fbpx

NBA: Na przypale albo wcale #13

13

Jest niedzielne przedpołudnie, więc, jak co tydzień, siadam do komputera i zaczynam pisanie dla Was kolejnego odcinka NPAW. Tym razem z numerkiem “13” w tytule. Jest 26.01 (26 to dwie trzynastki, przypadek?), sprawdźmy więc, co wydarzyło się w NBA tego dnia na przestrzeni dziejów.

26.01.1995r. Grant Hill stał się pierwszym w historii NBA rookie, który zdobył najwięcej głosów do ASG, spośród wszystkich zawodników Dużej Ligi. Tego dnia, lecz 15 lat wcześniej, Austin Carr z Cleveland stał się pierwszym zawodnikiem w historii tej organizacji, który przekroczył granicę 10 000 punktów. Świętowanie popsuła Cavs drużyna Pacers, która wygrała w tym jubileuszowym dla Kawalerzystów meczu różnica jednego punktu, 115-114. W 1991 Vernon Maxwell z Houston dołączył do elitarnego klubu graczy, którzy moga pochwalić się zdobyciem 30 punktów w kwarcie. Swoje 30 (z 51 w całym spotkaniu) Maxwell wcisnął w wygranym 103-97 meczu z Cavs. W klubie “30+ punktów w kwarcie” zasiadają chociażby Wilt Chamberlain, Michael Jordan, David Thompson i George Gervin. Co ciekawe, rekord Maxwella przypadł w 18 rocznicę debiutu Gervina w NBA. Jak ten czas leci…

Również “dzisiaj”, tyle, że w 1993, Chuck Daly odniósł 500 zwycięstwo w swej trenerskiej karierze. Trzy lata przed nim swoją 700 wiktorię świętował Lenny Wilkens.

A kto zdmuchuje dziś świeczki na urodzinowym torcie? Urodziny obchodzi dziś dwójka wyśmienitych dunkerów: Vince Carter i Gerald Green. Pozdrawiamy! Z tej okazji w dzisiejszym NPAW troszkę większa liczba dunków niż zwykle. Kogo macie?

Co do numeru odcinka, czyli “13”, to jersey z tą liczbą zakładali na grzbiet chociażby Marcin Gortat, Wilt Chamberlain, Kendall Gill, James Harden, Mark Jackson, Gus Johnson,  Moses Malone, Steve Nash, Joakim Noah i inni, w sumie 161 zawodników. Ktoś z Was może też?

A co tam słychać w Dużej Lidze i jej zapleczu?

#W bufecie hajs się zgadza

Warren Buffet zaoferował ostatnio miliard (tak, miliard, czyli po angielsku billion) zielonych dla osoby, która poprawnie wytypuje cały NCAA bracket na March Madness. Szczęśliwiec, któremu się to uda dostanie pieniążki w ratach, żeby nie oszalał z nadmiaru peklu. 40 rocznych rat po 25 milionów $ każda i tak może przyprawić o zawrót głowy. Zanim jednak chwycicie za kartkę i długopis pamiętajcie: szanse na poprawne wytypowanie wyników wynoszą 1: 9.2 kwintyliona. Jak wygląda jeden kwintylion? O tak:

1 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000

Powodzenia!

 #High five, High Point!

Świeżutka paczka z NCAA już do Was leci. Co powiecie na taki alley?

[vsw id=”goFmnBKL_mQ” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

#LeBron obiecuje…

…rychłe zdobycie 60+ punktów w meczu. Chłop ma już dwa tytuły, cztery nagrody MVP, dwa złota olimpijskie i nawet tytuł króla strzelców. Czego jeszcze nie ma, to mecz, w którym złamałby barierę 60 punktów, tak jak Melo ostatnio.  James zajarał się wyczynem kolegi z Knicks, czemu dał wyraz za pomocą twittera. Teraz sam poluje na swoje “60”. Da radę jeszcze przed ASG? Jak obstawiacie? Póki co najbliżej był w 2005:

[vsw id=”EEMtf1ppGJg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

#What it looks like…

Obiecałem więcej dunków i proszę bardzo. Ci z Was, którzy pierwsze paczki mają jeszcze przed sobą, mogą na własne oczy zobaczyć jak to jest zrobić wsad. Chłopaki z Toronto urządzili sobie konkurs z okularami google na nosach. Czad!

[vsw id=”m1QqenvfzZI” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

13 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    co do google glass to gdyby rozdać je na all-star game i dać możliwość oglądania meczu i przełączania się na kolejnych zawodników…

    (8)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeśli Melo pójdzie do Mike’a D, do LAL, to bedzie nawet królem strzelców pewnie ale… osiągnie koszykarskie DNO jesli chodzi o obronę, a w Chicago, jak wpasuje się w system defensywy i będzie miał motywację to Tom zrobi z niego bestię

    (5)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wiadomo że są obawy ale ja bym chciał zobaczyć Melo w Bulls. Bo jest dobra defensywa ale punktów też trzeba zdobywać i właśnie taki Melo by sie nadał 🙂
    A Rose zanim wróci do optymalnej formy to troche to potrwa… A nie powinien narzekać jak będzie miał w drużynie Melo.

    Choć wiadomo że to takie gdybanie, Melo wcale nie musi iść do LAL ani do BULLS…
    Ale jeśli już jest opcja międzi LAL a BULLS to czemu miał by wybrać LAL ? Chyba tylko z powodu pieniędzy, które i tak może mieć w NYK. Bo na razie jak LAL nie mają mistrzowskich aspiracji tylko takie żeby ogarnąć drużyne i powalczyć w PRZYSZŁYM sezonie o PLAYOFF.. taka prawda.

    (0)

Skomentuj D.Roseeee Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu