fbpx

Wielka noc Matt Barnesa i Marcina Gortata, Suns w playoffs?

21

denver NUGGETS @ los angeles LAKERS 97-103

Podobają nam się LAL bez Kobe! Widzieliście jak dzielą się piłką? Jakim “ziomem” jest nagle Matt Barnes (24 punkty, 9/11 z gry, 4/4 z dystansu)… jak żwawo po boisku “popyla” Metta World Peace (14 punktów, 8 zbiórek, 5 przechwytów). Wiadomo, wysocy (Byniek i Gas) robią swoje – wczoraj uzbierali łącznie 44 punkty i 18 zbiórek, a Lakersi pod nieobecność Mamby (kontuzja golenia) oraz Mike’a Browna (powody osobiste) złupili skórę przyjezdnym Nuggets, który powoli zaczynają trząść się o miejsce w playoffs. Tymczasem trener George Karl faktycznie powinien przemyśleć zmiany w wyjściowym ustawieniu. Trzy najlepsze występy wśród gości zanotowali bowiem rezerwowi: Andre Miller (20 punktów), Al Harrington (18) oraz JaVale McGee (14 punktów, 10 zbiórek).

[vsw id=”Zb8Aw8Wzru8″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

phoenix SUNS @ houston ROCKETS 112-105

Trwa bitwa o miejsce w playoffs. Houston są obecnie na siódmym miejscu z takim samym bilansem gier co ósme Denver. Suns mają dokładnie jedną porażkę więcej i siedem meczów do rozegrania (San Antonio, Portland, OKC, Clippers, Denver, Utah, San Antonio). Wczoraj w nocy rewelacyjny występ zaliczył nasz rodak Marcin Gortat (20 punktów, 15 zbiórek, 10/15 z gry). Phoenix prowadzili pięcioma punktami w końcówce kiedy Steve Nash wymusił szarżę na Courtney’u Lee, a następnie asystował Jared’owi Dudley’owi w rzucie trzypunktowym na 36 sekund do końca. Houston próbowało jeszcze uciec się do teatralnych gestów Luisa Scola, który stawiając zasłonę swojemu koledze tak bezczelnie “flopował”, że nieomal kontuzjował kolana Chase Budingera rzucającego za trzy. Tak czy inaczej Budinger dostał od sędziów trzy osobiste mimo, że najbliższy gracz Suns stał metry od niego. Na szczęście Nash (18 punktów, 10 asyst) nie zwykł pudłować osobistych, które dokończyły spotkanie. Jak myślicie, chłopaki zasłużyli w tym roku na post-season?

[vsw id=”cPTCtTjvn2s” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

21 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Ciezko powiedziec kto zasluguje, a kto nie, Houston tez zasluzyli moim zdaniem bo graja swietnie w tym sezonie, Denver tez mimo slabej koncowki poczatek sezonu mieli calkiem niezly i sprawili wiele niespodzianek, Utah tez szkoda bo walcza w kazdym meczu chlopaki, chyba najmniej zasluguja na playoffs Dallas, ale ci wejda bankowo

    (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    mh#3 phoenix – houston 2-2 😉
    wiec przy takim samym bilansie na koniec sezonu bedzie sie liczyl bilans meczów z druzynami z wlasnej konferencji a w tym minimalnie wygrywaja slonca bo maja 21-20 zas rakiety 21-21 😉

    (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    @trox93
    bez Granta Hilla też jest walka. Poza tym moim zdaniem jego kontuzja pozytywnie wpłyneła na Phoenix szczególnie na Shannona Browna który dostał więcej minut i eksplodował, z houston grał dość słabo patrząc na poprzednie mecze ale ewidentnie widać postęp. Grant Hill wnosi dużo do obrony i to jest bardzo duży plus
    Trzymam kciuki za to by suns utrzymali forme i weszli do playoffs bo ewidetnie na to zasługują

    (0)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    jak ja bym chciał żeby Dallas teraz przegrało wszystkie mecze, żeby Suns wygrali wszystkie mecze i żeby weszli do PO zamiast Mavs. Teraz już wszystko zależy od Gortata i Nasha no i może też od Hilla

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dobrze, że teraz Denver gra z Rockets 2x mecze z rzędu ! Phoenix ma wielka szanse ale oczywiscie musi wygrac (dobrze by było ) wszytskie najblizsze mecze

    (0)

Skomentuj Brown Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu