fbpx

LeBron młodszy nie będzie: szukamy PG dla Cavaliers

37

Potrzebujemy piep%zonego playmakera! Następnej zimy stukną mi 33 lata, nie mam czasu do stracenia! [LeBron James]

Faktycznie, patrząc na coraz lepiej docierający się galaktyczny skład Golden State ma na co czekać. Cavaliers na fotelu lidera Wschodu są raczej bezpieczni, ale bilans 3-6, jaki notują od momentu przyjścia Kyle’a Korvera nie przystoi mistrzom NBA. Znienawidzeni Warriors robią w tym czasie 9-1, bijąc wszystkich jak leci.

Transfer Korvera nie okazał się wzmocnieniem zespołu, choć jako taki był przedstawiany w mediach. Była to smutna konieczność dla załatania dziury po kontuzji JR Smitha, który wyleciał ze składu na ponad trzy miesiące. W jakiej formie będzie pod koniec marca, kiedy znów pojawi się na boisku? Tego nie wie nikt. Wiadomo jednak, że będzie już zbyt późno na jakiekolwiek dostosowania. Zmiany w Cleveland potrzebne są na teraz, na już! Jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek ze składu wyleciał Mo Williams (potem odpadł jeszcze “Birdman”) no i właśnie kogoś takiego jak Mo potrzeba obrońcom tytułu.

Słuchaj (Barkley), ty nic nie wiesz o wygrywaniu tytułu back-to-back. Ty Kenny, wiesz jak to się robi. Cavs potrzebują więcej, potrzebują Big Shot Roba, potrzebują Kenny’ego Smitha, potrzebują playmakera, tak jak powiedział LeBron. Jedyna niestosowność polega na tym, że James poszedł z tym do mediów. Powinien iść do Dana Gilberta, powiedzieć “hej, potrzebna mi pomoc, blablabla”, powinni byli to załatwić po cichu [Shaquille O’Neal]

Nastroje w drużynie mistrzów próbował ostatnio uspokajać Tristan Thompson, mówiąc po prostu “panowie, róbmy swoje”, ale rozbudzona wyobraźnia fanów, podlana dość jednoznacznym komunikatem ze strony lidera drużyny, to woda na młyn wszelkich plotek transferowych. Do zamknięcia okienka jeszcze trzy tygodnie, przyglądamy się więc najczęściej wymienianym kandydatom na pozycję PG, jako backup Kyrie Irvinga.

#Rajon Rondo

Szerzej o sytuacji w Chicago Bulls pisałem wczoraj. W składzie Byków nie ma w tej chwili świętości, kierownicy wymieniliby nawet Jimmy’ego Butlera za Andrew Wigginsa, ale nie chcą w żaden sposób pomagać Tomowi Thibodeau. W każdym razie, pogłoski że Rajon poprosił o transfer stają się coraz częstsze. Zresztą już chyba nawet sam Rondo nie wierzy, że ktokolwiek widzi go w roli startera. Czy na ławce Cavaliers znalazłoby się dla niego miejsce? Znalazło, ale Bulls musieliby go zwolnić z obowiązku świadczenia pracy…

Patrząc na najczęstsze ustawienia Cavalies, ciężko nie zgodzić się z LeBronem. W pierwszej dziesiątce ich najczęstszych ustawień w dziewięć obejmuje Jamesa, osiem Irvinga. Liggins, McRae czy Felder to nie są ludzie od podejmowania decyzji z piłką. Zielone światło do tego ma wyłącznie dwójka supergwiazd. I tu pojawia się pewien problem.

Rondo faktycznie rozegrał najlepsze lata u boku wspaniałych strzelców w Bostonie. W Cavaliers tego nie brakuje, ale nie ma co się łudzić, że Rajon wpasowałby się w ten skład tak, jak w tamten. Największą przeszkodą jest jego niska produktywność bez piłki. Ostatnie, czego potrzebuje James, kiedy ma piłkę, to kolejny podwajający go obrońca, kiedy Rondo stoi bezradnie na łuku. Podobne bolączki do Rajona ma Ricky Rubio, którego też łączono z Cavaliers.

#Ty Lawson

Gracz zdobywający 17.6 punktów i prawie 9 asyst na mecz? Dawno temu i nieprawda. Dzisiejsza produktywność Lawsona to połowa tamtych średnich, ale 29-letni Ty wciąż mógłby być przydatny w poukładanej ekipie. Jego opiewający na 1.3 mln dolarów kontrakt (który stał się gwarantowany ledwie 3 tygodnie temu) to w dzisiejszej lidze śrubki. Taniej nie będzie, pytanie czy warto? Lawson lubi popić, a w Cleveland wieczorami nudy na pudy.

#Elfrid Payton

Half-Man Half-Fryzura Payton dzieli starty w Orlando z wagabundą DJ Augustinem stąd coraz więcej doniesień o jego potencjalnym transferze. Dawne plotki mówiły o wymianie z Cavaliers za Mike’a Dunleavy, kontrakt Mo Williamsa i pick 2020 roku, ale wszystkie te karty przetargowe “zjadł” transfer Korvera. Czy wobec braku środków Cleveland utrzyma zainteresowanie tym zawodnikiem? Wydaje mi się, że nie, zwłaszcza że LeBron widziałby w ekipie weterana z rzutem.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

37 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Obawiam się tego że Cavaliers nie będzie miało wyjścia i chcąc złapać ogarniętego PG sięgną po Rondo. Mam nadzieję że to tylko zły koszmar bo nie chce widzieć tego jak rozwala kolejna drużynę ?

    (12)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ciężko tu kogoś znaleźć.
    Rondo nie ma rzutu.
    Lawson niepewny.
    Payton za młody.
    Nelson za stary.
    Deron wypalony.
    Lou to nie pg.

    Nate każdy chciałby zobaczyć i faktycznie mógłby dać tego potrzebnego kopa z ławki ale tam już mają gości do chowania w obronie (Korver)

    Myślę że warto by sprawdzić starych ziomków LeBrona: Norrisa Cole i Rio Chalmersa.

    (106)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Myślę, że Deron Williams to najlepszy wybór z całej gromadki. Mimo, że wypalony to jest w tej lidze długo, i ma doświadczenie. Myślę, że by dał radę w Cavs.

      Payton młody, ale bardzo ambitny. Dobry defensor a takich Lebron lubi. Strzelec z niego marny, ale jakby go Lebron go wziął w obroty to pewnie by gryzł parkiet

      (12)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Rondo przecież nienawidzi Lebrona, więc powinien odpaść w przedbiegach. Chyba, że czas goi rany. Żeby Deron się sprawdził musiałby grać, a ciężko o to z jego historią kontuzji.
      Ty Lawson to jest ten człowiek. Jest doświadczony, ma rzut, miał obronę. Dajcie mu motywację, czyli walkę o tytuły i będą działy się cuda. O flaszce zapomni gdy będzie miał widmo założenia pierścienia. W Sacramento ma przebłyski, ale wszyscy wiedzą jak to w Kings bywa z organizacją. W Cavs jest już jego ziomek z Denver, który przeżył metamorfozę – JR Smith. Dla mnie zdecydowanie najlepszy wybór z listy, w której każdy z graczy może okazać się niewypałem.

      (10)
    • Array ( [0] => subscriber )

      W sumie racja o Lawsonie zapomniałem. Już LeBron naprostował J.R. Smitha. Zgadzam się z Tobą, mógłby dobrze tam pasować.

      (1)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Co do tej gadki Lebrona w mediach można na to spojrzeć z innej strony. Pewnie już gadał z Gilbertem i tylko stara się wywrzeć na nim dodatkową presję tak samo jak to było z kontraktami dla TT i JR i tak samo będzie teraz. A co do dobrego fitu na pg to stawiam na kogoś z dwójki Lawson/Brooks. Lawson jaki by nie był to mając możliwość grania o miśka i polepszenia swojej wartości rynkowej ogarnąłby pałę pod wodzą Lebrona. Brooks robi robotę ale tu pytanie ile będzie kosztować wyciągnięcie go z pacers. Prędzej czy później coś z tym zrobią bo ławka to jedna z kilku rzeczy które mogą być po ich stronie w walce z GSW.

    (14)
    • Array ( )

      Patowa sytuacja…
      Pewnie mu Bilbert powiedział, że dał hajs ziomeczkom i nie styknie już na nikogo to LBJ już usprawiedliwia swoją porażkę słabym wsparciem 🙂

      (1)
    • Array ( )

      A jak nazwać publiczne wypowiedzi, że Cavs nie są w stanie nawiązać walki ?
      Wyobrażasz sobie by Kobe tak powiedział ? Jordan ? Duncan ? Pierce ? Bird albo Magic ? Każdy szedł po swoje z przekonaniem, że jest najlepszy…

      (27)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Brooks brzmi legitnie, szybki, doświadczony i ma rzut. Ale brakuje mi w tym zestawieniu Chalmersa. LBJ już z nim grał i zna typa. Pasowałby jak ulał 😀

    (33)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Własnie Chalmers często miał głupie błędy w obronie. Wiele razy się kłócili z Jamesem. Defensor z niego nie był taki jak każdy mówił, za to rękę miał ułożoną. Za to Norris Cole był dobrym defensorem i czasami nawet brał gre na siebie jak schodzili gwiazdorzy. Szkoda, że się chłopak tak nie rozwija bo jak był w Miami to grał naprawdę dojrzale.

      (8)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Shump gra sezon życia! Nie wolno go ruszać… Gość jest zawsze “rozsądny” i solidny w defensywie i robi w tym sezonie 40% zza łuku. 7,8ppg w 25 minut to nieźle przy trio LeBron-Kyrie-Kevin, którzy ładują 70,5ppg… Ale fakt, playmaker im baaardzo potrzebny. LeBron nie może rozgrywać każdej akcji, a Kyrie to nie rozgrywający… LBJ pewnie marzy o kimś takim jak Patrick Mills… ale w lidze się takich zawodników za darmo nie rozdaje…

    (20)
  6. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Rondo out z Byków a zamiast niego podpisać Nate’a. Po czasie posuchy w Izraelu na pewno będzie miał głód gry, a Jego serducho podniesie morale jak kiedyś Noah.

    (12)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Byłoby super, jednak chyba by nie wypaliło, wszyscy Ci niechciani zawodnicy jak Nate, Brooks, Dj Augustine, rozkwitli przychodząc do Bulls raczej za sprawą Thibsa a nie grania dla danej drużyny, wiedział jak zoptymalizować ich umiejętności i to właśnie Thibodeu był liderem drużyny, natomiast przy obecnym trenerze by był ciąg dalszy bieganiny bez pomysłu i posłuchu w którym może nate dostawałby kilka piłek może nie i nic by praktycznie nie wniósł do druzyny.

      Co do Cavs, tylko TT wykazuje jakikolwiek rozsądek, a gadki shaqa, że Barkley nie wie nic o obronei tytułu nei mają sensu, Cavs płacą obecnie najwięcej dla zawodników w historii ligi, a Lebron (shaq go popiera) twierdzi, że są za słabi i potrzebują wzmocnień, w takim razie za co oni płacą? aaa no tak przepłacają ziomków Lebrona, ale co tam niech dalej płacze że potrzebują wzmocnien nie uwzględniając faktu, że nie stać ich na wzmocnienia przez jego ciągłe rządania, a jedynie na ryzyko podpisania jakiegoś FA który moze nawet nie zagrać, bo na jakiś trade za kogokolwiek coś prezentującego nie mają nikogo na wymiane, bo nei ma co liczyć, że jakaś druzyna odda dobrego zawodnika za paczkę zawodników z D-League tylko temu bo książe płacze, chyba że postąpią jak Brooklyn i oddadzą swoje picki 1 rundy do 2025 roku i za 4 lata jak bedą bez lebrona będą szorować środek lub dno tabeli bo nikt dobry tam nie poleci grać.

      (25)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jeżeli Aaron Brooks to niezły defensywnie weteran, to ja piszę perfekcyjne artykuły :v
    A tak serio to nie rozumiem tej nagonki na LeBrona. Znaczy się rozumiem ją, wiem, że ludziom nie podoba się jego żądanie kolejnych graczy, skoro to przez jego decyzje dot. kontraktów JR-a i TT Cavsi są teraz lekko mówiąc w pupie, ale też ludzie wyolbrzymiają słowa LBJ-a. To nie jest tak, że on chce Lillarda albo jakiegoś all-stara, on po prostu chce sprawdzonego zawodnika, który zainicjuje zagrywkę, przeklepie piłkę na drugą połowę i odciąży z obowiązków playmakera. Ale no cóż, ludziska lubią hejcić 😉

    (-6)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    LeBron jest ofiarą swoich własnych popisów w roli GMa, a krótko mówiąc [xxx] sprawę 🙂

    Promował się jako playmaker i obudował się strzelcami, a teraz naglę okazuj się, że czegoś brak. No cóż. Czasem trzeba zostawić robotę tym którzy się na niej znają.
    Idąc dalej tak naprawdę w Cavs nie ma żadnego playmakera bo Irving to combo guard nastawiony na scoring, a nie first pass.

    A co do Rondo to mam nadzieję, że odmówi LeBronowi, który chwyci się brzytwy prosząc RR o dołączenie do zespołu. Najem Robinsona też nie rozwiąże problemów bo to również gość nastawiony na punkty a nie uruchamianie nadmiaru strzelców w Cavs. Patowa sytuacja ale aż się prosi aby napisać – masz co sam sobie sprowadziłeś panie LeBron 🙂

    (13)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Nate the Great!

    Może nie ma wzrostu, ale paradoksalnie jego mobilność i siła mogłyby utrudnić Cyrry’emu łatwość oddawania rzutów. Oczywiście nie takim już “wsadził” 3 z rzędu trójki sprzed nosa. Ale każdy kto grał kiedykolwiek naprzeciw niższego ale zazartego harpagana ten wie o czym mówię.

    (19)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Heh sam mam 175cm jak Nate i łezka w oku się kręci,my mali mogliśmy marzyć i utożsamiać z nim (jak i kilkoma innymi wiem…) i to były czasy.Nate blokował LeBrona,Yao wygrywał ko konkursy wsadów,latał nad Howardem itd.Jestem za przywróceniem właśnie Nate’a Robinsona do życia dla Cavs.Każdy zasługuje na jeszcze jedną szansę.

    (16)
    • Array ( )

      Seth Curry nie jest zły, ale to raczej nie ten typ zawodnika który jest potrzebny Cavs.
      Robi w Dallas w 27minut 10,8pts 2,3 reb 2,5 ast 1,2 stl na skuteczności 46,1fg% i 42,2 3pt% tyle tylko że jest raczej strzelcem z granicy PG/SG, bardzo go lubię widać że ma ułożoną rękę jak brat i ojciec ale gra przeciętną defensywę i rozegranie to też nie jest jego najlepsza strona ledwie 2,5 ast w 27 min a tego Cavs potrzeba.

      (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Dajcie juz spokoj z tym Natem. Lubie go jak kazdy ale wyobrazacie sobie go na parkiecie z Korverem? I to u contendera? Please…

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja tam jakoś Nate-a nie trawię i nie brakuje mi go w NBA. Nie twierdzę, że był jakimś złym graczem, ale jednak warunki fizyczne mu przeszkodziły w dalszej karierze. Jak ktoś płacze za niskim dobrze grającym graczem to jest jeszcze Isiah Thomas z Bostonu, on naprawdę rozwala system. On ma chyba jeszcze gorsze warunki, ale oglądając jego grę widzi się tę magię i zrozumienie niuansów, które mogą pozwolić mu na dłuższe zadomowienie się w lidze jako jeden z istotniejszych graczy. A Nate większość zna dzięki konkursom wsadów, a nie jego grze w meczu.

    (-4)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jak ja chciałbym powrotu Nate’a do Chicago.. może to nie jest człowiek, na którym można oprzeć drużynę, ale to prawdziwy duch drużyny. Z resztą.. mój avatar chyba mówi wszystko. 😀

    (0)

Skomentuj Mk Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu