fbpx

Najlepsze momenty NBA Media Day 2015 – część druga

21

dr

Jesteśmy z powrotem na antenie, witamy Was serdecznie, pamiętajcie że dziś “Dzień Chłopaka”. Kto był grzeczny może chyba liczyć na małą niespodziankę. Dajcie znać jak wyszło! Tymczasem:

#1

D-Rose znów kontuzjowany! Przejdzie operację! Możecie już wypuścić powietrze, szczęśliwie nie chodzi o kolano. Ma uszkodzony lewy oczodół, dziś przejdzie zabieg chirurgiczny. Opuści obóz przygotowawczy i mecze pre-season, dalej najpewniej zobaczymy zawodnika w masce.

Po raz kolejny potwierdził też “wyjątkową inteligencję” mówiąc na konferencji prasowej, że już teraz myśli o zostaniu free-agentem w 2017 roku i konieczności zapewnienia stabilności finansowej rodzinie. Wygodnego życia. Komentarz Jimmy’ego Butlera:

Może sobie gadać o jednorożcach i tęczy, niech tylko pomoże nam wygrać kilka meczów.

1

Gwoli wyjaśnienia, do 2017 roku Darek zarobi w okolicach… 300 (!) milionów dolarów. W przyszłym tygodniu skończy 27 lat.

#2

Chandler Parsons (na łamach magazynu GQ) szczerze wypowiedział się na temat letnich perypetii z DeAndre Jordanem:

DeAndre Jordan jest jednym z najlepszych młodych centrów NBA i chciałem grać u jego boku. Mógł uczynić naszą drużynę naprawdę dobrą, ale nas wydymał.

1

lac

#3

Jared Dudley, nowy nabytek Washington Wizards i jeden z lepszych kumpli Marcina Gortata jeszcze za czasów Phoenix otrzymał na spotkaniu z dziennikarzami niecodzienne pytanie: “wymień najgorzej ubranego/ obrzydliwego kolegę z drużyny”. Odpowiedział bez zastanowienia… ani cienia ironii:

Adam Morrison! Pamiętacie go? Nigdy się nie kąpał, nie brał prysznica. Do tego żuł tytoń, którym non stop pluł i nosił trzy koszulki polo przez cały rok (…) któregoś razu Gerald Wallace musiał zmusić go by się wykąpał. Zmusić! Masz pan pojęcie?

1

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

21 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Szczerze? Był tu kiedyś artykuł o tym, Rose jest zwyczajnie, bez żadnych niepotrzebnych wyrzutów czy obrażania nikogo, niemądry ;). Tak trochę Forresta Gumpa mi przypomina. Sympatyczny człowiek, ale twarz nieskalna myślą, wystarczy spojrzeć na zdjęcie.

    (21)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Może w gierkach treningowych dają Rondo do zespołu rezerw, bo chcą zobaczyć jak będzie oddziaływał na słabszych kolegów 😉

    Z innej beczki, myślicie, że głód wygrywania Kobiego weźmie górę nad poczuciem dumy i zostanie jeszcze po tym sezonie np. za minimum dla weterana? Ostatnie lata były dla niego straszne, myślę, że ma sporo do udowodnienia.

    (5)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    no niestety ale organizm Rosa jest kontuzjogenny i nic tego nie zmieni. Będzie grał ale ile nikt nie wie 10 20 moze 50 meczy i cos sie odezwie tak to juz jest.

    (1)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    JaVale McGee – to ci gratka, okazuje się że nawet Tragic Bronson – może się rozwijać 😉
    A tak na poważnie – pomimo docinków Diesla- zawsze JaVale dażyłem wielką sympatią.
    Za tą chwilową nieporadność, jak zbyt wyrośniety 12 latek, któremu kazano grać ze starszymi kolegami, za monster dunki i bloki z goaltendingiem 😉
    Teraz, gdy zmaga sie z kontuzjami – które na pewno niestety odbiorą mu część z jego głównych atutów – taki obrazek napawa nadzieją, że jeszcze sporo przed nim.
    Bo co to będzie za widowisko – jak po bloku JvMG zamiast dunka sieknie 3 jak Steph 😉
    Może rośnie nam taki Manute Bol, co z jednej strony blokuje, a z drugiej sieka trójacze 😉

    PS. A Rose – przypomina mi tą wypowiedzią Latrella Sprewella, który także musiał na chlebuś dla rodziny zarabiać, i za marne 27 baniek nie chciało mu się wychodzić z domu.
    Oby nie był mu po tym 2017r. pisany los Spree.
    PS2. A i przypomniałem sobie przy okazji tej wzruszającej opowieści o rodzinie – pewien fakt, z życia A.I. – tj. że liczba ludzi, którą utrzymywał na wysokim poziomie wahała się od 30 do 70, nie licząc prezentów dla “ziomów”.
    Jeśli Rose utrzymuje podobnej wielkośći “rodzinę” – to zważając na poziom wydatków często reprezentowany przez mlodych bogatych sportowców – rzeczywiście te 300 baniek może okazać się zbyt mało 😉

    (8)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Adam Morrison, ostatni hippis NBA ;]

    Sacramento ma sporo cm w pionie i w poziomie, jednego z najlepszych big manów w lidze, dobrego veterana Gaya, potencjalnie sporą siłę ognia z pozycji obwodowych. to co trener Goerge Karl moze zrobić dla nich, to zmotywowac ich do gry w defensywie, bo tam się zaczuyna sukces kazdego poważnie myślacego o przyszłości zespołu.
    musi zmienić kulturę i to od samych fundamentów.
    nie wiem, czy uda mu się w ciągu jednego sezonu, aczkolwiek nie jest to całkowicie wykluczone.

    z Rajonem Rondo sytuacja jest dośc oczywista : jest to jeden z najinteligentijeszych i najmocniejszych mentalnie zawodniów w lidze, ma mistrzowskie doświadczenie, udowodnił w playoffs że wie o co chodzi w tej grze.
    jego warunek jest prosty : chcę aktywnie tworzyć gre, decydować.
    Rick Carlisle w Dallas chciał nim zarządzac na pilota, co w oczywisty sposób doprowdziło do konfrontacji.

    Karl, jesli ma odrobinę dystansu do siebie i uznania oraz szacunku dla swojego point guarda – usiądzie z nim, przegada i ustali ogólne kierunki i style prowadzenia ofensywy, i pozwoli mu samodzielnie decydować. Będzie z nim konsultował zmiany, nie będzie mu ich narzucvał i ich na nim wymuszał. Wtedy będzie dobrze, wilk będzie syty i owca cała.
    jeslki zechce go pouczać, strofować i terroryzować swoimautorytetem – Rondo odpadnie.

    wybitni trenerzy nigdy nie osiągnęliby swoich wyników, gdyby nie ufali gfraczom.
    to podstawa.
    tak jak wybitni rezyserzy teatralni czy filmowi nigdy niczego nie stworzyliby bez dialogu i oddania częsci kompetencji aktorom.

    mali sierżanci i kaprale trenują na prowincji, zawodowe zespoły bioorą zwykle ci, którzy potrafią dofgaadywac się z zawodnikami i rozumieją ich racje, szanują ich zdanie i doświadczenie. Carlisle się ośmieszył, zapomniał o tym czym zawodowa koszyklówka w istocie jest. George Karl ma szansę zacząc pracę z Rondo od dobrego akcentu i zbudować swietną więź.

    a wtedy Sacto stać na wiele, bo Rondo to ciąghle kawał gracza.
    ofk, aby w pełni się uruchomić, potrzebuje on dobrego systemu, ale i system potrzebuje jego, więc korzyści będą obopólne.
    wszystko teraz zalezy od trenera. Karl czasami sprzeczał się ze swoimi zawodnikami, ale nie zapominajmy, że spod jego ręki wyszedł Gary Payton, u niego sprawdzł się Sam Cassell, świetnie grał Chauncey Billups i generalnie ma on dobrą rękę do rozgrywających, jak przystało na byłego point guarda. wie dobrze, że point guard spętany całkowicie trenerskim paskiem nie nadaje się do niczego. dopiero point guard aktywny, swobodnie decydujący, cieszący się zaufaniem i aprobatą trenera może być kreatywny.

    JaValle McGee rzuca bardzo efektownie, tyle że na treningu niemal każdy zawodnik NBA tak rzuca :]

    a nawet nie trzeba mieszac do tego NBA.
    Jjesli byliście na treningach… żeńskich zespołów koszykarsklich w Polsce, to wiecie że i tam procent skuteczności w rzutach bez obrony i presji meczowej jest niezwykle wysoki :]

    (7)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    To, że Rose mówi o takich rzeczach podczas media day, to idiotyzm. Ale nie dziwcie mu się, że tak myśli. Jego kolana przypominają dziurawy statek, za 3 lata, gdy przekroczy 30-tke, możliwości regeneracyjne jego organizmu będą już tylko spadać, więc równie dobrze za 4 lata może przez kontuzję kolana zakończyć karierę. Przez te kilka lat jest to raczej niemożliwe, żeby wywalczyć tytuł dla Chicago (bądźcie realistami, obecnie Bulls mogą walczyć o finał Konferencji, nie o miśka), więc Rose woli już myśleć o zapewnieniu sobie kasy na resztę życia. Z takimi kolanami, jego kariera sportowa może się zakończyć szybciej niż myślicie

    (-1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    “Poznajcie najwyższego “shootera” NBA zza łuku! Jestem pod wrażeniem, a Wy?”
    Bo trafil na treningu 3 trojki pod rzad?
    Lubie McGee, ale zejdzmy na ziemie 🙂

    (0)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    “Po raz kolejny potwierdził też “wyjątkową inteligencję” mówiąc na konferencji prasowej, że już teraz myśli o zostaniu free-agentem w 2017 roku i konieczności zapewnienia stabilności finansowej rodzinie. Wygodnego życia.” – rozje b a l o mnie to, mało zarobiłeś w swoim życiu za siedzenie na ławce. Twojoa kontuzjogenność i piep r z e n i e głupot zasługuję na kopa w d u p ę.

    (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    mówiłem wam ze JaVale McGee nie jest kretynem. Po prostu zle trafiał, do złych ekip.

    A Rose pokazuje ze klątwa Bulls działa. Od czasów MJ nic:D

    I wtopili na niego ile? 5 lat? A typ po wyciągnieciu od nich i adidasa takiej kasy mówi o zostaniu free agentem i hajsie. Co za typ. Syndrom czarnego?

    A w 2017 dostanie ale pare baniek jako gosc z ławki bo na nic wiecej sie nie nadaje.

    DRose, najgłupszy koszykarz w historii.

    (0)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    To chyba prawda i to jest bardzo przykre… Jeżeliby odszedł z Chicago za większymi pieniędzmi będąc w optymalnej formie to wszyscy by go znienawidzili. Tyle czasu siedział połamany i brał po 20 baniek, powinien teraz pokazać, że był wart tego żeby na niego czekać. GO BULLS !

    (2)

Skomentuj 3xDinPost Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu