NBA: na przypale albo wcale #14
Jest 2.02.2014, czyli okrągła, dziesiąta rocznica pokazania cycków (a właściwie cycka) przez Janet Jackson na Super Bowl z gościnnym udziałem Justina Timberlake’a.
[vsw id=”ItjFQA-2jCs” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
No właśnie, oglądacie dzisiaj football? W NBA w tej kolejce posucha, więc jak już siedzieć w nocy to dla poważnej imprezy;) Tak, czy inaczej, zapraszam na kolejną odsłonę NPAW, tym razem z cyferką 14 w tytule. Admin jeden wie, czy odcinek ukaże się dzisiaj czy jutro, więc w razie czego zrobię podwójne kalendarium. Mamy rozmach, co? Jedziemy!
2.02.1968 Wilt Chamberlain rozdał 21 asyst ustalając tym samym rekord klubu 76ers w tej kategorii. Stało się to w meczu z Detroit wygranym przez Philly 131-121. Rekord do dziś nie został pobity, choć w 1982 wyrównał go Mo Cheeks. Również “dzisiaj”, tylko w 1994 Lenny Wilkens stał się drugim w historii trenerem z 900 meczami na koncie, zaś 2.02.1996 Michael Jordan i Magic Johnson spotkali się na boisku po raz pierwszy od Game 5 finałów w 1991, co spowodowało pobicie ówczesnego rekordu oglądalności. Pojedynek tej dwójki śledziło wówczas 4.75 mln amerykańskich rodzin przed telewizorami. Wygrały Byki, 99-84.
Z kolei trzeciego lutego 1980 r., niejaki Larry Bird, rookie z Bostonu, zdobył pierwszą trójkę w historii All-Star Game. Rzucał z rogu boiska w dogrywce meczu zakończonego zwycięstwem East 144-136. Grający wtedy dla Zachodu Magic Johnson stał się wtedy pierwszym w historii dwudziestolatkiem (20 lat i pięć miesięcy) powołanym do ASG. Podobnym osiągnięciem mogą pochwalić się jeszcze Isiah Thomas, Shaq O’Neal, Kevin Garnett, LeBron James i Kyrie Irving. Przebija ich Kobe, powołany w wieku 19 lat. Nie jest łatwo być najmłodszym w ASG, zobaczcie sami:
[vsw id=”-t9oBpIPYug” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Również 3.02. Houston Rockets zastrzegli numer 22, by uhonorować Clyde Drexlera. Stało się to 14 lat temu.
Co do liczby odcinka, czyli 14, to jersey z tym numerem nosiło do tej pory 292 zawodników, wśród nich Henry Bibby, Muggsy Bogues, Bob Cousy, Dale Ellis, Gerald Green, Jeff Hornacek, Michael Kidd-Gilchrist, Shaun Livingston, Antonio McDyess, Jameer Nelson, Nikola Peković, Glen Rice, Oscar Robertson, Jerry Sloan, Lenny Wilkens i inni.
Aha, byłbym zapomniał. Urodziny 2.02 obchodzi Teksańska Strzelba Chandler Parsons (i 10 innych, byłych i obecnych graczy NBA), natomiast 3.02 świeczki na torcie zdmuchiwać będzie Vlade Divac i siedmiu innych zakapiorów, których nie kojarzycie. Pozdrawiamy!
A co tam słychać w Dużej Lidze?
CZYTAJ DALEJ >>
Nice : )
z całym szacunkiem bo uwielbiam NPAW, ale pomijam pierwszą stronę artykułu
cały czas jak widze Davisa to cisne beke z tej jego monobrwi.
Przecież to jest wbrew zasadom !!!!!
Co bóg złączył niech człowiek nie rozdziela 😀
Thompson przewrócił się o stopę Zellera
Davis jest pelikanem! dlatego ma monobrew.
Reklama z Davies`em wymiata 🙂
a jest jakis odnosnik do pierwszego zdjęcia?;)
@all3: np. taki, że Muggsy grał w Toronto z #14 😉
Reklamówka fajna 🙂
@bostonfan Dojebałeś tą zasadą jak żydem do pieca..
Davis jak przypier@#$% w te drzwi garażowe tym blokiem 😀
Davis stoi i mówi pod tym koszem jak jakaś dziewica, zero jakiegokolwiek talentu aktorskiego 😀 wyobraźcie sobie jak Shaq by takie coś zagrał 😉
Reklama z Davisem naprawdę fajna, mina tego dzieciaka 😀
Powinien dostać nominację do ASG, bo swoją grą pokazał, że na to zasługuje, nie rozumiem dlaczego Nowitzki a nie Davis
Nawet nie zauważyłem Muggsiego 😀
Wiecie, że KD kuszą inne drużyny, ale nie wiecie co on im odpowiada? Otóż w wywiadzie dla The Oklahoman, zapytany o propozycję gry dla Wizards, odpowiedział: “Do cholery mam dość tych plotek. Co z tego, że tu się urodziłem? Uwielbiam Oklahomę, a tu lubię tu przyjeżdżać w roli gościa.” Później jeszcze dodał: “Takie głupoty psują relacje w drużynie, a chemia u nas jest wspaniała. Takie sprawy tylko nam utrudniają w pracy. Jeśli będzie trzeba, to ukrócę wywiady.” I najważniejsze. Na pytanie o to gdzie chciałby grać odparł: “Człowieku, domyśl się.”. Uwielbiam tego gościa!
Wczorajszy fragment wywiadu z Durantem w The Oklahoman:
Dziennikarz: “Gdzie chciałbyś grać?”
KD: “Człowieku, domyśl się.”
Bez komentarza 😉
odwal się od mojego nickname typie 😉
Reklama z Davis’em rozwala na łopatki:):):)
“2.02.1996 Michael Jordan i Magic Johnson spotkali się na boisku po raz pierwszy od Game 5 finałów w 1991”.
błąd, spotkali się też podczas ASG w Orlando w roku (jeśli dobrze pamiętam) 1992.
@tomtom: chodziło o ligowe spotkania, ale plus za czujność
Bez urazy, ale najlepsza Super Bowlowa reklama to zeszłoroczna reklama GEICO z Mutombo, to jest absolutny geniusz.