fbpx

Najlepszy konkurs wsadów NBA od czasu Vince’a Cartera

50

top

Była ciemna noc, żona z synkiem chrapali miarowo gdy otwierałem laptopa dokładnie w momencie gdy pierwszy uczestnik (Will Barton) wjeżdżał na płytę boiska w towarzystwie zombie-tancerek, przy akompaniamencie ‘thrillera’ Michaela Jacksona, przebrany jak MJ w czerwoną marynarkę. Myślałem, że trochę więcej potańczy, ale nie szkodzi. Chłop przyjechał robić wsady. W każdym razie komentujący zawody Charles Barkley skwitował:

Co za strata pieniędzy, ile to trwało, 30 sekund?

`

Reverse pod nogą wywołał mieszane emocje. Reggie Miller, swego czasu wybitny dunker hehe, stwierdził że mógłby to spokojnie zrobić w meczu. Wynik 44. Kolejno wystąpił ligowy lider zbiórek Andre Drummond, na tle chudziutkiego Bartona prawdziwy nosorożec. Wyszło średnio, dwie nieudane próby narzucenia sobie piłki i dopiero za trzecim razem wbił piłę do kosza. Andre ma rewelacyjną koordynację i dynamikę jak na centra, ale czego by nie robił 125 kilogramów od parkietu oderwać jest ciężko. Wynik 36.

Przebudziłem się dopiero gdy Aaron Gordon wykonał w pierwszej próbie 360 pod nogą. W jednej chwili podniósł się poziom konkursu, a na płytę parkietu wchodził dopiero obrońca tytułu Zach Lavine. Obowiązkowo przywitał się z Drake’m. Wszyscy czekali co zrobi, na hali słychać było bzyczenie muchy. I co? Reverse z jednej nogi, z piłką wyciągniętą gdzieś zza pleców. Komentatorzy dostali sraczki, a młode gwiazdy poderwały z miejsc. Zaczęły się porównania do Vince’a Cartera z 2000 roku. Młody zebrał komplet dziesiątek.

1

Powiedzcie mi jaką siłę psychiczną i wytrzymałość mięśniową trzeba mieć by przy pełnej hali próbować 5-6 razy tego samego wsadu? Niestety, Barton mimo możliwości dalszego próbowania postanowił się poddać, z kwaśną miną popatrzył po hali i usiadł na krzesełku. 30 punktów. Drummond do drugiej próby zaprosił… Steve’a Nasha, który w ciasnych jeansach, koszuli i tenisówkach, po chwili żonglerki próbował narzucić mu piłkę piętą. Próbowali sześć razy, w końcu zakończyło się ściemnianym windmillem. Dunk nie zachwycił, ale fajnie Cię było zobaczyć Steve!

sn

Aaron Gordon wzorem naszego Lipka przeskoczył maskotkę Orlando, przełożył pod nogami i mocno wbił piłkę do kosza. Nieźle, nieźle. LaVine przełknął gulę, jeden błąd i odbiorą mu tytuł.

No i teraz uważajcie, bo Zach wyskakuje zza linii rzutów wolnych, a piłkę podaje mu kolega klubowy Andre Miller. No dobra, był spalony, w konkursie skoku w dal by mu tego nie uznali, bo nadepnął na linię, ale i tak wyglądało to jak spacer w powietrzu. Bam! Publiczność cisnęła Shaqowi, bo jako jedyny nie przyznał chłopu dziesiątki.

zl

Jedzie Gordon, maskotka trzyma piłkę w wyciągniętej ręce i kręci się na tej jeżdżącej desce wokół własnej osi. Ten chwyta gałę i robi windmilla 360 z lewą dłonią na potylicy w stylu Karla Malone. Je banany! 50!

Najlepszy dunk w konkursie jaki widziałem od pięciu lat [Kenny Smith]

`

Co na to LaVine? Ten sam wsad tyle, że bez “ręki Malone’a” maskotek i dynamiczniej. Leci pięćdziesiątka. Gordon znów przeskakuje smoka Orlando z dwóch nóg, składa w powietrzu jak scyzoryk, przekłada piłę pod obydwiema nogami i pakuje spaldinga do obręczy!

It’s over, let’s go home! [Kenny Smith]

`

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

50 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Złożenie się Gordona w krzesełko było najlepszym dunkiem tego SDC, ale to przy alley oopie Zacha az krzyknalem a potem siedzialem wmurowany w fotel. Gordon jest swietnym dunkerem, ale to LaVine lata, ciekawe czy za rok tez obroni tytul

    (43)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jak dla mnie prawdziwym zwycięzca był dzieciak Chrisa Paula 😀 widzieliście ten wsad?! Koleś rozwalił system ;p a tak na serio to strasznie szkoda Gordona. Fajnie by było gdyby za rok tez wystartował i pokazał coś jeszcze lepszego

    (57)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Potwierdzam panowie Lavine i Gordon pozamiatali….ja wstałem w jak kończyły się trójki i myślałem że dalej się pomoże po paczce Drumonta a tu proszę…mega kocury

    (5)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Czytając burzę przewijającą się dziś przez internety o tym, że Gordon został okradziony ze zwycięstwa, dochodzę do wniosku że gdyby oceniać jeden NAJLEPSZY wsad LaVine zostałby zmiażdżony, ale na tle całego pojedynku dunkował po prostu równiej. Gordonowi zabrakło chyba pomysłu na tak długą rundę.

    PS no i gratki dla KATa, ale mi się morda ucieszyła 😀

    (38)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    czemu Gordon nie wygral? przeciez rozwalil system swoimi dunkami. Mutombo ty dzi…o, gdybys dal 10 to Gordon mialby tytul. Byl najlepszy

    (-3)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Z całego dnia konkurs wsadów interesował mniej najmniej i oglądałem właściwie przy okazji, dla zwieńczenia wieczoru. Jestem miłośnikiem techniki rzutu bardziej niż pakowania piłki z góry. Te kilkadziesiąt minut zupełnie zmieniło moje podejście i jeszcze bardziej zainspirowało do ćwiczenia skoków. Wow. Cieszę się, że wygrał LaVine, dunki Gordona były może bardziej “fajerwerkowe” ale lekkość i dynamika z jaką Zach wychodzi w góre jest magiczna.

    (13)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Dziwią mnie opinie, że Gordona oszukano. Jak można być oszukanym przez gościa który wykręca wiatrak i robi eastbaya z linii rzutów wolnych. Ilu ludzi na świecie potrafi to zrobić? Do tego Lavine musiał nieco urozmaicić swój repertuar po tym co zaprezentował z zeszłym roku. Generalnie konkurs przekozacki, ciężko było po nim zasnąć. Prawdziwymi wygranymi są kibicie, na taki SDC czekaliśmy od lat. 😉

    (47)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    bardzooo dobry konkurs uratował reputacje na przyszłe lata. Myślę jednak, że Gordon był bardziej kreatywny. Trzeba też zauważyć, że Gordon jest dośc wysoki, a mimo to super się go oglądało. Jak sobie przypomne np wsady zawodników o wzroście 206-208 np Andersena to czapki z głów Gordon powinnien wygrać. Tak czy siak ciągle jestem pod wrażeniem tego konkursu. Wygrał LaVine bo jednak ma większe możliwości jet lekki i wygląda przy tym jak rybitwa na pełnym morzu. Ciekaw jestem jak by to wyglądało, gdyby miał przeciwnika w osobie Vince Cartera

    (8)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Za rok licze na rewanz ze strony Gordona oczywiscie przy udziale Zacha.
    Drugi scenariusz mniej optymistyczny ale bardziej realny – brak udzialu obu panow oraz wystep jakichs przypadkowych osob bo nikt nie odwazy sie podjac wyzwania przebicia poziomu lub chociaz dorównania z tego i poprzedniego roku SDC.

    (3)
  10. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Brawa dla Gordona ten wsad zapisze się w historię SDC, ale do LaVine okazał się lepszym strategiem. Wychodząc w roli obrońcy tytułu był pod większa presją a mimo to odczekal z ostatnim wsadem do momentu aż Gordon zrobi najsłabszy wsad. Sprytny wilk. Na każdy wsad odpowiadał solidnym wykonaniem. BTL z lini rzutów wolnych- kurde to trzeba latać. A

    (3)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dwóch gości sprawiło wszystkim fanom niezapomniane widowisko! Niesamowicie wysoki poziom, jestem pod wielkim wrażeniem… i pomyśleć by można, że widzieliśmy już wszystko, a tu proszę bardzo 😀 Uznanie dla obydwu panów, jednak dla mnie zwycięzcą jest Gordon. Szczególnie dunk 3 i 4… to był Mont Everest!!!

    (11)
  12. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Super konkurs. Dwoch niesamowitych gosci i prawde mowiac powinni im tytul obydwom przyznac. Nie powinno wylaniac sie wygranego. Konkurs za trzy tez trzymal w napieciu:) Moim zdaniem powinni pomyslec nad turniejem gry jeden na jeden. To byloby naprawde super. Wiadomo, ze by taki turniej chwile musial potrwac, wiec trzeba byloby go zrobic na samym poczatku przed reszta konkursow, ale byloby naprawde ciekawie 🙂

    (35)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Gordon dankuje strasznie siłowo, mało w tym lekkości i finezji. dunk ofc był kozak, ale od maskotki o wiele łatwiej się takie rzeczy robi. Zach za to z linii ft latał, czego założyłbym się Gordon by nie powtórzył.

    (-35)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie macie wrazenia ze same poprzebierane malpy siedziały w pierwszych rzędach ? To coś kolo Wigginsa?! WTF Parcie na szklo niesamowite…Dla mnie Gordon mistrzem i wskakuje do jego Bandwagoniku 😀

    (24)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wiem, że mogę zostać za to ukamieniowany na tym portalu ale takiego poziomu, takich niesamowitych paczek nie widzieliśmy MOIM ZDANIEM nigdy.

    (2)
  16. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Świetny konkurs wsadów! Gordon klasa!
    Nash po tych kilku piwkach na których przyłapała go kamera też ładnie wrzucił Andre 🙂
    hah

    (6)
  17. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jak juz pisałem rano, nie sądziłem, że kiedykolwiek konkurs wsadów porwie mnie na tyle, że będę siedział przed telewizorem z rozdziawioną gębą, tłumiąc w sobie spontaniczne jak na białasa “ooo” aby nie pobudzić domowników.

    Gdyby panowie wiedzieli, że będa musieli zaprezentować tyle dunków stawiałbym na Gordona. Zaskoczył i to bardzo… Mega atletyka i kreatywność… ten dunk 360, no klasa, najlepszy wsad tego wieczoru. Jednak im dalej w las i im wiecej improwizacji jasnym było, że Lavine będzie miał przewagę. Bo jednak lekkośc i gracja z jaką wykonuje ewolucje w powietrzu to swego rodzaju ewenement. Może i zgrzesze, ale jego free throw line dunk podoba mi się bardziej niż MJ.

    Żałuję tylko jednego, po jednej dogrywce sędziowie powinni przyznać remiś, bo Gordon nie powinien skonczyć z pustymi rękami.

    Czy gdy zaczęły się już dogrywki, pomyśleliście, że LaVine zaraz zrobi 360 z ok. linii rzutów wolnych? Ostatecznie jednak dał pod nogo, ale i tak jaram się jak cholera.

    Teraz tylko troche obrony na all stars game (chociaż w drugiej połowie) i będę szczęśliwy.

    Pozdrawiam 🙂

    (15)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Najlepszy konkurs od lat, choć początek zapowiadał się słabiutko. Oglądałem trochę “przypadkiem” ale nie żałuję ani trochę. IMO Gordon powinien dostać statuetkę. Przy wsadach Lavine`a można patrzeć z podziwem i z uznaniem pokiwać głową, ale to przy dunkach Gordona siedziałem z rozdziawioną japą – kreatywność, dynamika, koordynacja. Myślę, że gdyby LaVine nie był obrońcą tytułu z ubiegłego roku to w tym roku też by nie wygrał. Za duży hype na niego był jeszcze zanim ten konkurs się rozpoczął.

    (1)
  19. Array ( )
    Antony Kalesony 14 lutego, 2016 at 13:56
    Odpowiedz

    4:08 z filmiku, zobaczcie jak są małpiszony ubrane i niech mi ktoś później powie, że to nie jest cyrk.

    (-2)
  20. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Organizatorzy w ogole mieli fart. Wszystkie konkursy były bardzo emocjonujące. Najpierw KAT wygrywa skils challenge, potem walka tomphsona z kurą… Wszystko na styku, bardzo widowiskowy dzien.

    (10)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    Mega konkurs ! Zach wygrał zasłużenie, ale gdyby Gordon wygrał to też by to było zasłużone.Dunk pod dwoma nogami nad maskotkom poezja, aż zerwałem się z kanapy i krzyknełem wooow.Obowiązkowo obaj mają wystąpić za rok.Dwie 9 Shaqa w eliminacjach podsuneły mi dość ciekawy pomysł i chyba rozumiem czym Shaq się kierował dając je, mianowicie jeśli zaliczysz wsad za pierwszym razem możesz dostac max 10, za drugim max 9, a za 3 max 8 punktów.Uważam, że to by było sprawiedliwe rozwiązanie.

    (6)
  22. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie wiem, ile osób oglądało wywiad z Lavinem i Gordonem po konkursie, ale z obu bił ogromny szacunek dla drugiego – moim zdaniem obaj świetnie się bawili i byli świadomi, że sama statuetka nie będzie najważniejsza. Gordon był w tym roku Wilkinsem dla Jordana Lavine’a. Naprawdę świetnie to wyglądało. No i Zach powiedział, że ostatniego wsadu w ogóle nie próbował. Myślę, że to zdanie najlepiej podsumowuje poziom tego konkursu, szczególnie po jego zeszłorocznych komentarzach. Mam nadzieję, że za rok obaj będą mogli i chcieli wystąpić i liga wynajdzie im dwójkę, która wzniesie konkurs na poziom jeszcze przez nas niewidziany.

    (5)
  23. Array ( )
    Odpowiedz

    Konkurs moze i dobry ale do 2000 roku nie ma podjazdu.

    I gordon powtarzajacy po skoku nad maskotką gest Cartera to przegięcie. Nie ta dynamika, nie to wykonanie. To że skacze wysoko to jedno, to jak to wyglada to 2.

    Ale mimo wszystko widać ze goscie skacza wysoko ale to wszystko do finezji Cartera ma dalekoooooo

    Gordon jest bliżej. lavine wszystko wkłada do kosza juz ostatkiem sił. Wszystkie te jego wsady z lini osobistych sa z przekroczeniem tej linii.

    A wygrać powinien Gordon. Jest lepszy.

    (-5)
  24. Array ( )
    Odpowiedz

    A i jesli liga zabroniła iversonowi nosic szerokich spodni to jak nazwać to jak sie teraz oni ubieraja? jak de#ile. Jak z cyrku.

    (2)
  25. Array ( )
    Odpowiedz

    Na wstępie napiszę że konkurs świetny. Walka do końca i to w jakim stylu.
    Dla mnie zwycięzcą został Gordon. Według mnie pokazał się z zupełnie różnych stron tzn. bardziej różnorodny. Lavine wykorzystał w 100% swoją umiejętności ,,latania”.
    Mimo wszystko uważam ze sędziowie okradli Gordona. Na początku za zwykle wady dawali lepsze oceny niż później za coś dobrego.
    W mojej opinii wsad Gordona który bokiem przeskoczył maskotkę i dodatkowo ,,pod sobą” złapał piłkę.

    (3)
  26. Array ( )
    Odpowiedz

    Największy problem z dawaniem 10-tek pierwszemu jest taki, że jeśli drugi zrobić nawet coś lepszego to i tak dostanie maksymalnie tyle samo. Ja bym jednak podchodził do tego, że pierwszy dostaje max 9, żeby było pole manewru (wtedy drugi albo 8 jak gorzej, albo 9 jak porównywalnie, albo 10 jak lepiej).

    A tak w ogóle to w finale przy 2 graczach wystarczyłby skład sędziowski nieparzysty i każdy głosuje po 2 dunkach na tego co sumarycznie lepiej je wykonał (ewentualnie głosuje na remis i wtedy dogrywka jak tym razem).

    (1)
  27. Array ( )
    Odpowiedz

    Zawsze jarałem się SDC i na żywo oglądałem,ostatnimi laty troche odpuściłem bo zaczęła sie robić szopka.W tamtym roku był świetny konkurs ale to co wczoraj a właściwie dzisiaj zobaczyłem to mistrzostwo świata które można porównać tylko do 2000r.
    Zach Lavine człowiek ktory ma wrodzoną skoczność i płynność ruchów odbija się z jednej nogi wykorzystując swoją lekkość i długie ręce . Powalił mnie wsadem numer 1 (przełożenie piłki za plecami z zawiśnięciem i paka z drugiej strony obręczy)jeden z najlepszych wsadów w historii bezdyskusyjnie 50 punktów,za ten z lini rzutów wolnych z podania Millera też powinien dostać 50 mimo że to druga próba-rewelacyjny wsad, ale pozostałe jego wsady już pojawiały się w SDC i nie powinny robić aż takiego wrażenia na sędziach ale ok niech ma te 50-tki bo za pierwszym razem mu wchodziły ( nie zrozumcie mnie źle to były niesamowite paki ale Gordon poziom podniósł tak wysoko że moim zdaniem 3 ostatnie paki Lavine to nie powinny być 50 tym bardziej że kiedyś James White lepiej je wykonał tylko nie w NBA a NCAA)

    Aaron Gordon gość który musiał ciężko pracować na taki wyskok odbija się z dwóch nóg jest ciężki,wszystkich pozytywnie zaskoczył i jak dla mnie to on jest zwycięzcą. Ten wsad kiedy zabrał piłke kręcącemu sie miśkowi i zrobił windmilla z mailmanem 🙂 to prawdziwy majstersztyk który bedzie sie snił po nocach Zachowi a póżniej dołożył jeszcze scyzoryk za plecami (nieprawdopodobne dwa wsady które nigdy nie były robione w NBA)
    ps Gordon wykonał trudniejsze i ciekawsze wsady to on powinien być zwycięzcą.

    (2)
  28. Array ( )
    Odpowiedz

    Krótkie podsumowanie w moich oczach
    LaVine wygrał jednak zasłużenie ale najlepszy dunk tego wieczora należał do Gordona.

    (1)
  29. Array ( )
    Odpowiedz

    I tak tylko Ibaka zrobił wsad wybijając się sprzed linii rzutów za 1, nie nadeptując jej albo przekraczając o całą stopę, a dostał wybitnie mało punktów

    (3)
  30. Array ( )
    Odpowiedz

    Będąc pełnym szacunku dla Cartera, mam poważne obawy, że nawet będą w swoim prime-time nie dałby dziś rady wygrać tego konkursu…

    (0)
  31. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ten konkurs tak na prawdę dzięki Gordonowi był taki ciekawy . Fajne pomysły , super wykonanie a Lavine winde ma ale czy pokazał coś fajnego ? Raczej nic nowego a Gordon zaskoczył myślę nie tylko mnie

    (0)
  32. Array ( )
    Odpowiedz

    Ostatni dunk Gordona… Najlepsza pompka jaką widziałem w życiu, dla mnie “Ten is not enough” za ten dunk

    (4)

Skomentuj Antony Kalesony Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu