fbpx

LeBron zrywa rękawki; Gerald Green w szpitalu!

21

lop

Jak mówię, wczorajsza noc mnie zniszczyła. Chodzę jak zombie. Kawa ani zimny prysznic nie pomogły. Wybaczcie lakoniczność zdań i pourywane wątki. Na dodatek dziś wieczorem trening. Będzie walka.

Może zanim zacznę, dzwonił wczoraj Mieszko Włodarczyk. Chwalił się, że podpisał kontrakt z ekstraklasą, czyli Twardymi Piernikami. Oto, do czego prowadzi ciężka praca, duuużo ciężkiej pracy, podlanej talentem. Poznaliśmy się lata temu, gdy potrafił na palcu kręcić co najwyżej jedną piłką, hehe. Dziś ciśnie pięcioma, robi triki, których nie wykonał jeszcze nikt na świecie i zaraża dzieciaki chęcią do zabaw z pomarańczową kulą. Idealna osoba do promocji klubu koszykarskiego. Brawo chłopak! Masz rację: “granice są w nas”.

/www.facebook.com/Mieszko.Włodarczyk

mww

Kilka ciekawych rzeczy dzieje się ostatnio za kulisami naszego rodzimego, koszykarskiego podwórka, ale o tym innym razem. W nocy uruchomiliśmy appkę poza granicami Polski (link) bo pytaliście. Tyle ogłoszeń parafialnych, lećmy za ocean.

> LeBron się nie pierd%li. Zrywa rękawki na antenie TV. Powód? Nie siedziały mu rzuty w pierwszej połowie meczu z Knicks. Ku uciesze kibiców przez kilka minut biegał z dyndającym z ramion rozerwanym materiałem, aby w przerwie chwycić nożyczki i przyciąć co trzeba. Liga najchętniej urwałaby mu jaja za tego rodzaju zniewagę w kierunku sponsora, ale te są ze złota. Po meczu tłumaczył się, że rękawki są spoko, porwał je w przypływie frustracji, z powodu własnej niemocy, hehe. Co za typ.

Cleveland po raz kolejny zaczęło mecz leniwie. James spacerował w oczekiwaniu aż Knicks sami się podłożą głupim podaniem w poprzek albo generalnym brakiem ogarnięcia. Niewiele się ruszał, nie penetrował, wolno przechodził z obrony do ataku. Do połowy Cavs zaliczyli 1/15 zza łuku.

Knicks odwrotnie, zaczęli z kopyta (32:18 w pierwszej kwarcie). Trzymetrowy Porzingis imponował mobilnością, znów zaliczył dobitkę nad głową topowego skrzydła ligi (wcześniej Aldridge, teraz K-Love). Zakończyło się po staremu. 96:86. Podkręcono tempo w obronie i talent gospodarzy przeważył. Mo Williams potwierdził, że jest w nieprzeciętnej formie, doskonale dogaduje się z Jamesem i to widać. Kolejny solidny występ zaliczył też Tristan Thompson.

Najważniejszy element, Knicks zrobili ZERO punktów z kontry. Jose Calderon gra piach.

[vsw id=”HghiYuDmVHo” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

21 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Lebron kłamczuszku, kiedyś narzekałeś, że rękawki przeszkadzają ci w rzucie.Chciał się wykręcić, żeby nie było przypału u Łysego Komisarza. Ja bym mu nie wierzył. #Kłamliwykról#Leflop#Curryjestodciebiefajniejszy

    (1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie chce go za to “hejtować”- bardzo nie lubię tego słowa! ale ciekawe czy gdyby koszulki były od Nike by to zrobił? a może to nie przypadek tylko dobrze zaplanowany ruch sponsora?

    (4)
  3. Array ( )
    Porucznik Borewicz 5 listopada, 2015 at 15:59
    Odpowiedz

    mlz – następny marny hejter. Mam propozycję dla administracji tegoż portalu – osobny dział do wylewania żółci i własnych frustracji dla tego typu użytkowników. Znajdzie się ich wielu więc hejterzy będą mieli się gdzie spełniać, a normalnym użytkownikom oszczędzi się takich infantylnych wypocin.

    (-6)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Oj szukacie drugiego dna w tych rękawkach. Po prostu ograniczają mu pełny i płynny ruch, patrzcie jaką on ma łape i jakie te rękawki są dopasowane. Na jego miejscu zrobilibyście to samo.

    (42)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Panie Borewiczu przykro mi, że nie zauważył Poruncznik ironii. Brona nie bardzo lubie, ale nigdy go nie hejtowalem. Troche dystansu

    (1)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @gosc @drazenpet
    Bawi was to? Bawi was Mocarz? Nie rozumiem tego, ludzie poumierali od tego środku odurzającego, a Wy macie ubaw. Brawo dla was. Nie widzę powodu do śmiania się. Ci ludzie, którzy zażyli Mocarza, nie mają życia, więc nie powinno się śmiać z tego.

    (-14)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ja osobiście LeBrona nie lubię ale ogólnie podobało mi się to ^^
    Tylko niech nie mówi za mu nie przeszkadzają bo jest jednym z głównych przeciwników

    (5)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jasne nie można się śmiać z czyjegoś nieszczęścia ale z głupoty czasem ciężko się powstrzymać. Nikt nikomu nie karze nic brać. Ludzie są po prostu głupi i nie odpowiedzialni. Dobrze wiedzą co to jest i jak to się kończy, a mimo to się łapią. Jak można to nazwać?

    (14)

Skomentuj Cebulak Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu