fbpx

Trevora Ariza bliski angażu w Lakers, bunt na pokładzie Chicago Bulls!

139

Witajcie. Cztery niedzielne mecze, z czego jeden mogliście obejrzeć na żywo o ludzkiej, wieczornej porze także w Polsce. Oglądało niewielu, bo transmisji NBA nie ma w naszej telewizji, a opcja League Pass to wydatek kilkuset złotowy, nie na kieszeń młodego człowieka. Gdybyście jednak na chwilę przenieśli się do Indii… stamtąd roczny abonament na telewizję NBA to tylko 15 dolarów amerykańskich…

new orleans pelicans 116 detroit pistons 108

Blake Griffin, biorąc przykład ze swego mentora chyba Karla Malone, wjechał kolanem w biodro Anthony’ego Davisa, czym zmusił rywala do zejścia z parkietu. AD długo siedział w szatni i byłby już stamtąd nosa nie wyściubiał gdyby nie fakt, że na początku czwartej kwarty Pistons straszyli remisem. Trzeba Wam wiedzieć, że mimo absencji swej gwiazdy Pelicans kontrolowali wydarzenia w sposób kompletny. Jrue Holiday (przepraszam za wulgarne określenie) zgasił Reggie Jacksona jak peta. Nie powinniśmy obu wymieniać w jednym zdaniu, różnica klas zawodnika. Wydawało się, że Reggie pod nieobecność drugiego playmakera Isha Smitha zaprezentuje pełniej swoje możliwości, ale facet jest cienki, głównymi aktorami ekipy są podkoszowi, z czym RJ już się chyba pogodził i przed szereg nie wychodzi, nie czuję że rymuję.

Może oszczędźmy już przykrości Jacksonowi (2 punkty 7 asyst 1/6 z gry) to po prostu na tle genialnego Jrue wypada blado. Holiday to podług wszelkich statystyk czołówka defensywy obwodowej, twardy charakterem, a zarazem miękki i sugestywny w ruchach. Ofensywnie 37 punktów 5 zbiórek 5 asyst 6/10 zza łuku i nic mnie nie obchodzi 9 strat, bez Davisa dostarczał punktów gdy zespół najbardziej tego potrzebował i czynił to ze swobodą godną mistrza NBA.

Pistons mimo wielkiej krzepy pod koszem beznadziejnie kryją okolice obręczy, czego dowód (po raz kolejny) dał dziś Julius Randle (28 punktów 6 zbiórek 5 asyst) chłop jest w gazie od dłuższego czasu i uważam, że pasuje Pelikanom bardziej niż DeMarcus Cousins. AD wiadomo can’t stop/ won’t stop, reszta wliczając Mirotica to role players. A wśród nich zwracam Waszą uwagę na żywiołowego Cheicka Diallo. Jeśli miałby tylko nieco sprawniejsze dłonie, byłby kimś… na miarę grającego w obronie Kennetha Farieda z odrobiną Tristana Thompsona.

Wśród gospodarzy klasycznie: 35 punktów 5 zbiórek Griffina oraz 23 punkty i 19 zbiórek Drummonda. Wskutek absencji Smitha, Reggie Bullocka oraz Stanleya Johnsona są mocno ograniczeni taktycznie, jeszcze bardziej niż zazwyczaj.

milwaukee bucks 104 toronto raptors 99

Brook Lopez trafiający do kosza z dystansu to problem. Nie dość, że zagrał 33 minuty to jeszcze dostarczył swoim 19 punktów w tym 5/8 zza łuku! Raptors nie potrafili dostatecznie ukarać gości za jego wystawienie na parkiet i wolne nogi. Serge Ibaka miał co prawda przez cały wieczór wolne miejsce do rzutu i spisał się jak trzeba (22 punkty 4 trójki) ale zamiast przewagi na centrze, wyszło na remis. Giannis Antetokounmpo (19/19/6) z Khrisem Middletonem z kolei okazali się mocniejsi od pary Kawhi + Lowry. Mówiąc dokładniej Giannis > Kawhi. Leonard przy Antetokounmpo nie ma tej magicznej przewagi fizyczności, jest po prostu jednym z wielu, skutecznie zaczął, ale od drugiej kwarty wypchnięty był daleko i rzucał przeważnie niecelnie. W tym zakresie doskonałą pracę wykonał długi i sprawny Middleton (10 punktów 9 zbiórek 5 asyst).

Oczywiście były momenty: Raptors po szczęśliwej trójce Leo wyszli na prowadzenie dwie minuty przed końcem, ale ich Kozły spacingiem załatwiły (uwierzycie, przed rokiem nie do pomyślenia): dwie kolejne triple wrzucił Malcolm Brogdon, a w samej końcówce genialny inbound pass i przewaga Giannisa sprawiły, że było po herbacie. Największą różnicę w meczu zrobili właśnie playmakerzy, Brogdon (18 punktów) odnalazł się lepiej niż pogrążony w kryzysie, zapewne kitrający przed opinią publiczną jakiś uraz, Kyle Lowry (zero punktów, 5 zbiórek 7 asyst).

utah jazz 97 san antonio spurs 110

Nie zapeszajmy, ale coś drgnęło w południowym Teksasie. Ostatnie zwycięstwo nad Lakers było imponujące, dziś dostaliśmy powtórkę z rozrywki z tą różnicą, że Spurs inicjatywę przejęli już w drugiej kwarcie (31:18). LaMarcus Aldridge (20 punktów 6 zbiórek 10/15 z gry) wyciągnął spod obręczy Rudy Goberta w drugiej kwarcie niszcząc gości z dalekiego półdystansu, a na techniczne manewry DeMara DeRozana (26/6/8) znów nie było obrońcy. Wydawało się, że Joe Ingles co nieco zaprezentuje w tym względzie, ale Australijczyk względem zeszłego sezonu ucichł strasznie.

Do zabawy z kolejną dwudziestką (23 punkty 15 zbiórek) dołączył świetny zwłaszcza w czwartej kwarcie Rudy Gay, który nie omieszkał zaprezentować przeciwnikom swoich bicepsów. Trochę to wbrew naukom stonowanego Popovicha, ale wezmą to zwycięstwo, heh. W obozie Jazz pierwszoplanowe postaci to również obwód, para Rubio + Mitchell uskładała 53 punkty lecz niwiele z ich penetracji wynikało. No i właśnie:

Widzę poprawę w kwestii obrony. Więcej komunikacji, wzajemnego zrozumienia. Zawodnicy uczą się siebie nawzajem, rozumieją że osiągnięcie założonego poziomu i sposoby gry to żmudny proces. Zaczęło docierać, zobaczymy czy się utrzyma [Popovich]

charlotte hornets 119 new york knicks 107

Najmłodsi i najbardziej perspektywiczni nastrzelali punktów, ale rezultat NYK wciąż minusowy. Frank Ntilikina (18 punktów 7/11 z gry 4/4 zza łuku) oraz rookie Kevin Knox (26 punktów 15 zbiórek 4/8 zza łuku) pokazali że przynależą i należy dać im czas. Czas, czyli najcenniejsza życiowa waluta, a zarazem jedyne co Knicks pozostaje. Oczywiście zakładając, że celem jest mistrzowski tytuł, a nie tylko zarabianie pieniędzy.

Zwycięstwo Szerszeni od połowy drugiej kwarty było niezagrożone. Kemba Walker i Jeremy Lamb nawrzucali swoje, strefę podkoszową ogarnęli kolektywnie, a spowolnić drugiego składu nie dał Tony Parker. Pieczołowicie obchodzili się z piłką, a w kwestii wymuszonych rzutów wolnych pogrom: 27 do 7 na rzecz gości! Skąd aż taka agresja?

Wiedzieliśmy, że grali dzień wcześniej i są dojechani energetycznie. Chcieliśmy ich napaść po obu stronach parkietu, nasz plan wypalił. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa [Kemba Walker]

Lakers idą…

Jak donosi wuja Adrian, znani i lubiani Los Angeles Lakers usilnie pracują nad przechwyceniem weterana Trevora Arizy z Phoenix Suns. Jeśli dobrze pamiętam, Trevor może zmienić barwy dopiero po 15 grudnia, a do pozyskania go potrzebny będzie trzeci zespół. Byłoby dobrze, sam widzicie ile jego odejście znaczy w Houston. Facet wróciłby na stare śmieci, nie tylko występował już dla Lakers, ale został mu mistrzowski pierścień na pamiątkę.

Dla Waszej informacji: James Jones wciąż jest menedżerem Słońc i jak widać oddaniem środkowego Tysona Chandlera nie spłacił całego długu względem LeBrona, hehe.

Bunt na pokładzie!

Nie najlepiej znoszą porażki młodzi milionerzy Chicago Bulls. Nowy szkoleniowiec jego publiczna krytyka na braki kondycyjne w zespole, hokejowe zmiany i protekcjonalny ton, 56 punktów kompromitacji przed własną publicznością z Bostonem, gwizdy z trybun, nieprzychylna prasa… rozpętały piekło.

SMS-y chodziły cały wieczór, gracze grupowo chcieli zbojkotować coacha i nie pojawić na treningu. Ostatecznie przyjechali, ale atmosfera w szatni jest nieciekawa. Zażądali spotkania najpierw w gronie samych zawodników, potem dopiero odbyło się spotkanie ze sztabem szkoleniowym. Jak donoszą szpiedzy, peacemakerami byli Robin Lopez i Lauri Markkanen. Tego ostatniego bym zostawił i jeszcze tego młodego Cartera. Reszta niech idzie precz.

 

Dobrego dnia misie kolorowe. W kwestii naprawy awarii, poprawy płynności działania strony – działamy. Przepraszam za niedogodności.

139 comments

    • Array ( )

      1 słaby mecz i już się hejterzy odezwali. Lowry jest fenomenalny i rekord Toronto to w głównej zasadzie on i Leonard

      (47)
    • Array ( )

      Uwielbiam niedzielnych kibiców, co po JEDNYM słabszym meczu od razu skreślają/wyśmiewają/poniżają (wybierz właściwe). Każdemu się zdarza gorszy dzień, tak jak Ty masz gorszy dzień w robocie, tak samo on może bo to nadal CZŁOWIEK.
      A druga sprawa, że widać, że kompletnie nie masz pojęcia, nie grałeś nigdzie i nie wiesz, że czasami się zdarzają po prostu gorsze dni, gdzie nie siedzi, piłka wypada z rąk czy inne, ot życie. Typowy niedzielny JANUSZ, który wyciąga wnioski po jednym meczu. Sory, że obrażam ale się uniosłem 😀
      Jak zjedzie z formą na miesiąc, dwa, wtedy można się zastanawiać, co się dzieje, skąd te zawahanie formy, ale to też raczej za szybko by mówić że “Lowry to żart”. Żart to Twój komentarz.

      (18)
    • Array ( )

      @KING jeden słaby mecz? widze kibic toronto. W grudniu rzuca całe 16% z gry xd. Spoko, ze kazdy kto kogo opinia jest inna niz twoja jest hejterem. Poprostu nie rozumiem czemu wszyscy podniecaja sie lowrym, a taki Conley Holiday czy inny lilard to juz nie sa tacy fajni gdzie to zawodnicy ewidentnie lepsi od niego. Napewno typ nie jest jakims ogórem ale jest poprostu przeceniany

      (19)
    • Array ( )

      “1 słaby mecz”
      Ostatnie 4 mecze w wykonaniu KL
      5pts 1/7 FG
      7pts 2/8 FG
      3pts 1/8 FG
      0pts 0/5 FG
      łącznie 4-28 FG
      14 fg%

      (9)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Lakers: A.Davis, T.Ariza
    Pelicans: B. Ingram, J.Jackson,
    Caldwell Pope + Lakers 2019 pick + D. Bender
    Suns: L. Ball, M. Beasley + Lakers 2020 pick + kubek hot chicken wings z kfc

    (131)
    • Array ( )

      Czyli Lonzo + Beasley + Pick + Skrzydełka za Bender + Ariza + Jackson? Ja tam wolę mieć Lonzo na rookie kontrakcie

      (0)
    • Array ( )

      Z deala z Miśkami za Gasola też się śmiano, a jednak obie strony wyszły na plus.

      Co do deala, to ciężko powiedzieć czy Davis w ogóle chce odchodzić, bo przecież podpisał z nimi maksa. Czy Pelicans w ogóle chcą nim handlować i czy w ogóle wytransferują Davisa nawet gdy ten im powie, że chce odejść.

      (1)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Podasz jakiś przykład gracza, który zbudował coś sam? W moim mniemaniu graczem, który był najbliżej takiego wyczynu był Hakeem w sezonie 93/94, co nie zmienia faktu, że na parkiecie w dalszym ciągu miał 4 pomocników.

      (23)
    • Array ( )

      hehe, uderz w stół. Podaje nazwiska graczy którzy nie postepowali jak Lebron King James.
      Jordan, Ewing, Stockton, Malone mimo przejscia do Lakers, D.Robinson, Payton, Bryant (został jak Lakers mieli kryzys), Miller, Drexler mimo przejscia do Houston, D. Wilkins, To ci najbardziej znani. James sp….ił z Cavs, później zostawił Miami, wrócił do Cavs z Lovem i Irvingiem i zamiast walczyc dalej zdezerterował do Lakers.

      (8)
    • Array ( )

      Ted a o co chodzi z tym „mimo” u Malone i Drexlera? Isis są mili mimo zamachów bombowych. Bill Gates
      jest biedakiem mimo posiadanej fortuny.

      (6)
    • Array ( )

      Fajansiarzu “MIMO” ze zmienili klub nie można porównywać ich postępowania do Jamesa.

      (-3)
    • Array ( )

      przecież ten śmieć Kobe sam prosił o trade a do tego przyczynił sie do odejścia jednego z najlepszych trenów w historii i znacznym obniżeniem poziomu tego pseudoklubu

      (3)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Co za syf… Czarnoskóry menago Phoenix (przyjaciel LeBrona) działa ewidentnie na szkodę swojej organizacji. Nie dość że podarował Lakers Chendlera opłacając przy tym jego sowity kontrakt (w Lakers gra praktycznie za darmo), to teraz chce im podarować kolejnego gracza.

    Śmieszne jest to, że liga tam mocno pompuje LeBrokna aby na siłę zrobić z niego legendę. On legendą już jest, i nie ma co na siłę go jeszcze pompować.

    Jak tak to dalej będzie wyglądało, to trzeba będzie znów zrobić rozbrat z NBA. Nie lubię reżyserstwa w sporcie.

    (27)
    • Array ( )

      “menago Phoenix dziala ewidentnie na szkode swojej organizacji”

      Western Conference 2017-18 :


      14. Houston Rockets 11-14
      15. Phoenix Suns 4-22

      no tak, bez Trevora Arizy Phoenix już nie zdobędą przedostatniego miejsca w Western, tragedia będzie

      w istocie, jedynym “działaniem na szkodę organizacji” Suns jest zmniejszanie szans na 1 pick 2019 NBA Draft, a więc GM chcąc oddać jedynego liczącego się veterana w składzie działa absolutnie w interesie całej organizacji

      a przede wszystkim samego Arizy, który jeszcze pół roku temu grał w Western Finals, a dziś marnuje ostatnie lata porządnej kariery w najgorszym zespole NBA

      (55)
    • Array ( )

      Ty już się wczoraj popisałeś, więc daj sobie spokój ze swoimi wywodami.

      Składanie prezentów LeBronowi na pewno jest w interesie organizacji. Za Arizę na pewno wyciągnęliby więcej “na rynku” niż na siłę dopinając transfer z LA Lakers. Tak to jednak jest, jak się dowody wdzięczności NIE SWOIM KOSZTEM spłaca.

      (-23)
    • Array ( )

      @rekrut

      bądź więc łaskaw mnie ignorować, zwłaszcza jesli nie masz nic ciekawego do powiedzenia o koszykówce

      dasz radę ?

      (12)
    • Array ( )

      To Ty nie mogłeś przejść obojętnie od mojego wpisu. I tego co widzę, to właśnie Ty w jakiejś wyimaginowanej rzeczywistości NBA się poruszasz.

      (-13)
    • Array ( )

      @ wpp

      Nie, nie dam.
      Już jedno forum w burdel zamieniłeś kilka lat temu swoimi pseudo naukowymi wywodami. Kompleksy leczysz?

      (-4)
    • Array ( )

      Jeszcze NOP niech zwolnią Davisa aby Lakers mogli go ściągnąć i bedzie dobrze. Najlepiej to niech wszyscy po zwalniają swoich all starów aby mogli dołączyć DO LeBrona i wygrać mu kolejne mistrzostwo.

      (-3)
    • Array ( )

      “wygrac mu kolejne mistrzostwo”

      a co LeBron będzie robił w tym czasie, gdy oni będa mu wygrywać mistrzostwo ?

      będzie jeździł na hulajnodze, polował na mamuty czy zbierał chrust na opał ?

      równie dobrze możesz mieć pretensje do aktorów, którzy woleli grać u Wajdy w ‘Ziemi obiecanej” czy “Popiele i diamencie”, a nie u Pipsztykiewicza w “Gaciach w kropki”

      (-4)
    • Array ( )
      MJsixRINGSinCHICAGO 10 grudnia, 2018 at 21:16

      Rekrut, uspokój się, zaparz sobie melisę, włącz relaksacyjną muzykę…
      WPP załatwił Ciebie jednym wpisem, widzisz ilu userów się z nim zgadza? A przecież tak go tu minusują.

      Gadaj sobie co chcesz, myśl co chcesz, ale jedną z kluczowych cech GWBA to komentarze WPP, w których wiele osób stąd znajduje cenne informacje o NBA, na dodatek podane w uporządkowanej i przystępnej formie.

      (-2)
    • Array ( )

      @MJsixRINGSinCHICAGO
      Sorry, ale wielmozny pan P, to na pewno nie podaje uporządkowanych informacji.
      Czyta się jego wypociny ciężko z racji języka i braku zachowania poprawnej pisowni.

      Czasem się można z nim nie zgodzić. Czasem się nie zrozumie, a czasem napisze coś logicznego.
      Co do samej treści akurat w tym komentarzu, to spoko. go.

      Stwierdzenie, że Suns oddali Chandlera, bo miało to dla nich więcej plusów jest faktem, który każdy powinien znać i rozumieć. Tak samo jak oddanie Arizy. Suns nic nie zrobią i walczą o to aby mieć jak najlepsze miejsce do draftu, a na budowę jakiegoś konkurencyjnego składu przyjdzie czas po sezonie.

      (4)
    • Array ( )

      Chyba niektórzy mają bol dupki bo Lakers będą mocni i jak co do czego przyjdzie Finał Konferencji..

      (-1)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Chodzą słuchy, ze Jones chciał oddać Arizę za autograf LeBrona przesłany priorytetem. Ale kibice PHX się buntują, więc LBJ chyba dorzuci buty i koszulkę meczową.

    (54)
    • Array ( )

      a co na to Ariza ?

      będzie oburzony, ze odchodzi z najgorszego zespołu NBA do drużyny walczącej w tym roku o Western Finals ?

      (-7)
    • Array ( )

      @wpp

      A od kiedy przy transferach się zawodników o zdanie pyta? Chyba Ariza nie ma w kontrakcie klauzuli “no trade”?

      (16)
    • Array ( )

      @WPP według mnie na transferze powinien być zadowolony klub a nie zawodnik. Idąc twoim tokiem rozumowania SAS powinni wysłać Leonarda do LA za paczkę ogórków ( bo tak chciał Kawhi )
      Rondo z transferu do Dallas też nie bardzo był zadowolony. Saric chyba też czuł się dobrze w 79 więc dlaczego wysłali go do Minnesoty ?
      Podczas FA zawodnik idzie tam gdzie chce i gdzie będzie czuł się dobrze podczas transferu klub ma wyjść na tym dobrze a zawodnik ( pewnie będzie to dla Ciebie szok ) może czuć się oburzony

      (8)
    • Array ( )

      @Anonim

      a co mnie obchodzi ‘czy się pyta zawodnika” ?

      @WPP gada bzdury

      Ariza – zawodnik z dorobkiem i w stosownym wieku, jeszcze pół roku temu starter w Western Finals – woli najgorszych w lidsze Suns i sezon spędzony na tankowaniu czy idących mocno w górę Lakers, LeBrona i Playoffs ?

      nie zachęcam do osobistego kontaktu z zawodnikiem , by poznać jego odczucia, ale proponuję pomyśleć, co też moze takiemu zawodnikowi dac większą satysfakcję i co może mu bardziej pomóc w ustaleniu dobrej pozycji na rynku FA latem.

      Suns też na tym zyskają
      oni 34-letniego veterana nie będą potrzebować na dłuższą metę, spadnie im jego kontrakt, będę mieli więcej pieniędzy dla jakichś młodszych i perspektywicznych zawodników

      (-2)
    • Array ( )

      @ wpp

      a co mnie obchodzi ‚czy się pyta zawodnika” ?

      Ty czytasz swoje wpisy w ogóle? Czy je tak na oślep wpisujesz? Przeczytaj raz jeszcze co napisałeś o Arizie, a później przeczytaj moją odpowiedź i się zastanów czy działasz świadomie.

      (10)
    • Array ( )

      @WPP ty potrafisz czytać ze zrozumieniem czy oprócz cyferek nie dociera do Ciebie nic ?

      “Ariza – zawodnik z dorobkiem i w stosownym wieku, jeszcze pół roku temu starter w Western Finals – woli najgorszych w lidsze Suns i sezon spędzony na tankowaniu czy idących mocno w górę Lakers, LeBrona i Playoffs ?”

      To jeszcze raz. Podczas FA zawodnik idzie tam gdzie chce i gdzie będzie czuł się dobrze. Podczas transferu klub ma wyjść na tym dobrze a zawodnik ( pewnie będzie to dla Ciebie szok ) może czuć się oburzony.
      Zrozum podczas transferów zawodnik nie ma nic do gadania. Nie ważne gdzie będzie czuł się dobrze idzie tam gdzie klub ma tym wychodzi dobrze.

      “Suns też na tym zyskają
      oni 34-letniego veterana nie będą potrzebować na dłuższą metę, spadnie im jego kontrakt, będę mieli więcej pieniędzy dla jakichś młodszych i perspektywicznych zawodników”

      Fakt bo Suns to drużyna pełna starych dziadów kończących kariere i oprócz Aytona nie mają nikogo młodego i perspektywicznego. Chłopie jak Ci młodzi i perspektywiczni mają się rozwijać bez veteranów ?

      (8)
    • Array ( )

      @Anonim

      czy Ariza bedzie oburzony, ze z zad…pia ligi wejdzie na salony ?
      pytam o wartośc sportową tego trade

      @WPP gada bzdury

      “podczas transferow zawodnik nie ma nic do gadania”

      zwłaszcza jak on sam taki transfer prowokuje i wymusza :]

      A a’propos Arizy – rad bym, gdybyś wziął sobie do serca dobrą radę : skoro mówię o konkretnym, jednostkowym, TYM przypadku, to może nie rozwijaj całej ideologii i spróbuj trzymać się tematu. zwykle staram się byc precyzyjny w formułowaniu swoich myśli, więć jesli mówię o “Arizie i jego ew. przejście z Suns do Lakers”, to chodzi mi tylko o Arizę, Suns i Lakers.

      wiem, ze to trudne, bo zawsze chce się coś dodać, poczynić dygresje, pójśc w uogólnienia, ale proponuję jednak wysilić się potężnie i darować sobie te skoki w boki.

      pytam o to, czy Ariza będzie miał prawo byćzadowolony z tego, ze opuszcza najgorszy zespół NBA i przenosi się do zespołu, który aspiruje do sukcesów w Playoffs ?

      (-6)
    • Array ( )

      @wpp

      Jak i to w Twoim stylu. Odwracanie kota ogonem. Argumentów brak, to udaje się że wypowiedź dotyczyła czego innego.

      Wypowiedź Isjaki nie dotyczyła WARTOŚCI SPORTOWEJ TRADE, a była kpiną z managera Phoenix, że znów chce zrobić laskę, a przepraszam, łaskę LeBronowi. A Ty tu wyjeżdżasz o tym co myśli Ariza. Nie bądź śmieszny, choć nie wiem czy Ci się uda to zrobić.

      (12)
    • Array ( )

      @Anonim

      Jonesa chciał…
      Kibice się buntują…
      LBJ dorzuci…

      skoro Jonesa, kibiców i LeBrona @Isajaki opisał, to został Ariza

      więc pytam : czy Ariza ma prawo być zadowolony, że opuszcza ligowe dno i idzie do Playoff Team z perspekywą nawet Western Finals, czy ma się czuć takim obrotem spraw oburzony ?

      przecież to proste pytanie :]
      odpowiedź A : tak
      odpowiedź B : nie

      można dorzucać jakieś krótkie uzasadnienia, byle na temat, a nie znów o mnie, bo jeszcze sie zakocham we własnym wizerunku

      spróbuj o NBA, zamiast ciągle mi coś zarzucać
      ja wiem, ze wielu tutaj posiłkuje się radami ojców nowożytnej propagandy, którzy nauczali, ze “kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje sie prawda” i chcą mnie w ten sposób potraktować, ale może jednak wykaż jakieś większe ambicje.

      obsmarować i oczernić mnie możesz przecież w jakimś innym poście, zamiast mieszać jedno z drugim za każdym razem

      (-14)
    • Array ( )

      @WPP
      Ale co to ma za znaczenie jak się będzie czuł Ariza ? Jaki klub podczas transferu stawia bardziej dobro zawodnika którego oddaje ponad dobro drużyny ?
      Chłopie nie ważne czy transfer dotyczy Arizy czy kogokolwiek innego. To jak się będzie czuł i jaką rolę będzie pełnił zawodnik transferowany do nowego klubu nie ma znaczenia więc po co w to brnąć ?

      ” nie zachęcam do osobistego kontaktu z zawodnikiem , by poznać jego odczucia, ale proponuję pomyśleć, co też moze takiemu zawodnikowi dac większą satysfakcję i co może mu bardziej pomóc w ustaleniu dobrej pozycji na rynku FA latem. ”
      Naprawdę uważasz, że jeśli władze klubu myślą o transferze Arizy to zastanawiają się co za korzyści ten transfer przyniesie Arizie ? Puknij się w łeb stary bo to jest biznes. Nikt nie zastanawiał się czy Derozan będzie czuł się dobrze i co da mu transfer do Spurs tak jak wszyscy w PHX mają w dupie co da Arizie transfer do LA

      (10)
    • Array ( )

      @WPP gada bzdury

      “jakie ma znaczenie co czuje zawodnik”

      dla zespołu, który go przyjmuje, ma to znaczenie elementarne

      “myslisz ze wladze klubu…”

      od 5 albo 6 postów ja piszę o zupie, a ty o… tym drugim
      ja o Arizie, a ty o “władzach klubu”

      jesli władze klubu go oddają, to znaczy ze im pasuje taka sytuacja, co tu jest do memłania przez dzylion postów ?

      post wyjściowy w tym wątku głosił, ze to jest zabawa między kolegami, jeden jest GM i oddaje dobrego gracza drugiemu, który jest wpływowym liderem zespołu grającego dla innej organizacji. I że ten pierwszy robi drugiemu przysługę.

      dlatego ja pytam : a co na to sam Ariza ? Oburza się, jak ci tutaj na GWBA, że Jones robi przysługę koledze, czy ma to kompletnie w nosie i cieszy się, ze w ramach tej przysługi z dna ligi znów wraca do meczów o stawkę i w zespole idącym do Playoffs ?

      czego ty się doszukujesz w tym pytaniu, poza tym co jest napisane ?

      “nikt nie zastanawial sie czy DeRozan”

      a mnie to ciekawiło, bo Raptors wystawili mu cenzurkę losera; wygrali z nim Eastern Regular Season, awansowali do Eastern Semis, a teraz zwalniają go, bo znaleźli kogoś na jego miejsce i wierzą, ze z nim zrobią ten decydujący krok w górę.

      to, czy klub decyduje, czy zawodnik ma do gadania, to są rzeczy niezwiązane z tym konkretnym wątkiem.

      to że “gracz nie ma nic do gadania” nie zmienia faktu, ze ten trade coś znaczy w kontekście oceny jego wartości i pozycji w danym układzie sportowo-biznesowym.

      po co używasz jednego do zaprzeczenia drugiemu, skoro są to dwa osobne wątki, nie majaće żadnych punktów stycznych ?

      (-13)
    • Array ( )

      A co na to Ariza?

      Dobrze wiedział co robił podpisując z PHX kontrakt odrzucając propozycje Hou jedynego zespołu który zagroził GSW w PO.

      Przestań w smieszny sposób usprawiedliwiać FAKT że liga robi wszystko aby pchać LeBrona za fraki jak najwyżej… Już oglądaliśmy to w zeszły PO

      (5)
    • Array ( )

      @WPP

      “„nikt nie zastanawial sie czy DeRozan”
      a mnie to ciekawiło,”

      Założę się, że Toronto uzależniło decyzję o puszczeniu Derozana od tego co ty o tym sądzisz.

      Roztrząsać to co zawodnik czuję w kwestii transferu to tak jakby kupując samochód i zastanawiać się co o twoim nowym aucie pomyśli rowerzysta w Bangladeszu. Nie ma to żadnego znaczenia.
      Słyszałeś kiedyś, żeby jakikolwiek zespół nie klepnął transferu w ostatniej chwili bo GM doszedł do wniosku, że temu zawodnikowi zrobi się przykro ? No chłopie jak kupujesz sobie buty to zastanawiasz się co na ich temat sądzić będzie cioteczna siostra, matki, brata, szwagra twojej sąsiadki ?
      Jakby Ariza tak bardzo chciał walczyć o mistrzostwo to nie podpisywałby kontraktu z PHX. No chyba, że przed sezonem stawiał ich jako kandydata na misia ( to na pewno byś się z nim dogadał )

      (1)
    • Array ( )

      @WPP
      Poraz kolejny pytam jakie to ma znaczenie w kontekście trasnferu, jak będzie się z tym czuł zawodnik ? Jak powie GM , że mu z tym smutno to zostanie w klubie ?

      „nikt nie zastanawial sie czy DeRozan…
      a mnie to ciekawiło”
      Na pewno władze Toronto przejmowały się tym co o tym sądzisz.

      (4)
    • Array ( )

      Co myśli Ariza? Nie wiem, ale pewnie się cieszy. Pogra w play-offach, zamiast kisić się w czerwonej latarni. Ale w ogóle mnie to nie interesuje. Bardziej chciałem zwrócić uwagę na to jak bardzo dysfunkcyjną organizacją są słońca. Za (obrażonego) Bledsoe’a dostali Grega Monroe. Za GM dostali kupon na frytki. Wzięli za bezcen Paytona, to go zwolnili z kontraktu. Chandlera oddali za nic. Wzięli dwoch weteranów to jeden jest tak tragiczny, że nie gra, a drugiego zaraz oddadzą. I cóż, jakoś ciężko wierzyć, że w zamian zyskają cos sensownego…

      (1)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja kupiłem league passa właśnie z Indii za 50 zł za sezon, do tego VPN za 3 dolary miesięcznie i wszystko gra póki co. W końcu Polska Cebula 🙂

    (46)
    • Array ( )

      Myśle że większą Polską Cebulą jest po prostu wpisać reddit nbastreams w google i ma się transmisje dowolego meczu za 0zl, rownież w hd 🙂

      Polecam i pozdrawiam rodaków cebulaków 🙂

      (35)
    • Array ( )

      Tylko najpierw trzeba zgarnąć hasło do WiFi sąsiada. Ostatnio, u mnie w bloku były przeglądy kominiarskie, to wysłałem znajomego co by coś tam niby pomierzył jakimś miernikiem, a tak naprawdę to spisywał hasła do WiFi (spora część przyczepia hasła do lodówek). W ten sposób można sporo zaoszczędzić. WiFi sąsiada, reddit, zapraszam znajomych to zawsze piwo przynoszą.

      (2)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Misie ok, ale nie kolorowe, bo zaraz zaczną od lewaków wyzywać. Mają być misie biało czerwone. Ok, to tyle, Antoni woła z kuchni klaryfikując: ponieważ ja nie znam się na internecie dziś doszła do mnie wiadomość o ostatnim występie Doncicia. He he, he widocznie nie przeszkadzają mu te siniaki jakie ma od walenia głową w niski sufit…

    (33)
  6. Array ( )
    BonTonNaOstrzuNoża 10 grudnia, 2018 at 12:02
    Odpowiedz

    Nie zgadzam się z opinią na temat przewagi Antka nad Leonardem. Giannis nie zaliczył wiele lepszej skuteczności niż Kawhi, a należy pamiętać że gra dalej od kosza niż Giannis który jak wiemy nie za wiele rzuca spoza trumny. Nie widziałem też żeby GreekFreak szukał akcji przeciwko bardzo graczowi SAS, a mimo to nie wyrobił średniej punktowej. Chociaż Kawhi też nie. Obaj są graczami typu “Super Hero” i obu jest niezwykle ciężko zatrzymać. Mimo odmiennego stylu gry porównałbym ich do Shaqa, nie można go było zatrzymać, szło jedynie sprawić by zdobył jakieś 75-80% tych punktów co zwykle co i tak było wielkim sukcesem obrońcy lub obrony drużyny ?

    (13)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    > opcja League Pass to wydatek kilkuset złotowy

    Najbardziej zabawne jest to, że niektórzy tyle płacą za oglądanie tego kabaretu 😉

    (11)
    • Array ( )

      25 zł miesięcznie za 8 meczów to nie jest jakaś wygórowana cena. A oglądać kiedy chcesz, przewijasz itp.

      (0)
    • Array ( )

      Spoko, te parę stówek to też nie jest wygórowana cena, ale jednak wolałbym je wydać idąc z rodziną do restauracji czy coś w ten deseń, niż na oglądanie tych przepłaconych klepaczy balona 😉

      (4)
    • Array ( )

      Ale przecież to dobrowolne. Niech kazdy wydaje na co chce i ogląda co chce. Niektóry oglądają wiadomości na TVP, a inni fakty na TVN. Wszystkim nie dogodzisz. Zawsze zostaje prawie darmowa PLK ?

      (1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Ejej. To inni mają taniej league passa? Jak to?
    Z Lakers na wyjściu KCP jest. Jakby phoenix dostali jakiegoś dobrego rozgrywajka byłoby dobrze, chyba że zostają przy tankowa iu

    (0)
    • Array ( )

      Działa normalnie, potrzeba VPN. Na darmowym transferze też dasz radę bo potrzebny jest tylko do zalogowania się, potem możesz się rozłączyć a LP śmiga aż miło 😉

      (2)
    • Array ( )

      dokładnie tak, VPN potrzebny tylko do zalogowania, pozniej można wyłączyć. osobiście korzystam z tunnelbear i darmowy transfer wystarcza spokojnie. Miesięczny pakiet wychodzi około 5,5 zl

      (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Admini fajnie, że Wam to tak fajnie prosperuje, nic tylko gratulować.

    Czasami wbijam żeby poczytać komentarze, czasem bywa zabawnie, innym razem żenująco ale zawsze jakoś.

    Panie Triple Duble, nierówno, ale czasami w tych komentarzach wznosisz się na wyżyny i zauważyć idzie jakiś intelektualno-humorystyczny błysk, może jakaś komedia?

    (2)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Bullshit z tymi paceakerami Bulls, trzeba dobrze z inglisza tłumaczyć:

    “The texts started Saturday night and carried into Sunday morning. One idea that had significant support, according to sources, was the players simply not showing up to the Advocate Center on Sunday. A preliminary plan was to gather at one player’s house and wait for the phones to begin buzzing. That plan fizzled because Lauri Markkanen and Robin Lopez spoke up, voicing their concerns about the unprofessionalism of that potential act of rebellion, as well as the impact such a stance could have on the roster’s younger, less established players, sources said.”

    (6)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    “Holiday to podług wszelkich statystyk czołówka defensywy obwodowej, twardy charakterem, a zarazem miękki i sugestywny w ruchach. Ofensywnie 37 punktów 5 zbiórek 5 asyst 6/10 zza łuku i nic mnie nie obchodzi 9 strat, bez Davisa dostarczał punktów gdy zespół najbardziej tego potrzebował i czynił to ze swobodą godną mistrza NBA.”

    WPP
    dalej podtrzymujesz swoje zdanie, że Holiday to średniak korzystający tylko z obecności na boisku AD, który nawet jak długie w nosie ściąga do siebie obrońców ?
    Oglądałem ten mecz na żywo – koleś to czołówka w lidze i powinnien zagrać w tym roku w Allstars.
    Stats – 21 ppg, 4,4 rpg, 8,9 apg i ta fenomenalna obrona ! Jedynie 3 kiepska bo 30 % ale gra dużo z piłkę, więc można wybaczyć.
    NOP ma duży potencjał, fajny silny fizycznie i dynamiczny skład, brakuje tylko rasowych strzelców.

    MIL-TOR
    Rozstrzelały się koziołki. 119,4 punktów na mecz (najwięcej w NBA). 50 zbiórek na mecz to też najwięcej.
    Są również liderem w ilości oddanych rzutów za 3, w tym sezonie mają już uwaga… 358 ! na skuteczności 35,4 % (13 miejsce). Duża w tym zasługa Brooka Lopeza, który dziś akurat zasiał 5-8 za 3 !
    Grają też szybko i są dłudzy, mogą wygrać z każdym jeśli piłka “siedzi”
    Toronto dzisiaj nie siedziało ewidentnie ale i tak napędzili stracha w końcówce. Gdyby Lowry zagrał trochę lepiej w ataku, pewnie by wygrali.
    Taki może być finał konferencji w tym roku.

    (8)
    • Array ( )

      “dalej podtrzymujesz swoje zdanie, ze to sredniak korzystajacy z obecnosci AD”

      po dobrym meczu w jego wykonaniu zadajesz takie pytanie ?

      bez Davisa Nola mają 0-5, a Holiday gra poniżej swoich sezonowych średnich, więc fakty potwierdzają,ze obecnośc Anthony Davis podnosi wartość Jrue

      nie ma się na co oburzać, to naturalne, ze tacy gracze jak Davis w nieuchronny sposób wpływają na kolegów i po ich odejściu wszyscy muszą sobie znaleźc nowe miejsce w koszykarskiej rzeczywistosci

      (-16)
    • Array ( )

      Holiday ma rekord kariery w punktach, asystach i przechwytach. Ma najwyższe per w karierze, najwyższe bpm (+/-), ale przecinek twierdzi, że gra gorzej od swoich sezonowych średnich. Co za fail, co za ekspert hahaha

      (10)
    • Array ( )

      @Blabla

      skoro polemiści nie mogą być lepsi, to nie mam innego wyjścia jak się dobrze bawić całą sytuacją ;]

      z uśmiechem niekłamanego ubawu, inteligentni wiedzą z jakiego powodu, powtarzam – w wersji MAX uproszoczonej, co następuje :

      wątek dotyczył tego czy poziom gry Holiday zależy od obecności Davisa

      argument 1 : Nola Bez Davisa i z samym Holidayem ma w tym sezonie 0-5
      argument 2 : Holiday w tym 0-5 gra ponizęj swoich średnich statystyk w sezonie
      wniosek : Holiday bez Davis traci na wartości

      czy osoba zrozumiała, co się mówi, czy powtórzyć jej raz jeszcze ? :]

      (-6)
    • Array ( )

      Ale tu nie chodzi o to czy traci bez davisa tylko o to ze rozgrywa świetny sezon . Ty twierdzisz, ze tak nie jest i się cholernie mylisz co udowodniłem podając jego statsy. Bredzisz jak to masz w zwyczaju i piszesz o czymś innym. Każdy szanujący się user to widzi. A obrażanie innych poprzez sugestie, ze ktoś jest mniej inteligentny od ciebie to jawny narcyzm. Szegolnie ze się mylisz po raz kolejny. Brak ci dystansu, brak argumentów to piszesz te swoje wywody starając się odwrócić kota ogonem.

      (9)
    • Array ( )

      Btw a to ze zyskuje na obecności davisa to oczywiste, bo davis to superstar pełna gęba. Bez jamesa lakers tez by byli 0-5 i co z tego? Holiday gra jak allstar, kropka. Byś oglądał mecze to byś wiedział. ?

      (12)
    • Array ( )

      @WPP wyskakujesz z tekstem 0-5 bez Davisa
      A jakie drużyny notują lepszy bilans bez swojej pierwszej opcji niż z nią na parkiecie ?
      Czy ty czasem pomyślisz co piszesz ?
      Jaki bilans ma GSW z Currym i bez niego ?
      Jaki bilans będzie miało Toronto jak Kawhi zrobi pauzę na 5 meczy ?
      Co z SAS bez Aldriga albo Derozana ?
      Oczywistym jest fakt, że z All starem na parkiecie drużyna gra lepiej

      (3)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Panowie co ludzi straszycie, ze drogo. Pakiet 8 meczów do wyboru miesięcznie kosztuje w League passie 24.99zl. Więc bez przesady. Pełnego pakietu nie opłaca się, chyba ,że masz dużooo czasu wolnego. Taki pakiecik (8 meczów) jest idealny. Niedzielne obejrzysz a jeszcze coś z odtworzenia w kilka poranków. Miślę, że polski nastolatek jest w stanie skołować dwaścia pińć zyla na miesiąc, zewłaszacza, że NBA oglądją raczej ludzie zajarani tematem, pasjonaci. Oczywiście na playoffs przydałoby się więcej ale do wiosny można uzbierać na miesiąc pełnego dostępu.

    (7)
    • Array ( )

      Wybór drużyny. Jej wszystkie mecze. Czyli 82 mecze za 36.99 miesiecznie. Mała poprawka 8 meczów podrożało o dyszke w tym roku (25.99) Na stronce to są niby ceny promocyjne ale taki się utrzymuj a cały czas.

      (1)
    • Array ( )

      Ma lp właśnie na 8 meczów miesięcznie. Od poprzedniego sezonu zebrało mi się już 40 limitu do obejrzenia i teraz pytanie – czy jeśli teraz wyłączę subskrypcje, te 40 meczów zostanie do obejrzenia czy lipa?

      (1)
    • Array ( )

      Hmm tylko na ”rynku” jest alternatywa tzn. za 55 zł na miesiąc mam abonament w nc+ tj. pierdylion kanałów i jeszcze 3/4 mecze tygodniowo RS w jakości HD z polskim komentem i prawie całe PO więc LP wychodzi DROOGOO! Ja – happy, familia happy…

      (1)
    • Array ( )

      Polski komentarz jest tragiczny…Wojtek Michałowicz może i siedzi w stanach , widuje tych graczy , rozmawiał z MJ itd ale nie ma pojęcia o komentowaniu…jakby nie oglądał meczu , pieprzy tylko te swoje bzdury i opowiastki a poziom poczucia humoru żenujący…

      (1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Kurczę no offense, bo i tak uwielbiam was czytać, ale chciałbym zwrócić uwagę na coś co mnie rusza. Za każdym razem kiedy przegapię jakąś kolejkę danego wieczoru, ew. mecz, czytam z wielkim zainteresowaniem co macie do powiedzenia, na co zwracacie uwagę, kto się wyróżniał itp. Jednak kiedy już przysiądę do któregoś z meczu lub kolejki, zauważam w waszych tekstach masę dziur, mianowicie piszecie bardzo ogólnikowo pomijając bardzo istotne aspekty meczu. Czasami mam wrażenie, że to wiedza z 10- minutowego recapu i box scora z espn.com. Bardzo to rozumiem, admin (z tego co wiem) najczęściej pisze sam, więc sporo niuansów ucieka, ale wydaję mi się, że jest spora rzesza czytelników z lekkim piórem, która mogłaby pomóc.

    Żeby nie być gołosłowny, oglądałem mecz Tłoków z Pelsami. Drummond zagrał bardzo slaby mecz, był drewniany w ruchach, oddawał wątpliwe próby rzutowe, których nomen omen nie trafiał. Oczywiście był wsparciem na desce, ale jego obrona np. wjazdów Holiday’a była tragiczna. Indywidualnie Blake zagrał dość dobry mecz, brał na siebie rzuty i (niewyglądająca dobrze estetycznie) post up. Wgl. cały atak Pistons wyglądał jak jeden wielki orlik, piłę czasami wyprowadzał nawet Andre, masa izolacji i złej selekcji rzutowej.

    Pels zasłużyli na zwycięstwo, grając bez lidera prawie przez cały mecz, korzystali z fatalnej obrony rywala. Holiday kosił aż miło, szkoda tych strat, ale wynika to z wzięcia na siebie gry w ataku, w 100%. Randle pochwalony przez was słusznie, więc nic nie dopowiem. Wspomnę bardzo chętnie za to Davisa. Gość zagrał chwile na początku, trochę w 3q, ale jego obrona w 4q była kluczowa w utrzymaniu wyniku na korzyść Pelicans, blokował Drummonda, zastawiał dechę i był dużym wsparciem pod koszem, nawet bez okazałych statystyk, gość to twarz organizacji, muszą go zatrzymać

    Tyle ode mnie, pozdrawiam wszystkich, oczywiście całą redakcje również !

    (15)
    • Array ( [0] => administrator )

      wymagasz zbyt wiele, moim zdaniem tak to właśnie powinno działać: oglądałeś mecz? dodajesz luźne uwagi od siebie!

      obrona podkoszowa Pistons (jak pisałem, może niewystarczająco umiejętnie) jest tragiczna, udzielanej pomocy brak
      Drummond masz rację, dostał parę “bloków” w sytuacji wydawało się 100%
      na usprawiedliwienie zespołu: absencje (bullock!) zobacz ile asyst rozdał BG (nie było komu rzucać) + bardzo dobrze (zazwyczaj) kryją trójkę. Oczywiście nie obejmuje to trójek w izolacji typu Harden czy Luka Doncic :DD tego nikt nie pokryje hehe

      (8)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      Nie jest możliwe żeby admin oglądał każdy mecz. Dodatkowo pamiętaj, ze jest to blog dosyc subiektywny i czasami częściowo o opisie danej kolejki mogą decydować mniejsze i większe sympatie admina do danego zespołu czy gracza. I nie ma w tym nic zlego.
      Żeby wyrobić sobie rzetelne zdanie trzeba oglądać mecze samemu i uzupełniać wiedzę później właśnie na blogach, yt czy przeglądając staty. Wiadomo, mało kto ma na to czas (ja tez rzadko, kiedy mam okazje obejrzeć mecz) i dlatego musimy się troche sugerowac opisami wlasnie na różnych blogach. Ale nigdy nie brałbym opisow jako 100% obraz sytuacji. I nie mówię tu tylko o GWB ale o każdym portalu tego typu Polskim czy zagranicznym.

      (7)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Popovich tym zwyciestwem ma 1210 wins w Nba i do wskoczenia na miejsce nr 3 wszechczasów i przeskoczenie Jerrego Sloana brakuje 11 zwyciestw ?

    (6)
  15. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Ja rozumiem zróżnicowanie cenowe na League Pass ze względu na poziom zarobków i zainteresowanie NBA w danym kraju. Tak samo robi np. PlayStation jeśli chodzi o ceny gier czy dostęp do PS+. No ale bez przesady, nie może być tak ze cena LP na rok w Indiach jest mniejsza niż cena subskrypcji na miesiac w Polsce. Nie jest to sprawiedliwe.
    Teraz wystarczy zmienić sobie IP przez VPN na Indie i można kupować na rok za 15$…

    (3)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    W sprawie league passa to jest ciekawa opcja 8 meczow na miesiac, koszt ok 23-26zl / msc. Nie jest to spory wydatek, 3 piwa w miesiacu mniej 🙂

    (1)
    • Array ( )

      żartujesz? w jednej z platform cyfrowych mam za 55 zł na mc full kanałów plus dekoder plus 3/4 mecze na tydzień więc ok 15 meczy na miesiąc. w tym prawie całe PO…. bez konieczności neta e HD z polskim komentem…

      (0)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Ariza 10: 0 w finalach konferencji przeciw gsw dlatego go wytransferowali wlasciwie to przez jeden mecz prze jaja. Takto zawsze cos tam rzucil dobrze bronil no ale coz

    (0)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie jestem hejterem. Kyle Lowry w ostatnich czterech meczach zanotował łącznie 15 pkt. Mamy prawo do krytyki. Na początku wydawało mi się, że wymiana lidera dała mu dobry impuls, ale ostatnio notuje zniżkę formy jak w każdym wcześniejszym sezonie w Toronto.

    (3)
    • Array ( )
      MJsixRINGSinCHICAGO 10 grudnia, 2018 at 15:33

      odpowiedź dla killuminati: Miałem wykupiony LP 8 gms/month, i dwa lata temu przez sezon nazbierało mi się ok. 60 gier do wykorzystania, ale w przerwie między sezonami trzeba dalej opłacać LP żeby nie stracić uzbieranych gier. Rok temu tych gier urosło bodajże do 80, po sezonie, drafcie, Summer League, napisałem email do supportu, czy mogę zawiesić konto – nie mogłem, ale dostałem od nich 1 miesiąc bez opłat, uzbierane gry się zachowały na następny sezon. Oczywiście nie wykorzystałem wszystkich gier. W tym roku zrezygnowałem z LP. Ale opcja 8 gier na miesiąc jak najbardziej jest ciekawa, dla kogoś kto co noc nie ma czasu oglądać NBA, a niewykorzystane mecze w RS można wykorzystać na Playoffs/Finals.

      (2)
  19. Array ( )
    Wielmożny mędrzec pospolity 10 grudnia, 2018 at 16:03
    Odpowiedz

    Jeszcze nie było by wielmożny się z kimś zgodził….idź chłopie do pracy,a nie pouczaj tu wszystkich. Simmonsa pooglądaj na plakacie i będzie super.

    (5)
    • Array ( )

      nie dośc, ze pod swoim adresem czytam obelgi, drwiny i agresję, to jeszcze do kamieniołomów mi proponują :]

      tak ich boli,że się z nimi nie zgadzam
      I nawet tych 757438 minusów jakimi mnie zasypują – nie wystarczy, by przynieść spokój ducha :]

      (-11)
    • Array ( )

      Ja tam Cię lubię, @Wielmożny. Zawsze czytam wszystko, co piszesz. I z pewnymi niuansami nie zawsze się zgadzam, ale to przez pobudki osobiste. Poza Tym, zazdroszczę Tobie, człowieku, tej pasji i zaangażowania. I cierpliwości. Oby tak dalej! Ja wierzę, że większość tych negatywnych komentarzy to tylko skutek spuszczenia emocji ze smyczy i chęci odreagowania. Czego I tak nie pochwalam. Pozdrawiam 😉

      (2)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    Lowry pewno kontuzjowany bo te jego malutkie punkty dały by zwycięstwo..Antek lepszy niż Leo????chyba Cię Bóg opuścił.

    (3)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    Transfer Arizy jest wszystkim na rękę bo dużo zarabia, a teraz w Suns jest kompletnie niepotrzebny bo blokuje miejsce J.Jacksona no i taki typ jak on może dać LAL co najmniej półfinał konferencji oczywiście wiadomo z kim. Najwięcej zyska sam Ariza bo idzie do LA i zawalczy o konkretne pozycje nic dodać więcej.

    (1)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    Wczoraj oglądałem biali nie potrafią skakać i wróć bledsoe jest bardzo podobny z postury do wesley snipes… jeszcze się zorientowałem ze w roli jednego thuga występował komentator mil bucks marquez Johnson ?

    (0)
  23. Array ( )
    Odpowiedz

    A ja bym chciał poprosić, patrząc na ten cały “shitstorm” niestety, forumowicza o ksywie F. (tudzież Fakty), o odpowiedź na pytanie “czy link do pewnej dyskusji, zamieszczony wczoraj o godzinie 9:23 w dziale komentarzy pod artykułem “Luka Doncic ośmiesza gwiazdy Houston… ” jest rzeczywiście prawdziwy?

    bo jeśli jest, to o komentarz do zaistniałej 4 lata temu sytuacji poproszę samego Wielmożnego Pana P (bez urazy, nigdy cię o komentarz nie prosiłem, ale czytam te (rzekomo twoje wpisy) i oczom nie mogę uwierzyć ze zdumienia….).

    (7)
    • Array ( )

      Witam niezorientowanego (być może znacznie młodszego) kolegę 😉 Wprawdzie nie byłem wywołany do tablicy, ale się wtrącę, jako dawny czytelnik Supergiganta.
      W jakim sensie ten link miałby być, hmm … nieprawdziwy?
      Pewnego razu, dawno dawno temu, za siedmioma morzami, za siedmioma górami, za siedmioma dolinami funkcjonował sobie całkiem fajny blog o koszykówce (i nie tylko, ale przeważnie). Lubiłem tam zaglądać, czytać, a raz na ruski rok nawet coś skomentować. Było pięknie, tak pięknie, że dwaj tacy (cenzura) postanowili, że jest aż zbyt fajnie. Niejaki “Wielmożny Pan Przecinek” (znany tu pod nieco skróconym nickiem) oraz tzw. “Prawdziwek” (The Truth) postanowili wzbogacić komentarze o “merytoryczne” dyskusje. Owo meritum sprowadzało się mniej więcej do dyskusji kto komu lepiej robi dobrze, tudzież czyja matka dłużej uprawia najstarszy zawód świata. “Dyskutowali” tak artykuł po artykule, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu, a potem chyba nawet rok po roku. Oczywiście w formie elaboratów, które WPP już skutecznie przemycił i na GWBA :/ Kibicowała im garstka masochistów (chyba lubiących takie dyskusje, nie mogę tego inaczej wytłumaczyć). A rozsądni ludzie? No cóż, oni się niestety z czasem “wykruszali”, zniesmaczeni, znudzeni i pragnący względnej normalności. W tym również i ja. W końcu blog umarł. Niby śmiercią naturalną, ale prawdopodobnie i jego dwaj autorzy (dziennikarze) też chyba mieli już dość bycia świadkami 😉 Dyskusje Przecinka z Prawdziwkiem były na tyle dołujące i o takim poziomie chamstwa, że czasami zastanawiałem się, czy to nie jest jakiś eksperyment socjologiczny autorów bloga (sprowadzający się np. do badania zachowań i poziomu cierpliwości pozostałych świadków tej “dyskusji”) 😉
      Przestrzegam więc przed tym trollem o jakże wymownym określeniu “wielmożny”. Kiedyś sensem jego życia były wielogodzinne “dyskusje” na Supergigancie, a obecna sytuacja na GWBA powoli zaczyna przypominać tamtą, co mnie (na razie lekko) przeraża, przy świadomości jak skończył tamten blog. Zwróćcie uwagę, że ten typ ostatnio zamieszcza średnio 15 – 20 (!) komentarzy pod każdym artykułem! Są to w dodatku komentarze o znacznej objętości. Kto NORMALNY miałby na to czas? I kto NORMALNY miałby na to ochotę? Zadajcie sobie pytanie, czy naprawdę chcielibyście tak żyć? Ja nie.
      Merytorycznie (tzn. o koszykówce) raczej nie warto z nim dyskutować, bo to typowy internetowy teoretyk – megaloman. Przeczytał pewnie milion książek, ale na wuefie raczej nie ćwiczył. Niedawno próbowałem mu tłumaczyć w jaki sposób Marc Gasol faulował Aldridge’a w meczu Grizzlies – Spurs (bo twierdził, że nie było faulu). Mimo, że cały świat widział faul, mimo, ze liga po fakcie przyznała się do błędu sędziów (którzy faulu nie zagwizdali), on nadal szedł w zaparte, że ocena ligi to … nic innego, jak kurtuazja pod adresem Popovicha :/
      A to tylko jeden z wieeeeeelu przykładów jego megalomanii.
      Jest taka scena w pierwszej części “Młodych Wilków”, kiedy Cichy, jadąc z Prymusem do Berlina tłumaczy mu w pociągu: “a jak cię złapią w sklepie na kradzieży za rękę, to mów, że to nie twoja ręka. Nigdy się nie przyznawaj!”. Jestem więcej niż pewny, ze Przecinek ogląda tę scenę za każdym razem, kiedy ma tylko chwilę wolnego pomiędzy zamieszczaniem tu kolejnych swoich wypocin 😉

      (12)
    • Array ( )
      WPP gada bzdury ( tak jak 4 lata temu ) 10 grudnia, 2018 at 22:03

      @Wielmożny Pan P
      Twoje przewidywania serii Miami z Pacers jest świetny. I ty masz czelność mówić coś o swojej wiedzy i drygu analizatora ? Chłopie w dalszym ciągu podtrzymuję, że koszykówkę znasz że skrótów i statystyk
      Leżę że śmiechu.
      Ps. Zrobiłem Ci uprzejmość i tak jak prosiłem zmieniam Nick

      (6)
  24. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    W Chicago wyczekują na powrót do składu Dunn’a i Portis’a. Po tym tragicznym meczu Boylen z nimi dwoma rozmawiał, wrócą pewnie do końca tygodnia. Sam ten fakt powinien poprawić sytuację. Do końca sezonu powinni wstrzymać się ze zmianami. Z całą pewnością już teraz można powiedzieć, że Lauri, WCJ i Holiday zostają. Trzeba liczyć na wysoki pick w drafcie, jeśli udałoby się wylosować 1 lub 2 to RJ Barrett na pokład. Tych, którzy zorganizowali tą szopkę i chcieli znieść Boylena trzeba rozpatrywać pod kątem wytransferowania. Dla mnie LaVine to żaden lider, ani all star. Najlepszą opcją byłaby rola 6mana jako combo guard. Lauri i WCJ to zdecydowanie najlepsze co Bullsi mają, a przed nimi jeszcze wiele możliwości. Lauri to ofensywny kozak za to WCJ defensywny, co gość gra jako rookie to masakra. Te wszystkie cechy, zachowania, dojrzałość, inteligencja. Na tą chwilę All Nba Deff 3rd team, a jeszcze tak wiele przed nim. Jeśli tylko Dunn poprawi rzut za trzy to s5: Dunn-Barrett-Holiday-Marrkanen-Carter w następnym sezonie śmiało walczy o PO, a w przeciągu 2 kolejnych mogliby stać się contenderem.

    (2)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Holiday to fajna opcja ale z ławki a nie w s5, jest za mały na SF tak jak podałeś. Osobiście Lavine’a bym zostawił tylko wyje**ł Parkera, który dostaje szanse i kontrakt na 20m a następnie pojawia się na sezon spasiony i bez kondycji (której nadal nie ma a 1/4 sezonu za nami), przez co w obronie drużyna gra w 4 bo tylko on nie jest w stanie wyrobić na nogach nawet na najwolniejszy zwód przeciwnika… Blakeney czy jak mu tam, gość który oddał więcej rzutów niż podań w tym sezonie przy obronie podobnej do Parkera i roszczeniowej postawie “czemu nie gram!”. Lavine natomiast jest jeszcze młody i mimo statystyk stara się w obronie a w ataku przy lepszym rozgrywającym niż Arcidiacomo (bo to rezerwowy na chwile obecną tak naprawdę) nie będzie miał tylu problemów jak obecnie, gdzie musi dużo sam rozgrywać a jest podwajany.
      Dunn-Lavine-top5 draftu-Lauri-WCJ a z ławki Arci-Holiday-Hutch-Portis-ktokolwiek nawet RoLo
      wybór draftu wystarczy top3 żeby wyciągnąć dobrego 2-way SF może nawet top4 więc duże szanse na to, a tak naprawdę tylko tego brakuje tej drużynie do pełnego wyjsciowego składu, resztę można składać z weteranów i tego co mają, oczywiście o ile Dunn da raadę pozostać zdrowy.

      (5)
  25. Array ( )
    Odpowiedz

    wielmozny pan P, jest też grono osób, które lubią czytać Twoje komentarze/ analizy.

    Uwielbiam jak punktujesz tych hejterów. Obelgi lecą, bo brak argumentów…

    (0)
    • Array ( )

      przejść – dam radę, ale mozę mi się zdarzyć, ze niechcący wdepnę

      (4)
  26. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    WPP, po co w ogóle dajesz się w dyskusje z trollem. Założę się, ze te kilka komentarzy pod każdym artykułem to jest jedna i ta sama osoba, której się nudzi i chce Cię prowokować. Te komentarze i nicki zawsze są identyczne praktycznie. Fajnie jakbyś wrocil do komentowania meczów, które odbywały się w nocy, a nie tracił energię na karmienie trolla 😉

    (-1)
  27. Array ( )
    Odpowiedz

    Ehhh Zach myślałem że jednak coś dla tego Chicago zrobi,a jednak przepłacili zdecydowanie z tym jego kontraktem.Lauri,WCJ,Dunn,Hutchison i Portis to jedyni zawodnicy którzy powinni zostać po sezonie w Chicago,liczyć na top2 w drafcie i wyciągnąć Zion’a albo RJ Barretta z Duke i można coś budować z takim trzonem,a nie z takimi pośmiewiskami jak Cameron,Felicio czy Parker.

    (0)
  28. Array ( )
    Anonimowy_Anonim 10 grudnia, 2018 at 20:03
    Odpowiedz

    Żeby Przecinek nie był takim nadętym bufonem to nawet przy najbardziej kontrowersyjnych opiniach nie robiłoby się takie szambo. Ale jak ktoś nie przyjmuje żadnych argumentów i przy ogłasza się alfą i omegą to potem takie efekty

    (21)
  29. Array ( )
    Odpowiedz

    Wielmozny Pan P
    „Simmons zostal zmiazdzony w tamtej serii”

    14,4 pts per game [mimo że w jednym z nich zanotował 1 pkt]
    47,5 % z gry – najlepszy w zespole,licząc graczy podstawowej rotacji, czyli grajaccyh więćej niż 25 min per game]
    8,2 zbiórek – 2 w zespole
    6,4 asyst – najlepszy w zespole
    1 steal – 2 w zespole
    1 blok – ex equao – najlepszy w zespole

    @WielmożnyPrzecinku
    tu mam kolejny przykład jak manipulujesz faktami. Podałeś statsy, które ci pasują i udajesz znawcę. Tak, Simmons miał takie statsy, ale nie dodałeś do tego, że miał 5 strat na mecz. Jego ortg wynosiła 92, drtg 109. Był drugim najgorszym zawodnikiem w drużynie. Trafiony, zatopiony po raz kolejny.

    druga sprawa ->
    Sixers przegrali, bo Embiid, Covington, Redick czy Belinelli rzucali za 3 pts na procencie : 23,, 25 czy 31, pudłuując całą masę rzutów.
    „Simmons nie oddal ani jednego rzutu za 3”
    a to jest jakiś dogmat religijny, że musi rzucać ?
    jego non shooting nie szkodzi drużynie, szkodzi jej to, ze ci którzy oddają rzuty za 3 robią to niecelnie, kiedy akurat powinni trafiać.

    @WielmożnyPrzecinku
    i tu jest game over. Gdyby Simmons miał przyzwoity rzut to mógłby wspomóc drużynę, której nie szło. Jednakże Simmons miał 0% za trzy. Jego nonshooting pozbawiło Sixers awansu do ECF.

    (12)
  30. Array ( )
    Odpowiedz

    Cześć łobuzy,
    a ja miałem dziś bezsenną nockę i odpaliłem sobie w nocy mecz. A potem jeszcze końcówkę następnego.
    I jak nigdy pokuszę się całkowicie dyletanckie, subiektywne, wybiórcze i niefachowe spostrzeżenia 🙂

    TOR – MIL:
    1. Gdzieś tam na forum niektórzy z Was znęcają się nad Beniem i jego rzutem (a właściwie jego brakiem). No i wczoraj popatrzyłem sobie na Giannisa i on chyba ma to samo, jak wjedzie pod kosz to nie ma co zbierać, ale jak trzeba rzucić przynajmniej z półdystansu albo dalej, to strach się bać…..
    2. Na moje oko Toronto przegrało mecz na własne życzenie. 2 minuty do końca, Kawhi trafił za trzy i mają trzy punkty przewagi. Potem mają piłkę i co? Zamiast zagrać jakąś akcję, aby zdobyć relatywnie łatwe dwa punkty (byłoby pięć przewagi) to oczywiście szukają trójki. Moim zdaniem taktyka na zero. Nasuwa się pytanie czy leciał z nimi pilot? To znaczy gdzie był wtedy trener? W końcu od tego powinien być trener, aby graczom takie rzeczy uświadomić. W tej fazie meczu lepsza perspektywa to łatwiejsze do uzyskania pięć punktów przewagi, niech się przeciwnik martwi jak to zniwelować…..
    3. No i Kawhi, ma koleś refleks i wyczucie w obronie.

    SAS – JAZZ:
    Tu nic mądrego nie napiszę, widziałem może z półtora kwarty. Tylko Rudy Gay wpadł mi oko 🙂 Fajne manewry pod koszem, rzuty mu wpadały, dawał radę w obronie i ataku.

    Tyle okiem eksperta 🙂

    (5)
  31. Array ( )
    Odpowiedz

    @MJsix

    thanks, my man :]

    róbmy swoje, jak śpiewał niezapomniany Wojciech Młynarski

    @Anonim

    mój język nawiązuje do tradycji literackich modernizmu, a twój do jakichś nawiązuje ?

    “liga robi wszystko by pchac LeBrona jak najwyzej” @ Tomasz

    jaka “liga” ?

    “Nie ma znaczenia co czuje zawodnik w chwili transferu” @ WPP gada bzdury

    a jaki ma sens tekst pt : GM Suns jest kolegą LeBrona i pomaga mu oddając zawodnika ?
    prosta reakcja na tak postawione dictum brzmi : a co na to sam zawodnik ?
    bo o czym innym tutaj deliberować ?

    “co mysli Ariza ? Pewnie się cieszy. Pogra w play-offach zamiast kisic się w czerwonej latarni” @Isjaki

    brawo, panie kolego ! w dwóch zdaniach napisałes pan A’PROPOS wiećej niż @WPP gada bzdury w 6 albo 7 postach :] proszę przyjąć uścisk dłoni za tę rzeczowośc, której tak bardzo mi brakuje na tym forum.

    “to nie chodzi o to czy traci bez Davisa’ @Blabla

    sprawdźmy na replayu , o co tu chodzi.
    Jankes : WPP, podtrzymujesz że wyniki Holidaya w znaczącym stopniu zależą od Davisa ?
    ja : owszem, bo… [i tutaj padają 2 kluczowe argumenty]
    Blabla : ale tu nie chodzi o to, czy traci bez Davisa

    ocenę zostawiam tym, którzy czytają ze zrozumieniem

    @WPP

    twoje pretensje i uwagi są nie na temat

    @ Pseudoznawca

    miło mi

    lubie koszykówkę, to wszystko :]

    agresorów omijam, bo szkoda słów, ale nawet w tym błocie szukam wątków merytorycznych, bo każdy pretekst do napisania czegokolwiek o NBA jest dobry.

    @Olas

    to są moje wpisy
    ja się ich nie wstydzę i ty też nie musisz :]
    jest tam również sporo ciekawego o koszykówce

    zresztą, tutaj masz do czynienia z inną wersją wirtualnego WPP, więc nie musisz się obawiać powtórki z rozrywki

    @SpursFan

    skoro rozgrzebujesz przeszłośc, to wspomnij także o tym ze kiedy Wujec i Rutkowski, właściele SG, wprowadzali logowanie, by ukrócić zbyt ostrą formę dyskusji, to MNIE jednego z NICKA zapytali, czy
    nie mam nic przeciwko i wyrazili NADZIEJĘ, że zaakceptuję nową formę i będą nadal tam pisał.

    blog “umarł”, bo autorzy przestali go prowadzić, zabrakło im po prostu czasu i miejsca w życiu na SG.

    twoje wywody są zupełnie nietrafione, a wnioski mocno tendencyjne.

    “czy wy chcielibyscie tak zyć ? Ja nie”

    a ktoś ci proponuje takie życie ? :]

    “komentarze o znacznej objętosci. Kto NORMALNY mialby na to czas ?”

    tylko Chuck Norris :]

    ” MIMO ŻE CAŁY Świat widział FAUL”

    oprócz trzech profesjonalnych sędziów, którzy stali tuż obok :]
    ja interpretuję sytuację wychodząc od faktów, czyli od stwierdzenia sędziów, że nie było faulu.

    ty wychodzisz od zanegowania ich decyzji.

    ja czytam rzeczywistość.
    ty ją negujesz.

    ja szukam dla puzzla pasującego miejsca w układnce
    ty ciśniesz za duży w za małe, albo za mały w za duże i nie rozumiesz, ze układanka ma swoją logikę.

    Spurs Fan, który neguje gwizdek przeciw Spurs – ktoś się dziwi twojej upartości ? :”]

    “kiedy tylko ma chwilę wolnego”

    ja mam jarmuschowskie nieustające wakacje :]

    @WPP gada bzdury

    bez rzeczowych argumentów twoje oceny są niewiele warte

    @kaccor

    thanks, my man :]

    zdecydowanie, próbują zepchnąc każdy wątek do rowu

    @szymon034

    też tak myślę :]

    komentuję NBA na bieżąco. wiesze, że całkowicie na NBA-mode przechodzę dopiero w Playoffs, wtedy nic innego nie ma znaczenia. w Sezonie zdarzają mi się dygresje od wątków stricte koszykarskich, to fakt.

    @Anonimowy Anonim

    “nadętego bufona” sami sobie wymyśliście, żeby mieć gdzie wylewać swoją Polską ŻÓŁĆ

    @Argument

    “trafiony zatopiony”

    nie spiesz się.

    “manipulujesz faktami. podałeś statsy które ci pasują”

    podałem statsy podstawowe i najbardziej wymowne, na których bazie wszyscy eksperci i znawcy budują swoje opinie.

    “ortg/drtg”

    Drtg im niższy tym lepszy, więc Simmons miał najlepszy [109] drtg w zespole, więc jaki “drugi najgorszy” ?
    jak ja mam poważnie traktować argument, który zawiera tak rażące błędy

    “gdyby Simmons miał przyzwoity rzut”

    GDYBY babcia miała wąsy…

    tłumaczę jak komu dobremu : FAKTY ! oceniam FAKTY !
    Sixers – Embiid, Covington, Reedick, Belinelli – PSULI rzuty za 3
    to było ICH zadanie w grze : trafiac trójki
    tymczasem trafiali zaledwie 2-3 na 10 oddanych !

    wsxzyscy wiedzieli, że Simmons nie będzie rzucał trójek
    TO BYŁO ZAPISANE W GAMEPLAN !

    NIE MA SENSU pisac, “A jakby Simmons rzucał…” bo było wiadomo,. że NIE BEDZIE RZUCAŁ

    winę ponoszą ci, którzy mieli rzucać i trafiać
    pudłowali po 8 na 10

    dlatego Sixers przegrali

    I to dopiero oznacza game over

    Fakty, a nie gdybanie, zrozum to wreszcie

    “Giannis ma to samo co Simmons”

    on rzuca – 11 % celności ma :”]
    lepiej jakby w ogóle nie rzuycał, bo przynajmniej nikt by nie zachęcał do tych strasznych cegieł

    trójki, to dogmat
    brak argumentów, ze trzeba, ale poza dogmatami myślą tylko ludzie, którzy mają wyobraźnię

    (-4)
  32. Array ( )
    Odpowiedz

    @wielmoznyprzecinek
    wsxzyscy wiedzieli, że Simmons nie będzie rzucał trójek
    TO BYŁO ZAPISANE W GAMEPLAN !
    NIE MA SENSU pisac, „A jakby Simmons rzucał…” bo było wiadomo,. że NIE BEDZIE RZUCAŁ
    winę ponoszą ci, którzy mieli rzucać i trafiać
    pudłowali po 8 na 10
    dlatego Sixers przegrali
    I to dopiero oznacza game over
    Fakty, a nie gdybanie, zrozum to wreszcie

    odpowiedź – no tak taki był gameplan, bo ogólnie to Simmons rzuca dobrze, ale gameplan mu tego zabraniał. Skwituje to w jeden możliwy sposób panie ekspercie – hahahahaha

    druga kwestia @wielmozny przecinek
    „manipulujesz faktami. podałeś statsy które ci pasują”
    podałem statsy podstawowe i najbardziej wymowne, na których bazie wszyscy eksperci i znawcy budują swoje opinie.

    odpowiedź – statsy podstawowe czyli boxscore. Simmons ortg mial 92 nie bez powodu. Grał słabą serię i rpzez to Sixers odpadli. Statsy podstawowe skwituje również – hahahaha

    (3)
    • Array ( )

      1 sądziłeś przed serią Sixers-Boston, że Simmons będzie rzucał za 3 pts ?

      ja nie, tak jak przed seriami Lakers wiedziałem, że Shaq nie będzie rzucał z półdystansu, wiec po serii nie szukałem wytłumaczenia w tym, ze tego nie robił

      “Simmons ortg miał 92 nie bez powodu. grał słabą serie i przez to Sixers odpadli”

      Simmons zrobił 24 straty w serii
      Embiid spudłował 16 z 21 trójek
      Belinelli spudłował 11 z 16 trójek
      C0ovington spudłował 16 z 24 trójek
      Redick spudłował 25 z 38 trójek

      chcesz powiedzieć, ze 24 straty Simmonsa znaczą więćej niż 88 spudłowanych trójek Sixers 3p[t Shooting Crew ?

      straty JEDNEGO gracza stawiasz jako coś gorszego niż bad shooting CZTERECH [ !!! ] graczy ?

      24 znaczy więćej niż 88 ?

      sorry, ale mnie sie nawet nie chce śmiać z twoich pomysłów
      to smutne jest raczej

      niestety, ale twoje “argumenty” są pozbawione sensu na podstawowym poziomie logiki

      (-5)
  33. Array ( )
    Odpowiedz

    Co ty w ogóle piszesz? Porównujesz straty Simmons do spudlowanych rzutów CZTERECH graczy. robisz z tego jakieś matematyczne herezje z doopy, serio? Twoje argumenty to jakaś abstrakcja. Bez odbioru.

    (3)

Skomentuj Anonimowy_Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu