fbpx

Skarb kibica: Portland Trailblazers 2016/17

21

Wypruli się by utrzymać młody zespół, są 20 milionów ponad salary cap. Jedynie Clippers, Cavaliers i Heat wydają więcej.  Damian Lillard otrzymał 150 milionów dolarów za pięć sezonów (drugi najwyższy kontrakt w historii). CJ McCollum dostanie 106 milionów za cztery lata. Allen Crabbe, nawet nie starter, zarobi 75 milionów w cztery sezony. Evan Turner, nowy nabytek skuszony został kwotą 70 milionów do wypłaty w cztery lata. Reszta trzonu, czyli Meyers Leonard, Mo Harkless, AF Aminu, Festus Ezeli i Ed Davis, zarabia w okolicach 7-9 mln za sezon.

Siłą zespołu jest przede wszystkim młody, dynamiczny backcourt oraz ich talenty strzeleckie: Lillard, McCollum i Crabbe do spółki zaliczają średnio w meczu 7 trójek na skuteczności odpowiednio 38, 42 i 39%. Zza łuku rzuca także środkowy Meyers Leonard oraz skrzydłowy Al Farouq Aminu. Spacing to podstawa w dzisiejszym baskecie.

dl

Jest wyraźnie wykrystalizowany lider, czyli Dame Dolla, który wielokrotnie udowadniał już, że można mu wsadzić ekipę na plecy – pociągnie. Jest kreatywny w koźle i bez piłki McCollum, cała reszta ma chłopaków wzbogacać i uzupełniać. Gracze od zadań specjalnych, których zatrudniono – mają solidnie zbierać, energicznie bronić, wypełniać luki i nie wołać zbyt często o piłkę. Terry Stotts dba o atmosferę i dobrze mu idzie.  W minionym sezonie mieli odpaść w przedbiegach, a tymczasem postawili się ogromnie faworyzowanym Warriors (73-9) w półfinałach konferencji.

Pora wykonać kolejny krok: uczynić ofensywę mniej przewidywalną i bardziej wszechstronną. Zdjąć nieco ciężaru z barków Lillarda. Zaangażować w atak całą piątkę przebywającą na parkiecie, podnieść liczbę asyst. Poprawić jakość obrony obwodowej, mniej faulować pod koszem.

No i właśnie, jeżeli mówimy o słabościach: Portland w nadmiernej mierze polegają na jednym zawodniku. Kiedy Lillard ma problemy z koncentracją, nie siedzą mu rzuty, piłka ślizga w łapach, trapi jakiś uraz albo po prostu źle spał i jest danego dnia sztywny jak deska, widać to jak na dłoni, cierpi cały performance Blazers.

et

Przydałby się kolejny kompetentny gracz ofensywny, Stotts ma nadzieję, że kimś takim będzie Evan Turner, któremu podczas rozmowy rekrutacyjnej przyobiecano miejsce w wyjściowym składzie. Turner fajny zawodnik, widzi przestrzeń, potrafi podać, mija, będzie grał jako zapasowy point-guard. Przy rozrzucanych kolegach jego wartość naprawdę może podskoczyć. Kolejna sprawa to opcja podkoszowa. Ezeli to drwal do bitek o piłkę, żaden technik, Meyers Leonard lepiej czuje się na siódmym metrze niż pod deską, a Noah Vonleh mimo niebotycznego zasięgu pozostaje nieskuteczny.

Roster

PG: Damian Lillard, Shabazz Napier, Tim Quarterman

SG: CJ McCollum, Pat Connaughton, Luis Montero

SF: Evan Turner, Allen CrabbeMo Harkless, Jake Layman

PF: Al Farouq Aminu, Ed Davis, Noah Vonleh

C: Mason PlumleeMeyers Leonard, Festus Ezeli

Najważniejsza dziesiątka została podkreślona. Tak naprawdę minuty gry na poszczególnych pozycjach powinny rozkładać się następująco:

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

21 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Ilość zespołów mogących awansować na Wschodnim wybrzeżu potwierdza tylko to, że jest to dużo silniejsza konferencja, szkoda tylko że praktycznie tylko jeden zespół jest się w stanie bić się o mistrza :/

    (22)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    myślę że mogą zaliczyć lekki regres. W zeszłym sezonie grali bez presji bo i tak byli większości meczów skazani na porażkę. Teraz będą mieli z tyłu głowy, że oczekiwania są większe i będą mieli większy kisiel w gaciach. Poza tym czy Turner to aż takie duże wzmocnienie? Mogą sie lekko pogrysc z McCollumem i Lillardem. przydałby im się jakiś center z warunkami na all stara (albo już all star).
    …ale obym się mylił! Bo lubię chłopaków i życzę im jak najlepiej 😉

    (43)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    myślę, że Miśki tez będą mocni mogą być 4 na zachodzie. Dallas powinnien być wyżej niż oczekiwania, bo też się wzmocnili.
    Co do Portland tutaj jest pokazane to dośc miarodajnie, ale jak sam robiłem sobie takie zestawienie to zawodników z pozycji SG wyszło mi za dużo. Turner z musu będzie przesunięty na SF, ale zawsze grał na 2. Crabbe to 2, a w dodatku podpisał kuratywny kontrakt kończący sie tuż przed 20 banikami, także jego trzymac na ławce + Turner tez podobna pozycja, a przecież jeszcze jest McCollum. Reszta bez zastrzeżeń. Najfajniejsze w tej ekipie jest to, że mają młodych bardzo młodych zawodników, a przy tym zadziornych szczupłych wybieganych. Wzmocnili sie o Ezeli, który zawsze postraszy blokiem. Maja silniejszy skład niz rok temu, ale rok temu inne ekipy borykały sie z kontuzjami. W tym roku jak zdrowie pozwoli wszystkim walczyc na równym ringu to będzie mega ciasno. 6 ekip juz maja PO. 8-7 miejsce to Oklahomą (mam taka nadzieje i Wilki)

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Ulubiona drużyna za Lakers. Oni i Pacers to czarne konie obu konferencji. Jak dobrze pójdzie mogą nawet zdobyć misia (tak, brzmi nieprawdopodobnie lub głupio, ale ta drużyna jest zdolna do wszystkiego). Lillard jest niesamowity, to mój typ na MVP, ale równie dobrze może to pójść w złą stronę: Turner nie wypali, któryś z obwodowych kowbojów sie połamie (tfu) i nie awansują do PO….ale ja w nich wierzę, RIP CITY!!!!

    (1)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Lilard jest profesjonalistą w każdym calu, więc powinien bez problemu dogadać się z Turnerem, który wie kto jest liderem i gwiazdą. Co do obrony, to zależy od poziomu ich eksploatacji w ataku, bo mogą schować w obronie Lillarda/McColluma ale nie obu naraz. Portland będzie bardzo dobre i zaryzykuję twierdzenie, ze mogą wygrać serię play-off zarówno z LAC jak i że Spurs

    (5)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Bić się o awans do play-off na zachodzie będzie w tym sezonie niesamowicie ciężko. wymieniłbym tu 3 grupy drużyn w tej walce:

    1. drużyny poza zasięgiem innych lub z praktycznie z góry pewnym awansem:
    – GSW
    -Spurs
    Te dwie na pewno znowu wykręcą niezłe numerki szczególnie u siebie w domu
    – Clippers – ten skład gwarantuje awans moim zdaniem – no chyba że coś się wydarzy typu kontuzja CP3

    2. Drużyny o silnej pozycji po zeszłorocznych (lub wcześniejszych)rozgrywkach:
    – OKC
    – Portland
    – Grizzlies
    Myslę że mogą one zanotować nieznaczny spadek , acznie z niezakwalifikowaniem się do czołowej 8ki , a to z powodu grupy 3.

    3 Młode wilki oraz drużyny o silnej pozycji które jednak nie awansowały rok temu lub ledwo weszły do 8ki:
    – Minnesota Timberwolves – jak dla mnie to prawie pewny awans pod okiem Tom Thibodeau
    – Houston
    – LAL – tak! sządzę że mają duże szanse na awans już teraz, szczególnie że trenerem został Luke Walton
    – Dallas
    -Utah

    Drużyny, których nie widzę w play off:
    – Denver
    – Pelicans
    – Suns
    -Kings

    Jakbym miał stawiać to playoffy dla: GSW, SAS, LAC, Minnesota (!), , Houston, OKC, LAL (!!), Portland.

    (-11)
    • Array ( )

      Lakersi nie wygrają trzydziestu meczów. Luke Walton? Przecież to ja mogłem być w zastępstwie Kerr’a na początku zeszłego sezonu w Golden State, też bym był 24 do zera. Swoją drogą wiecie, że Lucky miał na imię Luke a jego odwieczni rywale to byli bracia Dalton? Gdyby zamienić literę D na W… Przypadek? Nie sądzę…

      (-4)
    • Array ( )

      Nie dawajcie mi minusikow tylko zastanówcie sie- każdy z Was na miejscu Kerra byłby 24-0. Rotacja przez trzy kwarty to nie problem, 20 punktowe prowadzenie i w ostatniej kwarcie głęboka ławka na 12 minut a Curry i Thompson mogą już iść na pomeczową konferencje prasowa. To co zrobił Walton to nie było żadne genialne kierowanie zespołem tylko grupa facetów którzy w tym momencie “złapali” najlepsza chemię dotychczas i bez obecności trenera tez byliby numerem jeden na zachodzie. Nie znoszę GSW ale potrafię to przyznać. No i uważam, ze zamiana Barbosy, Barnesa, Boguta, Speightsa, Ezeliego na Duranta, Westa i Pachulie jest śmieszna. Nie potrzebowali już więcej All starow w składzie, ich najwieksza siła była ławka. Przewiduje ze bedą na drugim miejscu na zachodzie, po Spurs. Ale to tylko strzał. Po tych wszystkich transferach nie mogę sie doczekać tego sezonu bardziej niż każdego innego sezonu wcześniej. Poza tym robię primtscreena mojego komentarza o niewygraniu 30 meczów przez Lakers i go tu wkleję za rok, pozdro!

      (1)
    • Array ( )

      @Grx

      Chłopcze, połowa tej strony miała by bilans co najmniej 23-1. Tu tylko same COTY wchodzą.

      (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Często czytam o tej Minnesocie i o tym jak to awansują do PO w tym roku… Serio? 29-53 w zeszłym sezonie, co takiego się wydarzyło, że w tym roku awansują? Kto z zeszłorocznej ósemki nie awansuje, ponieważ minnesota wskoczy na jego miejsce? Byli trzecią najgorszą drużyną na zachodzie i piątą w całej NBA. Lubię chłopaków i, z tego co widziałem, Dunn jest moim faworytem do ROTY, ale nie wierzę, że będą się liczyli we wyścigu do PO. Pozdrawiam.

    (11)
    • Array ( )

      przede wszystkim trener. Oczywiście nikt nie da sobie za to ręki uciąć, ale 29-53 to 35% obecnośc trenera TT, oraz zapasowego rozgrywajacego w razie kontuzji Rubio w dodatku ten niby zapasowy rozgrywający to jeden z lepszych obrońców sprawi, że powinni mieć coś w okolicy 40 zwycięstw może 38, a może 42, ale podejrzewam, że około 10 więcej niz rok temu. Myślę, że Houston nie zobaczymy w PO. Nie wiadomo tez jak będzie z Oklahomą bo mimo, że ta drużyna ma swój potencjał to jednak to pierwszy sezon bez Duranta i w razie ew kontuzji Westa wszystko moze sie posypać. W każdym razie dwie ostatnie pozycje w PO to sprawa otwarta. Jesli chodzi o sama Oklahomę to tam KAnter powinnien zastapić Duranta jeśli chodzi o punkty.

      (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Ciekawe, jak bardzo będziemy się śmiali po play-offach w następnym roku czytając tę komentarze 😉 Blazers moja ulubiona ekipa, oby zaszło jak najdalej

    (3)
    • Array ( )

      Nikt nigdy tak nie pisał, więc jeżeli to żart to nietrafiony, a jeżeli pisałeś na serio to polecam obejrzeć ostatni sezon Portland

      (1)

Skomentuj Metta Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu