fbpx

Największe kozaki z II rundy draftu NBA

22

Na oficjalnej stronie NBA pojawił się niedawno materiał filmowy, którego bohaterem jest Chandler Parsons, skrzydłowy Houston Rockets. Chłopak rozgrywa kolejny świetny sezon i, jak sam mówi, za każdym razem, gdy wychodzi na parkiet, chce pokazać 29 pozostałym zespołom ligi, jak wielką pomyłką było niedanie mu szansy. Rockets zgarnęli go bowiem w II rundzie, z 38. numerem draftu w 2011 roku. Jego przykład zainspirował mnie do przygotowania tego zestawienia.

Przed Wami najlepsi zawodnicy z drugiej rundy draftu grający obecnie w NBA:

#DeAndre Jordan

Środkowy Clippers trafił do NBA z 35. numerem draftu. Wątpliwości budziły jego braki w podstawach gry i zaangażowanie w defensywie. Początek sezonu miał jak dotąd udany, blisko 11 punktów i 13 zbiórek na mecz. Jeśli poprawi rzuty wolne, może stać się jednym z najlepszych centrów w lidze. Tylko czy jest w stanie to zrobić?

[vsw id=”jxH94jhbnUU” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

#Mo Williams

Kiedy w dniu draftu otwarto kopertę z jego nazwiskiem mało kto był już na sali. Z 47. numerem Mo powędrował w drugiej rundzie do Utah. Jego kariera zaczęła nabierać rozpędu, gdy przeniósł się do Milwaukee. W jego czwartym sezonie nastąpiła eksplozja formy (17.3 punktów, 6.1 asyst, 4.0 zbiórek). Później, jako zawodnik Cleveland został wybrany do ASG. Dziś jest zawodnikiem Portland, to jego siódmy klub.

[vsw id=”8Fp34Mgb60c” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

czytaj dalej >>

1 2 3 4

22 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Isiah Thomas z Kings!
    Koleś został wybrany z ostatnim numerem draftu kilka lat temu ,a dziś daje z ławy solidne punkty!
    Kot!

    (57)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    brawa za czujność dla wszystkich pytających o Manu:) spokojnie, artykuł jest podzielony na dwie części. W kolejnej będą najlepsze późne picki all-time. Manu jest przeznaczony do tamtej grupy;)

    (5)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie zapomniał kolega czasem o Manu Ginobilim?!?!, draft 99. W drugiej rundzie tego draftu był też Raja Bell!
    A poza tym:
    90 Toni Kukoč, Antonio Davis, Cedric Ceballos
    91 Randy Brown
    92 P. J. Brown, Brent Price,Matt Geiger
    93 Gheorghe Muresan, Nick Van Exel, Bryon Russell, Bruce Bowen
    94 Voshon Lenard
    95 Eric Snow
    98 Brad Miller, Cutino Mobley
    96 Ben Wallace
    00 Michael Redd
    01 Gilbert Arenas (z 28 został wybrany Tony Parker)
    02 Carlos Boozer
    05 Barandon Bass
    10 Landry Fields, Lance Stephenson

    Ps
    co tu robi DeAndrzej J. chyba znalazł sie za nazwisko!

    (4)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @ johnnyblaze
    Czytałeś tekst? Bo jest napisane: “Przed Wami najlepsi zawodnicy z drugiej rundy draftu grający obecnie w NBA”.

    (5)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    @fes czytałeś tytuł ? “Największe kozaki z II rundy draftu NBA” więc gdzie ty wyjeżdżasz z LeBronem, ja się pytam gdzie !?

    (2)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    DeAndre to przecież kołek jakich mało. Gość poza bycia dużym i skocznym nie prezentuje niczego, jest beznadziejny. Autorowi tego artykułu chyba bardzo spodobał się jego wsad na Knightem, że umieścił go w tym zestawieniu 🙂

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    naprawde nie wiem co to jest ten draft, ale jezeli mowa o kozakach z nba to lebron james musi zostac wymieniony !!! rozumiem ze mozna go hejtowac za flopy i wogle ale nie mozna nie doceniac jego umiejetnosci, kilku mvp i tytulow :(((((((((((((((( ale polaczki bedo hejtowac ://////

    (-2)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @fes
    Chłopcze, James poszedł z pierwszym numerem, pierwszej rundy draft’u, a w tym artykule wymienieni są najlepsi wybrani w rundzie drugiej.
    Ignorant, prowokator, albo zwyczajny cymbał 🙂

    (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    @Rurek: DeAndre faktycznie nie jest może geniuszem, jeśli idzie o koszykarskie IQ, ale wykazuje sporo talentu, w tym sezonie jest jak dotąd najlepszym ofensywnym zbierającym w lidze (i przewodzi pod względem całkowitej liczby zbiórek), rok temu był numerem jeden, jeśli idzie o skuteczność z gry, wciąż to jeden z najlepszych blokujących w lidze… oczywiście, można powiedzieć, że tego się przecież oczekuje od centrów, ale z drugiej strony jest wielu zawodników na tej pozycji wybranych w pierwszej rundzie, którym do tego poziomu daleko.

    (0)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Skąd wy bierzecie te info? Asik nie był najlepiej zbierającym w NBA w zeszłym sezonie, a ostatnie 3 lata CP3 miał najwięcej przechwytów w lidze co roku, więc jak Ellis mógł być drugi tylko za Conleyem?

    (-5)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    @asf: chodzi o to, które dane wybierzesz. Asik miał najwięcej zbiórek, 956, Howard zebrał mniej piłek, ale miał lepszą średnią (tak jak Vucević). Dane typu total points, fgm itd. są ważniejsze niż wszystkie liczone per game. W przypadku stealsów najwięcej miał ich Conley, 174. CP3 i Monta mieli tyle samo- 169, więc byli ex aequo na drugim.

    (3)

Skomentuj Szczypy_PL Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu