fbpx

Mamy przeciek, Russell Westbrook będzie MVP

41

Jeszcze ponad 30 godzin do rozpoczęcia playoffs, okres wyciszenia, koncentracji, ale nie dla wszystkich. Nie dla każdego był to udany sezon. Poniżej oczekiwań bez wątpienia wypadli Orlando Magic, którzy przed chwilą zwolnili generalnego menedżera.

Rob Hennigan is out

Czy jesteśmy zdziwieni? Nie bardzo. Jak do tego doszło? Po kolei:

-> Przepływ informacji wewnątrz klubu to pokaz całkowitego braku profesjonalizmu.

-> Kontrowersyjne decyzje kadrowe: weźmy ostatni manewr: Oladipo -> Ibaka -> Terrence Ross.

-> kiepska współpraca ze szkoleniowcami oraz niepasujące do siebie części składowe, tylko czekać jak cierpliwość straci Frank Vogel.

Przy okazji, jeśli się nie mylę, w tym sezonie nie został zwolniony żaden head coach, to chyba jaki rekord, co?

Dwudziestka Dirka

Nowitzki potwierdza, nie składa jeszcze broni, powróci na dwudziesty sezon. Żadnego “zobaczymy na ile zdrowie pozwoli” albo “jeśli ściągnięcie mi wsparcie”. Wracam i już. Szacunek stary! Mamy nadzieję, że deklaracja wspomoże Mavs podczas free-agency. Niemiec może mieć 100 lat i chwilami nie istnieć w obronie, ale jego strzelba wciąż zapewnia kolegom furę miejsca do gry.

Piątka wspaniałych

Żeby nie przepadło, Giannis Antetokounmpo został piątym koszykarzem w historii, który przewodził swojemu zespołowi w KAŻDEJ kategorii statystycznej, czyli punktów, zbiórek, asyst, bloków i przechwytów. Pozostałych czterech? Proszę bardzo:

głosowanie MVP

Setka przedstawicieli mediów sportowych z USA i Kanady rozstrzygnie o przyznaniu tegorocznej nagrody MVP. Sto dużo mniej niż do tej pory, szefostwo ligi odebrało prawo głosu reporterom związanym ściśle z konkretnym zespołem. Każdy głosujący proszony jest o przedstawienie pięciu nazwisk koszykarzy oraz uszeregowanie ich od najbardziej do najmniej wartościowego. Pierwsze miejsce warte jest 10 punktów, drugie 7 punktów, trzecie 5 punktów, czwarte 3 punkty, piąte 1 punkt. Suma punktów wyłania laureata statuetki.

No i co? Mamy przeciek! 33 spośród 100 głosujących typowało tak:

Na 1/3 dystansu przewaga Russa nad Hardenem wynosi 250 do 165. Miazga! A więc jednak serce nad rozumem. A więc jednak Westbrook i jego dzikość, żądza, pragnienie złamania systemu.

Oto reporterzy, którzy jak dotąd wskazali Rw#0 jako MVP:

Brian Windhorst, Jon Krawcznski, David Aldridge, Kevin Pompey, Steve Kyler, Chris Broussard, Mike Wilbon, Frank Isola, Andrew Sharp, Roahn Nadkarni, Sean Deveney, Dennis Scott, Royce Young, Ernie Johnson, Lang Whitaker, Doris Burke, Marc Stein, Kevin Pelton, JA Adande, Justin Verrier. Znacie?

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

41 comments

    • Array ( )

      Mimo zwolnionego tępa w końcówce Harden jest wyżej w tabeli niż RW. Więc jak to jest ?

      (-15)
    • Array ( )

      Dokładnie jeśli MVP ma być przyznane na podstawie zwycięstw to Durant/Leonard i tyle. Nie sądziłem, że tak szybko połowa czytelników wskoczy na bandwagon Rakiet i będzie taki ból dupy

      (22)
  1. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Zostawmy na chwilę osiągnięcia obu zawodników oraz bilans ich zespołu.
    W Ameryce trwa fascynacja Westbrookiem na miarę zeszłorocznego “Curry show”. Pozatym pamiętajmy, że Westbrook to podopieczny Jordan Brand. W USA szczególnie w sferze życia koszykarskiego marka Jordan jest absolutnym liderem, wręcz kultem. MVP ze stajni Jordan to najlepsza z możliwych reklam. Na moje marka Jordan robi wszystko, aby podprogowo wpłynąć na decyzję o wyborze Westbrooka. Ameryka marketingem stoi. To może być kluczowe przy tak ciężkim wyborze między Hardenem a Westbrookiem.

    (30)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    LUDZIE NIE ROZUMIEJĄ ZE MVP TO NAJBARDZIEJ WARTOSCIOWY GRACZ DLA SWOJEGO ZESPOŁU
    Wyjmijcie Leonarda z San Antonio – SA i tak sa mocni (wygrają 1 runde z memphis)
    Wyjmijcie Hardena z Houston – i tak są playoffy
    Jedyni przy zabraniu Westbrooka i Lebrona ich zespoly kuleją (cavs nie az tak) więc to roztrzyga decyzje
    (PLUS Lebron co roku jest MVP bo gdzie nie pojdzie to ten zespół z automatu jest kilkanascie miejsc do góry)
    Zrozumcie

    (14)
    • Array ( )

      Nie wiem czy wiesz ale Houston jest budowane właśnie pod Hardena, wyjmij go z drużyny a czeka ich gruntowna przebudowa, nowi zawodnicy, nowa gwiazda ale to trwa i w międzyczasie brak chemii, zgrania, na PO kończąc.

      (20)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Możecie sobie rozwijać skrót, tłumaczyć definicje na francuski, rosyjski i fiński, ale MVP to naprawdę banalna sprawa.
      MVP z reguły dostaje lider drużyny z TOP 3 konferencji, lub w wyjątkowych przypadkach zawodnik, który zanotował naprawdę fantastyczny sezon.
      W tym sezonie MVP dostanie Russ, bo Amerykanie żyją takimi rekordami, historiami. Ich naprawdę nie obchodzi usage rate czy skuteczność Russa, nie obchodzi ich to, że Harden bardziej angażuje, uruchamia zawodników swojej drużyny. Liczy się to, że Westbrook, można powiedzieć zdradzony przez Duranta, bo często pojawia się taka narracja, który odszedł do największego rywala, do nie oszukujmy się, najsilniejszej drużyny w całej lidze, zamiast nalegać na transfer, podpisuje nowy kontrakt, po czym bierze zespół na plecy, samemu zaciągając go do PO, w silnej konferencji zachodniej, bijąc przy okazji rekord, który wydawał się być już nie do pobicia.

      Więc nie, to nie jest tak, że ludzie nie rozumieją, to Ty nie rozumiesz. Nikt tam nie będzie analizował, która drużyna straci najwięcej, gdy się z niej wyjmie danego zawodnika. Liczy się to, kto zanotował najbardziej przebojowy sezon.
      A biorąc pod uwagę historię, jaką napisała Oklahoma City, nie ma opcji, żeby MVP dostał ktoś inny. Może gdybyśmy teraz mieli sezon 73-9, z Currym rzucającym po 30pkt na mecz, to Westbrook miałby jakąś realną konkurencję.

      (89)
    • Array ( )

      1-st Team All-NBA

      Widzę patologia dzisiejszych czasów trwa w najlepsze…. Czyli naginania RZECZYWISTOŚCI w każdą stronę tak aby pasowała do wymogów.
      Efektem takiej patologii będzie MVP dla Westbrooka…. Robertson za swoje wyczyny statystyczne nie dostał MVP. Żaden inny gracz, który nie osiągnął ze swoim zespołem TOP 3 też nigdy nie dostał MVP.

      Ale Westbrook dostanie bo to pozwoli zarobić więcej pieniędzy. Obecnie nagroda MVP RS staje się śmieciową nagrodą, która przynosi tylko i wyłącznie kasę. Tak samo śmieciową nagrodą staje się udział w ASG czy MVP owego meczu.

      (-10)
    • Array ( )

      1-st Team All-NBA ma, niestety, rację. To co zrobił Westbrook jest niesamowite. Dodam, że nie znoszę typa, bo gra na niskiej skuteczności i statystyki są napompowane przez zespół. Harden też zasłużył na MVP. Po rewelacyjnym sezonie 2014-2015, gdzie również był blisko nagrody zaczął spotykać się z lachociągiem Kardashianem i sezon miał słaby. Zostawił tego paszczura i w tym sezonie znowu odżył. Wielu nie wierzyło w project Rockets, ale Harden sprawił, że wszystko miało ręce i nogi. Był sercem i rozumem tej oryginalnej układanki.
      JA NIE ROZUMIEJĄ, ŻE MVP TO NAJBARDZIEJ WARTOŚCIOWY GRACZ LIGI, A NIE SWOJEGO ZESPOŁU. W takim wypadku MVP powinien zostać Antetokoumpo, bo był najlepszy w Bucks we wszystkich statystykach.

      (4)
    • Array ( )

      To oznacza, że west jest za słaby, żeby grać w topowych zespołach. Najlepsi grają z najlepszymi…

      (-6)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Tak trochę w innym temacie, Polsat sport pokazał na żywo finał final four, wiec dlaczego nie mogliby postarać się o prawo do transmisji przynajmniej finału nba( a chciałoby się nawet więcej niż tylko finaly) może potrzebna byłaby jakaś interwencja w tej sprawi

    (16)
    • Array ( )

      Hmm… No nie wiem, może dlatego, że Canal+ ma wykupioną licencję na wyłączność pokazywania NBA w Polsce? Może dlatego?

      (11)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeżeli Westbrook dostanie MVP to ja przestaje oglądać NBA…

    Ale i tak prawdziwy właśnie wyścig do MVP rozstrzygnie się w pierwszej rundzie

    (-39)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    REKORD TD + BILANS DRUŻYNY = MVP!!! Całkowicie zasłużył na to mimo poważnego osłabienia po odejściu Duranta nikt nie wierzył że Wes pociągnie sam drużynę a tu taka niespodzianka 🙂

    (11)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    @1-st Team All-NBA
    you da real MVP, dzięki za objaśnienie tego wszem i wobec, liczy się historia którą Russell napisał, a jest ona iście filmowa #hist0ry

    (8)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Z całym szacunkiem, ale kiedy to ktoś ostatnio wprowadził swój zespół do PO i miał średnią z sezonu w trzech inijkach powyżej 10? Należy mu się MVP jak psu buda. Można by tak to ująć. Nie mniej jednak Brodzie brakło do średniosezonowej TD 1,9 zbiórki na mecz. Asyst miał więcej…. Hmmm… Nie wiem, nie wiem. Jak bym budował zespół kogo bym brał Westa czy Brodę, mimo wszystko chyba Westa… Show must go on!

    (8)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Patrzac na sklady zespołów Okc – Hou to MVP nalezy sie Westbrookowi. Strzelby w Rockets robily tyle miejsca Hardenowi ze mogl sobie”wchodzic” tym swoim Eurostepem pod kosz. Oglądajac gre Westa mozna zauwazyc ile musial sie nagimnastykowac zeby zdobyc punkty. Jedyne co negatywnie wplywa na myslenie o Westbrooku jako MVP to brak chłodnej glowy, ale jak to bylo napisane – to jest wlasnie serducho.

    (12)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    MVP dla Westbrooka byłby niespodzianką.

    triple double season swoją droga, ale kiedyż to ostatni raz MVP przypadło zawodnikowi z drużyny, która regular season skończyła na 6 miejscu w swojej konferencji ?

    ci, którzy piszą, ze MVp to “zawodnik, który najwięcej znaczy dla swojej drużyny” są w błedzie. Gdyby tak rzeczywiście miało być, to wszystkie loteryjne teamy, wygrywające po 30 meczów w sezonie, robiłyby bezczelne ustawki i lansowały swoich liderów.

    klub przegrywałby mecz za meczem,, ale liderzy mieli kuriozalnie nabite statystyki i walczyliby o MVP. Jak wyglądsałaby wtedy ta liga ? byłaby komedią. ile warte byłyby wówczas zwycięśtwa teamów, skoro nagrody indywidualne dostawałyby się przegrańcom ? NBA nie miałaby już nic wspólnego z koszykówką.

    Oscar robertson w swoim td-season nie dostał MVp, bo jego zespół wygrał za mało meczów. Warto o tym pamiętać, nawet jeśli przecieki sugerują,ze Westbrook mógłby mieć większa aprobatę ze strony głosujących. 1/3 dystansu to za mało, by stwierdzać fakty przed ich pojawieniem się.

    Rockets zajęli 3 miejsce w Western i wygrali 8 meczów wiećej od Thunder. to powinno absolutnie premiować Hardena.

    triple double season, to nadzwyczajny wyczyn, ale warto pamiętać – wyczyn indywidualny, który tylko częściowo przełożył się na sukces zespołowy, chociaż Westbrook oczywiście zrobił z thunder dobry wynik.

    poza tym, Harden ma lines na poziomie 29 pts, 11 ast, 8 reb per game.
    2 reb per game od tego samego wyczynu, co Westbrook.
    czy naprawdę triple double season Russella czyni między nimi aż tak wielką róznicę ?
    wg mnie – absolutnie nie.
    to są równorzędne statsy.

    suma summarum – akcje Hardena wg mnie stoją wyżej, jak chodzi o czysto sportowe aspekty.

    ktoś powyżej mądrze napisał, że kwestie marketingowe i biznesowe mogą stać za Westbrookiem i wyrównywać szanse w tym wyścigu.

    tak czy owak : przy uznaniu, że Westbrook rozegrał fenomenalny sezon – głosowałby z czystym sumieniem na Hardena, aby zachować tradycję nagradzania liderów [bardziej] zwycięskich zespołów. Tak było do tej pory i było dobrze, bo każdy, nawet najbardziej niezwykły solista musiał myśleć o podnoszeniu poziomu drużyny, aby realizować swoje apetyty na indywidualne wyróżnienia. To bardzo zdrowe podejście.

    jeśli teraz MVP dostanie lider nr 6 w konferencji, to co za 3 lata ?

    MVP dla zawodnika z najgorszej drużyny ligi, za to że ma świetne numery, na które cynicznie pracuje cały zespół, który jednocześnie utrzymuje tank-mode ?
    przykład to skrajny, ale precedensowa nagroda dla Russella, to by był pierwszy krok w kierunku tworzenia zupełnie nowej definicji zwycięzcy w tej kategorii, więc – kto powiedział, że to niemożliwe ?

    I jaką będzie miał motywację Westbrook do czynienia swoich kolegów lepszymi ? do tworzenia z ich udziałem ,lepszej drużyny ?

    ile w takim układzie warte będzie mistrzostwo ? Bird czy Magic wiedzieli, że aby dostać MVP muszą wygrać z zespołem 60 meczów.

    aby być najlepszym trzeba dowieśc, że umie się pracować dla zespołu , czego efektem jest okreslony pułap wygranych meczów.

    lepiej tego nie zmieniać, nie wykrzywiać, nawet będąc pod wrażeniem tego, co zrobił Russell. Dla dobra NBA.

    (-2)
    • Array ( )

      Wiesz co, czesto piszesz duzo swietnych rzeczy, ale tym razem to Cie ponioslo. Russ byl najlepszy w tym RS. Po prostu najlepszy se wszystkich. I jedno slowko dodam jeszcze: nie tylko 2 zbiorki, tez nieomal 2 punkty. To tak na marginesie. Pzdr

      (5)
    • Array ( )

      Zgadzam się, nagroda dla Westa jest sprzeczna z tym w jaki sposób wybierano MVP we wcześniejszych latach, ale NBA się zmienia i pewnie dlatego dostanie nagrodę Russ. Moim zdaniem to jest zły kierunek, a co do samego Hardena to ma nieznacznie tylko gorsze statystyki.

      (0)
    • Array ( )

      @Wielmozny Pan P
      Stary co Ty ostatnio brałeś? Tak jak zwykle ciekawie Cię poczytać, tak ostatnio coś Ci się rzuciło. Najpierw minuty Lebrona i tłumaczenie od jakiegos czasu, teraz to. Szybko apropo minut skoro już się wypowiem raz na rok. Skąd Ty masz pojęcie o psychice lebrona i zawodników w kontekście gry. Jeden jest zmęczony i doświadczony i wie, że musi odpoczac, drugi głośny gry i rzeczywiście potrzebuje czuć ze jest w gazie, inny chce się pokazac kibicom, a kolejny chce pokazać kolegom z drużyny ze nie odpuszcza. A Ty się jak osiol uparles na jedną teorię, a reszta jak ma inną to nie mogą z takim guru dyskutować. Masakra…

      A z MVP to płyniesz jeszcze lepiej. Po kolei, bo chyba lubisz taki styl.

      Nie, patrząc na przecieki to nie będzie niespodzianka. Patrzenie na statystyki strasznie Cię zaślepia nawet widząc juz praktycznie fakty dalej trzymasz się historii, na dodatek źle interpretowane-sprawdź jakich konkurentów miał Big O.

      Gdybys bym wyższy to grałbys w NBA, gdybaj jak chcesz. A ludzi wybierających mvp masz za idiotów. To chyba widać kiedy kogos lansujesz jeśli chodzi o stats. RW ma stats i jest w play offs wiec to nie jest zupełnie coś co opisujesz.

      (7)
    • Array ( )

      @zatroskany

      dopiero 6 miejsce Thunder w Western, to jest wg mnie dostateczny powód, by kandydaturę Westbrooka traktować jednak z pewnym dystansem. 3 miejsce i 8 wins więcej Rox – to kluczowy argument za Hardenem.

      w ogóle nie zaprzeczam, że Westbrok zagrał wybitny sezon i indywidualnie mozę być nawet najlepszym zawodnikiem w NBA, ale MVP to coś więcej, to zawsze była nagroda dla zawodnika, który prowadzi zespół do wysokiego bilansu zwycięstw i ma w tym największy udział.

      a co do tych “2 zbiórek”, to w oczywisty sposób chodziło mi o to, że tylko tyle dzieliło Hardena od również triple double season, więc wg mnie nie ma tutaj specjalnej przewagi Westbrooka.

      @jedkeros

      ten kierunek zmian w NBA istotnie jest dośc dziwny.
      ja bym to nawet rozszerzył, bo MVP decyduje nie NBA kanałami oficjalnymi, ale panel dziennikarzy i ekspertów.

      chociaż, wg mnie – to będzie wyścig między Westbrookiem i Hardenem i nawet jesli po pierwszej tercji głosowania Westbrook ma przewagę, to tabelka pokazuje,że niewiele tzreba by się to odwróciło.

      poza tym, warto zwrócić uwagę, ze 3 dziennikarzy postawiło go na 3 miejscu w swoim głosowaniu. A zatem są tacy, którzy preferują bilans zespołu i miejsce w konferencji jako czynnik kluczowy w wyborze MVP.

      @player1

      na nic się nie “uwziąłem”.
      interpetowaałem fakt, że LeBron grał 46 minut w meczu, w którym w wielu momentach Cavs prowadzili 15-20 pts i mógłby sobie wtedy odpocząc. Tymczasem on nadal był na boisku.

      było to na tyle dziwne, że wg mnie potrzeba minut była tutaj właściwym wytłumaczeniem.
      I nigdy nie twierdziłem, że jedynym logicznym.
      Tyle, że nikt dotąd nie zaproponował lepszego wariantu.

      ‘sprawdź jakich konkurentów miał Big O”

      a to coś zmieni ?
      big O nie dostał MVP, bo jego team wygrał za mało meczów.

      przegrał nie tylko z Russellem, ale i Wiltem.
      why ?
      bo zespół Wilta wygrał 6 meczów więcej, więć nawet TD season Oscara nie pomógł mu dostać więćej głosów.

      przypomnę,że team Hardena wygrał w tym sezonie 8 meczów więcej niż team Westbrooka.

      zatem, nie gniewaj się na mnie tylko dlatego, że używam do myślenia intelektu, a nie emocji :]

      “Russ ma stats i jest w playoffs”

      przecież nie o to chodzi w tej dyskusji.
      pytanie brzmi : za kim przemawiają fakty : za Hardenem czy za Westbrookiem ?
      przecież nikkt nie deprecjonuje doskonałego sezonu Westbrooka.
      chodzi o to, czy wobec wymienionych już argumentów dot. wyników zespołu i także wybitnego statysycznie sezonu Hardena – Westbrook powinien być MVP czy jednak nie ?

      wg mnie, te 8 wygranycyh więcej Rox i porównywalne statysyki Hardena – przemawiają na jego korzyść.
      czy to aż tak kuriozaalny pogląd ?

      (-1)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Pisze od dwoch miesiecy, ze MVP dostanie Westbrook. Ostatnim razem jak to napisalem to mi szanowni forumowicze kazali szczekac i jesc kozy z nosa. No wiec kozy sobie zjedzcie sami, a jak chcecie poszczekac, to wlazcie do budy i szczekajcie. I zrozumcie w koncu, ze bez wzgledu na tlumaczenie na ktorykolwiek z jezykow swiata, najlpszym zawodnikiem w RS byl w tym roku Russell Westbrook. Koniec i kropka, jak by to powiedzial Liroy: Koniec z tym pieprzeniem, to ostatnia zwrotka, czas powiedziec prawde, powiedziec tak jak jest…

    (8)
    • Array ( )

      @JCWilliams
      Ja to się nawet ciesze i zgadzam z tym ze RW dostanie to MVP ale Twoje szczekanie non stop na ten temat jest juz irytujące… Nie wiem co Ty zrobisz jak się już ten sezon skończy i nie będziesz już mógł wieszczyc. Nie wiem i nie chce wiedzieć jak się tam nagrodzisz za wrozbe… Będzie trzeba wymyslec kolejna za chwilę Macieju.

      (6)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Skoro wszyscy juz tu tak sobie gdybają…

    A zastanawiał się kiedyś ktoś co by było gdyby Russa zamienić z Jamesem miejscami??

    Westbeast otoczony takimi strzelcami… na moje oko jakies 15 do 17 asyst srednio w meczu. W tym pewnie rekord na poziomie 25.

    A Harden w ukladance okc?
    Gdzie ten eurostep kiedy zza łuku nie straszą ani Abrines, ani Sabonis, ani Roberson…

    Porownujecie ze Harden ma czegoś tam mniej a czegoś więcej. O stratach jakoś nikt nie wspomina..

    Zresztą po co te napinki?

    To był świetny, wizualnie i statystycznie sezon.
    Nie wy będziecie decydować o mvp.
    Cieszmy się tym co było i czekajmy na play-off

    (8)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    W doopie mam kto dostanie te mvp… liczy się tylko pierścień… ta cała pogoń za TD to patologia. Tak to widzę. Ja postawiłbym na Hardena ale tylko dolara…

    (2)

Skomentuj verdad Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu