fbpx

Najbardziej oryginalny i niepowtarzalny styl gry w NBA

42

W najlepszej koszykarskiej lidze świata talentów nie brakuje. Wśród nich gracze, których zapamiętujemy szczególnie. Ich wyróżnikiem jest oryginalny i niepowtarzalny styl.

Bill Simmons, znany amerykański dziennikarz zajmujący się NBA napisał niegdyś w swej książce:

Sumując wszystko do kupy wychodzi na to, że szanse na zobaczenie kolejnego Hakeema Olajuwona na parkietach NBA wynoszą jakiś “pie$dyliono-miliardo-tryliono-gazylion” do jednego. Szybciej zobaczymy 50 lepszych lub gorszych kopii Michaela Jordana (obecnie mamy przynajmniej dwie: Kobe i Wade)  niż pojawi się ktoś, o kim powiemy, że jest następnym The Dreamem. Do dzieła youtuberzy, obejrzyjcie jego highlighty i pogratulujcie sobie oglądania w akcji jedynego człowieka, który potrafił tak grać…

1

Rozumiecie już o co chodzi? Jeden z amerykańskich portali sportowych pokusił się ostatnio o stworzenie właśnie takiej, niepowtarzalnej listy graczy obecnej NBA. Oto ci, którzy na nią trafili. Chcielibyście kogoś dopisać?

#Sim Bhullar

Jego kariera w NBA dopie$o się rozpoczyna, stąd jego miejsce tutaj jest trochę na wyrost, tym niemniej nie codziennie trafia do ligi gracz o podobnych parametrach. Do tej pory oglądaliśmy następujących zawodników o wzroście powyżej 221 cm:

Manute Bol, Shawn Bradley, Randy Breuer, Keith Closs,
Mark Eaton, Swede Halbrook, Zydrunas Ilguaskas, Ha Seung-Jin,
Priest Lauderdale, 
Yao Ming, Gheorghe Muresan, Chuck Nevitt
Pavel Podkolzin, Aleksandar Radojevic, Peter John Ramos, Arvydas Sabonis,
Ralph Sampson, Rik Smits, Hasheem Thabeet i Slavko Vranes

Co więc niezwykłego ma w sobie Bhullar? Po pie#wsze mierzy 226cm i (jeszcze do niedawna) ważył ponad 160 kilo, co czyni go najcięższym zawodnikiem w historii. Ani Shaq, ani Muresan czy Yao Ming nie dźwigali tyle kilogramów biegając po boisku. Jak zakończy się ten indyjski eksperyment? Zobaczymy niebawem.

[vsw id=”1kQRSiN7nAc” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

#Rajon Rondo

Niewielu jest w lidze elitarnych rozgrywających, którzy nie potrzebują zdobywać dużych ilości punktów by zdominować mecz. Rondo jest jednym z tych boiskowych generałów, którzy najlepiej czują w ciasnym kryciu na bronionej połowie i dogrywając do kolegów pod atakowanym koszem. Z aktywnych zawodników jedynie Kobe i LeBron mają na koncie więcej triple-doubles niż RR#9, ale obaj są w lidze znacznie dłużej niż on.

#Steph Curry

W lokalach wciąż proszą go o dowód gdy chce kupić browara, ale ten niepozorny chłopaczyna miał ostatnio czelność stwierdzić, że ofensywnie zostawia w tyle nawet samego LeBrona. Czy rzeczywiście jest tak niezwykły? Jest. Rzeczą, która wyróżnia go na tle najbardziej utalentowanych snajperów jest umiejętność kreowania sobie pozycji do rzutu. Curry jest kimś daleko więcej niż tyko spot-up shooterem, a jego gra od samego początku wykracza poza schemat “złap i rzuć”.

[vsw id=”5bp89El_WIQ” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

42 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja pierdo%e połowa zawodników których podaliście umieściłbym w artykule “najnudniejsi zawodnicy w historii” a nie zawodnicy którzy mają styl. Stephon Marbury – New York Kid, hiphopowiec, dziecko ulicy – on miał styl a nie jakiś Kevin Love przy którym można usnąć jak się go ogląda… A z obecnie grających to choćby Carmelo Anthony. Lubie ta stronke ale tutaj to troche nie trafiliście z tymi przykładami 😀

    (-19)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    każdy ma swój unikatowy styl gry , ulubione ruchy, sposób poruszania się. wystarczy wyjść na orlajka pograć żeby się o tym przekonać. ta lista powinna zawierać wszystkich koszykarzy, którzy dotąd grali w nba. można doszukiwać się podobieństw w poszczególnych akcjach, ale prawda jest taka, że nie ma drugiego Jordana. Nie będzie drugiego Kobe’ego. I nikt nie będzie nigdy grał jak Lebron, Carter czy Iverson ..

    (10)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Myślę i myślę i jedyne co mi przychodzi do glowy to Marcin Gortat bo przy wzroscie powiedzmy 213 potrafi dac pod nogo ; D a tak na serio chociaż sredni to przyklad Tim Duncan za końskie zdrowie i dobrą równą forme jaką prezentują przez te wszystkie lata gry w NBA

    (9)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jamal Crawford – Co prawda było już kilku z kosmicznym panowaniem nad piłką, jak np. Rafer Alston, ale Jamal gra z taką, mogłoby się wydawać, nonszalancją, że można odnieść wrażenie, iż zaczął kozłować, zanim umiał chodzić. Od razu nasuwa się w tym momencie Iverson, acz on wyniósł głównie na ołtarze samego crossa, nie tyle panowanie nad piłką, więc mimo wszystko, Crawford.

    Ray Allen – Było wielu, którzy sypali “za 3” jak z automatu, ale chyba nikt nie biegał maratonu po zasłonach co mecz. Kto oglądał Boston swego czasu, ten wie, do czego piję.

    Melo – Bardzo rzadko spotykane połączenie bydlęcej siły z pieruńsko dobrym rzutem zewsząd. Większość ludzi jego gabarytów ładuje się pod kosz. On woli rzucić komuś w ryj na piątym metrze.

    (20)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    A ja powiem, że Dennis Rodman. Ten koleś nie ćwiczył rzutu na rozgrzewce tylko patrzył kto ma jaki rzut, żeby go potem zebrać! Ten koleś to legenda to wszystko przy wzroście 2,01 m! Jak dla mnie długo takiego drugiego nie będzie.

    (23)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Przecież wiekszosc z nich nie ma stylu.

    Styl to miał Iverson bedąc ulicznym wojownikiem NBA.
    Miał go Carter koncząc z góry bez opamiętania tak że nikt sie z nim nie równa pod tym względem(teraz juz ten styl zatracił).
    Styl miał Shaq który robił co chciał pod koszem i był cielakiem strefy podkoszowej.
    Styl ma Kobe który gra egoistycznie- tak to tez styl.
    Styl ma Garnett bedąc generałem boiska.
    I pewnie paru innych.

    Styl to nie to że taki Curry sobie trafi za 3 czy Hinduska skarbonka NBA która rusza sie jak mucha w smole.

    Styl to coś wiecej niz zagrania i traffienia.

    (22)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dennis Rodman (rebounds king), Tracy McGrady, Penny Hardaway, Jason Williams (cóż za asysty), Isiah Thomas (ostry charakterek), Jabbar, Gary Payton (nacisk w obronie), Pippen (człowiek pająk!), Bird (mid-range powah), Oscar Robertson (gdzie te słabe punkty?)

    (4)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    fajnie, że wszyscy potraficie czytać i wymieniacie AKTYWNYCH graczy – ja bym dodał chociażby Manu “Eurostep” Ginobiliego!

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    3/4 z was powinno się udać na dodatkowe zajęcia do klasy 1-3 za brak umiejętności czytania. OBECNEJ NBA. Może duże literki pójdą wam lepiej. Pozdrawiam.

    (4)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    lebron james ma styl 😀 usmiales sie do lez .autorze o jakim ty stylu mowisz wymieniajac tutaj tego gracza ?? aaaa zapomnialem o flopowaniu to jest jego styl .

    ps lbj potrafi kryc wszystkich 5 pozycji 😀 kolejna bzdura .wlasnie widzialem jak ukryl leonarda w finalach 😀

    (-9)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak już wcześniej pisali: Blake Griffin
    Na tej powinien być jeszcze:
    Shawn Kemp, Shaq, Pippen, Barkley, Ray Allen, Kobe, D-Rose, D-Wade, Manu Gino, Timi Duncan, Kevin Garnett, Ricky Rubio, Steve Nash, Allen Iverson, Jamal Crawford – to są takie charakterystyczne stylówy które są wyjątkowe. Dodał bym jeszcze Shawna Mariona ;D ( za rzut xD )

    (-3)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @grzes – Podążając Twoim tokiem rozumowania, LeBron nie potrafi przykryć gracza na pozycji nr 3, co jest jeszcze większą bzdurą niż to, co napisałeś.

    (8)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    sorry ale mało który z tych wymienionych gości ma swój niepowtarzalny, oryginalny styl. niepowtarzalny styl grania ma niesamowity Manu Ginobili, streetballowy Jamal Crawford, ciagle grający 1 na 1 Joe Johnson, efektywny Tim Duncan, nadpobudliwy Westbrook, czy nawet James Harden ze swoją oldschoolową grą.

    (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Mike

    wlasnie mi wystarczy 4 mecze zeby zobaczyc to czego niektorzy nie widza,mianowicie to ze lebron nie potrafi pokryc 5 pozycji

    (-5)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    @grzes jesli tobie wystarczy obejrzeć 4 mecze żeby zobaczyc to czego niektorzy nie widza, to może powinieneś zostać skautem ? 🙂 widząc rzeczy które nikt inny nie widzi byłbyś jednym z lepszych skautów! a może nawet i najlepszym..

    (9)
  16. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @grzes

    Powiem jedno, “typowy hejter, do którego nie docierają żadne racjonalne argumenty”. Zgodzę się, że LeBron jest strasznym Floperem i nikt nie powinien tutaj dyskutować, bo to bezcelowe. Z drugiej jednak strony to, że nie dał rady Leonardowi, nie świadczy wcale, że nie potrafi przykryć gracza na pozycji SF. Znaczy to tylko tyle, że w ostatnim starciu Leonard był po prostu lepszy.

    (3)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    po za tym Leonard nie był wcale lepszy od LeBrona w finałach, tylko Spurs byli lepsi i tyle w temacie.. Leonard miał na prawdę dobre finały, ale gdyby nie niesamowicie zespołowa gra całej drużyny, to Heat wygraliby finały

    (1)

Skomentuj Gadom Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu