Krótka historia piątego MVP w karierze Michaela Jordana
Dokładnie 21 lat temu (18 maja 1998 roku) Michael Air Jordan sięgnął po swój ostatni, piąty tytuł MVP ligi. Miał wówczas 35 lat, a jego średnie sezonu wyniosły: 28.7 punktów (król strzelców) 5.8 zbiórek 3.5 asyst 1.7 przechwytów 46% z gry i 24% zza łuku (!) Niecały miesiąc później, Chicago Bulls nie bez turbulencji, można powiedzieć jadąc na oparach wygrały szósty tytuł mistrzowski.
-
Guards: Ron Harper / Steve Kerr / Michael Jordan
-
Wings: Scottie Pippen / Scott Burrell / Toni Kukoc
-
Bigs: Luc Longley / Dennis Rodman
Oto ósemka, na której oparli tamten sezon. Brakowało świeżej krwi, ambicją, doświadczeniem i poziomem zgrania nadrabiali niedostatki fizyczne i zmęczenie materiału. Zupełnie jak dzisiejsi Golden State (zwłaszcza w chwili gdy pozbawieni są usług Cousinsa i KD). A oto kilka pamiętnych migawek z rundy zasadniczej 1997-1998 w wykonaniu Mike’a:
Ciekawi mnie czy 56-letni dziś Michael wspomina jeszcze tamte czasy i czy z okazji przypadającej dziś rocznicy wypali w zaciszu swej willi specjalne cygaro.
MJ GOAT!
Zapomnieliscie dodać artykułu.
jak to? to jest właśnie artykuł tyle, że w stylu innych witryn traktujących o NBA
prawdziwie dziennikarski i jedynie słuszny, 100% obiektywny
Admin mistrz ;D
“Zupełnie jak obecni GSW”??? Serio widzicie jakiekolwiek analogie poza trzecim z rzędu (ewentualnym) mistrzostwem?