fbpx

Niezadowolony LeBron karze Lakers na Święta

16

Zdegustowany LeBron wciąż najlepszym koszykarzem w Święta (hello James Harden). Piszę “zdegustowany”, bo o ile każdy z nas marzy by zagrać w kosza przed oczami milionów telewidzów, James wolał siedzieć w domu na kanapie. To już nie pierwszy raz, gdy narzeka. Nie podobało mu się, że musiał grać w dniu Superbowl, tym razem Boże Narodzenie przyszło mu spędzać na wyjeździe.

Przyszłemu komisarzowi ligi Adamowi Silverowi razem z D-Wadem kazali przyrzekać, że odtąd już zawsze będą w domu na Święta. Silver zgodził się pod warunkiem, że Heat zdobędą trzecie kolejne mistrzostwo. To się nazywa narzędzie motywacji… Posłuchajcie co mówił Bron przed wczorajszym (wygranym) meczem z LA Lakers:

Dorastając myślałem, że to ustalona zasada. Myślałem, że to przywilej. Nie pamiętam bym kiedykolwiek widział Michaela Jordana grającego w Święta mecz wyjazdowy. Może w Madison Square Garden, może…

Zawsze sądziłem, że jak zdobędziesz tytuł, dostajesz pewne przywileje. No cóż, my jesteśmy na wyjeździe, wciąż na wyjeździe w Święta (3 z ostatnich 4 z Heat przyp. red.) No trudno, niech będzie.

1

Taa, nie porównujcie mnie do Jordana. Ja jestem LeBron James etc.

Ta po prawdzie Jordan spędził jedne święta w MSG, ale działo się to w 1986 roku (James miał wówczas 2 lata) a Chicago było jeszcze daleko do mistrzowskich trofeów. Tamten mecz Bulls przegrali jednak potem MJ nie zaznał już smaku porażki w Boże Narodzenie. Pięć razy Bulls wygrywali u siebie, a Michael zaliczał średnio 28.3 punktów, 8 zbiórek i 4 asysty.

We wczorajszej potyczce z Lakers, James zagrał jakby na pół gwizdka. Zdobył 19 punktów dokładając 8 zbiórek i 4 asysty. Spudłował 7 z 8 rzutów spoza pola trzech sekund, za co  jego zdaniem winę obarczyć należy rękawki w uniformach…

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

16 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Po pierwszej kwarcie byłem pozytywnie zaskoczony, ale to co wydarzyło się w drugiej i pod koniec czwartej to jakaś masakra. 🙁

    (2)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    tak to chodzi o kase, terminarz był ustalany pewnie z myślą, że KB24 wróci i bedzie grac w dadatku gdby to Lakers przyjechało do Heat to po piewrsze w Miami nie było by takie szumu po drugie wygrana Heat (również w zakładach)była by pewniejsza przez co mniej emocjonujaca dla kibiców.
    To jak Heat miazdza w kontrach to jest masakra, zwrócice uwagę, jak na pełnej predkości LJ wraca do obrony po kontrze pokazcie mi takiego drugiego zawodnika!!!!!!!!

    (8)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ale tak swoją drogą te dwa wsady LBJ-a nawet, nawet
    A w tej koszulce James wyglądał jakby była 2 rozmiary za mała

    PS Sorki za dubla dopiero potem sobie uświadomiłem że nie napisałem swojego przemyślenia.

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Kazdy kto gral w obcislym t-shircie i w koszulce bez rekawkow to ma porownanie i wie ze jednak jest roznica w grze wiec nie dziwie sie Lebronowi, a co do grania w swieta to nie on ustala zasady wiec musi sie z tym pogodzic.

    Tak wogole to kiepsko te mecze swiateczne wypadly, LAL bez Kobiego, Chicago bez Rose’a i Denga, Brooklyn w rozsypce bez Lopeza, NYK to obecnie poziom chyba D-league w dodatku bez Melo, MWP i Feltona, dobrze chociaz ze Harden wrocil

    (8)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    12 minutowa 4 kwarta trawala w czasie rzeczywistym dokladie 38 miut….NBA zagina czasoprzestrze:D

    Niezly meczyk, Wade wyglada naprawde jak zawodnik tygodnia. LJ lapie forme. LAL naprawde lepiej graja niz rok temu. z Swaggiego P beda jeszcze ludzie

    (2)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie dziwie sie Lebronowi , ze narzeka na wyjazdowy mecz w LA w swieta…
    Koszulki owszem sa od czapy , kazdy kto kocha ten sport rozumie to , nie slyszalem zeby komus sie podobaly…zapewne a wlasciwie napewno jest to chwyt marketingowy NBA, byc moze wiecej koszulek sie sprzeda ? szczegolnie jak na nich beda xywki ? NBA to biznes wkoncu to Ameryka , mozna narzekac ale badz co badz nadal to chyba jest najbardziej zorganizowana zawodowa liga na swiecie. Jestes w NBA automatycznie jestes produktem i masz rzesze fanow albo morze haterow… p.s ogladalem wczoraj przed Heat vs Lakers mecz Knicks vs Thunder… To co robi Oklahoma w szczegolnosci Durant + Westbrook + Ibaka vs co pokazal N.Y pozostawiam bez komentarza.. szkoda tego klubu z taka historia…p.s2 Nick Young ruchami nieco przypomina mi JR Smitha… pzdr

    (3)

Skomentuj lakerboy Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu