LeBron James robi wsady, Charlotte Bobcats wyautowani!
Czy tegoroczne playoffs mogą układać się jeszcze lepiej dla ekipy z South Beach?
# konferencja zachodnia targana “aferą rasistowską” wykańcza się w “bratobójczej” walce
# rozbita wewnętrznie Indiana przeżywa największy kryzys w historii post-season i przegrywa już 2-3
# weterani Brooklyn Nets jadą na oparach przeciw młodzieży z Toronto
to jeszcze dostali w pierwszej rundzie kontuzjowanego rywala. Mowa oczywiście o Alu Jeffersonie, człowieku na którego barkach Bobcats wjechali do playoffs i bez którego szybko z nich wyjeżdżają. Zróbcie papa.
Pozbawieni swej największej armaty, lidera punktów i zbiórek (Jefferson po trzech meczach skakania na jednej nodze ostatecznie skapitulował wobec kontuzji stopy) obrońcy tytułu wiedzieli, że rywal nie jest w stanie zagrozić im na atakowanej połowie. Miejsce Jeffersona w pierwszej piątce zajął surowy Bismack Biyombo. Surowy w sensie kiepsko wyszkolony ma się rozumieć.
Wobec takiej postawy przeciwnika, Heat nie włączali głównego silnika, kontrolowali wydarzenia na boisku daleko bardziej niż wskazuje na to wynik końcowy 109:98. Obie ekipy rzucały na skuteczności 50% z gry z tą różnicą, że goście oddali 9 rzutów więcej. Dość powiedzieć, że była to dwudziesta z rzędu wygrana Miami nad ekipą z Charlotte.
LeBron James rozegrał poprawne spotkanie, choć w przypadku innego gracza powinienem napisać: był nie do zatrzymania. Angażował partnerów, ścinał pod kosz i trafiał 50% na półdystansie. Mecz zakończył z dorobkiem 31 punktów, 9 asyst, 7 zbiórek. Co najważniejsze, Heat popełnili jedynie 8 strat, stąd bez szczególnej presji, zadowoleni z siebie, biegali po boisku.
Luźne wnioski
# Publiczność murem stała za swoimi jednak jakim wałem trzeba być, aby okazywać radość w momencie, gdy przeciwnik upada na parkiet i istnieje prawdopodobieństwo, że odniósł kontuzję? Mowa o stłuczonym udzie Jamesa:
“Zbity mięsień. Mam szczęście, że mogliśmy zakończyć dziś serię, noga będzie miała trochę odpoczynku.”
1
# Na znak solidarności z drużyną LA Clippers, mistrzowie przed meczem zrzucili rozgrzewkowe bluzy na środek boiska, a koszulki wywrócili na lewą stronę. Miły gest!
# Kemba Walker zebrał sporo doświadczenia w tym sezonie, pod nieobecność Jeffersona był pierwszą opcją ataku gospodarzy kończąc zawody z dorobkiem 29 punktów na skuteczności 11/15. Mistrzowie trochę dali mu poszaleć. Jak mówię, nie czuli zagrożenia. Gerald Henderson nie stanowił w tej serii jakiegokolwiek zagrożenia na obwodzie, to samo Michael Kidd-Gilchrist oraz Biyombo. Josh McRoberts to solidny gracz, potrafi rozegrać akcję, rzucić za trzy, ale żadna z niego gwiazda. Heat nie fatygowali się więc z pola trzech sekund, w umiarkowany sposób naciskali gracza z piłką w oczekiwaniu na błędy rywala. I doczekali się! 16 strat gospodarzy zamienili w sumie na 22 punkty.
# Pożegnajmy Bobcats, nie żyją Hornets!
Miły gest także po meczu jak MJ uściskał się z Lebronem i Wade-m.
O Hibbert dziś 0 pkt. 0 zb. i parę fauli. 4.8 pkt. 3.4 zb. 0.6 bl. 31% w PO. Superstar
Czyli w tym roku będzie: Miami i Lebron mieli farta bo reszta miała trudniej, zmęczyli się i byli słabsi przeciwko Miami.
No ogólnie to znowu Lebron ma farta prawda panowie?
a no i w latach 90 by nic nie zdobył.
“konferencja zachodnia targana “aferą rasistowską” wykańcza się w “bratobójczej” walce”
Trochę naciągane. A nawet bardzo. Kto tam czym targa? To, że Clipsy założyli koszulki na lewą stronę to ma być jakaś afera. Magic Johnson chce (wraz z grupą inwestorów) podkupić LAC więc chcę zdyskredytować Sterlinga w oczach opinii publicznej. Ot i cała afera. A poglądy Sterlinga są znane nie od wczoraj.
I co to jest ta “bratobujcza walka” bo nie wiem. To, że obie ekipy (np LAC i GSW; Rox i PTB) chcą wygrać i mają ku temu argumenty to jak dla mnie esencja koszykówki i PO, a nie to co jest na wschodzie.
Oglądałem mecz do 3 kwarty i powiem wam że miałem cichą nadzieję że Charlotte wygra, Walker zagrał bardzo dobry mecz, fajnie by było jakby wyrwali choćby ten 1 mecz ale cóż.
W sumie trochę beka z tego odwrócenia koszulek- clipsi zrobili to aby zdystansować się od loga organizacji zarządzanej przez rasistę. Jaki sens ma to w przypadku heat? Hehe lbj nigdy nie był orłem…
@madvillain Clipsi zrobili to u GSW
No to wygląda na to, że Gorti z ekipą dojdą do ECF, bo raczej z Atlantą nie będą mieli zbyt dużych problemów. A nawet gdyby to Indiana przeszła, to wejdą po siedmiu meczach, więc do kompletnego zatracenia formy dojdzie zmęczenie. Wiz wyrastają na kopciuszka tych Playoffs. Ciekawe z kim by zagrali w ECF, ale wyobraźcie sobie Marcina w Finałach (wiem, surrealistycznie, ale w sporcie wszystko zdarzyć się może!).
@shadow Ziom czego nie rozumiesz? Odwrócili koszulki aby zasłonić logo swojej organizacji. Jakie to ma znaczenie na jakiej arenie? Dlaczego Heat zaslonili logo swojej organizacji? Czy jej właściciel/prezes jest rasistą? Pomyśl przez chwilkę 😉 pozdro
@madvillain
Heat zrobiło to w geście. Zjednoczyli się z LAC i pokazali swój przeciw takiemu zachowaniu. Otwórz czasem oczy i nie bierz wszystkiego dosłownie. To, że odwrócili koszulki nie znaczy, że obrócili się przeciw zarządowi Heat. To ty pomyś przez chwilkę, pozdro.
Beka będzie jak się okaże że nagranie Sterlinga zostało spreparowane. Interes w tym mieli zarówno GSW jak i Magic. Jeżeli okazało by sie to oszustwem to jestem ciekaw czy murzynki by przepraszali go za to.
I tak jednym ze zwyciężców tego sezonu są wg. mnie Rysie. Awansowali do PO choć nikt nie dawał im na to większych szans, i całdziem dzielnie stawiali czoła mistrzom. Gratulejszyn.
Boże, nawet pod tematem o sweepie Heat na Charlotte dyskusje tylko o rasizmie… Dajcie już temu spokój, mamy być może najlepszą pierwszą rundę PO w historii, a wszyscy zamiast się skupić na koszykówce to gadają o Sterlingu, jego poglądach, aferach spiskowych i o tym, że czarni są rzekomo bardziej uprzedzeni do białych niż na odwrót. Skupcie się na grze, pozdro!
Dokładnie ludzie dajcie już spokój temu rasizmowi. To są najlepsze playoffy od lat. I runda i takie emocje, mega buzzer beatery, game winnery, niespodzianki, męki faworytów! Wszystko zeszło na drugi plan przez tę aferę z właścicielem LAC. btw, Indiana gra piach i nawet jak przejdzie cudem Atlante to ich Wizzards rozniosą. Pozdro!
hibbert udowodnil ze nie powinien byc all star w jakimkolwiek roku
Super artykuł, south beach świętuje ja razem z nimi, fajny mecz LeBrona