców. moze 3 graczy zasługuje na takie wielkie kontraky. Lecz biorąc pod uwagę graczy co wymienił autor brakuje mi 1 wielkiego zawodnika który w tym roku i w poprzednich był kluczowy i nie zawiódł. TIM DUNCAN- pomimo wieku gra lepiej jak nie jeden młodziak czy ALL Star. pozatym bym dał max Davisowi i CPaul, Curry.

    (0)
  18. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Max kontrakt jest przydzielany głównie w 2 kwestiach i je należy rozdzielić: marketing=biznes, forma, liderowanie=sport.

    Marketing:
    Kobe
    Lebron
    Durant
    Harden
    Curry
    Wade
    Irving?
    Carmelo
    Rose

    Sport:
    Durant
    Lebron
    Harden
    Westbrook
    Aldridge
    Paul
    Curry
    Davis

    Rolą GM jest tak operować kasą, aby obie rubryki się pokryły tak więc (w mojej opinii, wszyscy wyróżnieni przeze mnie) max 100%
    Lebron max
    Carmelo 75%
    Durant max
    Westbrook 75%-100% jest predyspozycja
    Rose 75%
    Kobe 75%
    Harden 100%
    Curry 100%
    Wade 75%
    Irving 75%
    Aldridge 75%
    Paul 75%
    Davis 75% z wielkimi szansami na 100%

    Podsumowując Lebron, Durant, Harden, Curry, Westbrook powinni jak najbardziej otrzymać maxa!
    Davis musi zbudować jeszcze marketing na miarę prawdziwego VIP i wtedy max będzie w 100% zasłużony. Wiadomo że pozycja mu sprzyja i dostanie max z pewnością.

    (3)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    @szymon034 nie chodzi o jeden mecz, ale koleś co sezon rzuca 25+ pktow. Sam sobie tworzy miejsce do rzutu, nie ma z kim grac a i tak robi różnice. Ale jeżeli moja logika cię przeraża, bo Melo rzuca tylko pkty i to bardzo dużo to ja ciebie zaskoczę. Wiesz o co chodzi w koszykówce ? Głownie o zdobywanie pktow.

    (4)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    Kyrie Irving to przebrzmiała gwiazda albo błędna decyzja menedżera albo umowa podpisana pod presją gry rynkowej NBA ???!!!

    (1)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    max kontrakt często zalezy nie od klasy sportowej, a od okoliczności.
    tak był np. z Joe’em Johnsonem.
    nie był topem ligowym, ale jednocześnie jego aktualny klub nie miał widoków na
    żadnego innego zawodnika o choćby porównywalnej do JJ klasie, więc aby go
    zatrzymac wyłożył te kuriozalne pieniądze.

    2- jesli Celtowie myslą o przyszłości powaznie, to nie postawią na Isaiaha Thomasa jako startowego point guarda. nie wiadomo, czy Marcus Smart okaże się na tyle dobry by grać w pierwszym składzie, ale nawet jesli NIE, to Thomas tej roboty raczej nie dostanie :]

    Thomas jest idealny pace pushing guard z ławki, z zadaniem nakręcenia tempa, zdobycia punktów, wybiegania paru ekstra posiadań. na startera to niestety za mało, zwłaszcaa że szybki Isaiah ma zaledwie nieco ponad metr70,a w NBA z tym wzrostem nie da się prowadzić skutecznie gry. wyżsi guards skutecznie zasłaniają pole widzenia takiemu graczowi, dłuższe nogi i większy zasięg ramion niwelują przewagę pierwszego kroku i utrudniają rozgrywanie piłki, które nie może polegać wyłacznie na bieganiu. poza tym, Thomas w ogole nie wygląda na zainteresowanego byciem playmakerem z prawdziwego zdarzenia. lubi dryblować, atakowac, rzucać – robi to dobrze i miejscami nawet regularnie, ale nawet we współczesnej NBA point guard ma swoje zadania od których nie ucieknie. poza tym, metr70 znacząco utrudnia dobrą grę w obronie, krycie takich zawodników jak Kyrie Irving czy Stephen Curry właściwie nie wchodzi w grę, przy ich przewadze wzrostu i łatwości wyprowadzania rzutów z wyskoku.

    jednak dzisiaj funckjonalny point guard w NBA zaczyna się od dobrych 190 cm.
    Chris Paul, Mike Conley Jr, to są wspaniałe wyjątki od reguły.
    niczym Dennis Rodman wśród zbierających :]

    tak więc, wg mnie : Celtics będą rozwijać Smarta, a jesli sięnie sprawdzi – znajdą następnego kandydata na startera. Thomas będzie docelowo cennym back-upem, a rolę pierwszego rozgrywającego pełnić będzie tylko w sytuacjach awaryjnych.

    (2)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    NBA to biznes – a Pat to stary wyjadacz co nie ma sentymentów. Wade nie dostanie maxa – bo nie jes tyle dla drużyny wart. Jego rola to coś podobnego jak Pierce w WAS. 15-20 min. szczególnie w PO i wsparcie dla młodych. Ponadto kolana Flasha – to bomba z opóźnionym zapłonem. Moze da radę pograć 50-60 meczy + PO, a może nie. Długoterminowe multimilionowe kontrakty nie są dla niego. Jeśli chce grać za “zasługi” – Chiny czekają.
    Na maxa moim zdaniem liczyć mogą jedynie gracze, którzy sa siłą pociągową zespołu i to sprawdzoną – w boju o najwyzsze stawki, w okół których można budować zespoły na lata.
    Dziś lista jest niezmiernie krótka – bo wg. mnie – to tylko K.D. LBJ, Broda, Curry i może kilku innych spełniają te kryteria.

    (0)

Skomentuj Fox Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu