fbpx

NBA: na przypale albo wcale #239

53

Siema, świrusy! Jak tam, gotowi na emocje w meczach numer siedem?

Kiedy startują playoffs jest w nas tyle energii i oczekiwań, ale to jeszcze rośnie z meczu na mecz. To, co podnosi jeszcze poziom adrenaliny to fakt, że jeśli przegrasz… to jest jak śmierć w rodzinie. A przegranej w finałach nie da się zapomnieć już nigdy. Wiesz, gramy w koszykówkę codziennie od października, kiedy odpadasz w playoffs pytasz sam siebie „to co ja mam teraz robić?” [Charles Barkley]

Po raz pierwszy od 1979 roku mamy dwie game 7 w finałach konferencji. W ogóle, w historii NBA było już takich meczów 130. Gospodarze mają w nich łączny bilans na poziomie 104-26, co powinno wlać nieco otuchy w serca kibiców Bostonu i Rockets, zwłaszcza, że ci pierwsi nigdy jeszcze nie przegrali serii prowadząc 2-0, a w meczach numer 7 mają najlepszą skuteczność i najwięcej rozegranych spotkań. Legitymują się dorobkiem na poziomie .742 (23-8). To wszystko z wyłączeniem Timberwolves, bo ci nigdy w game 7 nie przegrali, ale mieli tylko jeden taki mecz w historii. Był on pamiętnym popisem Kevina Garnetta przeciw ekipie Kings:

W tym roku mieliśmy do tej pory dwie game 7, obie po wschodniej stronie ligi. Cleveland odesłało Indianę 105-101, a Boston Milwaukee, 112-96. Rok wcześniej, w 2017, w całych playoffach mieliśmy jedynie 2 takie potyczki. Boston uporał się z Wizards, a Utah z Clippersami. Klątwa LAC była na tyle silna, że tę game 7 przegrali u siebie. Co jest pewnym ewenementem. W 2016 mieliśmy aż 5 meczów numer siedem. Jedyna porażka gospodarzy miała miejsce… w wielkim finale, co potem ślicznie odwzorowano na pierścieniu:

We wcześniejszych latach bilans gospodarzy wynosił odpowiednio:

  • 2015: 2-0
  • 2014: 4-1

Więc, jeśli chcecie przy obstawianiu sugerować się historyczną prawidłowością, należy zrobić tak:

  • wygrana gospodarzy, najprawdopodobniej w regulaminowym czasie gry (tylko 2 na 130 razy w historii game 7 wygrali goście po dogrywce, w 2002 Lakers w Sacramento i w 2006 Dallas w San Antonio)
  • over LeBrona Jamesa, który w meczach eliminacyjnych ma średnią 34.1 punktów przy bilansie 13-9

No dobra, tyle o meczach numer 7, a teraz leci kartka z kalendarza, 27 maja:

2015: Cavaliers dopełnili sweepa na Hawks, żeby wywalczyć awans do finału NBA. Czy to dobra wróżba na dzisiaj?

1981: Julius Erving został obwołany MVP NBA, stając się jedynym graczem, który dostąpił tego zaszczytu w dwóch organizacjach: NBA i ABA.

1988: Red McCombs kupił klub Spurs za 47 milionów dolarów. Dziś wartość klubu szacuje się na około 1,2 mld $. Niezła przebitka…

Urodziny obchodzi dzisiaj Willy Hernangomez, najlepszego!

Fakty tygodnia

-> tylko 22% obecnych graczy NBA było już w lidze, gdy LeBron ostatni raz nie wszedł do finałów

-> Amar’e Stoudemire rozważa comeback do NBA. Ciekawe tylko czy jakiś GM rozważa go u siebie.

-> 9 trójek Klaya Thompsona przyczyniło się do jego +35 punktów, po raz drugi w karierze w meczu playoffs. Jedynym prócz niego zawodnikiem, który 2 razy rzucił 9+ trójek w playoffs jest Ray Allen.

-> 12 powołań LeBrona do All-NBA First to rekord wszech czasów

Dobra, lecim:

#RIP James

Zawodnik James Hampton, 19-latek, który osunął się na boisko podczas meczu NIKE EYBL, zmarł mimo udzielonej pomocy. Jego sytuacja przypomina nieco przypadek Reggie Lewisa, ale wciąż czekamy na oficjalne wyjaśnienia.

/gwiazdybasketu.pl/tragedie-NBA/

#Rockets, Rockets…

Jak można roztrwonić prowadzenie, poradnik według Houston Rockets. Za te 9 punktów w czwartej kwarcie powinni ludziom oddawać za bilety…

Aczkolwiek, zdaniem niektórych, skład sędziowski wyglądał na tym meczu podejrzanie, ale nie ja tam wiem, o co może chodzić:

#Co ty p…róbujesz powiedzieć, Kanye!?

Kobe Bryant ze szczerą reakcją na słowa Kanye Westa, że niewolnictwo wiązało się z wyborem dla czarnoskórych. Fajnych gości tam mają na szkolnych pogadankach.

#I had a dream last night…

Swaggy P wyznaje, że przyśnił mu się Dennis Rodman i kazał grać w obronie. Pomogło.

W sumie, gdyby mi się teraz przyśnił Rodman, pewnie obudziłbym się z krzykiem…

#Szukanie winnych

LaVar Ball wini metody treningowe Lakers za kontuzje Lonzo. W szczególności ćwiczenia z taśmami, za które odpowiada Gunnar Peterson, szef treningu. Według LaVara, Lonzo nigdy nie miał kontuzji, zanim nie zaczął w ten sposób trenować. Celem młodego Balla jest bycie 2x lepszym i 2x zdrowszym. Zobaczymy. Dodałbym jeszcze 2x celniejszym, hehe. Z tego, że obiecywał 50 zwycięstw w pierwszym sezonie, jeszcze się stary Ball nie wytłumaczył.

#Wróci CP3?

Chris Paul pojawił się na treningu bez widocznych oznak kontuzji. Jedną game 7 z podobnym urazem już  lbl,m  ma na swoim koncie, pamiętacie pierwszą rundę z SAS w 2015? A, BTW, James Harden towarzyszył kumplowi po kontuzji aż do 2:30 w nocy. Team spirit!

#Battle Royale

Gwiazdy NBA grają w Fortnite. A Wy w co teraz szpilacie? Ja raczej singlowe męczę. Far Cry 5 i God of War, ale chrapkę mam na A way out, żeby zagrać z kimś na dwóch, ale koniecznie na kanapie, a nie przez kabel:)

#He said, she said…

Ayesha Curry twierdzi, że została zaatakowana i uderzona w brzuch (jest w ósmym miesiącu ciąży) po meczu nr 5 przez fana Rockets. W USA rozpętała się medialna nagonka, po tym jak “gwiazda” skomentowała tymi rewelacjami poniższe nagranie. Na video nie widać NIC, co wskazywałoby na prawdziwość jej słów, kłamstwo zarzuca jej też autor nagrania, ale większość święcie oburzonych podchwyciła słowa Ayeshy. Na nowo rozgorzała (uzasadniona) dyskusja na temat “ile wolno fanom” (ile wolno w Poznaniu, widzieliśmy ostatnio na Kolejorzu, hehe).

Ciekawe, czy cała sytuacja jest tak samo ustawiona jak finały NBA, co Ayesha?

#Long, long time ago

Dziś rocznica pamiętnej trójki Horry’ego w meczu nr 4 playoffs 2002. Ech, to były czasy… Kto oglądał wtedy?

I to by było na tyle, THAT’S ALL, FOLKS!

[BLC]

53 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    te 47 mln $ w 88 roku to na dzisiejsze około pewnie z 300 mln więc już nie taka duża przebitka, ale i tak gratulacje 🙂

    (4)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Ball zapomniał też dodać, że Lonzo nigdy nie miał do rozegrania 82 meczy w pół roku + 2 treningi dziennie.
    Nie każdy podoła NBA, nie tylko mentalnie ale przede wszystkim fizycznie.

    (40)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    NO to lbj cavs na plecy i pyk do finalu !!! Juz niezliczymy ktory raz zkolei pokaze hejterom srodkowy palec 🙂

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Jakie 300 milionów? Kluby NBA są aktualnie warte ponad miliard dolców, w szczególności kiedy analerka została zalegalizowana w calych USA

    (-22)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    K Love poza protokołem meczowym:/ szanse Cavs spadają. Coś mi się widzi że skończy się +15-20pkt dla Celtics. Byłoby szkoda dla dobra widowiska.

    (8)
    • Array ( )

      Przypominam, że Lebron ugrał z GSW 2 mecze w finale 2015 bez Love i Irvinga, mając Dellavedove jako drugą opcję.;)

      (23)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Dziś CLE bierze game 7, LeBron tego nie odpuści. Tutaj już nawet nie zagłębiam się w jakieś statystyki, po prostu jestem prawie pewien, że wygra cavs, ale kto wie może się zdziwię 😀 dobrego meczywa wszystkim

    (9)
    • Array ( )

      Pytanie kto wrzuci te ca. 15pkt za Love’a? W formę Jamesa nie wątpię. On jest w stanie rzucić nawet 60pkt tyle że bez wymiernej pomocy nie wygra tym meczu. Liczę że Korver do spółki z Hillem i Greenem uzupełnią ten “deficyt” po Kevinie. Niemniej uważam że szanse są jak 60:40 na korzyść Celtics.

      (4)
    • Array ( )

      No tutaj masz rację, że może tych punktów Love’a brakować, ale no tak czuję po prostu, że ten mecz bierze Cleveland i akurat w tym meczu ta passa zwycięstw u siebie Bostonu przerwie się. Nie wiem jak tego Cle tego dokona, ale wygrają to tak stawiam, nie jestem fanem ani Bostonu ani Cleveland. Ciekaw jestem co LeBron w tym meczu zrobi mimo, że go nie lubię, ale doceniam. Ja tęsknie za Lakers z 2008-2010 roku. Także dziś mój typ – Cavs, dawałbym takie 80/20 na korzyść Cleveland. Ale być może mnie mecz zaskoczy 🙂

      (1)
  7. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    rzut horrego strasznie mnie wk….. wk…… zdenerwował
    zamiast 3-1 dla kings zrobiło się 2-2 (telewizor przez okno – a płaskich wtedy nie było)
    gorszym koszmarem był tylko rzut paxsona i finałach 93
    pamiętam jeszcze słynne 0,4 fiszaka ze spurs
    p.s.
    czesław barkley dobrze to ujął (początek)

    (6)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      natomiast jeszcze bardziej wk…… mnie to wasza zatwierdzanie
      już kiedyś pytałem, czy się do konia zasłużyłem ?! no czym? kiedy gdzie i przykład

      (1)
    • Array ( )

      > gorszym koszmarem był tylko rzut paxsona i finałach 93

      Heh, a ja po nim skakałem pod sufit z radości:) W ogóle to była fajna seria z Suns, 3 dogrywki w G3 lub G4 (nie pamiętam), Barkley i Jordan w swoim prime.. Muszę przejrzeć VHSy :)))

      (3)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Gdyby nie ewidentne.druki sedziow to mimo tego rzutu Horry’ego Kings by wygrali game 7 i to oni wtedy by zgarneli tytul, bo wiadomo ze z Netsami w finalach tez by sobie poradzili. Wielka.szkoda tej serii z Lakersami bo Sacto zaslugiwalo w tamtych latach chociaz na jeden tytul

      (10)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      tomtom – 3 dogrywki były w game 3. majerle 6 trójek. w czwartym majk walnął 54 czy 55 pkt i tyle go widzieli. mam to na vhs 🙂
      przem08 – na jutubach znajdziesz to pt: greatest tragedy in sport, czy jakoś podobnie. czas goi rany (podobno),ale niektórych rzeczy nie da się zapomnieć. co kingsi wtedy grali… głowa mała. to był najlepszy basket ever dla mnie. bardziej ułożona dziczyzna niż w suns 93. ech…

      (0)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      Twój komentarz czeka na zatwierdzenie

      i za to Was kocham… (nieustannie)
      poczekam

      (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Bez Love’a w składzie Cavs, Boston u siebie MUSI wygrać, a LeBron tylko może. Zobaczymy jak ciśnienie zniosą młodziaki z Celtics.

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Niestety przespałem ten mecz Sacramento z Lakersami, o tym rzucie dowiedziałem się dzień później na gwba 😉

    (1)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Cavs potrafią wygrywać bez Love’a vide 121-99 w sezonie zasadniczym w TD Garden. Tyle że wtedy odpalił Clarkson i Hood. Jedno jest pewne James będzie potrzebował pomocy. Zapewne zagra pełne 48 minut, czas na placu jaki powinien spędzić Love będzie rozbity na Hilla, Clarksona, Nance jr? będą musieli zagrać 5-10 minut dłużej, zagrać a nie stać obok meczu.

    (2)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Hahaha, Bravo Cavs.
    Ktoś się łudził ze Celtics to ugraja?
    Jeszcze tylko Houston w game 7 dobrze by bylo aby powiozlo GSW, i status quo utrzymany:)

    (1)
    • Array ( )

      Bo Boston miałby większe szanse z GSW/Rockets? ;> mogli wygrać wczorajszy mecz to by sprawdzili jak wygląda sweep, ale nawet to nie będzie im dane

      (6)
    • Array ( )

      To czy będzie greatness czy nie zweryfikuje historia a nie “znafcy” z forum

      (1)
    • Array ( )

      “greatness”to już jest. Tobie pewnie chodziło o “greatest” 😉

      (3)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Oby dziś w nocy GSW i kolejny czwarty final z rzędu, Curry miałby trzy tytuły a Durant już dwa. Bardziej obawiam się Houston niż Cavs. Na Warriors Lebron nie robi wrażenia.

    (-1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    2 tygodnie temu, po 1 meczu pisałem, że cavs in 7, nie jestem jakimś analitykiem, po prostu Boston to był dobry przeciwnik, a wiedziałen, że Lebron nie pozwoli się pokonać, przed finałami.

    (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja oglądałem wtedy Horryego i podpisuję się pod „to były czasy”, ale muszę dodać, że teraz też są czasy. Blok LeBrona i trójkę Kyrie zapamiętam najlepiej. No chyba, że w tym roku w game 7 finałów Cavs-GSW po odrobieniu 17 punktowego deficytu w czwartej kwarcie i stanie 108:106 James trafi buzzer beatera z odchylenia, zza łuku, nad skaczącymi do bloku Durantem, Greenem, Thompsonem i Currym. I oczywiście Cavs doprowadzą do game 7 wygrzebując się ze stanu 0:3 w dużych punktach.

    Jednak rzeczywistość będzie mniej zaskakująca- 4:0 dla Warriors 😀

    (2)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    No i LeBron w finale. Szkoda mi chłopaków z Bostonu bo jako drużyna grają i wiele ładniejszy basket ale u tak ten sezon jest dla nich wygrany.

    (0)

Skomentuj Derrick_Harden Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu