fbpx

NBA: na przypale albo wcale #210

40

Siema, świrusy! Widzieliście LeBrona ostatni popis? Aż by mu się przydało jaką koronę dorobić do tej grafiki powyżej. No ale nic to nie dało tak czy siak, hejterzy swoje wiedzą. Znany i lubiany Skip Bayless tak oto podsumował 57-punktowy występ Króla:

To dziwne widzieć jak LeBron na takim gazie oddaje dwa airballe w końcówce.

Gość niereformowalny, ale wszak “wszyscy jesteśmy hejterami” (admin, dobrze pamiętam, że to była kiedyś maksyma portalu?) Brian Scalabrine przez lata upokorzeń już sobie pewnie grubą skórę wyrobił, ale sam też potrafi nieźle przyłożyć. Byłem ostatnio na stand-up’owym występie w Poznaniu i powiem Wam, że takich punchline’ów to by się nawet Rafał Pacześ z Jackiem Stramikiem nie powstydzili. Oto jak Scal dał do pieca w końcówce meczu Bostonu z OKC. Tak zarżałem pod kołdrą, że sąsiadów pobudziłem:

Takie to on trafia tylko w reklamach Gatorade’a… [White Mamba]

Sprawdźmy co tam w kalendarium, dziś 5 listopada:

1971: Elgin Baylor, legenda Lakers, członek Hall-of-Fame, ogłosił, że kończy karierę.

1982: Cavs, po porażce z Nets ustalili rekord przegranej serii spotkań na 24.

1988: Miami zadebiutowało w NBA. Debiut popsuli Clippersi, wygrywając w Miami Arena.

1993: w lidze zadebiutowała cała plejada gwiazd lat 90-tych: Nick Van Exel, Jamal Mashburn, Allan Houston, Anfernee Hardaway, Antonio Davis, Sam Cassell, Vin Baker. Założę się, że jeśli masz powyżej 30 wiosen na karku, to uśmiechnąłeś się na widok tych nazwisk.

2008: Tony Parker odpalił, że hej!

Urodziny dzisiaj obchodzi lotnik Jerry Stackhouse, legendarny Bill Walton, a także OJ Mayo. Happy B-Day!

Fakty tygodnia

-> LeBron ma na swoim koncie jedenaście meczów 50+. Dziesięć z nich to wyjazdy.

-> Osiem meczów w głąb sezonu, Kristaps Porzingis ma na koncie 6 spotkań z 30+ punktów na koncie. #future

-> Ben Simmons ma na koncie już dwa triple-doubles. Zajęło mu to 9 spotkań. Ta sama sztuka Jordanowi zajęła 58 meczów, Jasonowi Kiddowi 69, a LeBronowi 118. Aktualne staty Bena to 18/10/8 wow. Dobra, lecim!

Zmiana pokoleniowa

Oto najmłodszy i najstarszy gracz w lidze. Ike Anikbogu w zeszłym miesiącu świętował 19. urodziny. Carter za dwa miechy będzie miał 41. Kiedy to zleciało…

Mowa nienawiści

Oto jak coach Kerr zagotował się na ławce. Dostał za to technika, ale co sobie ulżył w kierunku sędziego, to jego… Ile słów na F wyczytaliście z ruchu warg?

Role-play

Obiecałem sobie, że nie będę pokazywał strojów na Halloween, ale dla tej stylizacji zrobię wyjątek, bo wiem, jak lubicie Kardashianki, hehe.

A gdyby ktoś zapomniał, o “zbawiennym” wpływie sióstr na kilka sportowych karier, to tu jest mały skrót poniżej. Więc się potem nie dziwta, że zamiast zdjęcia Thompsona jest kubeł ze śmieciami, bo te jego 4/6/0.5 w pierwszej piątce naprawdę słabo wygląda.

Jump!

Skok LeBrona nad Bradleyem Bealem był doprawdy pełen gracji…

…a mnie przypomniał jeszcze inny jego wyczyn. Kto pamięta lot nad Lucasem? To jeszcze w czasach, gdy Miami było złym smokiem krążącym nad przerażoną NBA…

Mark Cuban wyjaśnia Greena

Draymond ma problem z tym, że właścicieli nazywa się właścicielami, bo przywodzi mu to na myśl dawne, słusznie minione czasy. Proponuje Termin “Owner” zamienić na “Chairman”. Cuban puka się w czoło:

To źle, że Green szuka afery tam, gdzie jej nie ma. Winien jest lidze przeprosiny, bo stawia znak równości między byciem właścicielem organizacji, na co pracowało się ciężko latami, a byciem właścicielem ludzi. To po prostu niewłaściwe. Może sobie gadać co chce na boisku, ale do mikrofonu to już się nie nadaje (…) Może to dlatego, że chodził do Michigan i nie miał żadnych zajęć z teorii biznesu. Cholera, zapłacę za takie dla niego, jeśli tylko będzie tam chodził.

Nie dziwię się, że Cuban ma mu za złe bycie stawianym w jednym rzędzie ze Sterlingiem, który zawodników traktował jak okazy w zoo i prowadzał po swoich orgietkach:

/blake-griffin-sterling-mial-gdzies-zwyciestwo/

Co jest z tymi jerseyami?

Ośmioletnia umowa Nike z NBA dała wielu z nas nadzieję na powrót jakichś super klasyków albo nowe spojrzenie na jerseye NBA. Póki co “nowe spojrzenie” oznacza tyle, że możemy patrzeć na zawodników przez nowe dziury w ich koszulkach. To już nie LeBron, sam sobie drący znienawidzone rękawki. To jakaś plaga…

Jeśli wierzyć Nike, koncern aktywnie współpracuje z ligą i klubami, badając sprawę i starając się wyjaśnić, czemu jerseye się rwą. Spoko, mogli mnie zapytać, ja wiem czemu się rwą. Bo są ch*jowe. Materiałów z recyklingu im się zachciało (serio!)

Serce matki

Gordon Hayward emocjonalnie, o reakcji własnej mamy na jego kontuzję:

Jako rodzic nie chcesz widzieć swego dziecka przechodzącego przez coś takiego. Sam jestem rodzicem, myśli się, że wolałbyś wziąć ten ból na siebie. To mnie wzrusza, bo nie chciałbym, żeby Bernie albo Charlie przez coś takiego przeszli. Pamiętam, że widziałem, jak moja mama płacze. Ciężko patrzeć na płaczącego rodziców [Hayward]

Long, long time ago…

A w retro kąciku… nietypowo, bo sytuacja bardzo aktualna, świeżo ze studia Inside the NBA. Starzy są za to nasi przyjaciele, Shaq i Charles, których rywalizacja, na najróżniejszych polach, bawi nas już od wielu, wielu lat. Tym razem poszło o pikantne chipsy. Jadł ktoś?

I to by było na tyle, THAT’S ALL, FOLKS!

[BLC]

40 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    No raczej ze nie wypada rzucić LB dwóch rzutów obok kosza bez presji czasu i to nie cm tylko metr od obręczy i czy to mecz z 57 pkt czy 10 chyba rzecz jasna .. druga sprawa Kerra zagotowany? Widzieliście wynik ?? Piękna gra aktorska na pobudzenie zespołu zreszta nie pierwsza jego bo go widzieliśmy juz w podobnych akcjach . Pozdr

    (21)
    • Array ( )

      Następnemu coś nie pasuje? Chcesz suchych tekstów to idź na jakieś sporty.pl albo interia.sport.pl.whatever. Wymyśliłem te adresy jakby co.

      Ja tam się cieszę, ze tutaj artykuł jest trochę jak rozmowa z kumplem o koszu. Odrobina luzu nikomu nigdy nikomu nie zaszkodziła.

      (13)
    • Array ( )

      Jak chcesz z kumplem pogadać, to sobie pogadaj. Mi też nie pasuje bluzganie w tekstach i w pełni się zgadzam z ZATROSKANYM. I sądzę, że jest nas tutaj więcej. Jak admini będą to mieli gdzieś, to ich sprawa. Dla mnie przeklinanie to oznaka braku słów we własnej głowie. Pisząc o koszu nie trzeba tego robić. Przeklinanie to nie jest oznaka luzu. Mylisz pojęcia.

      (-2)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Cavs sezon skończy na top5, ale ja bym się martwił o wysokich. Marzy się sprowadzenie jednej wieży z pelicans.
    Ciekawe czy wzięliby pakiet thomas, shumpert i pick brooklynu.

    (-12)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    To chyba jeden z wielu powodów, dlaczego nie lubię Lebrona i jego paki, typu Wade.
    Gość nie musi robić nic poza grą by być wielkim i być w blasku. A mimo to jest tak strasznym atencjuszem. Ten przeskok nad Bealem… Aż specjalnie zmienił kierunek w jego stronę, zamiast ominąć. Kolejna z bardzo wielu już takich akcji by znaleźć się w symbolach ligi, jakby z myślą, by wszyscy wyświetlali te highlightsy niczym przejście Iversona nad Lue budując legendę Lebrona. Tylko tu jest ta różnica, że tego typu historyczne momenty wynikały ewidentnie z danej chwili i nie wyświetlały tego wszystkie social media. A teraz serwisy typu BleacherReport i HouseofHighlights uwielbiają takie momenty i wszyscy zawodnicy je obserwują razem z milionami kibiców. Oni tak bardzo ewidentnie do nich celują…

    (-4)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    “To jeszcze w czasach, gdy Miami było złym smokiem krążącym nad przerażoną NBA…”
    Piękne czasy i równie pięknie napisane 🙂

    (40)
    • Array ( )

      ALO nie każdy.Co mi da przybicie piątki koszykarzowi czy autograf-na co mi to.Jak bym miał okazje z nimi porozmawiac to ok.ps z tymi kibicami WsH to jest lipa.W poprzednim sezonie w jednym z meczy kibicowali LAL nie swoim.Najgorsi kibice w całej NBA

      (2)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja jednej rzeczy nie mogę skumać. Ta laska nawet nie jest ładna. Ta od Tristana i Hardena i Odoma. To takie mocne 3/10. Na przykład te wasze dziewczyny od bluz, to już konkretny temat, ale ta cała Khloe to taka d*pa, która żuje gumę z otwartymi ustami, a mimo to brzydko jej pachnie z japy. To taka laska, która na pytanie ile człowiek ma płuc odpowiada tonem pytającym: dwa? To ten typ dziewczyny, który sprawia, ze żal ci kumpla, który się z nią spotyka. Żal ci go i jednocześnie nie możesz go zrozumieć. Ale twój kumpel ma na koncie 320 złotych, więc może leci na kasę. Ale Harden? Pięćset tysięcy dolcow za mecz? Odom, Thompson? Im nigdy nie zabraknie pieniędzy. Chodzi o sławę? Przecież są sławni. JA TEGO PO PROSTU NIE ROZUMIEM!

    (30)
  6. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    BLC – no pewnie,że się uśmiechnąłem 🙂 i to przy każdym nazwisku. dla mnie 1993 to jeden z naj naj z nba. chuck pierwszy sezon w suns. co to była za dzicz!! no i z żoną zacząłem kręcić w 1993 hehe ale to tak na marginesie…

    (25)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    No, uwaga, pokazy w Cleveland trwają. Obecnie w meczu z Atlantą jeszcze nie skończyła się 2 kwarta a Wade ma już 19 punktów. Come on guys… to jest ich plan by przetrwać tak cały sezon?

    Mówiłem, że to atencjusze, a Wade to leń jak JR Smith. Jak mają odpowiednią motywację i konkretny impuls to okazuje się, że jednak potrafią! więc co się dzieje przez resztę sezonu?

    (5)
    • Array ( )

      No i do połowy dorobek całej drużyny to 6 asyst. Mamy mecz o dobrej porze, dobra okazja by hejterzy wyrobili sobie zdanie, a obrońcy Cleveland zobczyli o czym mowa. To już wiele razy było powtarzane, ale tu naprawdę ciągle stoi 5 gości na obwodzie, jeden ma piłkę i wszyscy czekają. Jeden ze stojących wpada na pomysł by zrobić szybka zasłone i ten z piłką decyduje się na wjazd do kosza. I jedyne co się zmienia w kolejnych akcjach to wykonawca. 3-4 pozostałych niezmiennie stoją w miejscu podparci, tu nikt nie przesadzał.
      No jest… kiepsko.

      (6)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja najbardziej uśmiechnąłem się przy nazwisku Nicka Van Exela. Dla jednych to był Nick The Quick, dla innych Nick The Brick, ale tak czy inaczej, uwielbiałem gościa! Przy tej okazji przypomniał mi się Mahmud Abdul-Rauf. Fajne czasy, ale dzisiejsze też są spoko.

    (9)
  9. Array ( )
    Me Against The World 5 listopada, 2017 at 23:47
    Odpowiedz

    CC znowu w pape. Wygląda ma to że vicemistrz nie ma szans na playoffy na wschodzie. A miało buc nudno i przewidywalnie. I love this game. No i James będzie miał przerwana serię finałów, albo nawet playoff. Każda seria kiedyś się kończy.

    (0)
    • Array ( )

      serio uważasz, że są jakiekolwiek szans e na to, że CC nie wejdą do PO? przecież to absurd. Playoffy Lebrona są tak samo pewne jak podatki w naszym kraju, więc nie siej herezji.

      (2)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    CAVS umoczyli z Atlanta. O co oni grają w tym roku? Może Tyron Figurant Lue wyjaśni to na konferencji pomeczowej? LBJ sam sobie ten kał zbudował. Ma trenera figuranta, przeplacanych kumpli z którymi fajnie się filmiki kręci i podstarzałego kumpla-lenia który przyszedł jako znawca a póki co snuje się po boisku. Właściciel klubu jest na każde skiniecie LBJ i spełnia jego chore zachcianki.

    (3)
    • Array ( )

      Korver uratował jakikolwiek przebieg tego spotkania w 4 kwarcie. JR Smith i Wade mimo tych mylnych statystyk to kotwice

      (2)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    89-66 przed IV kwarta. I można to przegrać? Ano wszystko można. To chcialo nam udowodnic Miami ale w pore sie opamiętało i fuksem w ostatnich sekundach wyszarpali wygrana. Drugi wielki trenerski myśliciel – Pan Pączek – swoim wybitnym warsztatem trenerskim prawie wygrał przegrany mecz. Prawie. Tak samo prawie jak prawie przeszli II rundę P-O w ostatnich latach. Ile jeszcze tego dyletanta będzie trzymać właściciel LAC na stanowisku trenera?

    (5)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Dokładnie Lou.

    Powtarzałem to wielokrotnie że gra Cavs w tym sezonie to patologia. Podkreślałem że mówię to jako fan jeszcze, i za to ktoś tu mnie zminusował że jak tak można, co ze mnie za fan jak jestem tylko na dobre a na złe już nie.
    Otóż można. A nawet trzeba, oglądanie gry tego zespołu jest równie przyjemne jak wizyta u dentysty jak tu trafnie porównano na tym portalu.

    (3)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Co prawda oglądałem mecz od drugiej połowy ale takie moje spostrzeżenia, obrona Cavs to porażka, a Tyronn Lue wystawia ustawienie(o ile dobrze widziałem, jeżeli nie to mnie poprawcie) Wade-Korver-JR-LBJ-Frye.
    Wśród kawalerzystów jedynie Korver wyróżnił się na plus, ładnie odpalił w 4Q.
    Atlanta natomiast niepotrzebnie szargała sobie nerwy w końcówce, Schroder zaliczył ładną passę w 3Q ale później niepotrzebnie forsował wjazdy pod kosz i próbował grać izolacje po czym oddawał piłkę kolegom.

    (3)
  14. Array ( )
    pominiety wdrafcie 6 listopada, 2017 at 09:36
    Odpowiedz

    Szkoda mi Lebrona. Ułożył sobie taki skład, że musi zdobywać po 50 punktów w meczu żeby wygrywać. Przy takiej intensywności i poceniu do połowy sezonu z chłopa będzie patyk.

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Kolego nierozumiejący jak może podobać się ta ‘najgrubsza Kardashianka’
    Czasem jest tak że najlepsza modelka nie da Ci ‘TEGO’ samego co te 3/10 🙂

    (4)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Lozno “podkręcił” dziś swoje staty do: 8,8 punkta w 33 minuty przy skuteczności 29,9% / 23,4% / 53,8%.
    MVP! – MVP! -MVP!
    Kuzma za to robi 15,4 w 29 minut przy skuteczności 56,3 / 33,3 / 78,9
    LUKE! OBUDŹ SIĘ!

    (4)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Skip Bayless i Kristine Leahy to ludzie, który opierają swoją karierę w mediach na szkalowaniu jednego z najwybitniejszych ludzi w swojej branży… brawo… pogratulować “kariery”… wszystko dla PINIĘDZY…

    (-1)

Skomentuj ZATROSKANY Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu