fbpx

NBA: na przypale albo wcale #411

26

Siema, świrusy! LeBron James chce, żeby Evan Wasch stracił robotę. Kim jest Evan Wash? Ligowym gościem od “play in”, którego oficjalna nazwa stanowiska brzmi “Executive Vice President of Basketball Strategy & Analytics”. James chce, żeby gościa zwolnili i dokładnie tak powiedział.

Ktokolwiek wpadł na ten gówniany pomysł (play in) powinien zostać zwolniony!

Wcześniej James nie był aż takim sceptykiem odnośnie fazy pre-turniejowej, no ale to było wtedy. To znaczy kiedy Lakers nie musieli w niej grać. I tu się dopiero otwiera pole do spekulacji. Lakers przegrali krytycznie ważny mecz z Portland, przez który spadli ich kosztem do fazy play in. Mimo iż Lakers starają się, a raczej starali tak długo, jak mogli, robić dobrą minę do złej gry i twierdzić, że z Jamesem wszystko już dobrze i wrócił do zdrowia, a jego absencje to tylko dodatkowe środki ostrożności, to jednak trudno by było wytłumaczyć w ten sam sposób jego nieobecność w spotkaniach tej rangi. Wiele wskazuje na to, że z tą kostką jest gorzej niż nam się wydaje, a jego zapowiadana pauza w dzisiejszym meczu z Phoenix tylko to potwierdza.

Co innego, gdyby LAL z pierwszego miejsca tabeli spoglądali z góry na rywali, ale po tym jak z dziesięciu ostatnich spotkań wygrali dwa, jedyne czego mogą być pewni, to że nie spadną poniżej miejsca siódmego. Gdyby playoffs startowały dzisiaj, Lakers zagraliby mecz o wszystko z GSW (no prawie o wszystko, bo jednak są wyżej, więc potem mieliby jeszcze szansę z przegranym drugiej pary). Tak czy siak, teoretycznie możliwe jest, że Lakers się w tym roku w playoffs nie pojawią. Byłaby to zaledwie trzecia w historii sytuacja, kiedy obrońcy tytułu nie zakwalifikowali się w kolejnym roku do fazy post-season.

Po raz pierwszy taki blamaż zafundowali kibicom Celtowie w sezonie 1969/1970, drugim przypadkiem byli Chicago, w pamiętnym po-jordanowskim sezonie 1998/1999, kiedy rzucili się w wir przebudowy i cały czas czekamy, aż ją zakończą. Czy Lakers zasilą ten klub? Ja powiem tak, czy wygrają, czy przegrają, trzymam kciuki za to, żeby odbyło się to ze zdrowym LeBronem w składzie. Zwyczajnie zasługują na to, jako zespół, a my, jako kibice.

#Kalendarium

Dziś piękna niedziela 9 maja “wiosna wybuchła mi prosto w twarz”, jak mówią słowa piosenki. Oto z czym kojarzy się ta data w NBA:

1988: Lenny Wilkens i KC Jones zasilili szeregi Hall of Fame. Wilkens wrócił tu potem raz jeszcze, po 10 latach, jako trener

2009: zmarł Chuck Daly, legendarny trener Bad Boys z Detroit, z którymi dobył dwa mistrzostwa

Urodzeni tego dnia byli i obecni gracze NBA to m.in. Calvin Murphy, Doug Christie, Nemanja Bjelica i Yogi Ferrell.

#Fakty tygodnia

-> Zion Williamson kończy sezon z kontuzją palca.

-> Russell Westbrook wyrównał rekord w triple-double Oscara Robertsona, ma ich 181.

-> najbardziej zgrane duety pod kontem asyst w NBA:

Dobra, lecim!

#Shaqtin a fool

Klasycznie, kolejne zestawienie od szyderców Shaqa…

#Golf course

Yes he did! Po latach szyderstw i niepowodzeń, Charles Barkley dorobił się swingu, który można pokazać ludziom. Ale powiem Wam jedno- bez względu na to jak gra i ile głupot nawija, to jest po prostu równy chłop.

#Gortat weekly

Co tam u Marcina Gortata? Kiedy grał swe najlepsze mecze w NBA?

#Kto ci buty ukradł?

To są efekty interwencji. PJ Tucker to jeden z największych kicksoholików w branży. Swoimi zdobyczami zszokował nawet CJ McColluma i Melo. Ten ostatni twierdzi, że buty które ostatnio nosił Tucker, Air Jordan 5 Puerto Rico Football Club to taka rzadkość, że nie ma bata, Tucker musiał mu je zwinąć… Kurde, aż muszę wleźć na pawlacz, bo może moje wziął, hehe.

#Dobra, jeszcze raz

“Nie musisz wstawać głupku, masz laser. Po to on jest!” Jeśli kumasz o co chodzi w play in, nie oglądaj tego, bo przestaniesz. Co do Barkleya, lubimy go, ale jeśli on tak świecił ojcu latarką w garażu, jak tym laserem świeci tłumacząc, to pewnie kilka razy srogo przez łeb dostał…

#Long, long time ago…

Był kiedyś w NBA taki lotnik Harold Miner i jestem ciekaw ilu a Was go pamięta…

I to by było na tyle, THAT’S ALL, FOLKS!

[BLC]

26 comments

    • Array ( )

      7 gra z 8, a 9 z 10, wygrany pary 7/8 będzie sklasyfikowany na 7 miejscu, a przegrany gra o 8 miejsce z wygranym pary 9/10.

      (9)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    kto minera nie pamięta… no weź…
    od kilku lat nikt mnie tak nie irytuje jak lebron…
    już żeby się nie czepiać, ale czy on zawsze musi mieć ostatnie i najważniejsze zdanie w każdej kwestii?!
    tak to nie widział problemu, ale jak zaczął dotyczyć jego, to nagle oświeciło pana wielkiego… nisz kur…

    (17)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    O patrzcie, a myślałem, że w play-in niżej notowana ekipa musi wygrać dwa mecze. To przestałem wierzyć w pewny awans Lakersów.

    Życzyłbym sobie, żeby mecze odbyły się też ze zdrowym Klayem w składzie…

    (11)
    • Array ( )

      Klay wroci za rok, juz nie mozemy sie doczekac. Jak wlodarze GSW zrobia do tego dobre ruchy, to bedzie dynastia v2. Ludzie zapomnieli jak Warriors dobrze grali bez Duranta. Ktos moze powiedziec, ze Steph ma juz 33 lata. Jednak przy jego stylu gry, dlugo bedziemy go jeszcze podziwiac. No i to wszystko zostalo zbudowane glownie w oparciu o dobre wybory w drafcie. Docencie to.

      (3)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Fakty tygodnia : wyżej stawiać złamany palec Ziona, niż wyrównanie rekordu 3d przez Westbrooka… Soft ?

    (-1)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Miner, pamiętam gościa z Heat przed erą Riley’a, lubiłem ich wtedy: Glen Rice, Steve Smith i Rony Seikaly. Porównywany do Michaela, nawet dostał przydomek “Baby Jordan” bo wysoko skakał, walił super paki, miał zbliżone warunki fizyczne i był… łysy;) Dostał nawet swoją szansę w S5, jak jeszcze w niego w Heat wierzyli, ale szybko się okazało, że gwiazdy z niego nie będzie i nie nadaje się na rozgrywającego, to wrócił na ławkę jako zmiennik Smitha, wygrał jeszcze po raz drugi konkurs wsadów w 1995 i to by było na tyle. Niedługo potem nikt go już nie chciał i zakończył karierę.

    (3)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Harold Miner. Pamietam, paki spoko. Zwłaszcza pierwsza i ostatnia. Ale patrzac na to co widzielismy w dunk contest pozniej to mowiac szczerze juz szału ni ma.

    (2)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Pan Włodek Szaranowicz mówił: „…konkurs wsadów czyli artystycznego wsadzania piłki z góry? wygrał Allas Miner z Heat…”. Ciekawe skąd zasłyszał taki imię. No, ale to były czasy pre-net era.

    (2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Ciekawe, że James za otwarta krytykę Ligi nie doczekał się jakiejś kary finansowej, czy nawet upomnienia? (a może to przeoczyłem?)

    Jeżeli drużyny, zawodnicy, trenerzy, otrzymują kary za krytykę sędziów, i zdarza się to dość często – dlaczego on nie ponosi konsekwencji za swoje słowa?

    (10)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Harold Miner, ksywka Baby Jordan, w konkursie wygrał z Wheaterspoonem z 76ers, znanym jako …. Baby Barkley. Miner, oprócz wsadów (2 x wygrał na ASG SC) za dużo nie pokazał w lidze i po 4 latach zawiesił buty na kołku, praktycznie odchodząc z zawodowego sportu.

    (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Panie James w Polszcze jakiś przestępca zastrzelił policjanta na służbie. Może jakieś stanowisko, czy jakiś turniejek dla plebsu w którym musi zagrać ważniejszy.

    (2)
    • Array ( )

      Panie Mateo,

      Dziękuję, za informację. Czy jest Pan w stanie podać kolor skóry policjanta? Czuwam w gotowości na Twitterze i Instasranie, jak wzorowy Native American.

      Z wyrazami szacunku,
      Lebron James.

      (2)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Ps. Jeżeli przestępca był czarnoskóry, a policjant rasy kaukaskiej, jestem gotów osobiście kanonizować owego napastnika.

    Jeżeli natomiast wszyscy byli biali, to zupełnie nie mój “target”.

    Pozdrawiam, szykując się do porażki z GSW w play-in,
    Jeszcze raz, your one and only, Lebron James.

    (1)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Z tym świeceniem ojcu latarką przez Barkleya to się udał żart:P. Ojciec zostawił rodzinę za małego a ojczym zginął w wypadku gdy Sir Charles miał lat 11. Just sayin…

    (-3)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Tak na logikę, to Lakers nie mogli spaść do Play-in kosztem Portland, bo Portland nie ponieśli tu żadnego kosztu.
    To Portland wygrzebali się z Play-in kosztem Lakers

    (1)

Skomentuj Manek Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu