fbpx

# Push it to the limit

10

Zanim zaczniemy. Włącz sobie to: PUSH IT TO THE LIMIT. Niech posłuży jako podkład do marzeń. Wszystko inne ucisz. Gotowi?

Grać w NBA to dla każdego chłopaka z pomarańczową piłką w rękach spełnienie snów. Możesz mieszkać w Polsce i tu chodzić na mecze, ale zawsze tęsknym wzrokiem spoglądać będziesz za ocean, bo to tam dzieje się prawdziwa koszykówka. Nie powiem Ci co zrobić, by podpisać kontrakt z drużyną Dużej Ligi, bo jeśli jest dla Ciebie szansa, musisz dostrzec ją sam. To Ty wyznaczasz sobie cele i to Ty obierasz szczyt, na który chcesz się wspiąć. Może to być osiedlowe boisko, szkolna drużyna lub mistrzostwo ligi amatorskiej. A może coś więcej?

Pamiętaj jednak, że dostać się na szczyt to jedno, o wiele trudniej na nim pozostać. Jak trzymać formę i cały czas jak robot iść naprzód? Oto kilka rad od chłopaków z NBA. Od Ciebie zależy czy zrobisz z nich coś więcej niż tylko czcze opisy na facebooka.

#YOU

Wiele zależy od Ciebie. To ile da Ci koszykówka zależy od tego, ile Ty dasz jej. Nic nie przychodzi łatwo. Sukces nie zdarza się przez przypadek.

“Twoje cele wyznaczają kim będziesz” (Dr. J.)

1

“Solidne podstawy są bardzo ważne, pracuj nad tymi elementami, w których masz braki w podstawach” (Kareem Abdul Jabbar)

1

“Wiele późnych wieczorów i wczesnych poranków spędzonych na sali. Kiedy Twoi znajomi wychodzą by się bawić, Ty lecisz na trening. To rzeczy, które musisz poświęcić, jeśli chcesz być graczem NBA.” (Jason Kidd)

1

“Spędziłem niezliczone godziny na ćwiczeniu podstaw gry” (Julius Erving)

1

“Chcę wygrywać za każdym razem, na treningach i w meczach. Nic nie jest w stanie odebrać mi woli zwycięstwa” (Michael Jordan)

1

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3 4 5 6

10 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    zajebisty tekst, motywuje do pracy, ciężkiej pracy, akurat przed wyjściem na siłke, a w słuchawkach oczywiście Rocky Balboa – Getting strong now 🙂

    (4)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    HEHE Ostatnie zdjęcie. Czyli wychodzi na to że jak Rose nie gra to jego drużyna wygrywa a wiec dlatego siedział na trybunach podczas playoffów.

    (1)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Oscar Robertson dobrze gada. Miałem kilka meczów gdzie dopiero po meczu dowiedziałem się ze zdobyłem 20 pkt+ i do tego zawsze 4-5 asyst. W tym roku mój debiut w prawdziwej lidze może amatorskiej ale lidze. Dziękuje autorowi miałem niesamowitego cykora artykuł naprawdę dodał sił. 15 latek z piłka i marzeniami zobaczę co z tego wyjdzie

    (0)

Skomentuj K3bo Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu