fbpx

Westbrook się bije = ejection, MVP Durant przejmuje stery

16

kd

suns 134 thunder 137 (OT)

Szczęśliwego Nowego Roku! Na początek sytuacja, która ustawiła (nie tylko emocjonalny) przebieg wczorajszego spotkania w Oklahomie. Gdyby nie interwencja partnerów, doszłoby do rękoczynów, jestem pewien. Zobaczcie jak Alex Len pod koniec “zwarcia” wyprowadza lewy podbródkowy! Jeśli nie wlepią mu za to zawieszenia, będę w szoku. Westbrook wiadomo, żadnej awantury nie przepuści, nawet jeśli oznacza to bijatykę z kimś o dwie kategorie wagowe wyżej i kosztuje wyrzuceniem z boiska (i po co było szczekać w kierunku ławki Phoenix?) taka to już natura pitbulla/ wojowniczego żółwia ninja.

Phoenix rozpoczynali ostatni mecz 2014 roku z nadziejami na utrzymanie wysokiej formy.  Dla przypomnienia, wygrali sześć kolejnych spotkań zanim ulegli przeciwnikom w Nowym Orleanie. Na wyróżnienie zasługuje ich “small-ball”, czyli ustawienie z trójką nominalnych rozgrywających oraz 110 kilogramowym Markieffem Morrisem na centrze. Talent do penetracji, szybkość oraz presja na piłkę to elementy, dzięki którym starają zdominować rywala.

Na szczęście do składu Thunder powrócił MVP Kevin Durant. Talent koszykarski tego faceta połączony z jego warunkami fizycznymi to straszna broń. Sędziowie mocno ścisnęli poślady po awanturze Lena z Westbrookiem, od tamtego momentu przerywali gwizdkiem wszystko z apteczną wręcz dokładnością (w sumie 84 osobiste!!!) , tempo zwolniło z uwagi na zwiększoną ostrożność graczy, co wyraźnie dało się we znaki szczególnie gościom.

Thunder wypracowali 10-punktowe prowadzenie, którego zniwelowanie wziął na siebie Eric Bledsoe. Urodzony w Alabamie, 185-centymetrowy dynamit mijał, ściągał na siebie uwagę obrońców i albo wbijał na kontakcie pod kosz albo szukał wolnego kolegi na obwodzie. Suns doprowadzili do dogrywki, w której jednak nie dali rady wygłodniałemu koszykówki Durantowi. Nie po to rehabilitował kostkę przez ostatni tydzień, zbierał siły i wizualizował sobie trafienia, żeby teraz przegrywać. Wiecie co jest najlepsze? Że nawet gdy każdy człowiek w hali czy przed laptopem wie, że za chwilę KD będzie rzucał za trzy – nikt nie jest w stanie mu w tym przeszkodzić (44 punkty, 12/12 FT!)

Na pewno o końcowym wyniku po części zdecydowały przewagi fizyczne OKC, powoli staje się dla mnie jasne, że bez rosłego, dynamicznego power-forwada, który czyściłby tablicę oraz blokował rzuty z pomocy – Phoenix nie będzie w stanie nigdy przebić się do czołówki konferencji.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

16 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Myślę, że szykuje się trade z udziałem PHX. Mają tylu dobrych guardów, że pewnie opchną jakichś za dobrego PF.

    (3)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Moim zdaniem ta liga zaczyna robic sie za bardzo aptekarska, pierwszy dach dla Westbrooka to rozumiem, ale ten drugi to juz był taki z du*y, jeszcze troche i bedą dawać grzywny za zawieszanie się na koszu po dunku.

    (15)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Napiszcie lepiej coś o Clipsach, bo Griffin wczoraj chyba poczuł w sobie Magica i trzaskał asysty, których nie powstydziliby się najlepsi point guardzi. 😀

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @Stephen Curry, takie zachowania jak drugi daszek Westbrooka są karane od kilku dobrych lat, zresztą nawet Mutombo się pytał, czy może robić swojego finger waga i Stern powiedział mu, że może jeśli nie będzie tego robił w kierunku żadnego z graczy drużyny przeciwnej.

    mmszsz13, tam był faul obrońcy i Morrisa. Ja bardziej nie rozumiem czemu Len dostał Flagrant 1, a Westbrook tylko daszek skoro obaj wg mnie robili niemal to samo. No, i Cousing w innym meczu dzisiaj dostał za bardziej widoczne rzucenie Smartem od podłogę dostał tylko technika…

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @asdf: Może być tak, że Len dostał flagrant za to, co prawie zrobił na końcu, gdy się zamachnął zamkniętą pięścią. Nie wiem, jakie dokładnie są zasady przyznawania flagranta, ale ja takie coś bym podciągnął.

    Cousins dostał techniczny, bo to był jego drugi w tym meczu, a za flagrant 1 nie wyleciałby z boiska. Nie wiem, czy mogliby dołożyć jedno z drugim, i tak nie miało to znaczenia. Smart go sprowokował i nie zasłużył na techniczny. W sumie DMC długo wytrzymał do swojego wybuchu.

    (1)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @asdf Obejrzałem powtórkę drugiego technika dla Westbrooka około 10 razy i moim zdaniem Russel nie zwracał się w kierunku ławki Suns, to wychodzi na to, że już nawet nie można okazywać emocji po udanej akcji?

    (5)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie no Durant szaleje… Chłop wraca po kontuzji i 44pkt…

    O co chodzi z tymi wszystkimi pickami?? Wiem ze czym niższe miejsce w lidze tym większe szans na wyższy numer w drafcie, ale niekiedy można stracić ten pick zajmując dane miejsce a niekiedy chronić.. O co dokladnie z tym chodzi? Kluby przy transferach sie dogadują co i jak?

    (2)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @asdf nie raz to pisałem naprawde warto docenić umiejetności Griffina w operowaniu piłką. Mało który wysoki tyle potrafi. Bede to pisał tak czesto az w końcu ktoś jeszcze to dostrzeze, bo wiekszość tutaj widziało nie wiele jego umiejetności.

    (1)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @EazyE tak, picki draftu są czasem składnikami umowy w przypadku handlu miedzy dwoma drużynami, np.: ja ci dam 16 mln i do tego mój pick 1 rundy draftu w 2020 roku, a ty mi dasz tego kolesia.

    (0)

Skomentuj Stephen Curry Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu