fbpx

Nike Air Force 1 wracają do łask

17

Od zawsze byłem wielkim fanem AF1. Dawno temu będąc w Londynie na wakacjach kupiłem sobie wymarzone białe z błękitnym “swooshem” i spodem podeszwy. Oczywiście wysoki model z rzepem dookoła kostki. Nie nadawały się do grania (raz, że brakowało amortyzacji, dwa że szkoda było zdzierać podeszwy na asfalcie) ale łaziłem w nich wszędzie chyba przez trzy sezony. Wiele razy kleiłem i zszywałem. Czyściłem najgęstszą białą pastą i generalnie patrzyłem pod nogi… Dlatego tak bardzo cieszą mnie aktualne wznowienia i kolaboracje Nike w sprawie Air Force 1.

Nike x Supreme: AF1 low “Camo”

Nike Lunar Force 1

Choć ulepszanie tego co klasyczne rzadko daje dobre efekty, jestem przekonany, że zastosowanie pianki Lunarlon pod podłogą AF1 zostanie pozytywnie odebrane przez większość kicksoholików. Może nawet będzie można w nich pograć. Nareszcie! Premiera gdzieś w przyszłym roku.

Nike AF1 Presidential Edition

No właśnie, zastanawialiście się dlaczego but nosi tę samą nazwę co statek powietrzny prezydentów USA? Wiedzieliście, że to już trzydzieści lat od premiery Air Force 1?

 

17 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Przez 3 sezony i były zszywane i klejone 😀 ? Ja w moich dokładnie tyle samo chodziłem, a są trochę zużyte i nadal leżą w szafię 😀 Moje są czarne z zielonym swooshem, mniej widać zniszczenia na czarnej skórze 😀

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mi się aż tak nie podobają. Wolę zwykłe do basketu buty sobie do chodzenia wziąć. Oczywiście na żadne mnie nie stać, ale może poszperam i znajdę coś fajnego poniżej 200 zł.

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Chciałem zwrócić uwagę na jedną rzecz. Wracają do łask? Moim zdaniem nigdy z łask nie wyszły. Są cały czas dostępne. Równolegle z airmaxami najbardziej kultowe buty Nike

    (0)

Skomentuj Mrowek Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu