fbpx

NBA 2013/14 preview: Los Angeles Clippers

22

Co czeka Clippers w nadchodzącym sezonie? Popularny aktor Billy Crystal, znany z kibicowania Clippersom, powiedział kiedyś, że dopingowanie tej drużyny zawsze wydawało mu się cool, ponieważ dawało poczucie uczestniczenia w rozgrywkach jakiejś małej, prowincjonalnej ligi i nie było tak mainstreamowe jak chodzenie na mecze “wielkomiejskich” Lakersów, gdzie stłoczone przy linii bocznej zasiadały największe szychy Hollywood. I wtedy stał się Blake Griffin.

Dziś LAC to zupełnie inna drużyna niż jeszcze kilka sezonów temu i coraz odważniej mówi się o ich aspiracjach sięgających mistrzowskich laurów. I choć w należącym do Lakersów L.A taką gadkę managementu Postrzygaczy puszcza się jeszcze wciąż mimo uszu, to coraz trudniej przeczyć faktom, które świadczą o tym, że w L.A szykuje się zmiana warty. To czy Clippers są w stanie wziąć szturmem Los Angeles i powalczyć o pierwszy w historii klubu tytuł zależeć będzie od tego jak rozwiążą kilka kluczowych kwestii, które były ich bolączką do tej pory. Spróbujmy przeanalizować je po kolei.

#What’s up, Doc?

Wymienić Del Negro na Doca Riversa to prawie jak wygrać na loterii. Chociaż obaj panowie znają się z występów w drużynie San Antonio, to ich kunszt trenerski jest nieporównywalny. Podczas dwóch sezonów spędzonych w Chicago Bulls Vinny Del Negro osiągał bilans zwycięstw równy .500. Gdy na stanowisku trenera zastąpił do Tom Thibodeau (który przecież był asystentem Riversa w Celtics) Byki poprawiły się z poziomu 41-41 do 62-20 na koniec sezonu zasadniczego!

Tego typu skok jest w obecnej sytuacji niemożliwy do uzyskania na piekielnie mocnym Zachodzie (pomijając fakt, że Clippers pod wodzą coacha Del Negro uzyskali imponujące 56 zwycięstw i cieszyli się ze streaka W17), ale zdecydowana poprawa defensywy, na jaką stawia Rivers ma pozwolić im uniknąć frustrujących porażek w playoffs, jakie były ich udziałem ostatnimi czasy. Mając taki roster celuje się zdecydowanie wyżej niż w pierwszą ósemkę konferencji.

#Ławka

Wsparcie dużych graczy rezerwowych jest bez wątpienia jedną z największych bolączek tej drużyny. Przypominam, że DeAndre Jordan rzuca osobiste ze skutecznością 38%! Strach trzymać go na boisku pod koniec meczów, jeszcze trafi kogoś na widowni. Jak słusznie zauważają amerykańscy komentatorzy, mając do wyboru pomiędzy Jamisonem, Hollinsem a Mullensem nie chodzi o to, by wybrać grającego najlepiej, tylko tego, który gra “najmniej źle”.

Jamison potrafi zebrać i wciąż jest groźny w ataku, ale w obronie aż przykro na niego patrzeć. Mullens biega od kosza do kosza, sam zupełnie jakby sam nie wiedział po co, a Hollins jest bezbronny z piłką w rękach i często łapie głupie faule. Na dzień dzisiejszy nie da się ustalić który z nich będzie ważniejszy w rotacji i pierwszy do zmiany Jordana, Rivers będzie raczej skazany na wróżenie z ich bieżącej dyspozycji.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

22 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Clippsy w nadchodzacym sezonie zajda dalej niz rok temu. W koncu trener z prawdziwego zdarzenia ktory nie pozwoli na glupie bledy i zdecydowanie poprawi obrone. Szkoda Bledsoe bo Collison niedorasta mu do piet i niestety ale jesli CP3 zlapie jakas nawet mala kontuzje jak w zeszlym sezonie to cienko ich widze. Na plus na pewno JJ redick, razem z Crawfordem beda trzaskac trojkami. Martwia mnie osobiste DeAndre mam nadzieje ze sie poprawi nieco w tym aspekcie gry. Co do reszty nowych graczy to swietnym dodatkiem bedzie rookie Reggie Bullock, ktory pokazal sie z dobrej strony juz w summer league. Reszta nowych bez znaczenia, ale dobrze ze pozbyli sie Touriafa.

    Co do koszulek to swietny kolor, ale te rekawki tragedia. Grali juz w takich barwach 2 lata temu.

    p.s Clippers to nie zadni postrzygacze 😉

    (1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    jak zwykle kazdy o tych strojach 🙂 juz tyle nie narzekajcie, wiecie przeciez, ze NBA to biznes, po to wprowadzaja takie stroje, zeby wiecej ludzi je kupowalo i bylo wiecej $$$$$ 🙂 tak samo z tymi jerseyami, które maja miec ksywy zawodników na plecach.

    co do Clippers to nie wiem co o nich sadzic.. na papierze wygladaja mocno (ale w zeszlym roku na papierze tez wygladali mocno i wszyscy wiemy jak to sie skonczylo), a Doc Rivers… cóz, pewnie bede miec fale minusów za to, ale uwazam go za przecenianego trenera.. Owszem, potrafil pogodzic takie ega w druzynie i zdobyc mistrzostwo z Celtics, ale nikt tego juz tego pewnie nie pamieta, jak dawniej, majac niezla druzyne Magic z T-Mac’iem na czele, nie potrafil calkowicie ulozyc gry, a jego taktyka w ataku najczesciej podobno wygladala tak: izolacja dla T-Maca i niech cos zrobi z pilka..

    (-4)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mam tylko nadzieję, że tak jak ludzie negatywnie komentują nowe pomysły ligi odnośnie strojów, tak nie będą ich kupować, albo będą kupować ale stary krój bez ramiączek. Wtedy władze szybko się wycofają z tego idiotycznego pomysłu… :/

    (9)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Atuty LAC:

    – Bardzo dobry trener
    – Świetny rozgrywający
    – Genialny 6th man

    Słabości LAC:

    – Ubodzy ofensywnie jeśli chodzi o pozycje PF/C
    – Ubodzy defensywnie jeśli chodzi o walkę o mistrza

    Stroje:
    Kto to k*** tak zaprojektował…. Błagam, co to za rękawki… Indiana już się w to wpakowała, teraz LAC… eh… dramat. Jak zobaczę Sixers, Celtics, Bulls i Spurs w tym to kończe z oglądaniem NBA … ehhh :””'(

    (5)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie macie wrażanie [to teraz, będziecie mieli], o co chodzi z tymi strojami ?? Liga pomału przygotuje kibiców to koszulek z rękawkami, bo na nich można umieścić sporo reklam. Pamietajcie te słowa 🙂

    (2)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Dobrze przeprowadzona analiza gry zespołu. Pewnie takiego dobrego analityka zwerbują
    gdzies do NBA i kto nam bedzie redagował ten servis ?

    (-1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    ja im kibicuje od czasów wybrania Griffina w drafcie, nie będę ukrywał, że ciesze się z przybycia Riversa. Skład nie wzmocnił się aż tak bardzo i nie zubożał, ale na pewno stał się silniejszy jezeli chodzi o rzuty za 3. Dudley, Reddick, Crowford grożą rzutem za 3 w każdej chwili do tego wykonuja bardzo dobrze wolne co może troche podniesie średnią, która Jordan zaniża. Do kluczowych spraw należą:
    – ogólna postawa Griffina który jest ciagle młody i duzo pracy przed nim, mam nadzieje ze to lato nie zmarnował
    -zagrywki defensywne Riversa, duzo zalezy od niego jak nauczy zespół bronic, bo czesto jak ogladałem ich mecze bywało ze byli zagubieni w obronie
    – i te niszczesne rzuty wolne Jordana, zawodnikowi niby mozna je wybaczyc, ale w lwalce o tytuł takie rzeczy odgrywaja duza role

    (0)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Paul to geniusz, Doc to samo. wróżę im mistrzostwo za 2-3 lata, ale z ogarniętym Blake’iem albo bez niego. wielu ludziom jego spektakularność przesłania to że jest mocno ograniczony ofensywnie i do tego kiepsko broni jak na big man’a. powinni go przehandlować ale pewnie tego nie zrobią bo to żywa reklama klubu

    (0)

Skomentuj Korni Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu