fbpx

Szpital w Atlancie >> Hero-Ball Kobe Bryanta

119

lakers @ atlanta

Drużyny zmierzające w przeciwnych kierunkach. Goście z powracającym do pełnej sprawności Dwightem Howardem, po katastrofalnym starcie rozgrywek, w ostatnim okresie osiągają solidny bilans 17-6. Gospodarze, z prowizorycznym składem (bez liderów punktowych Lou Williamsa, Josha Smitha i Jeffa Teague) spadają w rankingach, pomimo nadal przyzwoitej obrony zespołowej.

Zaczynamy: bez Howarda, któremu sędziowie szybciutko odgwizdują dwa przewinienia, atak LA ogranicza się do rzutów dystansowych. Zaczęli jakby lekceważąco, a tymczasem sami nie mogą pograć. Kobe (0/5) biega niespokojny, dyskutuje z arbitrami. Poza czterema asystami, Bryant okazuje się zupełnie nieskuteczny na otwarcie spotkania. ATL kończą kwartę zdobywając dziewięć kolejnych punktów. 22-letni John Jenkins (rzucający-obrońca Hawks) ma miarę z dystansu!

Hawks znaleźli sposób, stawiają wysokie zasłony dla strzelców na obwodzie i palą siatkę z obu łuków. W odpowiedzi piłką operuje Nash, jeżeli nie uda mu się pick-and-roll z Howardem, kozłem dochodzi do pozycji rzutowych i próbuje szczęścia z 4-5 metrów. Poza tym Lakers są zimni jak woda w kranie. ATL prowadzą trzynastoma oczkami. Mówiłem, że bronią jak trzeba.

Trwa wymiana ognia, goście muszą włączyć tryb playoffs by odrobić straty, dochodzą, tracą, szarżuje Kobe Bryant, trafia z półdystansu, traci piłkę, Metta World Peace zbiera z parkietu niczyje piłki, a Nash zbija piony. Wściekł się Black Mamba, kiedy ten facet gra na pełnej szybkości nie zatrzymasz typa.

Szybki drybling przed sobą, utrata równowagi obrońcy, kozioł, wyjście w górę… punkty! Dziewiętnaście zdobył już KB w trzeciej kwarcie. Trwa seria 13-2 gości. LA odrobili straty. Trybuny skandują M-V-P! It’s gotta be the shoes! Kobe 8!

czytaj dalej >>

1 2

119 comments

  1. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    ja bym napisal zamiast “Lakers sa zimni jak woda w kranie”, “Lakers sa zimni jak nocny podmuch wiatru na Broad Peak” 😀

    (0)
  2. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Po pierwszej czesci artykulu moznaby wywnioskowac, ze Kobe zagral dobry mecz 🙂 he hehe … caly Kobe 33 oddane rzuty… nie moge sie doczekac konca jego kariery… juz na szczescie tylko 2-3 lata i Lakers beda znowu wielcy 🙂

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Fan D-Rose Pamietasz jak po meczu Lakers-Chicago skomentowałes ten mecz cytuje “Lakers są tak słabi , że nie zasługują na PO” To odpowiedz mi teraz, kogo tym razem zabrakło w meczu w Chicago przeciwko Sacramento ?? Batmana czy Spider-mena, a moze trener wzioł sobie tydzien wolnego ??

    (0)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Oglądałem i byłem zdzwiony czemu Kobe tak szybko zaczął forsować rzuty z dystansu, naliczyłem przez cały mecz chyba tylko dwa wjazdy jego pod kosz. Clark o wiele za mało eksploatowany. Mecz pokazał, że przeciwko silnym fizycznie i przede wszystkim szybkim przeciwnikom LA jeszcze nie umie sie bronić. A przecież nie było Smitha na parkiecie…

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    w końcówce kilka akcji aż się prosiło o podanie w pomalowane do Howarda, no ale cóż.. Kobemu zabrakło milimetrów, żeby znowu być bohaterem

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Aha, i czy tylko mi się wydawało, czy Bryant po wywrotce w końcówce wyglądał jak jakiś piłkarz na murawie? Skulony, trzyma się za twarz… Nie idź tą drogą Kobas!

    (0)
  7. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    … dodatkowo po meczu Kobe miał czelność i butę gadać jakieś głupoty, że Jones specjalnie mu podstawił nogę… co za zadufany w sobie gwiazdor !!!

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @Lesczu, kolego jesteś niczym Gówniarz najwyższej próby:) Trzy do 5 meczów? Ile czasu minęło od meczu z Utah Jazz? Średnia asyst 5.8 i ten pajac będzie pisał, że Kobe nie podaje. Dla przypomnienia 5.8 daje mu trzecią lokatę wśród nie PG. Bez Kobe szanse zmalały praktycznie do zera na PO. Mam nadzieję, że kolejny sezon będzie lepszy, czyli bez kontuzji.

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Leszczu to jest pewnie moderatorem na Onecie bo takie brednie jak on pisze sa głownie tam

    Pamiętajcie trolla sie nie karmi trolla sie spuszcza w klozecie

    (0)
  10. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @danny.boy… 33 oddane rzuty z 92 calej druzyny… czy cos wiecej trzeba tlumaczyc :)?

    Ponadto trzymajmy sie tematu koszykowki twoje wypowiedzi na moj temat sa niekulturalne i nie na miejscu. Rozumiem, ze taki jest styl dyskusji w tym kraju, szczegolnie na forach internetowych, ale czas sie nauczyc dyskusji na poziomie…

    (0)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie zgadzam się, że szanse na playoffy znikają. Chciałbym zobaczyć ze 3 mecze Lakers bez Kobego Wydaje mi się, że Nash wykreowałby Howarda, tak jak wcześniej Gortata i STATa

    (0)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Leszczu, Kobe forsował i to dużo, ale twierdzisz, że jest zadufany w sobie, bo wytknął Jonesowi, że ten specjalnie podłożył stopę pod niego? Dlaczego nie miałoby to być prawdą? To samo było bodajże w 2000 roku, tyle, że zrobił to Rose..

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    California ale jednak patrząc obiektywnie LBJ miał może z 5 meczy <50% skuteczności z pola a kobe koło 15. Jednak zgodze siębo wg mnie i wiecej rzutów oddajesz tym truddniej trzymać wysoką skuteczność.

    (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    nie ma co się stresować, może to i lepiej Kobe odpocznie w końcu niezle narzucił tempo wobec swojego ciła może to być zbawienne. Lakers maja potencjał strzelecki wiec krzywda im sie nie stanie, maja Nasha który poprowadzi atak, maja Jamisona, który jest dobrym strzelcem tak samo jak Clark i MWP, będzie dobrze tym bardziej że Howard bedzie miał okzje pokazć na co go stac. Maja jeszcze 16 meczy do rozegrania, tazke nie martwił bym sie. Co do kontuzji to arbitrzy powinni sie przyjrzeć takim wydarzeniom i stosowanie karać, bo jeśli tak dalej bedzie strach bedzie oddawać rzuty z wyskoku. Na upartego mozna by tak robic ciagle i eliminować zawodników poprzez kontuzje stawu skokowego. Tak na marginesie nie wiedziałem, ze dwa lata temu NBA zniosła faul w ataku gdy rzucajacy rzuca z odchyleniem i poprzez wyiagniecie nogi do przodu by złapac równowage zachacza noga obrońce. To ciekawe bo choc sam rzucam czasem z odchylenia to i bywam obrońcom w takiej sytuacji ciezko sie dostac do bloku

    (0)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ Mrowek Uchwyciłeś całe sedno, nic dodać nic ująć. Tylko trzeba zwrócić uwagę na jedną rzecz, im w drużynie punktujących regularnie zawdoników tym lider rzuca więcej. Na tym polu Miami totalnie dominuje nad LA

    (0)
  16. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    uwazam, ze Lakersi beda grali lepiej bez Kobiego… Gdyby Gasol byl zdrowy to w ogole bym sie nie martwil… ale nawet bez Gasola, Lakersi bez Kobiego beda grali dobrze… zobaczycie…

    (0)
  17. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Lezczu nie przepadam za Lakersami ale ich szanuje ale to co ty tu mówisz to jest wbrew jakiejkolwiek Logice… Lakers bez Kobego to tak jak hmm … Katolicy bez papieża? ;d może nie mamiejscu porównanie ale dobrze ukazujęto co chce ci powiedzieć ;d możesz go nie lubićale szanować – powinieneś. @ California – Pjona ;d Lubię inteligentnych 😉

    (0)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    A ja się w wielu aspektach zgadzam z Leszczem 😛 Szanuje Kobego, nawet go lubie i ciesze się, gdy gra dobre mecze. Mimo wszystko możliwe, że bez niego Lakers będą grać na tym samym, bądź lepszym poziomie. Bryant grał w swojej karierze sezony godne wielkiej gwiazdy, ale nigdy nie był na takim poziomie koszykarskim jak np. Wade, Durant czy Chris Paul. O Lebronie nie wspomnę. Nie wiem jak mozna tak ślepo patrzeć na opinie mediów, oceniać wyłącznie przez pryzmat zdobytych mistrzostw i ilości punktów. Zdobywanie seryjnie punktów czy też asystowanie (przy dużej ilości strat) w kilku meczach po to, by później oddać 30 rzutów trafiając 10 i przegrywając mecz… ten obraz zawodnika nie jest współmierny z tym co się o Bryancie mówi. To po prostu najbardziej ”overrated player” ostatniej dekady. Co nie znaczy, że jest słaby.

    (0)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    Zamiast komentować w ten sposób moją opinie może podaj jakieś kontrargumenty. Bo żałośnie to wypadają w moich oczach wypowiedzi w Twoim stylu. @KaliforniaKid weź pod uwagę to, że NBA to jest przede wszystkim biznes. Dziennikarze mają dużo racji, ale lubią koloryzować. Kobe wprawia mnie w zachwyt przy każdym dobrym meczu. Ale niestety w następnym dniu zazwyczaj ściąga mnie na ziemie swoimi 20 cegłami.

    (0)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    Kobe będzie teraz pauzował ? w takim razie czuje, że LAL będą mieli dodatni bilans kolejnych paru meczy :)) pamiętam tę sytuację sprzed roku kiedy Kobe nie grał, nie wiem czy przez kontuzje czy coś i nawet przyjemnie się oglądało Loosersów ;))

    (0)
  21. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @waltłuszczu… widze, ze sa tu osoby trzezwo mylsace i rozumiejace, ze zespol ktorego atak w czwartej kwarcie jest oparty na jednym graczy to nie zespol… LA bez Kobiego bedzie sie bardzo milo ogladalo… a niech Kobe w tym czasie pogwalci sobie dziewczynki jak to ma w zwyczaju .. he hehe

    (0)
  22. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @CaliforniaKid, odniose sie jeszcze do Twojej wypowiedzi, w której to pokazujesz, ze skuteczność LBJ miał podobną do Kobe’iego . Wszystko spoko, tylko to co rózni te dwie postacie to ilość tych rzutów. Kiedy LeBron’owi nie idzie to grają inni, a Kobe’iemu nawet jak nie idzie, to rzuca dalej ;D Mógł dać pograć Howardowi , czy innym graczą obwodowym , według mnie gdyby tak zrobił , prawdopodobnie by wygrali ; )

    (0)
  23. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @WCO D-Wade (który jest zawodnikiem) całkiem niedawno powiedział, że Kobe to najlepszy koszykarz naszej generacji, coś jeszcze ??
    Phill Jackson, Popovich, i mase wielu trenerów i zawodników stawiają Kobe’ego najdalej w top 10 wszech czasów, co do dziennikarzy, Oni mają dużo większą wiedzę od Ciebie, ode mnie i wszystkich użytkowników, piszesz, że nawet lubisz Kobe, a piszesz takie bzdury 🙂

    (0)
  24. Array ( )
    Odpowiedz

    A co Wade miał powiedzieć? Jasne, że człowiek, który zdobył 5 mistrzowskich pierścieni i wielokrotnie przewodził w zdobyczach punktowych będzie doceniany przez innych graczy ligi. Jego etyka pracy i zawziętość pozwalają mu grać bardzo długo na wysokim poziomie… Ale statystyki nie kłamią. Wiem, że nie są wyłącznym wyznacznikiem wielkości gracza. Mimo wszystko wynika z nich, że Kobe grał wybitnie ”samolubnie”. Być może miał ku temu powody? Ale według mnie o wiele lepszy wpływ na drużynę miał Wade w sezonie 2008/2009. Znacznie lepiej też grał Wade w finałach 2006. Na prawde doceniam umiejętności Bryanta, jego footwork, umiejętnosc wypracowania sobie pozycji do rzutu w sytuacjach ekstremalnych. Patrząc przez pryzmat całej kariery – tak, Kobe = greatest player in his era. Ale to jak się potoczy kariera danego zawodnika to akurat w dużej mierze jest zalezne od szczęścia. Zresztą nikt związany z NBA nie powie o Kobem złego słowa, bo czym byłaby ta ligia bez ciągłych rywalizacji między gwiazdami, porównań i spekulacji? Zauwazyłem też, że obróńcy Kobego nie mają żadnych argumentów, oprócz powoływania się na opinie autorytetów oraz osiągnięcia drużynowe Lakers.

    (0)
  25. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ Leszczu13 I Ty sie ochrzciłeś fanem basketu i myślącym człowiekiem: “a niech Kobe w tym czasie pogwalci sobie dziewczynki jak to ma w zwyczaju .. he hehe”

    To zdanie jest podsumowaniem Twojej osoby. Ja już nigdy nie odpowiem na żaden Twój komentarz, to się mija z celem.

    (0)
  26. Array ( )
    Odpowiedz

    Leszczyk to zdesperowany i zakompleksiony dzieciaczek, który dostaje padaczki, jak widzi żywą legendę podczas akcji..Jeden mecz mu nie wyjdzie i od razu się uaktywnił

    Gdzie byłeś kretynie, jak Lakersi wygrywali, no gdzie? Wtedy Kobe był super, prawda?

    (0)
  27. Array ( )
    Odpowiedz

    A piszę takie rzeczy dlatego, że ja oprócz tego że Kobego lubię, to na szczęście samodzielnie staram się analizować to, co widzę i tworzę własną opinię, z którą wcale nie trzeba się zgadzać. W moich oczach po prostu jest kilku graczy nieco lepiej wpływających na losy swojej drużyny.

    (0)
  28. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    To jest oczywiste, że Kobe miewa upadki, miewa nietrafione decyzje i podania, czasem naprawdę wiele. Ale do ciężkiej cholery Leszcz nie widzi jednej podstawowej rzeczy, jakie WSPARCIE od kumpli ma LBJ a jakie Kobe. W LA nie ma na dzień dzisiejszy ani pół gracza, który weźmie na siebie ciężar gry gdy KB jest w złej dyspozycji rzutowej. Czy on chce czy nie musi być liderem co mecz. Tak to wygląda. Za czasów mistrzostw z ’09 i ’10 taką alternatywą z pewnościa był Gasol. Ale porównywać jego niegdysiejszą formą i pazur z obecną to pomyłka. Leszcz napisze, ze ma Howarda pod koszem i MWP na łuku. Tak tylko żaden z tych graczy nie jest na tyle uniwersalny by pod nieobecność KB brać na siebie ciężar gdy inni są nieskuteczni. Kobe ma parszywą robotę w drużynie w tym sezonie.

    (0)
  29. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @WCO Ale własna opinia musi mieć jakieś podstawy merytoryczne, równie dobrze Ja mogę napisać, że ograłbym Jordana 1 na 1 i to jest niby moja opinia, jednak nie posiadam żadnych argumentów na poparcie tej tezy.

    (0)
  30. Array ( )
    Odpowiedz

    @Zdzichu

    nie chcę negować wypowiedzi osób, które przytoczyłeś, ale trzeba zrozumieć jedno. Kobe jest zajebisty i to jest fakt numer jeden. 1 on 1 jest jednym z najlepszych w historii (nie chce tu mówić, że ktoś, np. MJ jest lepszy bo to tylko niepotrzebną dyskusje wprowadzi i to tylko subiektywne zawsze opinie są)

    Fakt numer 2. jest też coś takiego jak wygrywanie meczów grą zespołową, z którą Kobe chyba ma czasami problemy. izolacje ? wiadoma opcja, ale jeśli zespół przegrywa 1-3 punktami na np. 15 sekund do końca, wtedy to ma sens i dzięki temu widzimy efektowne game-winnery. Ale nie na 4 minuty przed końcem do ostatniej syreny ^^ to jest zwykłe forsowanie i się moim zdaniem mija z celem. Mam wrażenie, że KB po prostu nie ma zaufania do swoich partnerów i uważa, że zrobi wszystko lepiej od nich.
    pozdro.

    (0)
  31. Array ( )
    Odpowiedz

    @ WCO ja się z Twoimi opiniami nie zgadzam no może oprócz tego, że dużo rzuca co zrobic taka jego natura, natura gwiazdy tak samo było z Iversonem, a i Jordan potrafił duzo rzzucać. Ja patrze na to tak w moich oczach Kobe z roku na rok jest coraz lepszy jest w zyciowej formie, mimo takiego licznika nadal ma sprawność i nienaganna sylwetke, Fizyczność goscia w wieku 30 lat. Do tego madry boiskowo nieprawdopodobnie ambitny dlatego ciezko mu sie dogadac z bardziej rozrywkowymi ludzmi którzy moze troche mniej szanuja ciezkia prace. Przeciez tak jest i w zyciu normalnym czyz nie? Tacy ludzie odnosza sukcesy na wyzszych stanowiskach. Ja raz Kobego lubiłem innym razem mniej zwłaszcza jak rywalizował z Iversonem, ale teraz szanuje go i kibicuje jemu bo młodzi powinni brac z niego przykład. Jego etyka pracy jest godna podziwu zagrania techniczne niespotykane u nikogo innego-wrecz ksiazkowe

    (0)
  32. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Leszczu13 Literówka każdemu może się zdarzyć, a tak apropo widze ze rodzice cie juz dopuscili do kompa a tak po za tym jak sie ferie udały szkolne ?? Juz napisałes zadanie domowe jak spędziłem ferie zimowe ?? Czy ten brak nieobecność twojej to był czas na poprawianie pały z jezyka polskiego ??

    (0)
  33. Array ( )
    Odpowiedz

    wałtłuszczu

    Zauważ, obejrzyj sobie mecz Lakersów, ostatnie minuty z Atlantą np i zobacz co się dzieje , gdy Kobe jest z piłką przy lini 7.24, reszta jego mega zespołu z All Starami rozstępuje się niczym ziemia podczas trzęsienia. Sory, ale ja grając w kosza , kiedy widzę jak kumple się odsuwają i robią ISO, widzę to, i myślę ” NO OK , spróbuję sam coś wykombinować” Tak samo myślio Kobe, nie ma wsparcia, bo każdy boi się wziac odpowiedzialność na siebie..

    (0)
  34. Array ( )
    Odpowiedz

    @CaliforniaKid Masz racje, Lebron ma duże wsparcie, ale w Cleveland tego wsparcia wcale nie miał a dominował mecze prawie tak samo. Doprowadził drużynę do finałów NBA i akurat w tamtych playoffach grał na jordanowskim poziomie. Powiesz, że bał się rzucać w ostatnich sekundach – racja, to przewaga Kobego. Ale Bryantowi moim zdaniem jednak brakuje trochę zaufania do kolegów z drużyny. Myślę, że Nash jest w stanie swietnie kreowac Howarda i tym samym wesprzeć drużynę. Trzeba im tylko na to pozwolić. nadmierna pewność siebie kobego często bywa zgubna dla niego i dla drużyny. Zresztą takie rozmowy moga trwać w nieskonczonosc.

    (0)
  35. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Leszczu ty się jeb**j w czoło , Lakers bez Kobe grali by lepiej ?! Co to za bzdury , wypowiadasz się o Lakers jak jakiś debili , idź do domu , Kobe to podstawowy budulec Lakers i bez niego by ich nie było , zmień zdjęcie bo nie masz pojęcia o historii tego klubu….

    (0)
  36. Array ( )
    Odpowiedz

    @all3 Masz racje i nie podważe twojej wypowiedzi. To jednak wciąż nie znaczy, że jest najlepszym graczem dla drużyny. Niepotrzebnie za wszelką cene może tutaj wytykam wady KObego, bo przecież jesli ktoś jest jego wielkim fanem, to i tak nie weźmie sobie tego do serca.

    (0)
  37. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Kłóćcie się dalej jeśli chcecie,
    ale wdł. mnie należy zwrócić uwagę na jedną sprawę.
    Brak Kobe w drużynie to 38 min na mecz do rozdysponowania wśród reszty zawodników, a przy obecnym systemie 8 graczy, a teraz z powodu kontuzji 7, stanowi to problem. Ten team do najmłodszych nie należy. Clark z Meeksem mogliby zagrać dłużej, ale w obliczu słabnącej formy Earl’a nie wygląda to najlepiej. Czas na doświadczonego, aczkolwiek przeciętnego Duhona? Hmm
    Dobrze, że w przyszłym tygodniu ma wrócić Pau, aczkolwiek w 5-tce z Howardem wyniki drużyny były gorsze, aniżeli osobna gra obu panów.
    Ta kontuzja oznacza brak gracza, który końcówkę, ostatnie rzuty, może wziąć na siebie z pozytywnym skutkiem. Z brakiem presji, bądź “nieokiełznanej młodzieńczej fantazji.”

    (0)
  38. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    uuu Leszczu, kolejny słaby tekst (o tej gwałconej dziewczynce) w Twoim wykonaniu.. Miałem Cię za inteligentnego gościa, ale tymi 2-3 tekstami to mnie rozbroiłeś.. I to pod jednym artykułem 2 takie gały?? :/

    (0)
  39. Array ( )
    Odpowiedz

    WCO

    To jak gra Kobe jest również winą trenera. Jeśli trener nie ma autorytetu, to ktoś taki jak Kobe ma gdzieś to co on mówi. Przy Philu potrafił się ogarnąć i grać z zespołem. Ale kiedy nie wychodzi, druzynei nie idzie i ma takiego pajaca na ławce jak MDA, to co może zrobić jak nie samemu sprobować pociagnac druzyne ?

    Nie byłoby tej dyskusji, gdyby Lakersi wygrali, tak było przez ostatnie kilka meczów, kiedy wyciagnał mecz z Dallas, Toronto, wtedy był bogiem, teraz jest zerem, bo skuteczność mu spadła. Nie przesadzajcie.

    Nash w ogóle właśnie nie kreuje Howarda, dlaczego? Bo MDA kazał oddać piłkę Kobiego i powiedział mu, żeby przestawił się bardziej na strzelca , bo to pomoze druzynie. Sam widzisz, kto tam trenuje..

    (0)
  40. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    (Przepraszam wszystkich,szczególnie adminów naszej zajebistej stronki) @Leszczu13 – WYPIE**ALAJ!!! Kobe to legenda Lakers i całej NBA! Jak śmiesz nazywać się fanem Lakers,skoro piszesz takie oszczerstwa???

    (0)
  41. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    WCO gadasz w sumie mądrze i dobrze, że masz własne zdanie. Widać, że obiektywny jesteś, odmiennie od kolegi L., którego jakoś nie było widać na stronce, jak Bryant niszczył ostatnio inne ekipy. No ale najwyraźniej tak mu jest wygodniej 😉

    (0)
  42. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Leszczu13 zamknij jape okej i ogladaj jednego z najlepszych graczy obecnej NBA póki jescze możesz i masz okazje 🙂 Oby Kobe wrócił do formy bo trzymam kciuki lakersów

    (0)
  43. Array ( )
    Odpowiedz

    @ WCO a ja trochę sie dziwie Twojej krytyce, bo mówisz, krytykujesz gościa który jest w 5 strzelcem ever a niedługo 4 to tak jakbyś zaczał krytykować Wilta13Chambarleina, Malona czykogos takiego, takich rzeczy sie nie robi biorąc pod uwagę jak bardzo dobry jest indywiduaalnie nie da sie porównywac go do duranta i moim zdaniem do żadnego z zawodników oprocz tych 5-7 najlepszych w historii. Ja osobiscie ciesze sie, ze widze Legende na boisku. Nie jestem jego maniakalnym fanem, ani tylko fanem ale potrafie docenic rzeczy które robie. Mam nadzieje jego zobaczyć jako trenera.

    (0)
  44. Array ( )
    Odpowiedz

    Wiele Lakers nie tracą na braku Kobe’go, jak Nash z Howardem się zgrają to mogą wyglądać nawet lepiej. Co do tej dyskusji to Kobe to wybitny zawodnik, ale to, że przelansowany jest oczywiste. Byli, są i będą lepsi.

    (0)
  45. Array ( )
    Odpowiedz

    Lebron jest przelansowany dużo bardziej i co na to poradzisz? Oczwyiście , że byli lepsi. MJ i może Magic, tyle… Dla mnie Kobe to to TOP 2-3 tel ligi ever…czy będą lepsi? To się okaże. Lebron jest lepszy na dzisiaj, bo jest młody…zobaczymy na koneic kariery czym sie bedzie mogl pochwalic.

    (0)
  46. Array ( )
    Odpowiedz

    Widocznie masz inny punkt widzenia na bycie lepszym bo widze ze na guardach twoja lista sie konczy, ale koszykowka to takze 3 inne pozycje. Wiec zgadzam sie, ze na guardach Kobe moze byc top 5

    (0)
  47. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    bez Rondo Boston lepszy bez Kobego Lal też niektórzy sądza że lepsze bez Amare Knicks też lepiej grali Gasol też nie potrzebnmy bo też Lal lepiej grają… Tak pozbierać to by z tych zawodników którzy przeszkadzają w swoich klubach stworzył Nowego mistrza NBA 🙂 i nie wygłupiajcie się ludzie…KOBE PO ODEJŚCIU JORDANA JEST NAJWIĘKSZYM GRACZEM TEJ PLANETY… u shaqua i u lebrona jest siła fizyczna – czyli wytłumaczę niektórym o co chodzi… Goście oszukli matke naturę… czyli w ogromnym ciele niesamowita sprawność człowieka głowę niższego conajmniej…James ciało PF a zwinność PG. żeby oddać Mario Chalmersowi ciało i fizyczność Lebrona to byłby równie dobry jak James!!! Takich Bryantów czy Jordanów jeżeli chodzi o motorykę sylwetkę wzrost itp jest w całej lidze wielu. jaki z tego morał ? KOBE I MJ TO FENOMENI TEJ DYSCYPLINY… BEZ WARUNKÓW FIZYCZNYCH ZDOMINOWALI LIGĘ. TO JEST W NICH WŁAŚNIE NIEZWYKŁE

    (0)
  48. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Pan Iverson był też fenomenem ale przy braku szybkości na starosć nie miał zbyt wielu innych atutów przy mizernym wzroscie… ale też trzeba przyznać że był niesamowity

    (0)
  49. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    o matko, co to będzie -.- nie mam już sił na takie emocje, chyba zacznę kibicować innej drużynie u której nie ma tylu nie pewnych 😀

    (0)
  50. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dodox & Kozak, powinniście umówić się na kolację i w realnym świecie troche sobie posłodzić, najlepiej przy świecach.

    @Kozak –> Można byc fanem LAL i nie uznawać Kobe, Kobe to nie wszystko, zresztą może nie do końca się zgodzę z Leszczem, ale bez Kobe wcale ten zespół by nie wyglądał gorzej, Jordan’em nigdy nie był i nie zapowaida sie żeby to sie stało w przyszłości, nie ma aż takiego znaczenia dla zespołu jak Mike.

    (0)
  51. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @Misiek… nie zycze sobie abys mnie obrazal… ja nic negatywnego o Tobie nie pisze… takze zachowaj minimum kultury. Wypowiadajmy sie na temat koszykowki. Wiem, ze latwo jest chowac sie za monitorem i wyrzucac swoje frustracje nazywajac innych “kretynami”, ale zachowaj swoje opinie o mojej osobie dla siebie. Nie znamy sie i niech tak pozostanie, a wypowiedzi niech pozostana merytoryczne…

    (0)
  52. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @kamo531… masz racje… to jest glowna roznica miedzy wybitnymi koszykarzami a Kobiem… inni jak czuja, ze to nie ich wieczor to szukaja kolegow i robia wszystko by wygrala ich druzyna… Kobe jak mu nie idzie, to rzuca, rzuca i jeszcze rzuca…

    (0)
  53. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    tekst o “Broad Peak” byl nawiazaniem do tekstu admina pod artykulem o swietnym wystepie Derona Williamsa, w ktorym nie widze niczego zlego i zamierzam go uzywac w kazdym odpowiednim momencie…

    (0)
  54. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu13
    “a niech Kobe w tym czasie pogwalci sobie dziewczynki jak to ma w zwyczaju .. he hehe”
    To jest za to bardzo merytoryczna i dojrzała wypowiedź.

    (0)
  55. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu13
    Zdarzyło się a zwyczaj to chyba jednak lekka różnica nieprawdaż? Zresztą z tego co wiem(mogę się mylić, niech ktoś mnie oświeci) nie zostało mu to udowodnione więc tutaj chyba obowiązuje zasada domniemanej niewinności. Więc chociaż byś to odwołał… Uważaj sobie o Bryancie co tam chcesz ale to juz jest przesada

    (0)
  56. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Spadłem ze śmichu z krzesła:D

    “a niech Kobe w tym czasie pogwalci sobie dziewczynki jak to ma w zwyczaju .. he hehe”

    by chwile później

    “takze zachowaj minimum kultury. Wypowiadajmy sie na temat koszykowki. Wiem, ze latwo jest chowac sie za monitorem i wyrzucac swoje frustracje”

    Panowie i Panie podchodzący w tym roku do matury, proszę zwrócić uwagę na czysty przykład hipokryzji, która padła z ust Leszcza;D Na tym przykładzie napewno nauczycie się ją rozpoznawać;d

    (0)
  57. Array ( )
    Odpowiedz

    Leszczu jeszcze dziś nam nie napisałes że Oglądasz Lakers od czasów Worthego,Magica czy Coppera porque?

    Jak Kobe ostatnio grał wyśmienicie to nie było cie na forum pewnie ze złości gryzłeś sciany

    (0)
  58. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @californiakid… na pewno, a nie napewno…
    to nie hypokryzja… ja nie wypowiadam sie o innych uzytkownikach tego portalu… o to mi chodzilo mowiac, abysmy trzymali sie tematu koszykowki… a to, ze Kobe ma niechlubna przeszlosc to raczej chyba jego wina i chyba moge sobie w sposob zartobliwy do tego nawiazac ?;D

    (0)
  59. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @Leechero… nie wypowiadaj sie o mnie bo mnie nie znasz!!! rozumiem, ze ukryty za monitorem mozesz sobie takie brednie wygadywac, ale zachowaj minimum kultury

    (0)
  60. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu
    Rozumiem to całkowicie ale w myśl twojej zasady, że sie kogoś nie zna to się nie wypowiada to jednak epitetów na temat Bryanta nie powinno być:)

    (0)
  61. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @aha… chodzi mi o wypowiadanie sie na temat innych uzytkownikow… portal o koszykowce i koszykarzach, a nie o uzytkownikach… ja sie wypowiadam na temat tego co wiem o Bryantcie, jego grze i wydarzeniach z jego zycia… nie wypowiadam sie na temat innych uzytkownikow bo uwazam to za kompletny brak zrozumienia podstawowych zasad dyskusji…

    (0)
  62. Array ( )
    Odpowiedz

    Leszczu13 2013/03/14 13:45

    @ pejo… “wzioł”… co to znaczy ? widze, ze sie analfabetyzm szerzy wsrod dzieci 🙂

    ehem…

    (0)
  63. Array ( )
    Odpowiedz

    leszczu ma racje .to jest portal o koszykowce i kazdy ma prawo swoje zdanie wyrazic,ale ludzie dlaczego sie obrazacie ??? misiek opanuj troszke emocje ,nic innego nie potrafisz napisac tylko obrazac ludzi ??? przed monitorem to kazdy jest najmocniejszy.wypowiadajmy sie na tematy zwiazane z koszykowka .

    (0)
  64. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Leszczu, rozumiem, że Twojej opinii co do Bryanta nie da się zmienić,nie lubisz go,ok, szanuję to, ale mógłbyś chociaż przestać robić mu “osobiste” wycieczki, taka jak ta z “gwałceniem małych dziewczynek”, który zresztą jest wzięty z kapelusza. Bryanta “OSKARŻONO”(to nie to samo co skazano) o rzekomy gwałt na 19-letniej(to jest dziewczynka?) KOBIECIE. Jak pewnie wiesz to tę sprawę umorzono, ponieważ sama pokrzywdzona odmówiła składania zeznań(czekam na komentarze, że jej zapłacił za milczenie). Ale mniejsza o to. Chodzi mi głównie o Twoje czepianie się błedów ortograficznych czy literówek. Zamiast odpowiedzieć na argumenty zawzięcie szukasz błędu by go wytknąć odwracając tym samym uwagę od treści merytorycznej. A co do Kobiego- NIE MA W TEJ LIDZE CZŁOWIEKA, KTÓRY JEST MU W STANIE DORÓWNAĆ. Niejaki LeBron James z warunkami fizycznymi Kobiego skończyłby karierę w koledżu(spolszczenie) lub wybrany w drugiej rundzie draftu. LeBron dominuje fizycznie, jest o tysiąc poziomów wyżej niż inni,a Kobe, analogicznie, dominuje technicznie. Tyle w temacie

    (0)
  65. Array ( )
    Odpowiedz

    Leszczowi nie przegadasz, że jego LeBrick w wieku Kobasa, będzie co najwyżej robił na drutach, jeśli łapy mu się nie będą za mocno trzęsły.

    (0)
  66. Array ( )
    Odpowiedz

    Leszczu krytykuje innych i wyzywa od wtórnych analfabetów. oto próbka “geniuszu” Leszcza “o tyle merytoryczna, ze zdazylo mu sie to…” Zdążyło mu się to….??? Polecam słownik ortograficzny i chwilę zadumy nad sobą. Co do meczu, Kobe zagrał jak zagrał, nieudany mecz. Tylko tyle, wielu tu robi z tego tragedie i dowodzi, że Bryant to przereklamowany zawodnik. Szkoda, że rzesza analityków będących niejako świadkami jego gry uważa inaczej. Pozdrawiam wszystkowiedzących lepiej.

    (0)
  67. Array ( )
    Odpowiedz

    Koniec końców liga przyznała rację Bryantowi. Nie odgwizdano faulu. Na powtórkach widać wyraźnie jak Jones specjalnie i niepotrzebnie podchodzi pod spadającego po rzucie Bryanta. Nie widzę tu żadnej bufonady. Jones powinien dostać jakąś karę za ten umyślny faul i spowodowanie kontuzji

    (0)
  68. Array ( )
    Odpowiedz

    Niech Leszczyk pospolity lepiej przestudiuje jedno z ostatnich spotkań Lebrona, w którym rzucał z zawrotną skutecznością 27% 😀

    (0)
  69. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    No właśnie oddał 11 rzutów – nie siedziało mu to znalazł inny sposób żeby pokonać przeciwnika (bo mimo jego 27% Miami wygrało), ściagał na uwagę obrońców co ułatwiło grę swoim kolegom. No ale przecież, jak stwierdzono w niedawnym artykule, Kobe Bryant to LEGENDA i co tam dla niego walnąć 22 cegły na 33 rzuty.

    (0)
  70. Array ( )
    Odpowiedz

    leserze to był jeden mecz na ostatnich 6-7 , jesli nie wiecej, który nie wyszedł Bryantowi. Więc z czym do ludzi…

    (0)
  71. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    No właśnie, nieważne czy na 6-7 ostatnich meczów czy na 10 albo nawet 20, jak nie siedzi to się próbuje kreować partnerów, a nie ceglić w nieskończoność. Ale to przecież Kobe. To ma być TOP5 czy nawet TOP2? Ogolić jaja i do przedszkola:)

    (0)
  72. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @lasero… nie przemowisz do nich … nie zrozumieja… pokazywalem wszystkie statystyki.. PER, % z gry w “clutch” ( w ktorych Kobe jest bardzo przecietny) … a zawsze slysze, ze Kobe jest niesamowity w “clutch”. Skad to przekonanie sie bierze? Kobe nigdy nie byl skuteczny w koncowkach… To prawda, ze rzuca w koncowkach bardzo czesto i moze dlatego wszyscy pamietaja te trafione rzuty i zapominaja ile razy rzucal z dwoma obroncami na sobie zamiast podac pilke do wolnego kolegi….
    no, ale wszyscy tu uwazaja, ze Kobe jest swietny w koncowkach… pytam na jakiej podstawie ??????

    (0)
    • Array ( [0] => administrator )

      Pejo to ja Cię wyrzucam ze strony zgoda? Już mam dość cenzurowania postów. Leszczu także Ciebie proszę byś odpuścił z prowokacjami.

      (0)
  73. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    zdania na temat Kobiego nie zmienie… nie obrazam innych uzytkownikow i na ich temat sie nie wypowiadam i prosilbym o to samo… Nie mam problemu z tym, ze ktos stwierdzi, ze to co mowie to bzdury, ze sie nie znam na koszykowce itd. Natomiast prosze o nie wypowiadanie sie na moj temat. Istnieje duza roznica miedzy krytyka wypowiedzi danej osoby a krytyka tej osoby …

    (0)
  74. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Wracajac do spraw koszykowki 🙂 Dzisiaj LA gra Indiana. Czy Lakersi bez Kobego beda grali lepiej niz z Kobe? podobnie jak Celtics bez Rondo? Prawde mowiac nigdy nie przypuszczalem ze Boston bez Rondo bedzie sobie tak dobrze dawalo rade. To pokazuje, ze cos takiego jak chemia w zespole jest bardzo wazna i czesto nie policzalna i nie obserwowalna. Wydawaloby sie, ze Rondo, ktory kreuje kolegow te chemie budowal i ze Boston bez niego nie bedzie istnial. Ja jestem przekonany, ze Kobe chemii nie buduje, wiec wydaje mi sie, ze LA bez Kobego bedzie lepsze niz z Kobem… zobaczymy, zobaczymy… oby tylko MWP nie stwierdzil, ze bez Kobego to on jest pierwsza opcja ataku 🙂

    (0)
  75. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Leszczu.. Poważnie, męczysz już. Tak, jesteśmy ciemną masą. 95% koszykarskiego świata jest nią.. Piszesz, że nie obrażasz nikogo? hmm.. Nie zgodziłbym się z tym, ale co tam, nie znam się. Tak samo jak nie zdołamy Ciebie przekonać do “dobrego Kobego”, tak Ty nie dasz rady tego zrobić z nami w stosunku do “złego Kobego” 😉 (pisząc w liczbie mnogiej myślę, że wyrażam zdanie zdecydowanej większości tu, choć może się mylę ;))

    (0)
    • Array ( [0] => administrator )

      Taki poziom dyskusji/wypowiedzi mi się podoba, niestety użytkownik Pejo za przekleństwa i brak kontroli emocji dostał tygodniowego bana na komentarze.

      (0)

Skomentuj Amaru1984 Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu