fbpx

Postępująca zapaść polskiej koszykówki

63

Wydawać by się mogło, że popularność koszykówki jako dyscypliny sportowej, powinna iść w Polsce ręka w rękę z piłką nożną. Każda szkoła wyposażona jest przecież w salę gimnastyczną, kosze, parkiet, a na lekcjach WF, szczególnie w zimie, najczęstsza aktywność to właśnie kosz. Mylę się? Czy robiliście kiedyś dwutakt na ocenę? Pamiętam, że nie każdy zapalony koszykarz dostał piątkę, zwłaszcza z lewej strony…

Tymczasem wyniki sondaży są zatrważające, jak wynika ze styczniowej edycji badania Sponsoring Monitor przeprowadzonego przez agencję ARC Rynek i Opinia, koszykówki nie ma nawet w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych dyscyplin sportowych w kraju!!!

Wśród dziesiątki najpopularniejszych w Polsce sportowców także próżno szukać Marcina Gortata. Na liście jest za to trzech piłkarzy i żużlowiec:

Badanie przeprowadzono na próbie 651 osób deklarujących duże lub bardzo duże zainteresowanie sportem.

Co zatem robi się, aby wzmóc w Polakach zapał do koszykówki? Tu także nie mamy czym się pochwalić. Jak pisze Krzysztof Oliwa w Gazecie Polskiej Codziennie:

“Konta zajęte przez komornika, fatalna atmosfera wokół dyscypliny, brak sponsorów i najgorsze wyniki od lat – oto stan polskiej koszykówki na początku 2013 r. Do upadku jedną z najpopularniejszych dyscyplin sportowych w kraju doprowadzili kolejni prezesi PZKosz. Teraz gwoździe do trumny polskiej koszykówki wbija obecny sternik polskiego basketu Grzegorz Bachański. Co gorsza, nie zanosi się na zmiany ”.

czytaj dalej >>

1 2

63 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Szkoda szkoda, ale rzeczywiscie nikt nie oglada koszykowki w naszym raju…Ja sam naszej krajowej koszykowki nie ogladam, poniewaz rozlwniwilo mnie NBA.
    Jezeli chodzi o ogladanie NBA skonczyly sie czasy ze nikt nie znal wynikow…wiec teraz nikt niechce odgrzewanego kotleta…tzn jak juz to mecz na zywo….ale kto wstaje jak my o 2-4 w nocy zeby obejrzec mecz? Polski kosz lezy i przez najblizsze 10 nie widze szansy na zmiane

    (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja jaram się basketem jak głupi i mam kolegów z drużyny szkolnej którzy też ale boisko na osiedlu koło miejskiej hali jest zasypane szkłami już dwie piłki tam straciłem i aby pograć w porządny basket ciśniemy na orlik 4 ulice dalej.
    🙁

    (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    skoda gadać lubię koszykówkę a w szkole grałem w nia tylko raz całą lekcję chya że misliśmy czas to sobie pożucałem do kosza a tak to tylko wszyscy skuiają się na piłce nożnej to jest nie do zniesienia

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Koszykówka to piękny sport dla inteligentnych ludzi. Właśnie dla inteligentnych , może dlatego jest takie małe zainteresowanie 😉 U mnie w szkole koszykówka nie istnieje , w województwie łodzkim koszykówka nie istnieje , może z wyjątkiem Łodzi i Sieradza. Chłopaki którzy potrafią grać na wysokim poziomie , a mieszkają na wsi i nie wyjadą do większego miasta nie mają perspektyw. Wiem po swoim przykładzie.

    (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Proste, że nie brakuje megatalentów grających na podwórkach
    ale nie mają się jak wybić niestety ;/
    Przyczyna jest prosta, każdy debil potrafi kopnąć piłkę a umieścić w koszu już nieco trudniej. 😉

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wcale mnie te rankingi nie dziwią. Piłkę nożną pomińmy, bo gra/grał w nią każdy i jest to od zawsze na zawsze sport narodowy. Raz, że do grania w futbol wystarczy praktycznie tylko piłka, a dwa, że jednak byliśmy swego czasu potęgą w tej najpopularniejszej dyscyplinie sportowej świata. Siatkówka też mnie nie dziwi, bo też odnosiliśmy niemałe sukcesy, zresztą, do dziś je odnosimy. Mamy jedną z najlepszych lig w Europie. Żużel jest bardzo popularny szczególnie w mniejszych miastach, takich jak np. Toruń, Częstochowa, Zielona Góra. U mnie w Toruniu to wręcz lokalna religia. Tu też jesteśmy potęgą, mamy bezdyskusyjnie najlepszą ligę na świecie i jednych z najlepszych żużlowców. Podobnie piłka ręczna. Niedawne sukcesy drużyny narodowej i teraz Vive Targi Kielce. O sukcesach Małysza i Kowalczyk nie trzeba pisać nic. Ludzie nie oglądają koszykówki, bo zarówno reprezentacja, jak i liga krajowa, to bagno i dwa metry mułu, a związek przypomina niedawny PZPN. Będą sukcesy, to i zainteresowanych przybędzie. Powiecie, że przecież jest masa ludzi, którzy oglądają NBA itp., ale porównajcie sobie ich z ludźmi, którzy np. śledzą na bieżąco Ligę Mistrzów i nagle ta masa ludzi staje się garstką. Żyjemy w Polsce, a nie w USA, Hiszpanii, czy Grecji i należy się z tym pogodzić. Za oceanem pewnie część ludzi nawet nie wie o istnieniu piłki ręcznej, co w Europie wydawałoby się nie do pomyślenia. Podsumowując, potrzebujemy sukcesów, najlepiej reprezentacji. Ale nie mam na myśli wyjścia z grupy na Eurobaskecie, tylko wygranie go.

    (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    masakra. Trenerzy nawet w szkołach średnich nie mają teraz chęci by trenować młodych za darmo i udostępnić im hali. W latach 90ych było inaczej.. Nie ważne były pieniądze tylko pasja.. A co do tego że w zimie w szkołach grają w kosza to niestety nie prawda. Grają w halową nożną. Przynajmniej u mnie w szkole… 🙁

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    W mojej szkole koszykówka nie istnieje , nawet jeśli w nią gramy , to na 24 osoby 14 nie umie zrobić dwutaktu 😉

    (0)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wg. mnie, koszykówka jest znacznie popularniejsza w Polsce niż to było z 5 lat temu. Więcej osób jest na boiskach, więcej osób ogląda mecze. A ten sondaż jest lekko chory, rajdy samochodowe są popularniejsze od piłki ręcznej, że niby co? I gdzie się objawia ta niesamowita popularność sportów walki ;D?

    (-1)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    z tymi halami to w ogóle masakra.
    W stanach chłopaki grają sobie kiedy chcą, nawet sami,
    u nas w życiu, czasem się namówi jakiegoś nauczyciela czy księdza (:D)
    żeby z nami posiedział 2h w tygodniu i tak to wygląda
    traktują nas jakbyśmy chcieli tą salę tylko po to, żeby ją rozpi***** 🙁

    (0)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ahh wydaje mi sie ze znam przyczyne takiej a nie innej sytuacji… Wlasciwie takich powodow jest mase. Ludzie nie graja w koszykowke poniewaz nie jest ona rozslawiona w naszym kraju zas nasza organizacja zajmujaca sie koszykowka Polska uwaza iz nie oplaca sie wydawac na to pieniedzy skoro ludzie i tak nie interesuja sie tym sportem wiec jest to takie bledne kolo .. Popatrzmy chodzby na “stolice” koszykowki na swiecie czyli USA. Tam Koszykowka jest na tyle rozlawiona ze kazdy chcialby grac w lidze NBA. Koszykowka to jest poprostu kultura tych ludzi tak jak pilka nozna dla Polski. Nie mialbym nic przeciwko temu aby pilka nozna byla glownym sportem Polski gdyby grano ją w naszym kraju na wyzszym poziomie a nie lezac gdzies na koncu calej tabeli swiata pod wzgledem wynikow w tym sporcie .. Ale wrocmy do tematu.. Kolejnym powodem malej liczby zawodnikow koszykowki Polskiej jest poprostu nastawienie .. Wielu ludzi uwaza ze jest to poprostu “glupi” sport. Czesto ludzie poprostu nie rozumieja zasad lub są one zbyt kontrowersyjne względem siebie(zwlaszcza co do fauli). Ja osobiscie tez tak sądzilem dopóki nie zaczolem grac w kosza. Mysle ze rozwiazaniem tego problemu byloby poprostu rozslawienie tego sportu w naszym kraju.

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    nie rozumiem, jak można oglądać przez 90 minut jak jacyś wyżelowani lalusie kopią piłke kończąc mecz wynikiem 0-0 ? kto to w ogóle wymyślił !?!?!? a co do koszykówki to wygląda tak że mieszkam w małym miasteczku, a w kosza to można pograć tylko w lecie na asfalcie ale oczywiście jak w tym samym momencie jest mecz w noge to na asfalt zabraniają przychodzić “żeby komuś piłka nie wypadła” . parodia 😀 a w zimie o koszu można pomarzyć :/ bo na wf-ie oczywiście te cieniasy które nie potrafią zrobić nawet 5 pompek chcą grać w noge

    (0)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Właśnie o tym gadałem z coachem na treningu. Jak koszykówka może być popularna, jeśli W OGÓLE nie ma jej w telewizji? No proszę.. Piłka noża jest na co trzecim kanale. Może akurat mam dziwne miasteczko, ale u mnie raczej gra się w kosza, z czego się cieszę. W wakacje na tartanie jest więcej osób niż na murawie, lecz widać iż młodsi ludzie (podst – gim) mimo wszystko wolą piłkę nożną.. Średnio to wróży na przyszłość basketu..

    (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    To co piszecie jest prawda. U mnie w szkole ( Liceum ) nie grałem w kosza na wf-ie od początku roku, w gimnazjum wyglądało to troszeczkę inaczej, ponieważ miałem wf-iste “zapalonego koszykarza” z jakąś tam przeszłością reprezentacyjna i to on wlepił we mnie zajawkę. Za to nieprawda jest to, że w Polsce organizacja jest na “zero” spójrzcie w jakim tempie rozwija się siatkówka, nie ukrywam, że jest to zasługa sukcesów reprezentacji ale myślę, że również ludzi pociągających za sznurki w PZPS.

    (0)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Myślę, że jesteśmy zbyt wpatrzeni w Stany. Wiadomo, najlepsza liga świata, fenomen na skalę sportową, nawet kulturalną! Jednak jestesmy w Europie. Powinnismy podpatrzyc jak zorganizowany jest basket hiszpański, francuski, może niemiecki. Bardzo dobrym przykładem dla naszego kraju w kwestii koszykówki jest Rosja. Reprezentacja stale odnosi sukcesy na Eurobaskecie, a graczy pokroju Andrieja Kirilenki przyjmują bardzo chętnie za oceanem. Praca u podstaw, propagowanie basketu na wszystkich plaszczyznach, a zwlaszcza popularyzacja PLK – to jest przepis na sukces 🙂

    (0)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    mysle ze sonda mija sie troche z prawda, nie wierze ze skoki sa na 3 miejscu bo wiekszosc przede wszystkim nie ma gdzie ich trenowac, a kosze sa wszedzie. Ale nie zmienia to faktu ze koszykowka wsrod mlodych ludzi jest malo popularna, mysle ze wogole sport wsrod mlodych ludzi jest dzis coraz mniej popularny. Kiedys nie bylo komputerow, konsoli, komorek to sie szlo grac, dzis wiekszosc woli zostac w domu. Oczywiscie nie wszyscy ale wiekszosc

    (0)
  17. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    teraz następuje zapaść całego kraju więc się nie dziwcie że jest jak jest (od wielu lat)
    piłka kopana jest najbardziej popularnym sportem na świecie a koszykówkę wcześniej ciągnął tylko Michael Jordan, po jego odejściu takie twory jak już nie ważne kto 😉 nie potrafią niczym przyciągnąć do siebie kibiców tej dyscypliny poza wmawianiem innym że są cacy, ludzie się na tym poznają i odwracają od tej dyscypliny, ktoś pisał że piłka nożna jest nudna (jest) 90 minut biegania ale ja to samo widzę dziś w nba, już do drugiej kwarty nie mam ochoty oglądac meczów, np. Miami Heat ze skoksowiałym LeBronem, który to podobno jest ambasadorem dzisiejszej ligii co nie? mało gwiazd, mało indywidualności, nie prędko będzie ktoś taki jak Vince Carter, który przyciągał następną rzeczę fanów po Majkelu, kiedyś grał Grant Hill i nikt nie robił z niego alfy i omegi, taki weteran czy jeszcze nie weteran (?) jak Dwyane Wade w ogóle nie przypomina kogoś takiego kim (po 10 latach gry) był Scottie Pippen, inne pokolenie ludzi, kiedyś grali mężczyźni 😀 (Malone, Barkley, Oakley, Kemp) dzisiaj grają duzi wieczni chłopcy (Carmelo, Kobe, Dwight itp.) to też odpycha od oglądania tego w TV, telewizja kłamie :]

    (0)
  18. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Pamietam jeszcze pod koniec lat 90-tych to byl jeden z najpopularniejszych sportów w Polsce do póki Wizja1 puszczała transmisje, nie wiele było o innych sportach w tych czasach moze dlatego to sie ogladało, teraz tyle tego jest w TV ze sam wole obejzec Kowalczyk jak biegnie chociasz kompletnie sie tymi biegami nie interesuje niz mecz Polskiej ligi koszykówki. Moze zmiana systemu rozgrywek na takie jak w USA dało by cień nadzieji

    (0)
  19. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    luki masz racje teraz wszyscy idą w ta atletyczność Barkley jak wygladał każdy pamieta 😀 albo widzial a był jednym z najlepszych zawodnikow w histori ligi. A nawet ci bardzo atletyczni jak K. Malone czy D. Robinson nie opierali swojej gry na sile lecz na technice mało jest teraz takich zawodników no cóż inne czasy inna technologia (nie technika) treningu

    (0)
  20. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Rzygam juz ta kopaną jak już było wspomniane każdy glupi potrafi trafic do bramki nawet byle grubas a trafic do kosza czy zrobic poprawny dwutakt to jest juz problem . U mnie w szkole sredniej raz tygodniowo sa treningi i to na zmiane z reczna , więc tak naprawdę raz na 2 tygodnie mam porzadny trening bo na wf to przewaznie gramy w kopaną a w kusza to od swieta i do tego nie ma z kim grać …. na prawie 1000 osob w szkole tylko 10-15 max ma jakies pojecie o koszykowce …. jest to zatrwazające i staram sie rozpowszechniac basket i NBA i wciagac w ten piękny sport swoich kumpli 🙂
    Basketball Never Stops 🙂

    (0)
  21. Array ( )
    Gracz#21Łódź 22 lutego, 2013 at 19:03
    Odpowiedz

    Sprawa jest banalnie prosta, wręcz niewyobrażalnie logiczna. Koszykówka jest mało popularna ponieważ jest mało pokazywana w wiadomościach, kanałach sportowych ( dostępnych dla wszystkich ) oraz w prasie powszechnej. Najlepiej puścić turniej w snookera albo milionowy raz biegi narciarskie niż kawałek dobrego basketu. Proste?? Najpierw trzeba coś dać, żeby potem brać.

    (0)
  22. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jaka sytuacja gospodarcza w kraju takie pieniądze na sport tymbardziej jak widać mało popularny…
    Nie wiem do kogo możemy się porównywać, do Rosji ? Oni tam maja kasy jak lodu, sponsorów itp.
    U nas kasy nawet nie ma na chorych ludzi a co dopiero na zdrowych…
    Jak sie nie zmieni gospodarka ( na co sie nie zanosi ) to nie ma co liczyć na lepsze, a trzeba sie modlić żeby gorzej nie było 😛
    U mnie tylko tyle że są orliki. Do najbliższego mam 3,5 km ale jak jest ciepło to praktycznie żadna przeszkoda 🙂
    A w zimie to tyle ćwiczenia w domu..
    Jeżeli chodzi o polsą lige i reprezentacje to jest PORAŻKA. Liga to padaka. Nic dziwnego że nie przekonuje do siebie innych. Muslieli by puszczać w TVP (najlepiej) NBA to by się spodobało ludzią 😀
    Zresztą popularność nic nie daje sami widzicie jaka reprezentacji piłki nożnej wygląda.
    Potrzeba kasy ! ;D

    (0)
  23. Array ( )
    Odpowiedz

    Wydaje mi się, że jedyne co mogłoby pomóc to odpowiednia promocja koszykówki. Brak NBA w telewizji publicznej to największa bolączka, bo założę się, że gdyby nie wyłączność Canal + na transmisje, znalazłoby się wielu widzów, którzy z “braku laku” oglądaliby widowisko, jakim jest NBA powiedzmy w niedzielny wieczór (gdy mecze są o odpowiedniej dla naszej strefy czasowej porze i zwykle grają ciekawe drużyny). Ludzie po prostu by to znali. Dzisiaj nie da rady pogadać o koszykówce z kimś przypadkowym, bo wymienisz nazwisko LeBron James, Kevin Durant, Chris Paul, Derrick Rose, a ludzie w ogóle nie wiedzą o kogo chodzi (przecież to twarze obecnej ligi). Powiedz za to Michael Jordan, Scottie Pippen, Karl Malone, Clyde Drexler, John Stockton i starsi nagle wiedzą o kim mowa i jest temat do burzliwej dyskusji. Bo mogli ich oglądać w latach 90-tych.
    Z optymistycznej strony trenerem naszej reprezentacji mężczyzn został Dirk Bauermann (doświadczony trener, odnosił sukcesy z reprezentacją Niemiec Dirka Nowitzky’ego), do tego mamy młodych, utalentowanych zawodników – Gortat, Lampe, Ponitka, Karnowski, Zamojski. trener jest bardzo optymistyczny i widzi potencjał w naszych zawodnikach (wiadomo gorzej w kwestii finansowej). Dziwi mnie również, że Gortatowi nie poświęca się niemal zupełnie uwagi w naszych mediach – za to co robi dla polskiego basketu, co już osiągnął w NBA, przecież to sport na światowym najwyższym poziomie! Z własnych obserwacji to podczas Eurobasketu w Polsce “Gortatomania” spowodowała, że mnóstwo dzieciaków wychodziło na boiska grać i natychmiast wzrosło zainteresowanie dyscypliną. Szkoda, że zmarnowano tak wielką szansę… Cieszy, jednak potencjał, bo skoro sytuacja jest tak ciężka to może być tylko lepiej. Pozdr!

    (0)
  24. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @luki – Święte słowa Chopie ! ;d W kosza nie zagra ci pierwszy lepszy z ulicy .. za to w gałe kopać każdy potrafi.. ;d

    (0)
  25. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    No w końcu o Jaworznie tam się urodziłem, tam grałem najdłuższy czas w lidze. Ktoś dostrzegł to małe miasto. Organizacyjnie rewelacja. Co do popularności to ja nie wiem czemu piłka nożna jest tak popularna nie mam aż takich wyników hahaaaaaaaaa my nawet nie możemy wyjść z głupiej grupy na Euro a co dopiero… Ciągle tylko PZPN. Tylko o tej piłce tyle tych trenerów zmieniano i wszyscy pękli według mnie to powinno być tak Piłka nożna 1 ewentualnie 2 na drugi siatkówka bo są osiągi i nawet Polska liga idzie jako tako, następnie kosz, biegi narciarskie, tenis, boks, i dalej.

    (0)
  26. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Polska pod względem prawdziwego , epickiego i najlepszego sportu jest daleko w dupie , za przeproszeniem , po tym jak w moim mieście upadła drużyna koszykarska nie mam już nadziei na lepsze…..

    (0)
  27. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Piszecie: “jak można się gapić na wyżelowanych lalusiów przez 90 minut”, a ktoś, kto nie trawi kosza powie: “Jaki jest sens oglądać 2-metrowców wkładających piłkę do kosza”. I jeszcze te teksty, że w piłkę potrafi grac każdy. Racja, ale przez to, że każdy coś ogarnia, tym trudniej jest się wybić ponad przeciętną. Widzę, że raczej nikt tutaj nie miał do czynienia z chociaż pół-profesjonalnym futbolem, więc radzę się na ten temat nie wypowiadać. Ciśnięciem sportów, których nie lubicie, nic wielkiego nie zdziałacie.

    (0)
  28. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Śmieszą mnie komentarze głoszące, że piłka nożna to sport dla cieniasów, do tego nudny itp.

    Koszykówkę i futbol uwielbiam tak samo i kiedy tylko mam okazję to gram. Doświadczenie nabyte na murawie przydaje się na parkiecie, w drugą stronę też jest pomocne.
    Zamykanie się na jedną dyscyplinę jest głupie. To tak jak z muzyką…

    Problem małego zainteresowania koszykówką (lub innymi mniej popularnymi sportami) w Polsce leży głównie w szkolenie, a konkretniej na takich lekcjach w-f.
    W znacznej większości wyglądają one tak, że przychodzi porwadzący/-/a sprawdza obecność i prawie zawsze po prostu daje piłkę i “niech se kopią”. Zero gimnastyki, rozgrzewki, rozciągania, ćwiczeń ogólnorozwojowych. Rzadko się zdarza by wf-ista podchodził do tego co robi z pasją, potrafił zaciekawic młodzież, pokazać podstawy gry.
    Zajęcia wf-u równie “skutecznie” mógłby prowadzić woźny.
    Mam nadzieję, że kiedyś sytuacja polskiej koszykówki się zmmieni.

    (0)
  29. Array ( )
    Odpowiedz

    nic dziwnego nie ma pieniędzy, nie ma show to i widzów nie ma… z 2 strony skoro większość trenerów woli sobie kupić zawodników zamiast wytrenować swoich wychowanków, nie mówiąc już o ilości juniorskich klubów sportowych oraz ich “zapleczu” o ile można je tak nazwać.

    (0)
  30. Array ( )
    Odpowiedz

    to ja dorzucę swoją cegiełkę: w takim mieście jak Poznań nie ma drużyny w ekstraklasie! Dobrze, że chociaż chłopaki z polibudy walczą w pierwszej lidze.
    Z drugiej strony jednak nie narzekam zbytnio na ten stan rzeczy, bo pierwszoligowe mecze mają ten fajny “minor league” klimat, o którym kiedyś mówił Billy Crystal w kontekście Clippsów;) są bliższe temu, co uważam za serce koszykówki: The Streets! czekam na sezon streetballowy!! je@ać pzkosz!

    (0)
  31. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Przyczyna jest 1 i bardzo prosta

    Zbiarz grupe zwykłych przeciętnych dajmy na to 15 latków. Daj im piłke do kosza. Najpierw każ im podawać między sobą, będzie dobrze. Każ im rzucać do kosza, a ujrzysz na własne oczy salwę kasztanów sprzed klaty, ale coś tam im wpadnie. Każ im zrobić dwutakt, może w spowolnionym tempie,troche koślawo ale zrobią. Każ im zrobić pivota a połamią sobie nogi. Każ im rzucić fade awaya chociaż z 2 metrów od kosza a piłka nawet nie doleci…
    Z koszykówką jest trochę inaczej niż z innymi drużynowymi sportami. Poza wspomnianą w innym komentarzu inteligencją wymaga rozwiniętej w wysokim stopniu zręczności i koordynacji.Bardzo ważna jest też kondycja. Dobiero potem jest miejsce na siłe, skoczność, szybkość.Założe się ,że aktualnie każdy paronastolatek grał kiedyś w kosza. Zrezygnował najprawdopodobniej dlatego gdyż po prosu kaleczył ten sport i zdał sobie z tego sprawę. Koszykówka to selekcja naturalna, zostają tylko najsilniejsi, czyli ci którzy mają chęć nauczyć się grać. Nauczenie się grania w ten sport wymaga po prostu czasu i cierpliwości. Zebrać ziomków na kopaną jest szybciej i prościej, dlatego właśnie na 1 koszykarza przypada 12 piłkaży.

    (1)
  32. Array ( )
    Odpowiedz

    a mi się wydaje, że w dużych miastach koszykówka dalej jest popularna. Gorzej z mniejszymi miejscowościami. Za przykład niech posłuży Wrocław i amatorskie ligii koszykówki. 2 największe w mieście WRONBA i WroBasket. W pierwszej z nich 98 drużyn ok. 1000 zawodnikow.

    (0)
  33. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    W Pile akurat popularne są sporty na ogół mniej popularne – np. na żużel potrafi przyjść 3 tys osób na 2 ligę (a 2 lata temu jak był dobry skład to i rekord nawet 7 tys był).
    Natomiast na Basket w ostatnim czasie przychodzi średnio ….. uwaga ….. 1500 osób !!!!

    (0)
  34. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    ….. A moim skromnym zdaniem, uważam , że koszykówka w Polsce jest za mało pokazywana w telewizji…. Gdyby był lepszy dostęp do oglądania meczów NBA to ta dyscyplina w naszym kraju byłaby o wiele bardziej popularniejsza….. Ja już nie mówię o pokazywaniu transmisji na żywo , ale chociaż jakieś dwa skróty meczów Nba w tygodniu w telewizji kablowej…..

    (0)
  35. Array ( )
    Odpowiedz

    Gadom “liga krajowa, to bagno i dwa metry mułu” jak można takie teksty rzucać ??? Byłeś kiedyś na meczu ? czy pochodzisz z jakiejś wiochy i nie masz o tym pojęcia ? Właśnie przez takie podejście pseudo sympatyków koszykówki jest jak jest… Wydaje mi sie że nie miałbyś nawet szans na zagranie w 3 lidze więc daruj sobie takie teksty… Pochodzę z Wrocławia i nie powiem żeby tu nie było zainteresowania koszykówką – obecnie są dwie profesjonalne drużyny w 1 i 2giej lidze dodatkowo w 3 lidze są chyba ze 3, system szkolenia młodzieży jest na bardzo wysokim poziomie jest kilka klubów które umozliwiają rozwój koszykarski od dziecka aż do seniora, działają 3 ligi amatorskie w największej grają 92 zespoły… a latem na prawie każdym boisku spotkasz ekipę do grania… Chodzę na mecze – chodziłem na ekstraklasę jak była, teraz chodzę na 1-2 ligę i nie uważam żeby poziom był słaby – przestanicie sie jarać nasterydowanymi murzynami (fakt też ich lubię) i docencie trochę to co macie…

    (0)
  36. Array ( )
    MarcinStępień 23 lutego, 2013 at 12:36
    Odpowiedz

    We wrześniu 2012 roku założyłem szkółkę koszykarską dla dzieci z rocznika 2002 i młodszych (jest też parę starszych dzieci ale ich przecież nie wygonię, najmłodsze dziecko ma 6 lat). na początku było 12, potem 15, później 9 a teraz mam 22 dzieci zapisanych (wiadomo że nie wszystkie są na każdych zajęciach). Treningi są płatne 20zł miesięcznie za każde dziecko, udało mi się bezpłatnie załatwić Halę z opuszczanymi koszami, dzieci na każdym treningu mają zapewnioną wodę do picia, czyste stroje treningowe a wiosną spróbuję zorganizować im pierwszy w ich życiu mecz. Pasji i zapału mi nie braknie, mam tylko nadzieję, że uda mi się taką miłość do obudzić w tych dzieciakach.
    pozdrawiam

    (0)
  37. Array ( )
    Odpowiedz

    właśnie przynajmniej w moim mieście jest troche gości z prawdziwą zajawką do kosza. Sam trenuje piłkę nożną jednak od 2 lat moim sportem nr1 jest zdecydowanie kosz. Popieram Wasze opinie odnośnie hal. Jak przychodzi zima to nie ma gdzie pograć. Na wf to nie nazwalbym tego grą bo mając 171 blokuje gości po 180 w gore. Brakuje otwartych DARMOWYCH hal żeby pograć. A gra w lidze amatorskiej jednak wiąże się z kosztami ok 500 zł samo wpisowe a sponsoro, ktorzy wyłozyliby pieniadze na amatorow brak .Pzdr

    (0)
  38. Array ( )
    Odpowiedz

    co wy macie kompleks z tym koksem o ja pier’*****. Wypad na silownie leszcze. btw policzcie sobie kiedys ilu waszych znajomych potrafi grac w kosza, nie nie chodZi mi o dwutakt 😉 ciekawe liczby co?;-) to lezy juz u podstaw..

    (0)
  39. Array ( )
    Odpowiedz

    quit bitchin’ you guys! co mnie obchodzi jakiś związek, chcę grać w kosza to idę i gram, chcę grać w football to zakładam kask, pady i lecę na trening. piłka nożna jest dla małych dziewczynek i wyżelowanych piłkarzyków, więc zostawiam ją im, bo takich jest najwięcej. Róbcie to, co kochacie, bez oglądania się na innych. Przez całe studia trenowałem trójbój siłowy, to jest dopiero niszowy sport, większość z Was pewnie nawet nie wie na czym polega, więc przestańcie sobie wkręcać, że basket jest niszowy, bo to, że na poziomie zawodowym jesteśmy leszczami, to jeszcze nie znaczy, że to niszowa dyscyplina (patrz soccer), a to, że z sukcesami przyjdzie zainteresowanie to też pobożne życzenie (patrz trójbój siłowy, w którym jesteśmy potęga)

    (0)
  40. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Gość: M. – Ale spokojnie. Nie spinaj się tak. Racja, nie załapałbym się nawet na 3. ligę, bo zwyczajnie nie mam takich aspiracji. Koszykówkę uwielbiam, ale jest to dla mnie tylko dodatek do piłki nożnej (wyobraźcie sobie, że nie używam żelu do włosów i nie przewracam się, jak mnie ktoś smyrnie po plecach) i to na tym sporcie się skupiam najbardziej, bo gram odkąd pamiętam. Napisałem, co napisałem, bo ciężko jest mi pojąć, dlaczego 40-milionowy naród nie ma choćby jednej drużyny, która mogłaby rywalizować jak równy z równym chociażby z europejskimi średniakami. Coś jest nie tak, jeśli media są zadowolone, kiedy nasz towar eksportowy, czyt. Prokom, przegrywa mniej, niż dziesięcioma punktami w Eurolidze. Sam wiesz, jak wygląda sytuacja naszej ligi na tle reszty grającej Europy. Także nie chodziło mi o atmosferę, liczbę grających itp., bo to jest i zawsze będzie. Z reprezentacją jest podobnie. Szału nie robimy. Na szczęście niedługo dojdzie do głosu młodzież Szambelana. Oni mogą zamieszać i to porządnie.

    @BLC – “piłka nożna jest dla małych dziewczynek i wyżelowanych piłkarzyków, więc zostawiam ją im, bo takich jest najwięcej” – Chyba pierwszy raz się z Tobą nie zgadzam. Kolejny stereotyp, który wykreowały media na spółkę z niektórymi zawodnikami. Jednak nawet ci “żelusie” zapieprzali całe życie, żeby posiąść odpowiednie umiejętności i dziś są jednymi z lepszych spośród setek milionów ludzi uprawiających ten sport. 🙂

    (0)
  41. Array ( )
    Odpowiedz

    Glownym powodem jest brak popularyzacji koszykowki. W telewizji publiczej praktycznie nie ma zadnych wiadomosci z NBA, o transmisjach nie wspominam. Zapewne chodzi o kase, bo duzo latwiej i taniej jest transmitowac takie biegi narciarskie czy skoki albo reczna niz mecz all star czy finaly ktore kosztuja duzo wiecej. Nie rozumiem tylko dlaczego na poczatku lat 90-tych gdy byla niby wieksza bieda niz dzis, byly retransmisje meczow, nba action co 2 tygodnie a na zywo all star game i finaly. Dzis trzeba miec canal + zeby obejrzec cokolwiek, albo wykupic legaue pass co robia tylko najwieksi zapalency jak ja. Ostatnio kilku znajomych ktorzy na codzien nie interesuja sie wogole koszem z checia obejrzalo team usa na olimpiadzie w finale czyli jakies zainteresowanie jest tylko trzeba chciec to pokazac w publicznej TV

    (0)
  42. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja mieszkam w gdyni o chodze do tutejszej szkoly sportowej. Nie mamy zwyklych wf-ow tylko treningi koszykarskie. Ta szkola od zawsze odnosila duze sukcesy. W gdyni widac zainteresowanie koszykowka. Jest liga amatorska. Oprocz mojego szkolengo klubu GTK Gdynia jest tez asseco prokom junior i sharks gdynia. Boiska w wiekszosci sa oblegane przez dzieciakow grajacyw w kosza. Ale pilka nozna wiecej osob sie zajmuje. W gdyni na poziomie mlodzierzowym gra sie w okregowej lidze pozkosz i w mistrzostwach polski. Jest liga amatorska 3lk. Chlopaki sie powoli zaczynaja interesowac koszykowka. Ale powoli. Jak sie w chodzi do sklepu ogolno sportowego. To ciezko znalezc jakis profesjonalny sprzetdo kosza. Kiedy idziemy z kumplami do intersportu to sa trzy pilki do kosza jedna para kilowych butow do kosz i to wszystko a na wszystkie inne sporty maja wielkie dzialy i wszystko mozna kupic. Koszykowka w telewizji to zadkosc. Raz w tygodniu puszczaja na tvp info jeden mecz tbl. Zeby obejzec nba to trzeba miec canal + ncaa espn america liga hiszpanska sport klub. Nie wszyscy maja te kanaly a polska liga nie jest wystarczajaco interesujaca zeby zainteresowac ludzi basketem. Koszykowka nie jest wystarczajaco promowana. Trzeba ja reklamowac bo nozna wszyscy i wszedzie a co z pieknym koszem?

    (0)
  43. Array ( )
    Odpowiedz

    @BLC nie ale mamy codziennie dwie godziny treningow i czasami jeszcze przed lub po lekcjach i gdy sala jest wolna mozemy przyjsc pocwiczyc indywidualnie

    (0)
  44. Array ( )
    Odpowiedz

    @BLC
    Bo ćwiczyłeś trójbój kuwa 😀
    Ja macham hantlami raczej na płaskiej 2x 39kg ostatnio kończyłem. ;D 5.

    (0)

Skomentuj Mrowek Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu